

Fedajkin
Użytkownik-
Content Count
427 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Fedajkin
-
Może to być wynik innych silników w replikach oraz to, że jedna ma lepsze kable i np mosfet. Pewnie M4 jest już po tuningu elektryki więc wykorzystuje moc lipolka w pełni zaś stokowe okablowanie z SR go nie wykorzystuje. Zauważ tylko, że szybkostrzelność przy lipolu nie będzie spadała z czasem, a firefox w pewnym momencie zacznie strasznie siadać i długie serie zamienią się w powolne żężenie i finalny stop, po którym już spreżyny nie naciągnie. Różnice też mogą być trudne do wychwycenia bo na 'oko' i na 'słuch' trudno obiektywnie określić co jest lepsze. Jeśli chcesz mieć pewność, polecam nał
-
Jest też airsoftowa recenzja filmikowa nawet. Tak czy tak, to naprawdę niezbyt dobra baza. Jeśli już koniecznie 'snajperka' to przynajmniej pomyśl nad czymś z replik Wella bo do nich są części dość popularne, a do tego czegoś cymowego? Cholera wie. Najlepiej z kolegami kupcie sobie sprężynowe shotguny. Miałem taki w rękach dopiero po 3 latach airsoftu i byłem nim zachwycony.
-
Mam zasilacz o następujących parametrach: INPUT: 100-240V 50-60Hz 104-131VA OUTPUT: 18.5 VDC 2.7A Jest to zasilacz od laptopa z roku ok 2000 produkcji Compaqa, mam takich aż trzy i zastanawiałem się czy mógłbym ich użyć do iMaxa czy Turnigy ACCUCELLA bez obaw? Wszystkie są sprawne i podają bardzo stabilny prąd dla lapka tylko czy aby nie będą za mocne do owych ładowarek. Z góry dziękuje za wszelką pomoc.
-
1. Magazynek za słabo podkręcony 2. Za krótki kanał między magazynkiem a komorą (nie wiem jak się to fachowo nazywa) 3. Źle założona gumka Warto sprawdzić na działającym low capie, można spróbować mocniej docisnąć magazynek od spodu do gniazda magazynka jak i również można komorę wraz z lufą wyjąć i ją dokładnie obadać. Możliwe, że gumka się przekręciła albo jest źle założona i kulki blokują sie przy wlocie lufy na za mocno wypchniętym fragmencie do podkręcania. Przez to tylko niektóre się przedostają. Niektóre gumki hopka są stosunkowo luźne w niektórych komorach przez co lufa ma tendencje
-
http://www.airsplat.com/Items/AC-UPI-DF-CPC12.htm http://wmasg.pl/pl/consignment/show/132721 Jedna propozycja cylindra deep fire z zagranicznego sklepu (nie jestem pewien czy dostępna) i oferta sprzedaży z komisu choć już pewnie nieaktualna. Nic więcej szczerze mówiąc nie znalazłem oprócz deep fire ale sądzę, że musisz szukać w sklepach zagranicznych. Specshop i Azteko mają je na stronach ale nie mają dostępnych, może by Ci sprowadzili. Popytaj mailowo.
-
Owe alarmy podpina się do wtyczki balansującej pakietu repliki. W zależności od swojej konstrukcji albo dźwiękowo albo diodami daje nam znać, że pakiet jest bliski granicznemu napięciu. Niektóre mosfety mają taką funkcję i zwyczajnie jeśli wykryją, że bateria ma za małe napięcie odetną przepływ prądu by pakiet zabezpieczyć. Nie sądzę by taki prosty lipo alarm był Ci potrzebny o ile nie masz malutkiej baterii o małej pojemności. Większość osób stosuje pakiety od 1000mAh do 2600mAh. Jeśli nie masz tendencji do pozbywania się kompozytu w dużych ilościach to nie masz się czym martwić. Pakiet 7,4V
-
Nasze Lrki z tego co wiem nigdy nie miały klapki otwieranej poprzez pociągnięcie za rączkę przeładowania. Trudno powiedzieć więc czy ten mechanizm się tam pomieści i będzie działać chociaż raczej będzie. W chińczykach jednak i tak jest to kiepska konstrukcja i przestaje działać. Dużo lepiej będzie wymienić sprężynki i w ten sposób to naprawić, no chyba, że ułamała się cała klapka.
-
Tyle, że za te 30 złotych to można sobie kupić zwykły miernik elektroniczny np taki: http://electropark.pl/multimetry/880-multimetr-uniwersalny-dt-830b-5901000880003.html wyjdzie nawet taniej a działać będzie. Przyda się także do innych pomiarów, nie tylko do sprawdzania ile V ma jeszcze bateria. Ponadto nie zgubisz go co może się przydarzyć z czymś tak małym jak miernik z postu wyżej, możesz go trzymać w samochodzie i użyczyć też komuś innemu na krótkiej przerwie między akcjami, proste rozwiązanie bez jakichś buzzerów, laserów i innych duperelów za krocie.
-
Wszystko powyżej M120 w stokowych szkieletach v2 niestety prędzej czy później (w granicach 10,000 strzałów) kończy się ich pęknięciem. Osobiście jestem po trzech latach użytkowania M125 później M120 na szkielecie A&K - nadal wszystko OK. Takie same szkielety u brata oraz dwóch kolegów na M130 i M140 popękały (mniej lub bardziej) w granicach 6k-10k strzałów w przeciągu jednego sezonu. Jeśli ktoś ma pieniądze i lubi dłubać to kupi sobie kolejny tego typu szkielet i go wykończy. Nie taki zły pomysł jeśli nie wystrzeliwujemy całego worka 4000 kulek co 2 tygodnie. Nie uważam więc by była potrze
-
Obawiam się, że PJ ma gwint lewoskrętny. Sam posiadam Pjota (Lr300) i jest lewoskrętny. Najlepiej odkręć tłumik płomienia i sam sprawdź w którą stronę dokręcasz.
-
Napisał, że mile widziane ale nie dając jednoznacznej odpowiedzi, że wyłącznie one, mamy wolne ręce. Emki KWA to zdecydowanie najlepszy wybór. G36 od Cymki i tuning. L85 od G&G, Steyr AUG Classic Army, ewentualnie Steyr JG i tuning. Podałem swoje przykładowe typy w kolejności opłacalności zakupu jak i tuningu, jego kosztów i osiągów lecz to tylko moje zdanie.
-
http://www.weaponeer.net/forum/forum_posts.asp?TID=10091&PN=1
-
Weź sobie centymetr krawiecki, sprawdź gdzie zaczyna się lufa wewnętrzna, gdzie kończy, następnie rozciągnij go na tyle, na ile centymetrów ma mieć nowa lufa wewnętrzna. Porównaj, pomyśl czy 25 centymetrowy tłumik nie będzie wyglądać idiotycznie i sam zdecyduj. Nie każda parasnajperka od razu wymaga pół metrowej lufy, dużo istotniejsze będzie sparowanie jej z cylindrem co już zostało powiedziane we wcześniejszych postach. I nie, nie nawracamy Cie na jedyną słuszną drogę, to Ty masz słabe przekonanie do swoich pomysłów i wszelka krytyka od razu Cie denerwuje. Twoje pieniądze, Twój pomysł, Twoj
-
Normalnie CQB ma 10,3 cala. Wersja standardowa ma 14,5 cala. Króciutka lufa zewnętrzna plus długi tłumik dziwnie wygląda. Po co Ci z resztą więcej niż te 300mm, które powinny sięgnąć właśnie do tłumika płomienia? Jeśli to replika do strzelania w budynkach to nie potrzeba Ci 500 ani nawet 400.
-
Dokładnie jak koledzy radzą. Lepiej kupić porządne przewody miedziane w sylikonowej owijce 1.5mm2 (po metrze wystarczy raczej) trochę koszulek termokurczliwych, wsuwki do silnika, tranzystor IRL3713 na przykład i niech Ci to jakiś serwisant poskłada. Przy okazji wyczyści Ci styki (nie trzeba ich wymieniać) i silnik. W sumie wyjdzie Cie jakieś maksymalnie ~20 złotych za kable i wsuwki, do tego złączki XT60 lub TDeansy (5-6zł) płytka drukowana na mosfet, tranzystor i rezystory ~12 złotych i robocizna dla fachmana powiedźmy 30 złotych. Uwierz mi dużo lepsza będzie taka konfiguracja niż te rzekomo
-
Pamiętaj, że później ponad metrowej długości repliką jest ciężko lawirować w gęstym lesie. Możesz sobie przypadkiem conieco pogiąć jak nie będziesz uważać. Sam używam czasami tłumika od Silesii i tłumi. Sprawdzałem na odległości 5, 10 i 15 metrów. Jako strzelec nie odczuwa się prawie różnicy, może nawet jest głośniejszy, zmienia się barwa tego dźwięku ale z nawet nie wielkiej odległości dokładnie da się wyczuć różnicę. Strzały są po prostu ciche, najbardziej to tak naprawdę chałasują mi teraz zębatki i silnik.
-
Niezły lans? No to bierz ciemne. Skoro wolisz lans zamiast praktyczności to wszelkie argumenty za praktycznością i tak pójdą w zapomnienie i zostanie lans. A tak już na poważnie, żółte też nie są złe ale warto je najpierw przymierzyć w jakimś sklepie ASG. Sprawdzisz jak Ci się w nich widzi i czy Ci to odpowiada. Moim zdaniem mimo, że są żółte to nie oślepiają w szczerym słońcu a w ciemniejszych pomieszczeniach coś więcej w nich widać niż w ciemnych. Właściwie to widać nie wiele gorzej niż w zwykłych przeźroczystych. Zmieniają nieco barwy to prawda ale wyostrzają kontury i ogólnie poprawiaj
-
U dołu są też zdjęcia francuzów w ich mundurach. Też mnie link zdziwił bo prowadził do Famasa. Tak jak mówi Lesio, to Twoja sprawa w czym chodzisz. Ma być wygodnie i praktycznie.
-
1. Zmiana z zębatek o standardowym przełożeniu na większe, pomoże silnikowi w łatwiejszym naciągnięciu sprężyny. Można też jednak pokusić się o wymianę silnika, jednak zębatki (przynajmniej SHSa) będą nieco tańsze niż wymiana silnika (ale to też zależy jaki producent). 3. Cylinder jeśli nie jest mocno wytarty w środku powinien zachować swoją szczelność ale zintegrowany na pewno będzie jednym z wiodących jeśli chodzi o tą cechę. Warto wymienić styrany zespół głowic, cylinder i dyszę dla osiągnięcia najlepszych wyników. 4. Łożyskowanie głowicy tłoka i prowadnicy sprawia, że sprężyna może się s
-
Nie widzę powodu by miało coś nie pasować kolorystycznie. Ubierzesz się w mundur, założysz kamizelke i będą ręce i nogi. Nie bez powodu mówi się, że oliwka pasuje do wszystkiego. Będziesz dużo mniej się rzucał w oczy niż z czarną kamizelką na ten przykład.
-
Nie to nie ma wpływu na baterię. Ale te bolce sprawiają, że body (korpus) repliki nie rozsunie się ani nie rozłoży sam z siebie. No chyba, że pękła cała ta obsada pina, wtedy to tylko skleić, wsunąć pin i skręcić porządnie. Bateria zdycha bo kable są kiepskie a kolega ma ciężki palec zaś koleżanka raczej nie. Jeszcze raz polecam serwisanta i nieco nauki na temat własnej repliki. Żołnierz najpierw uczy się karabin rozkładać i czyścić go dziesiątki razy, dopiero gdy robi to w minute, wtedy może sobie postrzelać. Koledze też się to przyda. EDIT: Jeszcze jedno, zapodaj zdjęcia tego miejsca gd
-
Co do strzelania na auto to może sprężynka odciągająca styki nie była na miejscu? Przez co naciśnięcie spustu je zbliżyło i już tak sobie zostały. (Chociaż wątpię, żeby kolega o niej zapomniał). Albo sprężynka od płytki i rozdzielacza poleciała w cholerę. Akurat te małe elementy jeśli nie są dobrze spasowane; bądź ich brakuje, to zawsze będą robić problemy. A to strzela na singlu ogniem ciągłym, a to strzela bez dotykania spustu, a to się nie chce przełączyć na auto a to coś tam.. W ostateczności i dla świętego spokoju lepiej dorwać płytkę pasującą do tego szkieletu i przystosowaną do takich
-
Replika a nie broń. A tak w ogóle jak to się rozpadła? Pękł korpus w jakimś miejscu czy też może zgubił kolega piny a replika się rozłożyła? Och, tak! Każda replika ma tajemną moc pożerania baterii. Jak dużo to już zależy od repliki. W skrócie zależy to od użytych części i elektryki. Widząc, że replikę oddał kolega do serwisu śmiem wątpić byś był nam w stanie coś więcej opowiedzieć o jej usterkach. Pojęcia nie mam jaki jest serwis w Zbrojowni ale skoro trzeba było karabin słać tyle razy no to wszystko wskazuje na to, że coś jest nie halo. Doradzam poszukać w swoich okolicach maniaka ASG
-
A po co Ci aż tyle, że tak na początek zapytam z ciekawości? Pewnie nie jesteś zadowolony z zasięgu i celności. Gumka poprawi znacząco zasięg w porównaniu do tej standardowej. Poza tym bez ingerowania w GB to tyle nie osiągniesz. Nawet po ingerencji i przy sprężynie M130 oraz doszczelnianiu wynik będzie oscylował bliżej 440fpsów (przyjmując, że głowice i uszczelki są oryginalne) Jednakże taki wynik jaki podałeś można osiągnąć nie wielkim kosztem. Wymiana głowicy cylindra wraz z dyszą, gumka hopa oraz uszczelka na głowicy tłoka i sprężyna - w sumie wyjdzie trochę ponad sto złotych plus ma
-
Cylinder - typ ma znaczenie! Patrz pierwszy post !
Fedajkin replied to Small_Hunter's topic in Cylindry i głowice cylindrów
Witam. Właśnie zamontowałem cylinder shs typ 1. Szczelność z ich głowicą wręcz idealna. Sam cylinder i jego powierzchnia jest jak lustro. Teraz pytanie: Współczynniki dla lufy ~443mm przy typie 0 to 2,33 dla przy typie 1 2,01. Jakieś pomysły czego mogę się spodziewać? Zgodnie z informacjami z tematu polepszenia skupienia (czasami robił się kwiatek) czy fps się powiększą czy zmaleją? I ostatnie pytanie jakiej wagi kulki będą dawać największy zasięg przy takim stosunku pojemności cylinder-lufa?