Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

thor_

Weteran
  • Content Count

    4,092
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by thor_

  1. Co do opaski uciskowej w przypadku ukąszenia przez żmiję oświadczam że nie chcę żeby mi przypadkowa osoba zakładała taki wynalazek. No chyba że mi żmija odgryzie pół nogi to wtedy tak. Ludzie panikujecie z tymi żmijami juz od trzech stron przez pół roku a ja mam pytanie ilu z Was widziało na terenie na którym sie strzelacie żmije zygzakowatą ?? Ile przypadków ukąszeń miało miejsce od powiedzmy 4 lat na strzelankach ?? Jak kilkukrotnie tu już było pisane ZDROWY, PRZECIĘTNIE FUNKCJONUJĄCY ORGANIZM PO UKĄSZENIU PRZEZ ZYGZAKA MOŻE SAM SPOKOJNIE SIE POKUSIĆ O DOTARCIE DO LEKARZA. W najgorszy
  2. Ja znam jeden dośc skuteczny: MYŚLEĆ
  3. Boże miej tego człowieka w opiece przed wszelkimi gadami. Może lepiej nie wchodź w miejsca gdzie pełzają "zygzaki" to po pierwsze a po drugie przestań wierzyć we wszystko co obejrzysz w TV i kinie. To naprawdę dobra rada.
  4. http://www.wmasg.pl/forum/viewtopic.php?t=22443
  5. thor_

    Prey

    Jakoś mimo że nie jestem "doświadczonym graczem" nie widze w tym co napisałeś nic "nowego" ani tym bardziej "milowego". Zmienna grawitacja - pomysł który zaczął się jeszcze w czasach bodajże Half-Life'a, Otwierające się portale 8O - hmm tego nie skomentuje jako nowość :mrgreen: , chodzenie po suficie - patrz choćby Aliens vs Predator i jeszcze kilka gier. Hmm więc co jest niespotykanego w tej grze??
  6. Jakoś nie widzę sensu kupować lunety za grube patole do sprzetu który ma skuteczny zasięg do powiedzmy 70-80 metrów. Jak ktoś cierpi na nadmiar kasy to oczywiście czemu nie zawsze można sie pochwalić i kupić do repliki ASG coś takiego http://www.atncorp.com/DayTimeHuntingSport...N4-12x80DNS-XD4 Ale pytanie po co ?? Lunety dostępne za 40-150 PLNów są w zupełności wystarczające oczywiście warto kupować te z "górnej" granicy o ile chce się taką kasę wydać. Zasada jest taka jak w całym życiu chcesz coś dobrego musisz zapłacić więcej ale trzeba kalkulować czy warto przekraczać jakąs tam gra
  7. Ciekawostka która może być cholernie niebezpieczna.. zwłaszcza w czym stakim jak replika którą się bądź co bądź trochę bardziej trzęsie niż samochodem.
  8. Ehhh komandosi :) byle kawałka sznurówki się brzydzą/boją :) Panowie podstawa nie usiąść na zygzaka, patrzeć pod nogi i poznać zwyczaje i po sprawie :) W 99.9% przypadków jak podejdziesz do zygazkowatego paskudztwa na odległość 0.5 metra to albo Cię oleje albo spokojni eodpełznie w spokojne miejsce :) Z autopsji. Jeden przykład: idę lasem patrzę sznurek leży.... podchodzę żeby go podnieść zatrzymuje rękę w odległości około 0.5 metra zastawiając się kto by tak ładnie zwinięty płasko sznurek w lesie zostawił.... chwilę później "sznurek" podniósł głowę tak na 10cm powoli się "odwróci
  9. Michu zakładał lufe "z castoramy" i raczej nie miała wycięcia pod hopupa :) Jak dla mnie załóż lufe odwrotnie i po sprawie :) takie wycięcie na "końcówce" lufy na 100% nie będzie przeszkadzało. Żeby zniwelować ewentualne sraty powietrza zaklej wycięcie jakąś taśmą i po sprawie.
  10. Hmm w myśl podstawowych zasad min. survivalowych w kraju takim jak Polska gdzie węży o ile wiem jest sztuk jedna (zaskroniec) kilka gatunków jaszczurek (w tym padalec który skutecznie "robi" za węża/żmiję) i jeden gatunek żmii (żmija zygzakowata jedyny wynalazek jadowity) WYPADAŁOBY NAUCZYĆ SIĘ ROZRÓŻNIAĆ TE KILKA GATUNKÓW I WIEDZIEĆ Z CZYM MA SIĘ DOCZYNIENIA. Pozdrawiam (jak coś źle spałem dziś i dlatego znów szukam pretekstu do kłótni :mrgreen: )
  11. Oklejasz miejsce łaczenia gumki z tworzywem (taka szczelina dookoła) i to w zupęłności wystarczy. Ile warstw ?? nie wiem ile uważasz za odpowiednie i tyle żeby zamknąć potem komorę. Cylinder nasmaruj silikonem i zostaw nie musisz przy nim nic robić wiecej.
  12. w elementach z tworzywa zalać żywicą zostawić na minimum 24 H i potem delikatnie rozwiercić małym a poźniej coraz większym wiertłem do średnicy pozwalającej odpowiednio nagwintować otwory. W elementach metalowych jedyne wyjście to przegwintować na większą średnicę. Jeżeli w miejscu w którym rozwaliłeś gwint jest i jedna i druga opcja (metalowa część i plastikowa) to na początek rozwiercasz/przegwintowywujesz część metalową i potem do jej średnicy dostosowujesz otwór i gwint w części z tworzywa. Wbrew pozorom całkiem prosta sprawa pod warunkiem zaopatrzenia się w odpowiednie gwintowniki
  13. Nie masz kompletnie racji Waść. Teraz ten temat ma 12 stron z czego swobodnie możnaby wywalić połowę bo tylko tyle jest faktycznie "wartościowych" postów. Dlatego ktoś podzielił forum na różne "kategorie" żeby łatwiej było coś konkretnego znaleźć. Więc prośba do "nowych" nie piszcie tu o wszystkim i o niczym. Z założenia ten temat miał być ogólnie o replice, o jej parametrach, jakości i wyglądzie. To wszystko. Są osobne gdzie można sobie pisac o upgrade'ach, lunetach, malowaniu itp. Gwarantuje że łatwiej znaleźć informację w 5 tematach z których klażdy ma 10 stron niż w jednym k
  14. Zasada jest prosta we wszystkich urządzeniach które ktoś zaprojektował: Jak są gdzies jakieś części to są po to żeby tam były. Więc to nie jest noobowe pytanie tylko pozbawione chwili rozsądnego zastanowienia się nad problemem. Czy jak jedną śrubę mocującą koło w samochodzie urwę to mogę dalej jeździć ?? Czy nie grozi to zniszczeniem/uszkodzeniem całości ?? Odpowiedz sobie sam na swoje pytanie.
  15. radzu jako elektronik powinieneś wiedzieć że każde "zwykłe" lutowanie baterii czy akku generlanie je niszczy. Tak się składa żę przegrzanie "końców" baterii czy akku bezpowrotnie zmienia charakterystyki ogniw. Dlatego ogniwa akumulatorów się powinno zgrzewać punktowo (nie dlatego że tak łatwiej na lini produkcyjnej) punktowe podanie odpowiedniej temperatury w krótkim czasie i natychmiastowe schłodzenie gwarantuje najmniejszy możliwy spadek "jakości" ogniwa. Dlatego w trakcie procesu produkcji akumulatorów "przemysłowych" albo dogrzewa się odpowiednie "wąsy" z blaszek i potem można te własi
  16. macbeer kiedyś ludzie potrafili bez znanych nam narzędzi naprawdę wiele zrobić w metalu. trzeba próbować. No więc już teraz zabawię się w jasnowidza i przepowiem temu projektowi szybki koniec o ile zostanie dokończony i uruchomiony. (GearBox rozumiem że masz na mysli ver.2 albo jakiś inny "zestaw" kółek zębatych, podkładek, łożysk zamknięty w jakiejś obudowie do którego będzie podłączony silnik napędzający to wszystko.) A więc wiedz że miedź jakbyś jej ine wzmocnił jeżeli "w niej" będą osadzone części ruchome, przenoszące drgania, jakiekolwiek osie czy inne wynalazki dość sz
  17. Pewnych wątpliwości nie rozwiejesz zanim nie zobaczysz co i jak. Gwarantuje że większość ludzi mających choć trochę doświadczenia w "dłubaniu" z replikami raczej nie "psuje" ich tylko po to żeby 3 razy strzelić lepiej niż inni. Ja osobiście wychodzę z założenia że stawiając tezę "coś za coś" najpierw staram się w miare maxymalnie zbliżyć do tematu. W tym przypadku proponuje przynajmniej rozebranie komory HU i ocenę jej rozwiązania a dopiero wtedy zastanawianie się czy to się nie posypie po takim zabiegu. :)
  18. W lesie za dużo dźwięków na takie wynalazki. Żeby "złapać" konkretnego osobnika trzeba go zobaczyć i dokładnie wycelować w AS "zobaczyć" na tyle dobrze żeby użyć taki sprzęt to znaczy być w zasięgu przeciwnika. Jak ktoś się dobrze "schowa" to na nic się nie przyda w potyczce taki wynalazek. Może przydałby się w jakichś budynkach.... Choć nawet tu nie widze sensu stosowania takich sprzętów. Raczej nie słyszałem o scenariuszu ASG w którym istotną sprawą było podsłuchanie przeciwnika. Tym bardziej że w 99% czasu jeżeli ktoś juz o czyms gada to o tym co bedzie jadł po strzelance a nie o
  19. Demo666 wymyślasz jak młody :) Jakie ciśnienie i co namieszać ?? Pewnie cofnie tłok i wybije Ci zęby zamkiem podczas strzału :mrgreen: Widziałeś tą komorę ?? czy tylko tak sobie myślisz że coś za coś?? Co do kwestii 2: Może albo poczekaj aż ktoś napisze że musiał uszczelnić jeszcze raz, albo sam to zrób i wtedy napisz jak zajdzie taka potrzeba bo "puści" uszczelnienie. Proponuję troche uruchomić myślenie zanim się zacznie pisać "dziwne" pytania. Jak byś otworzył swoja replikę to zobaczyłbyś że części które są "narażone" na zwiększone ciśnienie po uszczelnieniu są: 1) zbyt c
  20. Swoją drogą to co Ty robisz z miedzi ?? Chyba nie body ?? (byłaby to najdroższa chyba replika zaraz po złotych gnatach z kolekcji Saddama H. :mrgreen: ) Mozę pisząc miedź masz na myśli mosiądz ?? Miedź jest zbyt miękka żeby w niej dłubać na potrzeby konstrukcji repliki. Jakieś przemyśłane detale ok ale nie części typu bosy, magazynek, jakiekolwiek uchwyty.... ZA MIĘKKA
  21. Miedź spokojnie się przecina ręcznymi piłkami do metalu zero problemów.
  22. Radzę się dobrze zastanowić nad taką decyzją. Dlaczego ?? Ano w M6 jest BAX czyli lufa z gumką muszą być ustawione idealnie pionowo bo inaczej BAX nie będzie prawidłowo "kręcił". Dlatego najprawdopodobniej w M6 na koncówkę lufy wchodzi komora HU z tworzywa z założoną na nią gumką i "wypustem" który wchodzi w szczelinę w metalowej obudowie komory HU żeby ustalić całość w jedynym słusznym położeniu czyli pionowo do góry tą częścią gumy która jest "obsługiwana" przez BAX. Mogę nie mieć racji ale właśnie tak widzę "zasadność" rozwiązania komory HU i możłiwy "problem" z lufą z "wycięciem" na gu
  23. Michu olej denko i zaadoptuj zdjecia ścianek puszki te które ja gdzieś wkleiłem to była "stockowa" M6 CG [ Dodano: Sob 08 Lip, 2006 ] Mogę dodac że z odległości 10-20cm po uszczelnieniu komoru HU kulka przechodzi przez denko na wylot jak przez "sztywny papier" tzn zostawia ładną okrągłą dziurę z równo postrzępionymi krawędziami zagiętymi do środka oczywiście. Bok puszki obie ścianki na wylot z odległości około 50-70cm [ Dodano: Sob 08 Lip, 2006 ] Mogę dodac że z odległości 10-20cm po uszczelnieniu komoru HU kulka przechodzi przez denko na wylot jak przez "sztywny papier" tzn zo
  24. A ja myślę że po tym tekście nie ma co próbować tłumaczyć czegokolwiek bo na 99,9% mamy tu doczynienia z jednym "z pokolenia CounterStrike'a". Jak dla mnie EOT Pozdrawiam
×
×
  • Create New...