-
Content Count
4,092 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by thor_
-
A mnei się tez nie podoba (to apropo :
-
Nie ma za co :) Mnie tez kusiło w pewnym momencie żeby zapytać o to jak to coś wyjąć ale byłem twardy :mrgreen: i znalazłem :)
-
Zdjęć jest "milion" w tematach o M6 tu na forum. W temacie o samym M6 jest chyba na pierwszej stronie trochę zdjęć bebechów, w tym temacie sa zdjecia co i jak uszczelnić a jak się dostać? Ile mozna pisac w kółko o tym samym. POSZUKAJ
-
Po pierwsze ZERO smarowania czym kolwiek !! Dlaczego panowie materiały z których sa najczęsciej "szmaty" to jakies odmiany bawełny i jak tylko dostaną jakies smarowidło to natychmiast włókna pęcznieją i dupa blada. jeżeli to jest na pewno mosiądz to proponuje lufe nad kuchenkę gazową i solidnie rozgrzać w miejscu gdzie jest szmata. Na tyle solidnie żeby zaczeła się zwęglać (nie lufa tylko szmata) i po sprawie po jakimś takim czasie grzania powinna dac się lekko przepchnąć. [ Dodano: Pią 07 Lip, 2006 ] Aha najlepszym wyznacznikiem że już pchac jest solidny smród i dym z końców/koń
-
Rozłożyłem, obejrzałem i doszedłem do wniosków :mrgreen: A więc nie ma potrzeby (najmniejszej nawet) owijania w M6 (CG) dyszy cylindra. Dlaczego? Ponieważ "wchodzi" ona do komory HU a dokładniej w kołnierz gumy HU dokładnie tylko na jakies 2mm więc nie ma sensu owijać jej poza "zfazowaniem" na koncówce. Druga sprawa jest taka że nawet na koncówce nie ma sensu bo te około 2mm które wchodzą w "gumkę" wpasowują się idealnie w nią i nie ma na 100% w tym miejscu żadnych strat w powietrzu. Natomiast uszczelnienie połączenia gumy HU z przejściówką z tworzywa założoną na końcówkę lufy ma jak n
-
Kwestia wyszczylania iluś tam kulek to jedno ale tu ewidentnie problemem jest brak wiedzy na termat działań specjalnych. Wtakiej sytuacji każdy spec oddział da w długą i obejdzie kilometrowym łuiem każdą "przeiwdywalną" drogę na której mogą czekać zasadzki. Kwestia postrzelania ... oczywiście czemu nie ale w przypadku gdy "szukający" znajdą i "dogonią" uciekający spec oddział a ten zdecyduje się na statyczną obronę (co jest bardzo wątpliwe) ewentualnie zostanie osaczony/okrążony bez możliwości skrytego wycofania i podejmie próbę przedarcia się w kierunku strefy ewakuacji. W każdym i
-
Aaaa teraz kumam :D Swoją drogą czy 1m czy 1.2m to chyba nie zrobi dużej różnicy :) Nie ma takich kulek żeby taka długość lufy przy sprężynie wyciskającej powiedzmy 800 fpsów była w stanie dać sensowne skupienie na sensownej odległości. Ja osobiście nie myślałbym nawet przez chwile o strzelaniu z kulek od łożyska :) Bo taka waga chyba tylko dałaby odpowiednie osiągi :)
-
Wg wszelkich danych które przejrzałem M82 ma dokładnie taką samą długość lufy jak M95 = 737mm (29" (73,67cm)) Nie zawsze układ Bullpup daje "dłuższa lufę" :mrgreen:
-
Hmmm po pierwsze dlaczego jakikolwiek oddział specjalny MUSI iśc tylko i wyłącznie "szlakiem" wiedząc a w zasadzie mając pewność natknięcia się tam na przeciwnika ?? >Chyba większość "nowych" w dziedzinie "wymyślania" scenariuszy popełnia jeden zasadniczy błąd. Mianowicie układając scenar wykorzystuje jako "bohaterów" żołnierzy z oddziałów specjalnych nie mając pojęcia o zasadach na jakich opierają swoje działanie.< Iść TYLKO i WYŁĄCZNIE SZLAKIEM/TRASĄ zaplanowana z "góry" w sytuacji w której wiadomo że spotka się na niej wroga który "czeka" to może sobie wykończony psychicznie i
-
Zadziwie Cię jak napisze że jest Barrett w wersji Bullpup ?? http://world.guns.ru/sniper/sn02-e.htm zdjęcie nr5 Albo coś nowszego: http://world.guns.ru/sniper/sn03-e.htm Wiesz jakoś nie wierze w "nieistniejące" rozwiązania w broni strzeleckiej dzialającej na zasadzie >iglica-spłonka-proch-pocisk< a nawet na zasadzie >zapalnik-proch_pocisk< czy >paliwo-pocisk< a nawet >pole elektromagnetyczne-pocisk< Za to wierzę w rozwiązania typu >podoba mi się lufa od Barretta, "body" od MP5 a kolba od Remingtona< Jak lubi ktoś wynalazki tego typu to czemu
-
O ile dobrze zrozumiałem to: zawijamy najpierw 3/4 żeby 1/4 była odkryta i malujemy, potem następnie zakrywamy następną 1/4 czyli wychodzi nam zakryte 100% i nie bardzo wiem co dalej malować czy szmaty czy powietrze do okoła szmat ?? Proponuje jak coś piszesz i do tego chcesz żeby ktoś to potraktował jako "rady" czy podpowiedzi to przyłóż się do tego co piszesz. To co napisałeś to na 100% nie jest kwestia dokładności: Ale braku zrozumienia swojego własnego przekazu a co dopiero maja powiedzieć ci którzy to czytają.... Generalnie poza zawijaniem i szmatami nie da się nic zrozu
-
hmmm no nie wiem .... a skąd ta kulka "wie" gdzie się ma odbić ?? nie wiem jakoś nie uwierze jak nie "dotknę" A czemu nie wierze Kobayashiemu... bo co i rusz w różnych miejscach objawiają się tacy którzy próbują mi wcisnąc do kupienia coś co jest lepsze od reszty produktów na rynku ;) A potem się okazuje że poza "lepsza" ceną to to samo :) Co nie znaczy że kompletnie tego nie 'akceptuję" po prostu jestem sceptycznie nastawiony (vide fizyka i kuliste pociski, kiedyś Szwedzi zaczeli robić "gwintowane" armaty na stalowe kule a po jakimś czasie po tych "eksperymentach" zostały lufy z równo
-
maxavelli przeciez VSR i jej klony bez problemu można "podciągnąć" do okoo 500-550 fpsów i na pewno nie za 1500 Zydla :) Więc czemu nie M6 ?
-
hmm no panowie kto to już kupił wsadzil w AEGa?? i może napisac jak to faktycznie działa ? ? (jakoś ten tekst z linka powyżej nie do końca mnie przekonuje ;) jakies doświadczalne i z pierwszej ręki relacje bym prosił :D )
-
Tłumik nie ma sensu chyba ze chcesz przedłużyć lufę wewnętrzną
-
Wymienić montaż na 20-22mm albo przerobić ten 11mm na 20-22 :mrgreen: Innej opcji raczej nie widzę i szczerze polecam kupno gotowego montażu a nie przeróbkę (piszę z autopsji, mam przerabiany 11mm na 20 i chyba, mimo że działa i "trzyma", wymienię na "normalny" bo jakoś psychicznie nie mam zaufania do tego przerabianego montażu, cały czas wydaje mi się że luneta zmienia położenie choć w rzeczywistosci jest OK :mrgreen: )
-
:mrgreen: święte słowa :)
-
hmm jedyny sens niby to HU na końcu za lufą ale wtedy i tak rozbija efekt gwintowanej lufy wychamowując kulke... nie wiem jak to mozna pogodzić...
-
Masz rację tak zrób bo tak sobie zaplanowałes i wkalkulowałes ewentualne koszta. Ja zacząłem robić sam i skończę robiąc 90% sam :) Mam nadzieję że na przełomie jesień/zima pochwalę się tym co wypocę i wtedy oceni się "jakość" gięcia i nie tylko :) Czas i chęci mogą się po drodze skonczyć ale kiedyś wrócą więc prędzej czy później się pochwalę ale dopiero całością a nie "kawałkami" :mrgreen:
-
Wiesz w świecie ludzi dorosłych (którego Ty chyba nie znasz) szanuje się ludzi za to jakimi są a nie za to w co się bawią. Dlatego skoro uczciwie stawiają sprawę polowań nie widze powodów dla których miałbym, mimo odmiennego zdania, się z takimi ludźmi nie zadawać. Skoro z kimś się znam, pracuje to nie wiem dlaczego nie miałbym mu zrobić jakiejś przysługi ?? nawet jezeli w jakiejś częsci kłóci się z moimi przekonaniami ?? Czy to znaczy że nie podasz wody na pustyni beduinowi bo nie jest katolikiem ?? Dziwnie mierzysz ludzi i ich czyny koleś..... Sprawa druga: Masz rację nie ma sensu
-
A mnie się tam jednak wydaje że "suche" strzały jednak pozwalają tłokowi na więcej "swobody". Jeżeli do wypchnięcia kulki potrzeba jakiegoś ciśnieniato musi ono zadziałać na kulkę. A skoro działa na kulke to musi działać na tłok. i nawet jeżeli sa to siły rzędu 0.001J albo i mniejsze to jednak jest różnica między "suchym" a "ostrym" strzałem. A skoro jest to znaczy że przy jakiejś tam częstotliwości i częstości powtórzeń takiego cyklu GB a dokładniej układ tłok-cylinder mogą się wcześniej "dobić" Swoją drogą zauważcie że sama już zmiana średnicy lufy potrafi tak zmienić ciśnienie przepływu
-
Zafek sory ale nie będe się kłócił.... Ty wiesz jak Tobie wychodzą takie rzeczy ja wiem jak mi wychodzą... i tyle.. Co do blachy 0.3 to w modelarni w której kiedys się bawiłem stoi mopdel ORP Błyskawica nie pamiętamw jakiej skali ale ma długości coś z 2,5-3 metry jak będe miał okazję to zrobię zdjęcia jak wyglądają własnie z takiej blachy zrobione nadbudówki i wieże dział. Gwarantuję że po tym co twierdzisz powinny Ci oczy wyjść z orbit. Dodam że wyglądaja dokładnie jak prawdziwe bez grama szpachli bo na etapie gięcia, lutowania, i wygniatania pozostały bez malowania czy szpachlowania.
-
hmm tylko jak kulka wprawiona w ruch obrotowy może jeszcze dodatkowo być podkeręcana przez HU ?? Rozumiem że jakoś to "rozwiązali" Jak ktoś wie jak to proszę o wykład bo mnie to naprawde interesuje.
-
Co do wagi tez się zastanwiam jakieś minimum .25 bym spróbował. A jeszcze się zastanwiam czy wymieniając gumkę HU czegoś nie popieprzyłeś.
-
zafek skoro twierdzisz że nie da się wygiąć 1mm blachy stalowej mając do dyspozycji odpowiednie imadło i dwa młotki (tez odpowiednie) to znaczy że chyba faktycznie nie wiesz jak się do tego zabrać a to jest wg mnie równe "próbowaniu" a nie robieniu takich rzeczy. Gdybyś robił coś w ten sposób to to nie napisał byś takich bredni. Chcesz przykłady ?? jak blacharz Ci nie starczy pogadaj z ludźmi którzy robią zbroje średniowieczne albo pooglądaj na TV jak ludzie "produkują" ręcznie np blachy do motycyklów, zbiorniki do nich..... Jak to Ci nie wystarczy to sorka ale wierz lub nie wier