SturmFJ

Hmm..., dobre spostrzeżenie - wg. mnie chodzi tutaj o wersję zestawu sprzedawaną przez producenta. Wcześniej, w większości przypadków, razem z karabinem były dwa magazynki "500fps" tudzież jeden "500", drugi "430 (bodajże)". Specshop ma teoretycznie najświeższą partię, a że ludzie w zachodnich środowiskach strasznie płakali nad mocą repliki i domowymi sposobami starali się ją redukować, producent mógł wyjść im na przeciw i teraz w standardowym zestawie są dwa magazynki "430". To by znaczyło mniej więcej tyle, że możemy pożegnać się już z możliwością zakupu zapasowych magazynków "500" oraz że f

Z tą uszczelką (takie małe niebieskie ?) miałem tak samo ;) Co do osadzania oryginalnych okuć - drewno, które "wchodzi" pod stopkę kolby jest ciut (~1mm) za szerokie, po spiłowaniu wszystko ładnie wchodzi, otwory na śruby też są w innych miejscach, trzeba wiercić nowe (a raczej: rozwiercać istniejące, trzeba uważać), ale naprawdę warto - oryginalne okucia (stopka, śruby, bączek przedni, sprężyna bączka, osada bagnetu, bączek tylny) wyglądają o niebo lepiej. Magazynek na CO2 dorwałem na Gunfire, mieli jedną sztukę pozostałą - mam nadzieję, że sprowadzą więcej, ewentualnie zostaje Specsh

http://www.wehrmacht-awards.com/forums/showthread.php?t=628745

Mam rzeczonego Mausa właśnie z Gunfire (kupiony ze 3 miechy temu) i jedynym problemem był magazynek w którym kleszczyły się kapsuły (poszedł do składziku na części). Kupiony dodatkowy magazynek ciekł z górnego zaworu, ale wystarczyło rozłożyć/przesmarować/złożyć i problem zniknął. Oprócz tego naprawdę nie mam się do czego przyczepić pod względem technicznym - zamek chodzi płynnie, nic już z magazynków nie cieknie, na jednej kapsule można wystrzelić dwa pełne magazynki ze stałą prędkością 500 z hakiem FPS, potem moc spada (do wyczerpania kapsuły daje rade wystrzelić jeszcze 5-6 magazynków z lin

Dobre pytanie, ktoś wie co się stało z RangerShopem?

Bardzo fajny sklep, wszystko szybko sprawnie i na temat - pozostaje jedynie polecić :maniak_OK:

Super sklep; zamówienie dotarło i okazało się, że są pewne nieścisłości co do towaru - sklep od razu zgodził się na wymianę, absolutnie żadnych problemów. Ogromny plus

Bardzo przyjemny sklep, można dostać całkiem ciekawe rzeczy których nie ma już w większych demobilach. Szybko, sprawnie i fachowo - zostaje jedynie polecić

Świetny sklep, od momentu zamówienia do wyjęcia szpeju z paczki - wszystko szybko, sprawnie, paczka dobrze zabezpieczona. Zakup pierwszy, ale pod uwagę powyższe oraz konkurencyjność cen - na pewno nie ostatni :)

No cóż - ogólnie rzecz ujmując to nie :icon_wink: Na rynku replik broni z przedstawionego przez kolegę okresu dostępne są praktycznie tylko i wyłącznie egzemplarze na zamówienie, ewentualne można jeszcze trafić jakiś odlew (jakości różnej :icon_razz: )

U mnie na szczęście aż tak ostro nie jest - oznaczeń szkoda, ale przynajmniej co ma być z metalu jest z metalu. Na maila odpisali, że nie zawsze zauważają zmiany jakie wprowadza producent i przepraszają. Ale masz 100% rację Sepp - przecież to z ich strony strzelanie sobie w stopę. Asortyment im maleje (kiedyś cały czas brało się od nich a to kulasy Excela, a to precki Guardera czy gumki Systemy - teraz większość rzeczy jest niedostępna), wprowadzanie nowych rzeczy też im opornie idzie - chciałem kupić K98 od G&G po premierze w ich sklepie, ale miesiąc wpatrywania się w status "Niedostępny

Gdyby któryś z kolegów zapatrzył się na śliczne oznaczenia na Marushin'owskim Mauserze na Specshopie i zapałał żądzą zakupu śpieszę z informacją: dostaniecie wersje zdenazyfikowaną, za to z uroczym logiem Umarexa. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego Specshop ma problemy ze ściąganiem z Japonii replik takich producentów jak Marushin czy Tanaka (szeroko dostępnych na RWA w pełnych, historycznie prawilnych wersjach), wolą za to ściągać z Niemiec wersje pozbawioną oznaczeń i nie raczą zmienić zdjęć na stronie sklepu. Jestem ciekaw co na to sklep (mail poszedł)

Tu masz ogólnie gigant temat o Sturmgewehr'rze, odpowiedzi na większość pytań (w tym też odnośnie specyfików do czernienia: http://www.ww2airsof...6310&hilit=mp44 Ja od siebie polecam wełnę stalową granulacji 0000 - trochę wprawy i możesz osiągnąć dowolny efekt: od lekkiego czarnego matu do głębokiej oksydy z połyskiem

Przyznam, że nie mam pojęcia - dla mnie 100-tka pojemności była najbardziej pasująca, nigdy w sumie nie myślałem nawet próbować montażu innych jak midy MAGa. Najgorzej że u nas, oprócz 50-tek Marui (http://szpej.info/search?q=MP7&cat=9&search=Szukaj), nie ma niczego dostępnego w tej materii. Można jedynie ściągać z za granicy - midy MAGa są w tej chwili dostępne na eHobbyAsia i UnCompany.

Nachodzi na korpus i to nawet z oporami (w zależności od stanu mufy trzeba się czasami pobawić trochę pilnikiem), może być problem z ułożeniem się otworu na pin w korpusie repliki i mufie (mufa nie będzie dochodziła do końca). Tutaj uwaga, które być może uratuje komuś replikę - mufa w replice, w miejscu gdzie przechodzi przez nią pin, ma w środku płaskie ścianki na całej swojej długości. W mufie oryginalnej w miejscu tym jest wgłębienie (z racji tego, iż oryginał był tłoczony) i po nałożeniu mufy z założoną już kolbą na replikę może się zdarzyć, że mosiężna rurka, która siedzi w korpusie r

Zgadza się - przerobiłem w ten sposób (ten z linku Snipera) 7 magazynków. Jest to bardzo fajna i szybka metoda (łącznie zajęło mi to ze 3 godziny). Całkiem przydatne jest zakupienie sobie jednego magazynka MP7 do "wprawki" (dosyć łatwo dopiłować się do sprężyny, a wtedy klops) i trzymanie jednego nie rozłożonego magazynka do StG jak wzoru do końcowego ustawienia położenia nowego wnętrza co by ładnie podawało do komory. Jako że na Taiwana wróciły magazinen do StG chciałem zrobić kolejną "siódemkę" do mego drugiego Sturm'a, ale niestety - największa przeszkoda to w tej chwili absolutny brak

Nie wiem, czy to ten sam gość, ale fotki w aukcji był identyczne (brak odpowiedzi na maila też) - dawno dawno temu zakupiłem sobie taki komplet i srogo pożałowałem: kolba byle jak obrobiona, z "pasiastego" drewna (nie znam się na gatunkach, ale wyglądało to jak poziome pasy, jedne jaśniejsze, inne ciemniejsze), ledwo mieściła się w mufie. Ogólnie jakby spędzić nad tym dzień-dwa, to by i może coś z tego wyszło, ale wolałem zrobić zdjęcia i puścić w cholerę za pół ceny

Piękności Sepp :maniak_usmiech: Jak udało Ci się zamocować zestaw optyki na tej replice?

Jawohl :maniak_luzik:

Skoro chcesz trzymać się rekonstrukcji to zacznijmy od tego że do G33/40 nigdy nie stosowano żadnego celownika optycznego (a Tanaka niestety machnęła się ostro dając tam Mauserowski boczny montaż pod ZF41)

Najnowsza wersja (na CO2) ma 400 fps, nie wiadomo tylko jaka tam lufa siedzi i jakie są opcje jej ewentualnej wymiany

Wedle oficjalnego terminarza (http://www.ww2airsoft.org.uk/php/phpBB2/viewtopic.php?f=13&t=14779), to SWT ma być gotowe na październik-grudzień. A biorąc wszystko na zdrowy rozum (ich opóźnienia przy produkcji innych replik, brak jakichkolwiek informacji odnośnie postępów prac) wątpliwym jest, abyśmy do końca tego roku doczekali się SWT :icon_wink:

Spoks :-)

Regulaminowo pistoletami liniowymi były jedynie P.08 i P.38. Wyżsi stopniem oficerowie mieli większą swobodę noszonej broni krótkiej, gdyż często pochodziła z ich własnych zakupów. Tyle teorii. W praktyce FJ-ci byli w 100% wyposażeni (czyli tak jak zakładał ich regulamin) do inwazji na Kretę (czyli ostatniego więszkego desantu). Później, gdy zaczęli operować na Ostfroncie, potem w Afryce itd., kto jaki pistolet dorwał (np. z własnych zakupów) taki miał. HSc, PP i PPk, Sauery 38, FN1910 - komu udało się cokoliwek "dopaść", ten miał (sporo taki pistoletów Luftwaffe sama zakupiła, ale z p

Akurat produkt SRC jest najlepiej odwzorowaną repliką MP40, jedyne co go może przewyższać pod względem oddania całokształtu oryginału to Marushin. A "grywalność" już w stock'u posiada bardzo dobrą, może spokojnie stawać w szranki ze współczesnymi replikami.