Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Emcet

Użytkownik
  • Content Count

    1,843
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Emcet

  1. Da radę na pewno. Tylko realny zasięg skuteczny raczej bliżej 50, niż 60m. Oczywiście na forum można wyczytać różne bajki, ale po konfrontacji z tarczą i urządzeniem pomiarowym typu miarka, szybko się to obala.
  2. Z tymi sprężynami to trochę zbastuj. Skoro założyłeś 430fps, to na dobrze złożonej replice przeskoczysz tą wartość na sp120, jak pisał kolega. Na sp130 da się przebić 500fps, a to jest trochę takie "limbo" dla szturmiaka. Za mocny na szleństwo z full auto na typowo szturmowym dystansie (większość ludzi ma nie kręcone repliki i wiążą walką na mniejszych, odpowiednich dla siebie dystansach), ale za słaby na precyzyjne, dalekie strzelanie. Wiem, bo mam podobnie złożoną jedną replikę i widzę, że musiałem się sporo ograniczać i zmienić nastawienie co do sposobu wykorzystania tego egzemplaża.
  3. Emcet

    e-Militaria.pl

    Też polecam. Co prawda zakupy robiłem w czerwcu, lub lipcu i zapomniałem zaopiniować. Jednak wszystko w porządku, towar i czas realizacji taki jak być powinien :)
  4. Mi? Nowy worek ma 4000, ale ten był napoczęty, nie wysypało się też wszystko. Koło 1500 może.
  5. Też próbowałem tego myku raz, kiedy kulasy postanowiły skolonizować nowe ziemie. Proces jak w powyższych moich postach. Efekt bardzo udany, pamiętam że pojedyncze sztuki, które nie trafiły do opakowania, były bardzo trudne do chwycenia. Mega śliskie, ale nie lepkie, idealnie suche w dotyku, więc polerka wyszła na dobre. Latały porównywalnie, na pewno nie gorzej, a to dobrze jak na coś co miało być początkowo do wywalenia.
  6. Można też detergentem. Nawet na filmie był płyn do naczyń, kwestia usunięcia osadów i odtłuszczenia. To, że słodziki się lepią to nie wiedziałem. Cearrefourowa cola light się nie lepiła, a na pewno kulki po kąpieli w niej, ale te były po myciu szybko wytarte. Kiedyś jeszcze sprawdzę czy podsuszona dietetyczna (lol) cola zwiążę jak wszystkie inne słodzone napoje. Może przez wytarcie uniknąłem nieplanowanego przypału.
  7. Wiadomo, lepiej walić grochem wszędzie tylko nie tam gdzie się celuje, zamiast spędzić dodatkowe 5 minut nad miską. Im bardziej budżetowe serie kulek, tym bardziej tną koszty głównie na polerce w fabryce (polerka=czas=pieniądz), więc czemu nie poprawić tego samemu? Zwłaszcza, że i tak musimy babrać się w ich pucowanie, bo w tym przypadku nie nadają się wcale do strzelania. Rozumiem marudzenie przy poprawianiu celności lufą za 6 stów, rozumiem nawet niechęć do pucowania czystych kulek, ale te i tak trzeba czyścić, to przy okazji można zrobić to nieco dokładniej. O, dobry poradnik: I przy
  8. Woda wymyje tylko powierzchniowe syfy. To co jest w porach, nie wyjdzie, ale w coli już ładnie się rozpuści. Poza tym o ile nie użyło się do płukania wody destylowanej, to na kulkach zostanie sporo osadów, to samo co w czajnikach. Skoro już sie bawić w mycie, to można zaliczyć tą colę, bo roboty niewiele więcej, koszta ze 2 lub 3zł. Poza tym będzie pewność, że hop działa w 100% perfecto, a do lufy nie niosą się syfy, które dołożą roboty na przyszłość, w najgorszym przypadku nie naruszą lufy. Można sobie też darować, bo paczka reanimowanych kulek nie spowoduje większych problemów, może i nie s
  9. Lekkie stężenie kwasu fosforowego ;) Żry mikrobrudy. Light, bo zawiera słodziki zamiast cukru, a te się nie kleją.
  10. Chłopacy, mam w replice ROF w granicach 30bb/s i sprężynę sp130 głównie, okazjonalnie coś z niższą numeracją, do sp90. Teraz stoję przed doborem głowic, bo obecnie lata to na plastikowych chinolach. Czy po wklejeniu Sorbo, głowice Alu to nadal destruktory szkieletów? Ciężko o solidne POMy, więc rozważam właśnie ogólnodostępne solidne Alu, tylko chcę się upewnić czy ma to sens.
  11. PPS to jest stock, pomimo wielu legend. W końcu skoro finalny odbiorca, ostatnie z kolei ogniwo fabryka-x-x...-sprzedawca detal. (gdzie każdy po kolei do kosztów dorzuca własną marżę) sprzedaje te rurki po 20zł z hakiem, wciąż mając na nich zysk, lub nie przynajmniej nie tracąc, to jakie fundusze ma producent na pociągnięcie takiej rury? Myślicie że może zapewnić jakość? Zobaczcie ile kosztuje metr rurki do kaloryfera z Liroj Merlina, ceny i wykonanie podobne. Pozatym, znam PPSy bo sam jednego mam. Kiedyś, z braku lufy, na szybko sprawdzałem replikę na pożyczonym od Segera stock mosiężaku, pot
  12. Wystrzelonych faktycznie nigdy nie używa się drugi raz. Jeśli się wysypały, można je wstępnie umyć wodą, wsypać w pończochę i wymamlać ręką jak gniotka zanuzając w coli light, po czym wysuszyć. Będą lepsze niż prosto z paki ;)
  13. "NIE" odpowiedzią na oba pytania. Edit, precyzując to drugie. "Nie" w sensie dodatkowego ładowania za pierwszym razem. Mit tworzony przez pierwszych asgejów. Tak samo głupi jak przestrzeliwanie okularów i psikanie silikonem po magazynkach, czy lufach.
  14. Maski są z drutu, gniesz je według potrzeby. Magazynki do AK to nie moja broszka, nie używałem, nie używam i póki co nie mam zamiaru, więc nie wiem które pasują, a które nie.
  15. Prosty, ale w przeciwieństwie do wielu innych ASGowych, funkcjonalny kolimator - http://www.taiwangun.com/kolimatory-2/kolimator-otwarty-tactical-4-reticle-sight-acm Opcjonalnie ten Aimpoint M2, dobry jakościowo i sprawdzony sprzęt - http://asgshop.pl/sklep/produkt.php?id=4356 (tu tylko G&P, nie żadne ACMy bo te to szajs) Okulary pewniaki to ESS Ice, powinny się zmieścić w budżecie. Spełniają normy balistyczne, a nie euro głupoty z definicji nie zabezpieczające w pełni przez typowymi w AS energiami.
  16. Do tego nie robi się części zamiennych. Yebło to yebło, koniec zabawy. Trzeba nowej repliki, jeśli problemem jest dozbieranie do czegoś solidniejszego, to można znowu próbować z AGMem i trzymać kciuki za żywotność nowego egzemplarza.
  17. Jeśli chcesz posiadać taki kicz z którego wszyscy cisną bekę, to kup upośledzone SWD Dżing Dżonga (JG w skrócie). Do dostania w najgorszych sklepach airsoftowych.
  18. Jak na moje oko, to nie komora sprawia problemy, tylko koślawo wsadzony gearbox. Proszę, dwie proste linie wyprowadzone od brzegu szkieletu do końca ścianki body. Widać różnicę:
  19. Lipa. Za stówkę tylko i wyłącznie sprężynowa strzelba AGM003. Oczywiście nie jest to sprzęt wybitny, to akceptowalne minimum, które odpowiednio użytkowane nie sypnie się od razu i pozwoli w miarę konkurować z innymi replikami.
  20. 1. Jeśli chodzi o przerzucanie ASG przez granicę, to zależy od prawa na Ukrainie. Polskich celników nie będzie to interesować (prawnie), chyba że ze względu na istniejący konflikt, będą zadawać pytania. W razie czego, to zabawka na kulki generująca energię duużo poniżej 17J - w pełni legalna w Polsce. 2. Lubelskie forum airsoftowe - asglublin.pl Wymaga rejestracji do przeglądania zawartości.
  21. Nie wie o czym mówi, bo to konto reklamówka. Założone dzisiaj, z wszystko mówiącą nazwą i podpisem. Ludzkie boty wklejają z takich kont jakąś gównianą odpowiedź, ich zdaniem sensowną i pasującą do tematu, żeby wyświetlić link do swoich reklam. Zwykle wklejali je w posty, ale to jakaś ulepszona forma, która była na tyle cwana, żeby przemycić załącznik w prywatnym podpisie. Zgłaszajcie od razu, ja już sporo upolowałem :)
  22. Wszystko ok, sensowny zestaw. Nie wiem jak z długością dyszy, ale jeśli była tu wspominana i pasuje, to nie będzie problemu. Stockowy dystanser faktycznie gunwo, warto wsadzić cokolwiek innego. Do gumki GG nie będzie potrzeba żadnego tłuściocha, więc może nawet wystarczy dociąć kawałek wkładu do długopisu, czy izolacji z kabla.
  23. Zawsze będzie działać, tylko przez różny czas. Na dobrą sprawę do bezproblemowej pracy z m150 powinno się, w tym przypadku, zmienić wszystko. W ogóle pomysł pakowania takiej sprężyny do plastikowego karabinka jest kiepski. Mało sensu jest w pakowaniu m150 do jakiegokolwiek szturmiaka, bo różnicy w zasięgu między takim m120 nie ma prawie wcale, raptem kilka metrów. Czyli kilka kroków przeciwnika z normalną repliką. Natomiast ograniczenia są bardzo niewygode, bo ze względu na dużą moc drastycznie ogranicza się zasięg minimalny, o ile jest się na tyle ogarniętym, że się go w ogóle stosuje. W koń
×
×
  • Create New...