dzikki

Odrobina "lansu" z pożyczonym sprzętem.

Zgranie, odległość , sprawdzenie.

Tak. 31 lutego.

Tu macie polskiego dystrybutora firmy Spław http://www.alert.com.pl/index.php?tresc=of...podkategoria=92 i nauczcie się szukać w googlach.

Odbyłem dzisiaj dość krótką rozmowę z osobami obsługującymi klientów w MG. Wrażenie nie było najlepsze. Chwilowo tyle, później zagłębię się w szczegóły.

Za moment Człop zostanie dopisany do listy osób, które nie są obsługiwane przez MG. Nie oszukujmy się - widzimy jak jest. Sam nigdy nie musiałem nic oddawać do serwisu MG, ale gdy wokół mnie ludzie zaczeli czekać na swój sprzęt , to jednemu Glock'a przetrzymują, to drugiemu odsyłają broń nie naprawioną, daje do myślenia. Ja zdecydowałem się w przypadkach serwisowych na opcje "sprawdzony, dobry kolega". Niestety , ale ma racje te znak :

Może dlatego, że wiekszość osób będzie szukało takich kwestii na stronach dedykowanych zabawie zwanej "airsoft".

Trzymajcie się tematu. Nastąpiła kasacja postów.

Panowie jak widzę dyskusja dalej idzie w rytmie "dzieci są dobre - krok - dzieci są złe - krok". To ja może zamknę temat, sprawa została wyjaśniona (o tyle, o ile). Jak ktoś będzie miał coś rewolucyjnego do dodania to zapraszam na PW.

http://www.russiancombatgear.com Jak będziesz coś brał to proponuje ten kamuflaż określony jako "kamysh-urban" albo "reed-urban". Zdecydowanie bardziej przydatne w naszej zabawie.

Po pierwsze - jeszcze raz usłyszę obraźliwe określenie na Policję to założę ban na użytkownika. W twarz większość z was tego nie powie a z biżuterią na tylnim siedzieć będzie jak mysz pod miotłą. Za to bezpiecznie przez internet kłapie mordą. Po drugie - świetny pomysł na strzelanie, następne proponuje wybrać się do supermarketu, tyle miejsca do strzelania. Temat zamykam.

Urazy głowy są szczególnie przykre i częste w budynkach. Ja mam za sobą rozcięcie głowy podczas wchodzenia przez okno i wiele różnych uderzeń podczas nocnych (lub dynamicznych) akcji. I nie jest ważne jaką masz ochronę. Byłem równie zadowolony z biegania w Pro-Tec'u (kask w wersji dla "skate'ów") jak i kevlarowej Spectrze (hełm francuzów). W budynkach proponuje dokupić sobie również nakolanniki. Poszukaj na forum tematów o Fritz'u.

Temat zamykam. Ostrzeżenie dla robiących bałagan. Cartman uważaj - wisisz nad banem.

Teraz ja. Dalsze pisanie w temacie uważam za zbyteczne. Szanujemy uczucia naszych użytkowników, staramy się podejść z dystansem do sprawy (szczególnie ja noszący znienawidzony mundur). Tyle.

Uuu ... a kolega zna samice nosorożca ? Podobno nie chce się parzyć. Dobra zamykam temat. Jak ktoś, kto bawi się w "airsoft" dłużej niż trwa rejestracja na forum, często przeprowadza starcia w budynkach i wie jak to w "airosfcie" wygląda, będzie chciał się wypowiedzieć z sensem - proszę o PW. Pozostali odkrywcy Ameryki w konserwach mogą się odwalić.

Szyba nie wytrzymuje. Ja pare razy biegałem w amerykańskiej z osłoną na wizjer maski. Polecam marys1 założyć maskę i pobiegać sobie w niej 3 godziny.

Savage Hunter, bo tak się nazywa, występuje w dwóch wersjach. Z przodu tłumik LAYLAX Carbon Fiber ,montaż RIS firmy Nitro, rączka RIS też Nitro, latarka i montaż oraz laser z montażem G&P, magazynek pudełkowy na 1500 kulek i pare innych dodatków w stylu pierścieni na zawieszenie taktyczne na szynę RIS Laylax i First Factory, granatnika Mosq.Molds. Lufę z tego co pamiętam ma normalną.

TOP ma inne bebechy niż pozostałe elektryki. Dłubanina w środku chyba tylko dla zaawansowanych i znających się na rzeczy ludzi.

Tak tylko dorzucę, iż w ostatnim czasie sypnęła się kolejna sztuka MP40.

W związku z tym, iż niektórzy użytkownicy forum nie wiedzą jak zadawać pytania nastepuje prezentacja. Bierzemy stary temat ( nie zamknięty ) o WE Hi-Capa 5.1 i dopisujemy nurtujące nas pytanie. Brzmi ono : "Drodzy użytkownicy owego pistoletu, czy możecie podzielić sie z nami wiedzą, jak sprawuje się po wystrzelaniu z niego większej ilości kulek. Czy na coś trzeba zwrócić uwagę po pewnym czasie, czy coś się szczególnego psuje ? Z góry dziękuje za odpowiedź."

Pomijając fakt, że już jeden temat został przeze mnie usunięty. Niektórzy nie potrafią nauczyć się, że jeśli coś zostało usunięte to znaczy, że tego nie powinno być.

Kevlar - Fury. Nosze je cały rok na sztrzelania, trenuje w nich też od czasu do czasu, a nawet małe roboty domowe w nich odwaliłem. Ogólnie dobrze trzyma się w nich broń, kolega wyciął sobie palec w nich do lepszego kontaktu ze spustem, ale on ma palce grube.

Wszystko zależy od scenariusza - poniżej cywilny wysłannik MON'u z Kampanii Zimowej W normalnych warunkach niestety, ale trąci to kiszką. Oczywiście lepiej sprawdzić, czy zabawa nam się spodoba, ale jak już podpasuje to koszt pełnego munduru to teraz czasami nawet 70 zł za całość (np francuskie czy niemieckie). Po drugie jeśli scenariusz przewiduje cywili - to dobrze, jeśli nie - to przykro, ale nie ma cywili. Proste.

Odpowiem z gracją :

Miwo też się potrafi spruć jak stara dziwka niestety. Słabe mocowania wokół nap, szycie też mogłoby być mocniejsze i materiał. Jest to dobre, ale jeśli zaczniemy się z produktami Miwo obchodzić nieco ostrzej wychodzi szydło z worka. Co do Janysta nie wiem co za problem - można wejść i porozmawiać.