relativy

Spróbuj z dyszą co ma 21,2mm lub z dyszą do P90 (20,8 luba 20,9mm)

Zwykłe suwmiarki elektroniczne mogą przekłamywać o +/- 0,03mm, więc nie brał bym tego za wyrocznie. Dopiero lepsze mają faktyczną dokładność 0,01mm, lub śruby mikrometryczne. Niestety na każdej suwmiarce piszą +/- 0,01mm a to nie jest prawda, ale faktycznie mogła być to też kwestia partii, wszystkich podkładek w końcu przebadać się nie da, jednak myślę iż można przyjąć, że wszystkie trzymają wymiar...

Sprawdzałem kiedyś śrubą mikrometryczną i wszystkie podkładki jakie miałem (shs, JBu i coś tam jeszcze) trzymały grubość z dokładnością 0,01mm czyli doskładnością śruby, więc tu bym się nie miał do czego przyczepić.

Dowolny szkielet, JG/JBU/SHS ewentualnie Ultimate lub G&P + do tego sorbo i pociągnie bez trudu.

Gaz w sumie jak każdy inny, nic się nie stanie, będzie strzelać. Ale jak jeszcze nie kupiłeś, to wybrałbym coś innego, np. abbey. lub zwykły gaz. Bo i tak większość to 99 lub 98% propanu.

Emcet reklamuj i niech dają dobry. Jeszcze ktoś twierdzi, że szkielet jest robiony przez retro armsa? Małe porównanie:

Również jestem zadowolonym klientem Guźca. Zamawiałem sporo szpeju w większości customowego wg. moich preferencji i co mogę powiedzieć, to krótko i na temat, jakość super, kontakt super, terminy spoko, u mnie wyszło miesiąc czasu, ale trzeba było materiał znaleść i sporo projektów omówić. Wszystko jak najbardziej na + i na pewno będę się u Guźca dalej zaopatrywał. Co zamawiałem: 2 podwójne ładownice Taco do P90 Shingle na 6 stanagów 3 podwójne shingle do SR-25 Kieszeń na radio Kieszeń na dokumenty Mini Cargo Pokrowiec na camelbak. Trochę fotek: Kolory, jak wiadomo apa

Dokładnie, przy prądach idących w replikach mosfety zawsze będą się grzały (mniej lub bardziej) ale ogólnie nie jest to problem, bo są one przystosowane do pracy w 105*C choć w praktyce lepiej nie przekraczać 80*C, ale jak mosfet się tak nagrzeje, to go nie dotkniesz...

Bez znaczenia.

Tranzystorów jest mnóstwo, że aż głowa boli co wybrać. Pytanie jakie masz wymagania? Wszyscy polecają IRL3714, ale jest sporo na wyrost. Można też użyć IRL1404, to już nieco lepszy wybór, ale można użyć czegoś zupełnie innego. Więc znów, jakie masz wymagania? Jakiś konkretny projekt, replika?

Zależy do czego potrzebujesz, wymiary, napięcie, pojemność? http://www.rcpitstop.pl/pl/p/Pakiet-LiPO-Dualsky-1700mAh-7.4V-355C-EX/4996 http://electropark.pl/dualsky/4571-pakiet-li-pol-dualsky-7-4v-1750mah-45c.html http://electropark.pl/turnigy-li-pol/2123-pakiet-li-pol-turnigy-11-1v-2200mah-20c.html Byle nie redoxa i nano-techa i oczywiście wszelkiego chińskiego chłamu do ASG...

Li-po alarm piszczy przy praktycznie każdym strzale... więc jego przydatność jest wątpliwa, zwłaszcza w takiej cenie. No i czuć kiedy bateria się rozładowuje, replika staje się bardziej leniwa.

To zawsze jest wina przerywacza, bo działa on troszkę inaczej niż w innych replikach przez co zużywa się dużo szybciej. Swoją drogą dać 120zł za taki kawałek metalu to lekka przesada.

Jeśli chodzi o P90 ogólnie, ująłbym to tak, jeśli robisz tuning to wszystkiego, Replika wybrana wg. mnie dobrze, choć wiadomo z używkami bywa różnie, ale w razie co, to podeślesz do Bociano i ci zrobi. Odnośnie kolimatora, to tu jest tylko jeden słuszny wybór. Aimpoint T1 micro. Można już od 100zł kupić chińczyka, które swoją funkcję spełniają. Sam mam chińskie micro T1 i nie narzekam. Nic większego na tą replikę się nie nadaje, bo linia celowania i tak jest już dość wysoko i kolejne jej podnoszenie nie jest dobrym pomysłem.

Dlatego jak unia przepchnie te swoje idiotyczne przepisy, to nie będziemy się zbytnio tym przejmować, gdyż będziemy dalej bawić się w ASG tylko z UAR'ami. Replika, to coś co wiernie odwzorowuje oryginał. Nie ważne czy strzela czy nie.

Mimo wszystko P90 najlepsze będzie. Małe, lekkie, kompaktowe, a do tego bardzo proste w konstrukcji. Rozbieranie, naprawy i tuning to bajka, nie ma lepszej repliki pod tym względem. W środku siedzi solidny GB v6, do którego wchodzą wszystkie standardowe części. Magazynki wcale nie są tak tragiczne jak niektórzy je przedstawiają, wystarczy jedynie z głową je rozłożyć na oporządzeniu. Na chwilę obecną najlepiej brać CA

Konieczne to nie jest, są repliki, które strzelają bez mosfetów, aczkolwiek jest to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji. Ja mam mosfety we wszystkich swoich replikach, nawet... w cymoglocku.

Zmniejszyć wartości rezystorów, jak to nie wystarczy inny tranzystor P-mos. Zwiększyć napięcie zasilania, jeżeli masz poniżej 10V.

Jak chcesz zwiększyć efektywność AB, co to znaczy? Za długo silnik hamuje?

Oczywiście, że można i to na wiele różnych sposobów...

Jeżeli dasz masę na body i zewrzesz do niej styk, cały prąd z baterii pójdzie przez styki do masy i zrobisz zwarcie. W mosfecie kabel idzie z baterii do styku a potem do bramki tranzystora, nie do masy.

A czy ja gdzieś zalecam ci gotowy mosfet. Samoróbki najlepsze. Co do palenia mosfetów, to trzeba umieć zrobić tak aby się nie spalił. Mi się udało. Gate'owi mimo że ma dużo większy budżet niż ja nie ;) Co jest trochę komiczne, choć z drugiej strony doskonale wiem czemu tak jest ;)

Ja poprzednie mosfety robiłem takie: Po lewej mój mosfet, po prawej gate nanoSSR Następne jakie będę robić będą jeszcze mniejsze.

Tak, ale też jest na wtyczce.

Stanie się to, że jak będziesz chciał wyciągnąć mosfet, to odepniesz wtyczki od zasilania i silnika i mosfet zostanie ci na kablach od styków i dalej potrzebujesz lutownicy aby go wyciągnąć. Albo chcesz wyciągany i wszystko na wtyczkach albo nie i wszystko przylutowane, inaczej to jest bez sensu. Co do schematów ja obecnie pracuje na swoich autorskich, choć na początku korzystałem z tych dostępnych w necie, Każdy poprawny schemat jest czytelny.