relativy

A po co głowica bez łożyska, wkładasz tam tylko springa M130 do tego Sorbo+Mblock, które dają 100% pewności, że gearbox wytrzyma. Tłok odchudzony (ja używam SHS i sobie chwalę), Głowica wtedy łożyskowana, prowadnica sprężyny też, nie wiem jeszcze jak tam będzie wyglądać dysza, ewentualnie wymienić na doszczelnioną. I 470fps będzie. Jeszcze sprawdzić komorę i ewentualnie teflon-fixa dać+ może gumkę zmienić co by zasięg poprawiło. Cena wymienionych części to 200-250zł. Mblock wejdzie, jeżeli komore masz standardową.

Na pewno mniej niż kupno kompletnego ultimate, pytanie jeszcze ile serwis weźmie za robociznę i ile części do wymiany, ale 400-500zł spokojnie powinno starczyć.

Nie tylko w KWA ;) Pamiętaj tylko by jej nie smarować w środku, bo wtedy kręcić nie będzie.

Wg. mnie kiepski pomysł. Lepiej i taniej jest tuningować samemu, zwłaszcza, że szkielet ultimate wcale taki mocny nie jest.

Raczej bym celował w G36 od JG/Boyi/Cyma niż MP5K od galaxy.

Nie ma sensu tyle płacić za szkielet, jak pisał wiciok, wsadź w stocka, a jak się martwisz to załóż sorbo i po kłopocie.

Ja niedawno zakupiłem Soralforce M2 i jestem zadowolony, da się dorwać w okolicach 100zł większość latarek w tym przedziale cenowym jest na diodzie CREE XM-L U2, więc oferuje podobne parametry. Moc jest więcej niż wystarczająca. Na 100% świeci na dobrze ponad 100m. Jedyna wada, to czas działania, przy akumulatorze 3300mah (największy dostępny 18650) to zaledwie godzina.

Po zdjęciu wygląda jak odlew, frezowanie zostawia charakterystyczne ślady.

Ja używam zwykłej płaskiej plastikowej głowicy od G&G. Ogólnie przy m125 o szkielet nie ma co się martwić, to nie v2.

Ja bym w takiej sytuacji na miejscu autora, nie kombinował i nie rozkręcał samemu repliki, tylko słał na gwarancję.

A słychać przy naciskaniu spustu jakieś dźwięki z silnika? Coś jakby cykanie, lub tykanie?

Jeżeli masz zapas części do V3, to zmień po kolei: Styki, popychacz, i sprężynki styków i popychacza, oraz ewentualnie przerywacz.

Jeżeli body nie jest łamane, a rozsuwane, a z tego co się oriętuję to takie jest, to po drobnych modyfikacjach można wsadzić jednoczęściową komorę. Sam tak jedną replikę modyfikowałem, a że body plastikowe, to tym łatwiej będzie.

Znam takich, co mówią, że z 700fps nie czuć uderzenia ;) Jak ktoś nosi na klacie płytę balistyczną to może nie poczuć, ale tak jak wy się będziecie strzelać, to uderzenie będzie czuć, ale nie będzie ono boleć. Chyba, że dostaniesz w palca, to wtedy nawet te 200fps to będzie "za dużo".

Zdecydowanie cymoglocki. Batkę trzeba ładować, fakt, ale po przeróbce na li-po wystrzelisz na niej więcej kulek niż na gazie, poza tym, nic nie stoi na przeszkodzie dokupić zapasową. Ja robiąc przeróbkę na li-po kupowałem akumulatory po 20zł szt. Biorąc pod uwagę inne czynniki, jak przede wszystkim koszta magazynków, do do beretty kupisz magazynek, a do glocka magazynek z akumulatorem. Więc ogólnie lepiej kupić elektryka. Zasięg na pola paintbalowe i tak wam starczy, a moc będzie w sam raz.

Masz tą lufę marui od nowości? Bo na zdjęciach wygląda jakby ktoś ją ciął.

Rozumiem, że czy jest magazynek czy nie to bez znaczenia, jedynie chodzi o to czy kulka jest w komorze. Jak wyjmiesz gb, to sprawdź czy jak dasz dyszy jakiś opór (np. lekko ją przyciśnij palcem) czy jest taki efekt. Ja bym szukał na początku na lini popychacz-przerywacz, bo mają one jakieś logiczne połączenie z problemem. Choć opór kulki jest marginalny, ale jak widać, problem jest nietypowy.

Znalazłem problem, wyrobiła się obudowa ruchomej części styku, konkretnie ten element odpowiedzialny za współpracę z przerywaczem. Wymieniłem go i wszystko wróciło do normy.

Nie, trzeba odkręcić śruby z GB by się odkleszczyła. A kostka to jakiś stock, ale wcześniej z tym problemów nie było. Jutro jeszcze nad tym siądę i spróbuję jakoś temu zaradzić, ale na razie nie mam pomysłów.

Custom, szkielet od JG, przerywacz to jakiś stock, zębatki core, spust od M4. Reszta nie ma znaczenia.

Witajcie, natrafiłem na drobny problem ze stykami w jednej z replik. Była ona dość mocno tuningowana pod reakcje na spust, czyli mosfet AB, silnik HT, i mikrostyk. Ale mam następujący problem, kiedy zębatki się zatrzymają tak, że wywierają jeszcze nacisk na przerywacz, styk przy wciśnięciu spustu się zakleszcza i żeby go odblokować trzeba otwierać gb. Macie jakiś pomysł jak temu zaradzić? Jakiś czas temu replika w tej samej konfiguracji działała normalnie, a po wymianie pneumatyki zaczęła fochy stroić.

Różnica w rofie będzie bardzo niewielka, o ile w ogóle, ale na pewno mocniejszy akumulator poprawi reakcję na spust.

Do 1000zł można kupić znacznie lepsze repliki. Z emek dostaniesz EA a nawet KWA CQR, które nadaje się i do lasu i do CQB ze względu na 350fps. Na początek to będzie w sam raz. Augi bym odpuścił. Co się tyczy AK, to w sumie z wyborem ciężko, bo masz cymę lub odpowiednik boyi, które są w podobnych pieniądzach, a potem długo nic aż są LCT za 1500zł.

Sprężony gaz zawsze się mierzy w gramach lub kg, ale w asg podają różne ruskie oznaczenia, które nic nie mówią.

Którego byś nie wziął powinieneś być zadowolony, choć w wersjach na GG bywały problemy z cofaniem zamka, ale po reklamacji je naprawili, więc z każdego powinieneś być zadowolony. Jedna wada (dla niektórych zaleta) tych z normalnym zamkiem to że szybko z nich farba schodzi na krawędziach.