Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Luneta a kolimator


Recommended Posts

Przepraszam że temat umieszczony został w nieodpowiednim dziale, chodziło mi głównie o ochronę kolimatora, a o lansie nie ma mowy, sam lubię wygląd karabinu z kolimatorem. Za linka dziękuję. co do skuteczności szybkiego celowania to jak dla mnie laser chyba jest najszybszy??

Link to post
Share on other sites
  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przepraszam że temat umieszczony został w nieodpowiednim dziale, chodziło mi głównie o ochronę kolimatora, a o lansie nie ma mowy, sam lubię wygląd karabinu z kolimatorem. Za linka dziękuję. co do skuteczności szybkiego celowania to jak dla mnie laser chyba jest najszybszy??

 

 

No jasne.

Link to post
Share on other sites

Laser jest szybszy o ile go widzisz ...

Wlasciwie nadaje sie tylko do cqb.

 

 

 

Laser jest tak szybki jak szybko nakierujesz jego wiązkę na przeciwnika. O ile z 5-15m nie jest to specjalnie trudne, to z 30m i powyżej jest niewykonalne w ciągu powiedzmy 1-2 sekund.

Link to post
Share on other sites
nurtuje mnie jak osłonić koli przed nieprzyjacielskim ogniem

Można używać kolimatora z klapką zasłoniętą z przodu. Nie utrudnia to bardzo, a zawsze chroni. Sam tego nie stosuje, ale jest to wyjście.

 

Ja osobiście na początku używałem lunety do mojej G3, po czym przerzuciłem się na G36 i zakupiłem Eotecha 552 i brakowało mi powiększenia (głównie do obserwacji terenu). Problem rozwiązałem zakupem magnifiera x3 z flipem. Mam powiększenie, które w każdej chwili mogę "odczepić na bok". Myślę, że to idealne rozwiązanie dla osób chcących mieć i jedno i drugie. Oczywiście są też kolimatory ze zmiennym powiększeniem, więc wyjść z sytuacji jest wiele dla osób nie mogących się zdecydować.

Link to post
Share on other sites

Apropo używania kolimatora i lunety to można też w drugą stronę. Ja zrobiłem tak: http://img18.imageshack.us/f/dsc00829z.jpg

Koli jest na lunecie - patent również całkiem nieźle się sprawdza a nie musimy iść na ustępstwa w kwestii lunety.Jedyna wada kolimatora ( Doecter'a konkretnie ) to dosyć małe pole widzenia kropki. No ale coś za coś, prawda?

 

http://img808.imageshack.us/i/dsc00830b.jpg

Edited by Fidel64
Link to post
Share on other sites

Witam. Podepnę się pod temat. Mój problem polega na słabym lewym oku(spora wada) ostatnio stwierdzono także: brak widzenia obuocznego (przestrzennego?), mam też chyba lekki astygmatyzm, także full serwis :( Do tej pory używałem aimpointa guardera. Moja skuteczność w "walce" nie jest zbyt powalająca: pewnie to też wina nie największego doświadczenia. Zaznaczam też, że preferuję "skradankowy" styl gry (podejścia od boku, po cichu), nie jestem bardzo "dynamiczny".

 

Pytanie brzmi: czy biorąc pod uwagę moją wadę i styl gry powinienem zakupić lunetę? Czy dla takiego "przyczajonego" ale jednak szturmowca(nie snajpera) dobrym wyborem byłby np. ACOG G&P? (Mam M4A1 ICS - 395fps(czasem brakuje), planuje 430).

 

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Luneta do celowania (stricte do celowania) w ASG ogólnie jest zbędna. Strzelanie na 100m (a to górna granica nawet dla snajperek) z mechanicznych jest bezproblemowe. Koli tym bardziej. Lunete to się montuje do obserwacji celu, z przyzwyczajenia, do obserwacji lotu kulek oraz dla lansu (replika snajperska bez lunety wygląda kiepawo). Kup sobie koli, byle nie aimpointa i będziesz zadowolony. Oczywiście nie coś z najniższej półki. Polecam kolimatory od King Armsa, nie odbarwiają obrazu, nie zaciemniają, dobra jakość plamki i mój ma już kilka lat i zero problemów.

Link to post
Share on other sites

Wada wzroku, którą opisałeś, nie wyklucza używania kolimatora - jedynie ogranicza możliwości jego wykorzystania ( patrzenie/celowanie obuoczne ). Przy zastosowaniu lunety ( zakładam, że celujesz prawym okiem, skoro lewe jest wyraźnie słabsze.. ) Twoja wada wzroku nie ma żadnego znaczenia - przez lunetę patrzymy/celujemy jednym okiem.

 

Pozdrawiam,

Lambert

Link to post
Share on other sites

Kup sobie koli, byle nie aimpointa i będziesz zadowolony. Oczywiście nie coś z najniższej półki. Polecam kolimatory od King Armsa, nie odbarwiają obrazu, nie zaciemniają, dobra jakość plamki i mój ma już kilka lat i zero problemów.

 

Kurde, czyli źle trafiłem kupując aima :< A co jest z nimi nie tak? Kolimatory KA to też są generalnie aimpointowate.

 

Czyli powinienem się kierować stylem gry ponieważ wada nie ma znaczenia? Gdybym sie zdecydował na lunete to czy ACOG G&P lub jakiś tanszy(na allegro sa po 350) byłby dobrym wyborem?

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Wszystkie powyższe teksty odnoszą się do indywidualnych upodobań. Jeśli ktoś pisze że luneta jest nie potrzebna/potrzebna i tak samo kolimator, to jest to tylko i wyłącznie jego zdanie. Doświadczenie? PRAKTYCZNIE nic nie ma do tego czy dany celownik znajdzie zastosowanie u Ciebie . Jaki z tego morał? Musisz wszystkiego spróbować. Nie koniecznie kupować - przejechać się do sklepu z giwerką, pozakładać różne celowniki optyczne i poskładać się z nimi do strzału.

 

Ja np preferuje użycie lunety i to że dexterkrak pisze że jest zbędna, to mimo zapewne jego większego doświadczenia, mam w nosie:)

 

Sam musisz dojść do tego co jest najlepsze do Twojego stylu gry.

Link to post
Share on other sites

Dexter ,racja jest że w asg nawet można spokojnie strzelać w sylwetkę człowieka do 100m tylko luneta w asg o tyle jest pomocna że widać lepiej w co celujemy,ew odległość ( mil-dot) a najlepsze to że można obrać stosowną poprawkę.To co piszę jest poparte praktyką.Używałem mechanicznych i były ok,potem zmieniłem na kolimator od Walthera i strzelało się fajnie,kolimator dawał obraz niezły ,kropka o niebo lepsza od typowych chińczyków,ale strzelanie na 50 m w głowę w zimę było na tyle utrudnione iż nie widzialem lotu kulki i niebyło możliwości zastosowania odpowiedniej poprawki,choć koledze kulki świstały obok ucha(,poźniej mi powiedział) ale strzelałem na wyczucie znając karabin i mniej więcej gdzie kulka się znajdzie na danym dystansie.Ostatnio zakupiłem lunetę Blog 4x32 i jest ok,choć w boju jeszcze nie testowałem,ale kulki widać ładnie i tu luneta w asg ma zdecydowanie sens.No i to na tyle, ot takie moje skromne zdanie. :icon_razz2:

Link to post
Share on other sites

No,choć z drugiej strony luneta na mp5 by wyglądała nieco dziwnie,ale to już inne zastosowanie karabinu samo w sobie.Mp5 do walki w ciasnych pomieszczeniach zostały stworzone,choć chyba w filmie ,,Snajper,, widzialem mp5 z lunetą wielkośći samej broni. :icon_biggrin:

Link to post
Share on other sites

Ehh... mój pierwszy gun... Cyma 027J ( mp5 ) , plastikowa szyna montażowa, luneta tasco 4x20 i 270 fps w łapie ... to były czasy ... :)

 

Ps.Oczywiście luneta + "szyna" wylądowały w koszu po jednej strzelance bo ustawienie czegokolwiek w lunecie na plastyku nie było możliwe... :)

Edited by Fidel64
Link to post
Share on other sites

Hyhy ja jako fan optyki we wszystkim co sie da tez mialem w mp5 ale galaxy... tylko ze ta mp5 miala precke 509 mm i trafiala z rozrzutem 5 cm z 35 m ;)

Szyna montazowa umozliwiajaca tez strzelanie po celowniku mechanicznym.

No ale to bylo zanim zainwestowalem w soczewki kontaktowe. Od tego czasu luneta stracila tak na waznosci. (jak sie nie rozroznia ludzi z 30 m to luneta jest przydatna).

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...