Stalker Zona Nysa IV "Incydent 82"

[Gryzli4242]

Trzech weteranów z Buska też oczywiście wbije ;) a dla przypomnienia naszych osobistości:

 

http://images50.fotosik.pl/621/1952857d94a09632.jpg

 

Kto był na pierwszej edycji Zony Nysy wie, o co chodzi... ;]

Edited February 12, 2011 by Gryzli4242

[Margot]

Wrocław będzie:) do Zobaczenia w Zonie Kamraci! :)

[poldeck]

Poldeck z Husajnem też sie zjawią. Jeszcze nie wiem kim będziemy ale zapadniemy w pamięć na pewno.

[Rokka]

Margot:

Jak znowu będziecie się Monolitu tak pałętać pod nogami, to was odstrzelimy za pierwszym razem ;P

[jos]

PS czy Monolit szykuje filmik propagandowy na tą edycje? Z tego co pamiętam to jestem tam aktorem:)

Film już jest od jakiegoś czasu. Niestety poprzedni temat został zamknięty i nie było jak wrzucić.

a filmik jest

. Edited February 12, 2011 by jos

[Margot]

Margot:

Jak znowu będziecie się Monolitu tak pałętać pod nogami, to was odstrzelimy za pierwszym razem ;P

 

 

ojtam ojt... :P sądzę, że ponegocjujemy troszkę najpierw nim ogień otworzymy:P

[poldeck]

A ktoś zwrócił uwagę, że termin się z Mangustą pokrywa?

[Juza]

Kto chce to pójdzied na Mangustę, a inny na Stalkera. Osobiście wole Stalkera chodź na Manguscie jeszcze nie bylem :)

[poldeck]

Też nie byłem i nei wiem czy pojechałbym, na Stalkierze muszę być i nie ma zmiłuj. Niemniej kolega pewien mój był zainteresowany obiema imprezami i poprosił mnie bym zwrócił na ten fakt uwagę na forum.

[Scrzydlo]

Kto chce to pójdzied na Mangustę, a inny na Stalkera. Osobiście wole Stalkera chodź na Manguscie jeszcze nie bylem :)

 

Na Manguście już byłem, polecam bardzo... ale w tym roku łódź jedzie do Nysy :)

[Frodo]

Witam.

 

Poruszając powyższe kwestie:

 

1. Na tej edycji Stalkera wraz z Siwym dowodzę wojskiem. Nie będzie to czas miłych wycieczek do Zony dla poszukujących artefaktów, a duże grupy wędrowców będą odpowiednio traktowane kompozytem.

 

2. Jak dla mnie pomysł grania przez 24h nie jest do końca "bezpieczny". Forty są na tyle niebezpieczne, że wpuszczanie na ich teren dużej liczby graczy po zmroku nie wydaje mi się dobrym pomysłem. No chyba, że forty będą w nocy zamknięte, a cała rozgrywka odbędzie się na terenie poligonu.

 

3. Na największych cwaniaczków będzie czekało "ciepłe" miejsce w gułagu.

 

4. W tym roku wojsko weźmie się ostro za wszystkie przewinienia, chęć przekroczenia granic Zony, itd.

 

 

Pozdrawiam

Frodo

Edited February 13, 2011 by Frodo

[Kleofas]

Grzesiu- oczywiscie ,ze tak. Timon już też wie wiec zostało jeszcze Łukasza złapać i idziemy tradycyjnie :D %%

 

Łukasz melduje pełną gotowość ;D

[patrolRDS]

A ja chciałbym tylko zwrócić uwagę na jeden szczegół. Zdyscyplinowana, twarda, dobrze wypełniająca własne zadania armia to klimat sam w sobie, tylko pamiętajmy, że gra jest dla wszystkich. Armia która ma "nieograniczony" dostęp do amunicji i prawnych środków kontroli w zonie jest siłą poważną. Aresztowania, przeszkuania, pościgi, partole, szturmy, ect - to wszystko ok tylko nie przesadźcie z tymi "wakacjami w gułagu" by ktoś kto przejechał często spory kawałek Polski nie spędził 90% larpa będąc torturowaną zabawką żołnierzy. Jakiś system normujący realny czas odsiadki w gułagu za przestepstwa powinien zostać opracowany (o ile już nie powstał) by np za nielegalne wkroczenie do Zony spędzic w gułagu 3 godziny a za znalezienie przy kimś nielegalnie wyniesionego z zony artefaktu 1 godzine. Tak by każdy wiedział na jakie ryzyko się piszę podejmując akcję przeciw prawu.

[poldeck]

Spokojnym bądź. Z tego co pamiętam odsiadka zwykle wynosiła około godziny, maksymalnie chyba dwóch.

[soldat]

Racja, weźmiemy to pod uwagę. Z drugiej też strony powstają specjalne frakcje oraz postacie NPC, które mają ułatwiać i pomagać stalkerom w przedostaniu się do Zony. Czy to poprzez dysponowanie przepustkami, znajomość pewnych osób, znajomość specjalnych przejść, ścieżek lub w ostateczności wystrzelanie sobie drogi na przód. Przede wszystkim na legalny pobyt w Zonie pozwala praca dla Naukowca, będzie miał swoje stanowisko gdzieś w okolicy fortów. Poza tym przyłączenie się do Najemników niesie wiele korzyści w tym temacie lecz ich skarby strefy nie interesują. Podsumowując, macie spory wybór.

[Sowa1]

patrolRDS przez kilka edycji wojsko było dopracowywane i myślę że nie wnosisz niczego nowego dzieląc się swoimi przypuszczeniami. Imo wojsko w tej edycji powinno być bardziej surowe, tak jak to wcześniej opisał Frodo. Bo w październiku, to trzeba przyznać że armia leżała ;D

[Uber_Soldat]

patrolRDS przez kilka edycji wojsko było dopracowywane i myślę że nie wnosisz niczego nowego dzieląc się swoimi przypuszczeniami. Imo wojsko w tej edycji powinno być bardziej surowe, tak jak to wcześniej opisał Frodo. Bo w październiku, to trzeba przyznać że armia leżała ;D

 

 

Były jakieś tam misje pojedyncze, patrole, ale tak jak mówisz, armia siedziała na miejscu w okolicach swojej bazy i bardziej doszukiwali się zdrajców u siebie niż interesowali Zoną i Stalkerami :) Mimo to potrafiliśmy sobie zorganizować dobry klimat. Nie wszystkiego można wymagać od organizatorów, samemu też trzeba wnieść nieco od siebie :)

 

Pzdr.

[patrolRDS]

patrolRDS przez kilka edycji wojsko było dopracowywane i myślę że nie wnosisz niczego nowego dzieląc się swoimi przypuszczeniami. Imo wojsko w tej edycji powinno być bardziej surowe, tak jak to wcześniej opisał Frodo. Bo w październiku, to trzeba przyznać że armia leżała ;D

 

 

W tej chwili to raczej twój post nic nie wnosi.

Ja zaznaczyłem na co moim zdaniem nalezy zwrócić uwagę. Nie poprawiam na siłe niczego i nie każę nikomu wprowadzać żadnych zmian czy specjalnych zasad, a zauwazam co mogłoby być użyteczne dla wszystkich graczy.

 

I zgodzę się, że organizatorzy tworzą ramy, które gracze swoim zachowaniem wypełniają, lepiej lub gorzej.

[artur52kh]

W tej chwili to raczej twój post nic nie wnosi.

Ja zaznaczyłem na co moim zdaniem nalezy zwrócić uwagę. Nie poprawiam na siłe niczego i nie każę nikomu wprowadzać żadnych zmian czy specjalnych zasad, a zauwazam co mogłoby być użyteczne dla wszystkich graczy.

 

I zgodzę się, że organizatorzy tworzą ramy, które gracze swoim zachowaniem wypełniają, lepiej lub gorzej.

 

Patrol wyluzuj wakacje w gułagu nikomu jeszcze nie zaszkodziły. Przecież nie odsiedzisz tam dożywocia... Daj na luz i nie daj się złapać :biggrin:

[patrolRDS]

Arturze ale tu chodzi o co innego. Wojsko ma być na tej edycji jak już wojskowi podkreślali "ostre i nieugięte". Chodzi tylko o to by dać każdemu możliwość pogrania by niektórzy za bardzo się nie wczuli i za przyłapanie kogoś w zonie, złapanie bandyty ect, nie trzymali 5 godzin w gułagu. Tyle a wyluzowany jestem jak najbardziej ;)

[artur52kh]

Arturze ale tu chodzi o co innego. Wojsko ma być na tej edycji jak już wojskowi podkreślali "ostre i nieugięte". Chodzi tylko o to by dać każdemu możliwość pogrania by niektórzy za bardzo się nie wczuli i za przyłapanie kogoś w zonie, złapanie bandyty ect, nie trzymali 5 godzin w gułagu. Tyle a wyluzowany jestem jak najbardziej ;)

Patrol pojedziesz zobaczysz... każdy szanujący się Stalker ma swoje sposoby przedostanie się przez kordon :cool: nie martw się na zapas.

[patrolRDS]

Nie martwię się o Stalkerów tylko o wszystkie dusze które wpadną w wojskowe łapy by każdy mógł się dobrze bawić nie ważne jaką decyzję podejmie;)

 

Spójrzmy na to tak: przyjeżdza ktoś kto pierwszy raz uczestniczy w Larpie. Chciałby zrobić coś nielegalnego ale mysli - nie nie zrobię choć to fajne bo przesiedzę całą gre w pace jak mnie złapią - jeśli będzie wiedział co mu grozi za taki czyn decyzja moze być inna.

 

That's all.

[Sowa1]

tylko ciekawe skąd wojsko będzie wiedzieć że zrobiłeś coś nielegalnego xD z tego co wiem to satelit jeszcze w nysie nie ma i nie śledzą cię 24/7. A po za tym z wojskiem na ogół można się dogadać, potrzeba tylko minimum kreatywności. Biorą nawet "nielegalne" artefakty ;] - za które normalnie to gułag murowany powinien być.

[poldeck]

Przecież już napisałem, ze odsiadka zwykle nie przekraczała godziny a w skrajnych przypadkach dwóch. Za to często można było się dogadać i "wyjść" szybciej ale ja tego nie powiedziałem :-) .

[Timonek]

patrolRDS, w gułagu zawsze była opcja tzw. 'Białego ręcznika' Czyli jak masz dość tortur/nie podobają Ci się/zbyt wchodzą w Twoją prywatność czy cokolwiek innego mówisz głośno "Biały ręcznik" i wracasz do baru respawnować się. Niewiem jak będzie teraz ale na ostatnich edycjach tak było. (mój pobyt w gułagu dobrze i miło wspominam.. być zakopanym żywcem przez kamratów...:D) :)

 

A co do wojska i trudności w przedostaniu się...Wojacy wcale tacy źli nie są. Żołd maja mały to i dorobić na boku też są chętni. Wystarczy wykazać się odrobiną sprytu i kreatywności. Ewentualnie mieć na podorędziu zapas batoników.:D

Edited February 13, 2011 by Timonek