Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Witam. Jako właściciel SIGa TM mam pewien problem z doborem silnika. W replice tej mamy silnik typu średniego. Jak w PSG-1. Czyli bardzo mało popularny, produkowany tylko przez niektórych producentów a w dodatku w Polsce akurat niedostępny taki jak mnie interesuje. Tu pojawia się moje pytanie. Czy ktoś ma jakieś informacje na temat przerabiania silnika typu długiego na typ średni bądź krótki? Konkretnie: ucięcie ośki, przełożenie zębatki oraz skrócenie osłony osi silnika? Da się tak? Lub wykorzystać osłonę osi z silnika TM który mam. Zależy mi na najmocniejszym silniku elementa. Konkretnie chciałem podnieść ROFa i zamontować zębaty hi-speed w związku z tym potrzebuję silnik o wysokim momencie obrotowym aby szybko wchodził na obroty (które nie muszą być ogromne z racji zastosowanych zębatek). Wiem, że element robi takie silniki typu średniego ale są one niedostępne u nas a nie będę bawił się w sprowadzanie jednej części która nie kosztuje dużo. Forum na ten temat niestety milczy. Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Dex ja kiedyś na krótki przerabiałem. Wymontowałem rotor i skróciłem oś. Frez na zębatkę typu D zrobiłem na szlifierce stołowej i wszystko działało ;) Skróć ośkę na wymiar oryginału z TMa i przełóż osłonę z TMa. ;) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 Ja miałem pomysł aby okleić silnik dokładnie taśmą dla ochrony przed opiłkami, upitolić oś, zrobić frez na zębatkę na szlifierce i zamontować zębatkę... Ale chciałem usłyszeć inne rady bo pomysł nie przetestowany. Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Ja bym jednak wyjął rotor ;) Elementy mają silne magnesy a usuwanie opiłków mogło by się okazać ciężkie ;) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 Nie mam pojęcia jak ale pewnie kupię silnik to popatrzę. Najpierw i tak remont GB, silnik mogę potem wymienić bez rozkręcania całości to może poczekać. Zajął byś się tym w przyszłości? Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 A na kiedy potrzebujesz ten silnik. Powiedz zanim kupisz ;P Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 To dość odległe zakupy. No, i jeśli okaze się, że stockowy motorek mi nie udźwignie mi zestawu który planuję to będę zmuszony do wymiany hehehe. Na razie odkładam kasiore bo chcę już na raz wymienić tłok, zębaty, kabelki, łożyska i sprężynkę. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Ja tam oklejałem taśmą i ciąłem. Całość ładnie taśmą papierową i nie ma problemów. Opiłki się w nią na tyle mocno wgryzają, że potem mała jest szansa na ich wpadnięcie do środka. Jeszcze lepiej teflonową bo rzeczywiście opiłki się w nią wgryzą. Trochę trudniej owinąć ale się da. Osłonę ośki z długiej na średnią też idzie przerobić, skrócić i od końca rozwiercić by wpakować łożysko osi. Żaden problem. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 "od końca rozwiercić by wpakować łożysko osi." To znaczy? PRzecież ośka jest łożyskowana w obudowie silnika, skrócenie osi nie będzie chyba miało z tym nic wspólnego? Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Ale w długich silnikach w prowadnicy osi (tej zakładanej pod zębatką) masz łożyska zazwyczaj. Jedno z jednej strony drugie z drugiej ;) Ale w TMie chyba jest cierne. Quote Link to post Share on other sites
zb0oj Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 W niektórych silnikach można wbić oś głębiej (tak by wystawała z drugiej strony) po czym ją uciąć - obejdzie się bez frezowania. Ja robiłem tak z silnikiem P&J długim. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 Kicpa, ale to są wtedy trzy łozyska: dwa w obudowie (przód i tył) i jedno de facto zbędne w tej osłonce zdaje się. Znaczenie dla działania silnika mają tylko te dwa w obudowie, osłonka i tak ma luzy i jedynie pomaga wycentrować silnik w jego "gnieździe" (i jest podparciem sprężynki silnika).. Osłonkę tą przełożył bym z oryginalnego marujca, pozostałe dwa łożyska zostały by z nowego silnika i ich bym nie tykał. Dobrze rozumuję? Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 (edited) Już lepiej uciąć niż uszkodzić rotor ;) Edit: W długich silnikach nie ma luzu ;) Dobrze rozumujesz ale jest potrzebne to usztywnienie właśnie aby zębatki poprawnie pracowały ze sobą. Edited February 13, 2011 by KicpA Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Długa oś w długim silniku by się gięła pod naciskiem zębatek. Średni też musi mieć prowadnicę osi bez luzu. Także to łożysko musi tam być. A co do silnika oryginalnego to go nie psuj. Za łatwo przerobić prowadnicę osi z długiego by dekompletować średni. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Ma prowadnicę osi. Mam taki silnik Systemy zbędny, nawet nie używany :-P. A jak się przymierzałem do przeróbki pod FAL`a (on tez ma średni jak SiG), to brałem właśnie pod uwagę wybicie zębatki, nałożenie prowadnicy ze stoka, oklejenie wszystkiego taśmą papierową dokładnie i ze 3 warstwy i cięcie, a później szlifowanie fazy na zębatę Di tyle. Działa bo tak długi na krótki robiłem ;-). Tylko tam większą chamówę odwalałem z zębatą ;-). Quote Link to post Share on other sites
Marcinek83 Posted February 13, 2011 Report Share Posted February 13, 2011 Na machinegun są jeszcze typy średnie. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 13, 2011 Author Report Share Posted February 13, 2011 Dziękuję serdecznie za informacje. Pokombinuję i zgłoszę się do Kicpy jak uzbieram całą sumę na kompletny remont, chciałem na raz to zrobić Quote Link to post Share on other sites
Ender Posted August 5, 2013 Report Share Posted August 5, 2013 mam pytanie: jaka długość osi silnika średniego? Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted August 5, 2013 Report Share Posted August 5, 2013 (edited) Brawo za odkopanie tematu sprzed 2 lat :icon_biggrin: To co, miał założyć nowy? Odkopywanie tematów jest jak najbardziej wskazane, o ile oczywiście robi się to z głową - a w tym przypadku pytanie akurat jest sensowne i powiązane z tematem. w. Edited August 5, 2013 by wiciok Quote Link to post Share on other sites
marcinus Posted August 5, 2013 Report Share Posted August 5, 2013 79 mm. Quote Link to post Share on other sites
Ender Posted August 27, 2013 Report Share Posted August 27, 2013 (edited) dzięki! Edited August 27, 2013 by Ender Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted February 24, 2015 Report Share Posted February 24, 2015 Próbował ktoś może wybijać ośki z silników, oczywiście ich nie uszkadzając? Interesuje mnie przerobienie krótkiego silnika na długi i vice versa. Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted February 24, 2015 Report Share Posted February 24, 2015 Z tym jest ciężko, dwa razy próbowałem, dwa razy pourywałem druty uzwojenia, ergo silniki kaput. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted February 24, 2015 Report Share Posted February 24, 2015 :maniak_jezyk: Czyli jeśli wirniki się różnią to zostaje tylko odwiedzić komis :teethh: Quote Link to post Share on other sites
Waran65 Posted February 28, 2015 Report Share Posted February 28, 2015 wicox, a jaki masz ten krótki silnik? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.