Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Borne Sulinowo (Kłomino) 2005 (Edycja druga) 19-21 sierpnia


Recommended Posts

Ależ PA - problem jest bezapelacyjnie sztucznie wykreowany. Między innymi przez bicie piany na ten temat od dłuższego czasu. Co niestety sprawia, że nie wszystko jest takie jednoznaczne i oczywiste.

nie pamiętam, żebym komukolwiek zabraniał zabierania ze sobą oporządzenia, butów, ochraniaczy i mundurów
Nikt nie każe Ci zakładać dersu - załóż cokolwiek, żebyś nie wyglądał jak żołnierz - jeansy, sweter, polar, cokolwiek ale nie mundur - chyba, że lubisz friendy fire.

Owszem nie posługujesz się imperatywnym zakazem. Ale jednak mimo to wydźwięk jest dość jednoznaczny. A jeśli w chwilę potem przeczytac można np.:

Jak to czytam to wydaje mi sie, ze niektórzy mają problem, gdyż w domu w szafie poza wojskowymi ciuchami nie mają nic.  I teraz ci nieszczęśnicy zostali zmuszeni do odgrywania roli jakiś rebeliantów, którzy o zgrozo chodzą w cywilnych ciuchach

...to zaczyna się robić czeski film o japońskich klapkach.

 

A odbiór tej kwestii, obawiam się, nie był tak jednoznaczny jak byś tego PA chciał. I dlatego pozwoliłem sobie na komentarz. Zresztą uważam, że wyraziłem się dość prezyzyjnie w poprzednim poście. Poście, którego bynajmniej nie adresowałem go do określonago adresata, Organizatora, autora scenariusza, etc. - lecz do całokształtu zainteresowanych odbiorców, ze szczególnym uwzględnieniem tych, którzy zechcieliby być bardziej papiescy od biskupa Rzymu.

 

 

I uważam, Drogi Mateo, że uprzednia moja wypowiedź, więcej wnosi do wątku niż dywagacje na temat traumatycznych przeżyc o jakie przyprawili Cię antagoniści kompletu: dres i japonki plus damska torebka.

 

 

Pozdrawiam

KZ

Link to post
Share on other sites
  • Replies 486
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Powinieneś Kuba nosić przydomek "złotousty" :lol: . A może masz pałacone za wierszówki? Czy też jesteś tu głównym komentatorem/analitykiem spraw trudnych i skomplikowanych?

A czy Twoja wypowiedź wnosi więcej, no cóż to już kwestja subiektywnej oceny czytających.

Ja nie mam traumatycznych przezyć ze spotkań z afrykańskimi bojownikami o wolnosc i sprawiedliwość. Chciałem tylko pomóc tym co maja problemy z pomysłem na swoj image rebelianta.

Choć z drugiej strony patrząc, większość airsoftowców biega w takich kombinacjach mundurów i oporządzenia, że wyglądają jak jakieś pospolite ruszenie z republiki Zulugula.

Mnie w sumie jest obojętne czy będa wyglądać jak arabowie, czy też jak partyznaci z wyciętego lasu. Odstrzelę każdego, który będzie mi wyglądał na potencjalnego przeciwnika. :-)

Link to post
Share on other sites
Odstrzelę każdego, który będzie mi wyglądał na potencjalnego przeciwnika. :-)

Tak Mateo - szczególnie, że Ty jesteś w siłach pokojowych ONZ i masz zadanie dbać o pokojowe rozstrzyganie sporów na ulicach Qualluja a nie "odstrzeliwać" khyhy :P

Link to post
Share on other sites

Ostatnią "wierszówkę" odebrałem Mateo już dobre killka lat temu i bynajmniej nie od Reg'a. :lol:

 

A tutaj poruszam te sprawy, które mnie interesują i dotyczą jako uczestnika przedmiotowej imprezy. I nic ponad to...

 

Pozdrawiam

KZ

Link to post
Share on other sites

Ok. Widzę że jednak robienie problemu na skalę swiatową tam gdzie go nie ma jest juz rzeczą powszechna na tym forum. Miałem tego nie robić i w sumie może i nie powinienem ale sie ujawnię i przemówie do ludzi którymi mam kierować po stronie Rebelii.

 

Jako Imam Shaman duchowy przywódca ludności Qualludży oraz bojowników o jej wolność mówię wam że jedynym wymaganym rekwizytem jest arafatka, taliba lub kominiarka.

Jeżeli ktoś będzie miał ochote bardziej wczuć się w larpowy charakter scenariusza to oczywiście może się przebrać tak by lepiej oddawać klimat cywila lub partyzanta.

Nie jest to jednak żadnym imperatywem na tym zlocie. Scenariusz jest pomyślany tak by zapewnić wszystkim możliwość zabawy i spróbowania czegoś nowego. Cały czas tak się wszyscy skupiliście tylko na ubraniu Rebelii że nie dostrzegacie jak świetną zabawę możecie miec wykorzystując jej możliwości działań. Więc jako przodownik wolności dla Qualludży zakazuję zachowywać się mym świętym wojownikom jak rozkapryszone kapitalizmem baby co na targu plotami handlują i skończyć dyskusję o tak nieznaczących rzeczach jak ubranie.

Czeka nas walka z imperialistycznym najeźdźcą i uwolnienie się od ich narzuconych nam praw. Mamy walczyć z tymi którzy odbierają nam prawa do samodecydowania oraz nakazują co mamy czynić we własnym domu. Nie czas teraz na wewnętrzne spory.... Zobowiązuję wszystkich mych zaufanych zastępców do przywrocenia swych braci na świętą scieżkę dżihadu jaką obraliśmy w imię Allacha oraz ukrucenie tej sabotującej nas sprawie łeb jako iż jest to sprawka imperialistycznej propagandy jaką szerzą niewierni ....

 

 

Tak mymi ustami przemawia ten co prowadzi od tysiącleci nasz naród.... Allach Akbar bracia....

Link to post
Share on other sites

Ja was nie rozumiem (pewnie dlatego, że zostałem przydzielony do sił NATO :wink: ). Jeśli ostatecznie doszliśmy do wniosku, że wersja "dla opornych" to arafatka bądź kominiara na głowę, to jest to dla mnie pomysł nie tyle klimatyczny co praktyczny, albowiem pomaga w identyfikacji swój/wróg. Ale myślę, że naprawdę niewiele trzeba by wyglądać nawet nie jak Arab, ale jak terrorysta, co będzie równie dobre według mnie. A więc buty mogą być jakie sobie tylko chcecie, spodnie też. Natomiast na górę weźcie albo T-shirta, albo cywilną bluzę. Na to narzuccie swoje oporządzenie (najlepiej jakaś werja light) a na głowę co kto woli (arafatka bądź kominiarka). Taki strój będzie wyróżniał Cię spośród innych uczestników gry, a jednocześnie pozwoli na korzystanie z oporządzenia. Tak mi sie przynajmniej wydaję. Poza tym, jesłi tak bardzo chcecie pokazać się w swoim sprzęcie, to po zakończonym strzelaniu (jeśłi dobrze zzrozumiałem), tak jak w tamtym roku uczestniczymy w zlocie pojazdów militarnych. Oznacza to, iż chodzimy sobie po terenie imprezy-festynu w PEŁNYM umundurowaniu i oporządzeniu z replikami w dłoni. Zapewniam was, że jest na to dużo czasu, a wzbudza to u ludzi zainteresowanie.

 

To chyba tyle...

 

Procent

Link to post
Share on other sites

Ciekawe, że najwięcej dobrych rad i pomysłów na rebeliantów mają osoby przydzielone do NATO i ONZ. Pewnie łatwiej im pisać, bo sami założą to co zwykle.

 

Jednak się ciesze, że zmieniły mi się plany i nie mogę przyjechać...

Link to post
Share on other sites

Po pierwsze - Apeluje do Was, jako do osób, które w ten czy inny sposób będą uczestniczyły w zabawie w Borne. Pamiętajcie, że liczy się przede wszystkim dobra zabawa.

 

Znalazły się w Polsce osoby, które zdecydowały się na stworzenie scenariusza, według mnie jest dość klimatyczny. Kiedy pierwszy raz przeczytałem rozpiskę drużyn jakoś dziwnie dopowiedziałem sobie, że będe po stronie rebeliantów. Od razu zobaczyłem co mam w szafie i wybór padł na czarne spodnie bojówki (stare i wytarte), piaskową bluzę z A-stanu, arafatkę mam zielono-czarną, pokrowiec czarny na maskę przeciwgazową do pasa (coby wrzucić tak kulki, szmatę itp). Spodnie poszłyby luźno na buty, brody bym nie golił, rękawiczek bym nie włożył i luz. Ważne, że każdy, kto by na mnie spojrzał, z całą pewnością by nie pomyślał, że jestem z NATO. Trudne ? Nie sądze. I nie mówie tego, bo jestem z NATO. Naprawde nastawiałem się na tepienie niewiernych psów, którzy wkroczyli na ziemie przodków.

Okazało się, że jestem z NATO, mhh ok. Dobra to będzie to co zwykle.

Czy tak trudno raz w roku dać innym zdecydować co mamy mieć na sobie ? Zobaczmy jak będzie. Wczujmy się w klimat, "zagrajmy" w to ciekawie.

Nie pozwólmy, by jeszcze przed rozpoczęciem zabawy powstały jakieś kwasy.

Link to post
Share on other sites
Ciekawe, że najwięcej dobrych rad i pomysłów na rebeliantów mają osoby przydzielone do NATO i ONZ. Pewnie łatwiej im pisać, bo sami założą to co zwykle. Jednak się ciesze, że zmieniły mi się plany i nie mogę przyjechać...

Ciekawe, że w tej dyskusji głos zabierają osoby, które nie przyjadą. Masz jeszcze jakieś dobre rady dla osób z NATO i ONZ ?

Jak pisałem scenariusz to siebie wyobrażałem sobie po stronie rebeliantów bo po tej stronie będzie po prostu fajniej, a i można się wykazać inwencją twórczą. Ten zlot i ten scenariusz to nie pokaz mody airsoftowej.

Link to post
Share on other sites

Shamanie i wszyscy mieszkańcy Quallujah - może i macie jedyną i słuszną rację, a Wasza walka jest wielkim bohaterstwem. Nam niestety biali i tłuści więcej zapłacili. Mieliście ropę, mieliście złoto, ale nie chcieliście negocjować. Nie wzruszają nas Wasze okrzyki, jęki, i zawodzenia. Przyjdziemy wykonać swoją robotę i ręka nam nie zadrży ni oko nie zamgli się gdy skierujemy lufy w Waszą stronę.

 

Wojna o miasto już się zaczęła - wojna mediów. Na nią jesteśmy nieczuli także. Jesteśmy ponadto świadomi, że rzeczywistość w Qualludży i gdziekolwiek indziej jest dużo bardziej skomplikowana, a w boju trzeba mieć umysł czysty i prosty. Pierwszy i ostatni raz teraz usłyszycie: Wybaczcie!

O filozofii tego życia porozmawiamy w dziewiątym kręgu piekieł! Do zobaczenia więc… w Qualludży bądź w piekle.

 

Klamka upadła Ostrzezapadło – samozwańczy agent prasowy FST Merc. Co.

Link to post
Share on other sites

Nie popieram tych co piszą co im ślina na język naniesie i zajmują się głupotami na forum. Lepiej zamiast pisać głupoty poćwiczcie taktykę strzelanie i dowodzenie. Wiem coś o tym, bo mam do czynienia z wojskiem codziennie od 10 lat. Mniej gier komputerowych a więcej życia! A na forum tylko konkrety!

Link to post
Share on other sites

nie zapominajmy o REWII MODY ASG!!! Jesli ktos pierwszy raz (lub raz do roku) wybiera sie na jarmark proznosci jakim sa takie imprezy, to faktycznie zwieracze zaciska w z moca ogromna, bo nie moze sie pokazac.

 

Taka rzeczywistosc ...

 

 

nota bene jest jeszcze ktos, kto nie dorzucil paru groszy od siebie, a nawet nie zamierzal przywiec do Bornego swojej szanownej DUPY???

 

PRZYPOMINAM WIECZNYM, ZYCIOWYM, ZAWODOWYM OPORTUNISTOM:

 

Zlot w Borne:

- jest dobrowolny,

- organizowany CHARYTATYWNIE

- nie pociagajacy dodatkowych kosztow z tytulu uczestnictwa,

- jego powodzenie jest wypadkowa zaangazowania organizatorow i pozytywnego nastawienia uczestnikow

 

koniec i kropka

 

jak widac, jesli sie chce dac uczestnikom szanse przygotowania sie do zlotu to malkontenci zawsze wyplyna na wierzch - widac lepiej robic akcje a'la CAMO - sciagnac ludzi, wrzucic na teren i niech sie sami bawia.

 

mam prosbe, aby wprowadzic CISZE PRZEDZLOTOWA w tym watku

 

ufff.....

Link to post
Share on other sites

ok.... widze ze po ujawnieniu sie dostalem kupe maili i privów wiec odpowiem na parę pytań....

 

zastępcy są juz wybrani i wiekszość z nich juz wie że nimi zostali...ci co nie wiedza znaczy ze mialem problem z kontaktem do nich i dowiedza sie w najblizszym terminie....

 

ogolne zarysy naszych celów zostana przedstawione dopiero w Kłominie przed rozpoczęciem działań zaraz po tym jak odbędzie sie odprawa przywódców dżihadu :)

 

moj nr gg to 1506083 wiec nie krepowac sie pisac tam.... jest mi latwiej chwilke postukac z wami w klawisze niz odpisywac na tone maili...

 

uwazam iż dobór druzyn do możliwości naszego świetego powstania wyzwoleńczego byl świetny i spełni nasze najwieksze oczekiwania wiec o to najmniej sie martwie ;)

 

widzimy sie w bornym świeci wojownicy kiedy to nadejdzie kres najazdu imperialistycznych psów zachodu .... :P

Link to post
Share on other sites

Ja nawiązując do postu Hargina. W cuda nie wierzę, ale może po prostu zebrać w jednym miejscu jasne informacje tyczące imprezy, podać osoby do kontaktu w razie wątpliwości a wątek zamknąć i aktualizować jedynie w kwestiach organizacyjnych?

 

I tyle, bo cokolwiek by nie zostało wykoncypowane, to i tak zweryfikuje to praktyka, zakładam że jak zwykle w sposób brutalny.

 

Pozdrawiam

KZ

 

PS Ad. Hargin, ostatnio każdego, kto wedle Ciebie zboczył z "drogi prawdy", nazywasz malkontentem. Ja wiem, że to fajne słowo, ale miej litość...

Być może także ja i przynajmniej kilka innych osób popełniamy crimen laesae maiestatis, bo nie piszczymy z podniecenia za każdym razem gdy czytamy scenariusz, a szczególnie niektóre doń komentarze. Akceptacja nie równa się bezkrytycznemu entuzjazmowi.

A na marginesie przypominam, że scenariusz jest dla uczestników a nie na odwrót...

 

Btw. Charytatywny - miłosierny, dobroczynny, wspierający ubogich.

Czy wobec tego my biedni oportunisci (a może kontestatorzy?) , tytułem łaski otrzymamy jakąś kuroniówkę?

;) :lol:

Link to post
Share on other sites

bo widzisz Kuba - zaczynamy dzielic sie na tych, ktorym sie jeszcze chce cokolwiek zrobic i tych, ktorym od czasu do czasu chce sie krytykowac

 

zapraszam do Bornego, przyjedz, zobacz, a wtedy krytykuj do woli (tak jak to zrobilem po Camo - jako uczestnik majac do tego pelne prawo)

 

co do scenariusza dla uczestnikow, a nie uczestnicy dla scenariusza - odsylam Cie do poprzedniego posta - gdzie SLOWO "DOBROWOLNY" oznacza to, ze komu pasuje to przyjezdza, a komu nie - zostaje w domu.

 

a co do naduzywania slowa MALKONTENT - mam litosc i nazywam tylko tych co oddali temu stwierdzeniu nieopisane zaslugi.

Link to post
Share on other sites

Też wrzuce swoje foto może ktoś kto niema jeszcze pomysłu na przebranie, ściągnie/wpadnie na pomysł w co może sie przebrać.

Zdjęcie troche ciemne.

 

12080520470cm.jpg

 

Kolszula w kratke z szafy.

Stare wytarte dżinsy.

Kominiara.

Pattern.

MP5'tka "zdobyta na wrogu" 8)

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Jako, że jutro przyjeżdża do mnie ten cholerny pijak Kapral i jedziemy budować bazę w Bornem i przygotować trochę Kłomino nie będę w stanie odpowiedzieć na żadne pytania na forum.

W razie pytań kontaktujcie się z PA lub Harginem.

Link to post
Share on other sites

Drodzy Zlotowicze

Prosimy o współpracę przy realizacji badań prowadzonych przez Instytut Techniki Akademii Bydgoskiej im. Kazimerza Wielkiego. Nasze hobby bez wątpienia także techniczne, jest jednym z mało zbadanych sposobów spędzania czasu wolnego i jako takie zasługuje na lepsze rozpoznanie. Jednocześnie ankieta o wypełnienie której poprosimy, pozwoli Stowarzyszeniu Miłośników Militarnej Historii Bornego Sulinowa na lepsze przygotowanie się do kolejnych zlotów. Badania koordynuje dr Marek R Gogolin znany w naszym środowisku jako Argus.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...