Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Bomba do asg


Recommended Posts

Wiele z tych pomysłów jest dobry a jeszcze lepiej dla rozgrywki jest by saper nie wiedział, z którą z tych min będzie miał do czynienia... Ale to już dla osób, które mają możliwość zrobić więcej niż jedną bombę. A co do pomysłów to ten z gry operacja brzmi całkiem fajnie a na pewno adrenalina i trzęsące łapki by nie pomogły hehe. Ja to widzę tak. Jakieś przezroczyste pudło skręcone śrubami. W środku jest budzik i gdy jest dużo czasu można rozkręcić obudowę i wyjąć drucik. Jeżeli mniej to obcążkami/pęsetą wyjąć ten drucik nie dotknąć zabezpieczeń... Pozdrawiam Baku

Link to post
Share on other sites
  • Replies 94
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tak jak było w "Twierdzy" czujnik sesmiczny. Umieszczamy jakąś sprężynkę i jak się ruszy pudłem z bombą to ona dotyka czegoś z metalu = zamyka obwód = boom

Bardzo fajny pomysł. Niby z nie lubianej przeze mnie serii „a może by tak…” ale jest akurat dosyć prosty do zrealizowania. Trzeba by tylko obciążyć nieco koniec sprężynki(im większy ciężarek tym czulszy czujnik) aby łatwiej było wychylić ją z położenia równowagi.

Umieszczamy czujnik na światło i jak się otworzy pudło = boom, ale oczywiście wcześniej umieszczamy gdzieś lekko wystający kabelek, trudny do zauważenia który odcina obwód od czujnika. Jak saper tego nie zauważy to po nim

Problem w tym że saper będzie wiedział że ma popatrzeć dookoła obudowy czy nie ma gdzieś kabelka. To patent dobry tylko na jeden raz.

 

Ale kabelki to slaby system jak ktos juz wie gdzie jest i jaki ma kolor to nie ma zabawy

Ja już powoli się poddaje :? . Zerknij 4 posty wyżej…

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Chyba zaczynacie lekko przeginac z pomyslami... o ile kojaze to celem scenariusza "rozzbrojenie bomby" jest rozzbrojenie bomby a nie doprowdzenie do jej detonacji... mozna jeszcze dodac 20 potykaczy w okol (z czujnikim naciagu linki) - b. latwe do zrobienia, wstawic czujnik temperatury do pudelka i element fotoczuly... bomba bedzie zajebista, ale ni ch*ja nie do rozzbrojenia...

Bomba ma byc do rozzbrojenia bez problemow w ciagu 0,5-1 min, a nie 30 min zastanawiac sie czy jak na nia dmuchne to nie wybuchnie...

Link to post
Share on other sites
... mozna jeszcze dodac 20 potykaczy w okol (z czujnikim naciagu linki) - b. latwe do zrobienia, wstawic czujnik temperatury do pudelka i element fotoczuly...

Hahaha.gif

Bomba ma byc do rozzbrojenia bez problemow w ciagu 0,5-1 min

To już zależy jak się bawisz. Z reszta żeby zrobić bombę z którą saper biedzie miał zabawy na tak jak Ty mówisz 0,5-1 minuty potrzeba więcej niż kilku śrubek które odkręca się w 10 s.

Aby być precyzyjnym Ja myślałem raczej o przedziale 1-3 min. Dlaczego akurat tyle? Bo rozbrojenie bomby staje się wtedy istotnym elementem scenariusza a wytypowany „saper” ma troszeczkę roboty i urozmaicenia. Dodatkowo 1-3 min daje sporo pracy kolegom którzy muszą osłaniać sapera a graczom drużyny przeciwnej czas na dobiegniecie i ich wyeliminowanie w razie gdyby „pierwszy oddział chroniący bombę” został zlikwidowany.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Sorry Stolar ze znowu gadam o tej "operacji" ale właśnie sobie przypomniałem ze widziałem w super markecie ta własnie gre w formie podróżnej za 19.99zł i można by uzyc tego całego systemu z gry a nie sie je*ać z jego własno ręcznym tworzeniem. A reszta to tylko lutownica i budzik z bazarku za 3zł. Jak już mówiłem opracjue projekt i dam na forum.

Link to post
Share on other sites

Ok, zgoda. Ale saper musi znac sposob rozzbrojenia, a nie zastanawiac sie co tez chora wyobraznia terrorysty namąciła w tym pudelku... Chyba ze saperem bedzie wyksztalcony elektronik z miernikiem uniwersalnym, oscyloskopem, bateriami i aproma innymi elementami ;)

Link to post
Share on other sites
Seal, Ty zawsze potrafisz rozluźnic atmosfere i wywołac uśmiech na facjacie...

Albo ja tu czegoś nie rozumiem albo wypowiedź Foki miała nieco inny cel niż rozluźnienie atmosfery. Powiedział bym nawet że jej „zagęszczenie”, które by się tu swoja drogą przydało. Troszku dyscypliny. To nie chacik. Najpierw myślimy, potem piszemy.

Ciekawe, czy pomysłodawcy wiedzą jak coś takiego wykonać (wide fotokomorki,fotorezystory) i ile to może kosztować

Pomysłodawcy pewnie nie. Z resztą wystarczy przeczytać to:

widziałem w super markecie ta własnie gre w formie podróżnej za 19.99zł i można by uzyc tego całego systemu z gry a nie sie je*ać z jego własno ręcznym tworzeniem

Przepraszam jeśli załamię teraz Twój cały światopogląd. Mam nadzieje że nie pójdziesz w ślady epikurejczyków gdy dowiedzieli się że istnieją liczby niewymierne :wink: .

Otóż cały jak to pięknie nazwałeś „system” tej gdy polega na zamykaniu obwodu pomiędzy blaszką znajdującą się w „ciele” pacjenta a metalową częścią pęsety, którą wyciągało się różne kosteczki itp.

 

Na ich szczęście foto czujnik jest prosty ponieważ ma reagować na światło. Sprawę załatwia odpowiednio dobrany foto rezystor za 1 zł. Gdyby czujnik miał działać odwrotnie czyli jak „wyłącznik zmierzchowy” wtedy potrzeba już całego układu i wszystko się komplikuje.

 

„Czujnik sejsmiczny”, „operacja” i „przecinanie kabelków” to po prostu mniej lub bardziej zmyślne przełączniki mechaniczne zamykające obwód miedzy 2 przewodnikami(lub przerywające go w przypadku ciecia kabelków). Nie ma tu żadnej elektroniki wiec przynajmniej te 3 pomysły są jak najbardziej do zrealizowania.

 

Inna sprawa że zaraz znaczna tu budować bombę wodorową. Idę zerknąć do Tele Tygodnia…może będzie jakiś film saperach – wtedy dopiero się „speców” znajdzie.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

W sumie to bedzie wygladało nie realnie, ale po innym wzgledem realnie bo nie bedzie sie rzucało w oczy w porównaniu do bomby z filmów SF...

 

jeszcze chyba najważniejsza kwestią jest, co sie dzieje gdy bomba wybuchnie?? czy ginie tylko ten kto ja rozbrajał czy gina wszyscy w pomieszczeniu czy jak, my np. strzelamy sie w miejscu gdzie nie ma ścian sa tylko kortarze, a jak bedziemy niedlugo w lesie to tez jak to ma wyglądać??

 

Czy poprostu druzyna której sie nie udało rozbroic bomby przegrywa scenariusz??

 

Powiedzcie jak Wy to widzicie... :)

Link to post
Share on other sites
jeszcze chyba najważniejsza kwestią jest, co sie dzieje gdy bomba wybuchnie?? czy ginie tylko ten kto ja rozbrajał czy gina wszyscy w pomieszczeniu czy jak, my np. strzelamy sie w miejscu gdzie nie ma ścian sa tylko kortarze, a jak bedziemy niedlugo w lesie to tez jak to ma wyglądać??

Sami musicie to ustalic. To jest zabawa i nikt Wam nie narzuci jak sie macie bawic. Moze byc w pomieszczeniu, moze byc w promieniu x metrow, a moze w calym budynku... Zalezy wg scenariusza jaka to bomba.

 

Czy poprostu druzyna której sie nie udało rozbroic bomby przegrywa scenariusz??

jw. bomba moze byc tylko malym elementem calej gry, a moze byc glownym celem. Wszystko jest uzaleznione od Waszej wyobrazni ;)

Link to post
Share on other sites

Bomba wybucha :

- jeśli była kluczowym elementem scenariusza to automatycznie go kończy

- jęsli nie była kluczowym elementem to

a) zabija wszystkich w pomieszczeniu/w promieniu/itp

B) niszczy budynek (jeśli jest taka możliwość)

 

Pomysłów może być tyle ile możliwości.

 

Foka oczywiście ma racje. Spora osób ( w tym i ja ) skończy tutaj na pomysłach ala "wujek dobra rada", więc nie przesadzajmy z konstrukcjami. Nikt jednakże nie zabroni komuś zrobienia tak skomplikowanej jak mu sie wymyśli.

Link to post
Share on other sites
Chyba ze saperem bedzie wyksztalcony elektronik z miernikiem uniwersalnym, oscyloskopem, bateriami i aproma innymi elementami

Niby żart ale podsunął mi nowy pomysł. Do każdego z przewodów(z pośród których wybieramy właściwy) jest przylutowany opornik o innej oporności. Wiemy np. że kabelek na którym jest 200kOhm dezaktywuje bombę. Saper musi wiec wyciągnąć miernik i sprawdzić oporniki(w razie gdyby jakiś elektronik się trafił można zamalować kod paskowy na opornikach).

Twoja wypowiedź Navy niby do potraktowania z przymrużeniem oka ale w mojej wizji „sapera” w scenariuszach z bombą(czyli AT/MAUT a nie las bo w lesie bomby „nie widzę”) jest on wyposażony właśnie w różne nietypowe „sprzęta” typu miernik, śrubokręt, cążki, pęseta, jakieś krokodylki do robienia „obejścia” itp.

 

Każdy bawi się tak jak lubi choć rozumiem że twoja wypowiedź miała być raczej krytyką nadmiernej komplikacji zabezpieczeń.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

apropo patentu Px (ten ze sprezynka)

robilismy taki w harcerzach a zamiast ladunku byl brzeczyk. tez sie bawilismy z bomba. niestety nie mielismy dostatecznej wiedzy z elektroniki i wyszlo nam takie cos ze ta sprezynka dotykala igielki(ktora byla wsadzona w srodek) co chwile i mielismy brzek przerywany:D. pomysl poszedl w odstawke.

drugi sprawdzony patent z ktorego korzystalismy to:

potrzebne

:arrow: pudelko po butach

:arrow: kabelki

:arrow: bateria

:arrow: 2 pinezki

:arrow: patyczek po lodzie bambino:D

:arrow: spinacz do bielizny

:arrow: kawalek sznurka

:arrow: zarowka (brzeczyk)

no to bierzemy wciskamy pinezki w spinacz tak aby miedzy nie a spinacz wlozyc kabelki. tworzymy obwod tak aby byl zamkniekty gdy pinezki sie ze soba stykaja. do patyczka od lodow przywiazujemy sznureczek. patyk wkladamy miedzy pinezki a drugi koniec sznurka do wieka od pudelka (sznurek musi byc dosyc krotki). zdjecie deka pudelka powoduje wyciagniecie patyczka z pomiedzy pinezek i zamkniecie obwodu. bomba wybuchla :D. mozna to zmodyfikowac tak ze zamiast sznurka to kabelek w jakims kolorze a obok niego kabelki w innym. jak sie przetnie zly to i tak wybuchnie (wieko wyciagnie patyczek).

moim zdaniem bomba musi byc glownym celem bo jak np. bedzie pobocznym to pomieszczenie z nia bedzie omijane szerokim lukiem o promieniu x metrow :D

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
moim zdaniem bomba musi byc glownym celem bo jak np. bedzie pobocznym to pomieszczenie z nia bedzie omijane szerokim lukiem o promieniu x metrow :D

pozdrawiam

Wcale nie. Może być kolejnym z elementów scenariusza.

Przykładowo :

1) W budynku umieszczone są dwie skrzynie

- jedna z ładunkiem wybychowym

- druga bez

2) W każdej ze skrzyń znajdują się istotne dla scenariusza przedmioty

- można zdobyć tylko jedną ale to nie to samo co dwie

 

I tak dalej i tak dalej.

Link to post
Share on other sites

No naprawdę fatalny dzień na forum. Ja już padam i naprawdę mi nerwy puszczaja.

 

Nie wiesz czy się przyda? To przepraszam bardzo co mamy jeszcze zrobić? Rozrysować Ci to?

 

To TY decydujesz jakim celem w scenariuszu będzie bomba. To TY wybierasz sposób detonacji bomby. To TY montujesz bombę, usprawniasz ją, modyfikujesz, dodajesz swoje pomysły. I na koniec to TY będziesz się nią bawił.

 

Ludzie podają tutaj swoje pomysły na różnego rodzaju „zapalniki” itp. aby wymienić się informacjami, podsunąć komuś jakiś pomysł ,pomóc w rozwiązaniu problemu, realizacji projektu itp. Czego TY jeszcze wymagasz? Żeby decydować za ciebie czym TY będziesz się bawił?

Link to post
Share on other sites

heh widze ze musze popracowac nad retoryka i pisac tak zeby mie chciaz troche zrozumieli.

do paramedica: detonacja byla uzyta w przenosni, chodzilo tu o zapalenie sie zarowki :) (zeczywiscie pisales post po 23 :twisted: <joke, bez obrazy :wink: >)

do stolara: chodzilo mi o sposob zamykania obwodu elektrycznego ktory ma wlaczyc zarowke czy brzeczyk, a nie o przydatnosc bomby do zabawy. czyli znow zle sformuowalem wypowiedz, moja wina.

obiecjue ze poprawie moja troje z polskiego :roll:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...