niedzwiedziek51 Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Miałem RK-05 Boyia, po jakichś 10tys. silnik padł, tłok i zebatki nie miały paru zebów. Od razu musiał mieć 9,6v, chociaż, że to M120 Bierz Cyme ! Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Miałem 0.48 Cymy, po jednej strzelance kolba miała luzy, jakby chciała się pod lufę składać, szczerbinka pękła przy regulacji, pokrywę zgubiłem podczas akcji, bo miała taki luz na korpusie, że nawet izolka i doginanie nic nie dało. :P Na szczęście kolega odkupił na części do swojej, bo u niego po pierwszej strzelance nie było połowy muszki i atrapy suwadła. :P Quote Link to post Share on other sites
Zachar Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Widzę, że powstał mit o supremacji gearboxa CM nad innymi chińskimi. W CM tylko silnik jest lepszy i sprężyna mocniejsza, bo reszta to taki sam plastik jak w RK. Po za tym pamiętajcie, że poprawa gearboxa jest tańsza i mniej pracochłonna, niż poprawki zewnętrzne. Dlatego jeśli wyznacznikiem jest wytrzymałość zewnętrzna, to w kategorii cenowej, jaka została przedstawiona w pierwszym poście tematu wybór jest oczywisty - RK w wersji S. Miałem RK-05 Boyia, po jakichś 10tys. silnik padł, tłok i zebatki nie miały paru zebów. Od razu musiał mieć 9,6v, chociaż, że to M120Zacinka w lufie?Co do wymaganego napięcia, to stockowe repliki CA czy TM też mają słabe silniki (EG700) i żeby toto przyzwoicie chodziło na SP120 guardera też trzeba akumulator przynajmniej 9.6V. Quote Link to post Share on other sites
Piotro Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Ja też nabrałem się na mit o pancernym GB cymy. Gdybym teraz dokonywał wyboru to zdecydował bym się na bojca. Nity w cymie wyrobiły się praktycznie natychmiast i wszystko musiałem zalać klejem aby nie kolebotało się na wszystkie strony świata. Mam cymkę w wersji cm.040 więc o składanej kolbie nawet nie będę się wypowiadał bo bym osiwiał.... A co do samego GB, po jakimś 1.5 roku użytkowania zostały z niego zębatki i zespół cylindra(który też niedługo będę zmieniał bo jego szczelność jest żadna). Moja rada: Bierz bojca i ciesz się ładnym wyglądem i normalnym GB z którym replika strzela przeciętnie, tak jak każdy inny chińczyk. Quote Link to post Share on other sites
dunel Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Od dwóch lat mam cm 0.50 i nie było z nią żadnych większych problemów. Brat miał full steel boya i z gb mu padło wszystko za wyjątkiem zębatek, więc ja mimo wszystko polecam cyme. Jeśli chodzi o luzy na kolbie to rozwiązałem ten problem poprzez doklejenie podkładki w mocowaniu kolby. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Co dalej nie zmienia faktu, że tłok czy zębatki możesz dokupić, ale stalowej obsady kolby czy lufy, gdy cymowa zrobiona ze stopy kupy i szczura padnie - nie dokupisz. Więc - bierz Boyi. Quote Link to post Share on other sites
dunel Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 (edited) Ja mam stalową obsadę kolby, a obsada lufy jak na razie bdb się trzyma. W końcu nie walę repliką o ścianę że miała by się nagle połamać. literówka Edited December 20, 2011 by dunel Quote Link to post Share on other sites
SterylizatorPL Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 (edited) No a koledze chodzi właśnie o wytrzymałość korpusu, więc można podejrzewać, że replika będzie narażona na mocniejsze uderzenia albo priorytetem jest brak strachu, że jak mu ktoś nadepnie, upadnie z wysoka, czy wyrżnie w coś przewracając się/potykając o coś, to się coś złamie, odpadnie, pęknie. Stal, to stal, a nie ZnAl. Edited December 20, 2011 by SterylizatorPL Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Ja mam stalową obsadę kolby Nie masz. Masz stalowy zawias kolby. A obsada W KAŻDEJ cymie na Ziemi jest ze znalu. Quote Link to post Share on other sites
gotrik Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 BOYI/PJ zdecydowanie nie. Nowe modele z Taiwangunu to ścierwo. Zainwestowałem w emke 540zł full metal( teraz replika kosztuje około 650zł ceny poszły w górę to było jakieś 3-4 lata temu). Cieszyłem się, że będę miał full metal. Replika sporadycznie używana na F50. Pierwsza bardzo bolesna niespodzianka. W czasie strzelanki na dzikowisku rozwaliło się METAL BODY. Wytarły się metalowe końcówki górnej części body te z tyłu które wchodzą pod dolną część i trzymają body od tyłu. Po prostu się wykruszyły. Naprawianie tego to syzyfowa praca i tak nie zrobisz, żey było całkiem dobrze. Po jakimś czasie pękł gearbox w przedniej części. Z przyczyn jak zwykle niewiadomych. Replika miała może z 10k kulek przebiegu, około 2 lata. Jakby kogoś bardzo interesowało mogę wrzucić zdjęcia Moi dwaj koledzy kupili repliki PJ rok wcześniej. Strzelają do dziś. Niestety często się zdarza, że nowe modele to coraz większa chińszczyzna;/ Dla Ciebie proponuję zakup repliki z ABS z dobrym wnętrzem i w ramach przypływu kaski inwestycja w metal body i gadżety. Ogólnie taiwangunu w kwestii zakupu replik nie polecam. Oporządzenie, kamizelki, ochraniacze spoko. Jednak okulary, repliki, części tuning u nich to temat na inną dyskusję. Quote Link to post Share on other sites
Tomaszek123 Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Ale koledzy piszą teraz o stalowych AK, a nie znalowych m4... Szkielet v2 i v3 to też dwie inne bajki. Quote Link to post Share on other sites
Attero Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 BOYI/PJ zdecydowanie nie. Nowe modele z Taiwangunu to ścierwo. Zainwestowałem w emke 540zł full metal( teraz replika kosztuje około 650zł ceny poszły w górę to było jakieś 3-4 lata temu). Cieszyłem się, że będę miał full metal. Replika sporadycznie używana na F50. Pierwsza bardzo bolesna niespodzianka. W czasie strzelanki na dzikowisku rozwaliło się METAL BODY. Wytarły się metalowe końcówki górnej części body te z tyłu które wchodzą pod dolną część i trzymają body od tyłu. Po prostu się wykruszyły. Naprawianie tego to syzyfowa praca i tak nie zrobisz, żey było całkiem dobrze. Po jakimś czasie pękł gearbox w przedniej części. Z przyczyn jak zwykle niewiadomych. Replika miała może z 10k kulek przebiegu, około 2 lata. Jakby kogoś bardzo interesowało mogę wrzucić zdjęcia Moi dwaj koledzy kupili repliki PJ rok wcześniej. Strzelają do dziś. Niestety często się zdarza, że nowe modele to coraz większa chińszczyzna;/ Dla Ciebie proponuję zakup repliki z ABS z dobrym wnętrzem i w ramach przypływu kaski inwestycja w metal body i gadżety. Ogólnie taiwangunu w kwestii zakupu replik nie polecam. Oporządzenie, kamizelki, ochraniacze spoko. Jednak okulary, repliki, części tuning u nich to temat na inną dyskusję. Ciekawe, ja czytałem jednak że większość osób poleca kupować repliki, ale nie oporządzenie. Coby spamu nie było: Jak mówili przedmówcy: RK od BOYI, CM.003, lub CM.040 + Quote Link to post Share on other sites
gotrik Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Ciekawe, ja czytałem jednak że większość osób poleca kupować repliki, ale nie oporządzenie. Coby spamu nie było: Jak mówili przedmówcy: RK od BOYI, CM.003, lub CM.040 + Do oporządzenia nie ma co się przyczepić. Za 50zł można już kupić całkiem ładną kamizelkę w mollu. Tam po prostu nie bardzo ma się co zepsuć. Fajny i tani sprzęt niezłej jakośći. Co do sklepu mam dużo zastrzeżeń np. sprzedawali podróbki okularów i utrzymywali, że to Guardery. Kupiłem replikę oczywiście po przeglądzie zerowym. W HOP UPie trefna zębatka i brak dystansera... Nie wiem co oni przeglądali, że tego nie zauważyli. Z tym, że oni robią taką ilość zamówień, że to loteria. Może miałem pecha. Nie mogę mieć do nich pretensji, że kupiona replika BOYI okazała się jedną wielką pomyłką. Quote Link to post Share on other sites
Didi Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Do oporządzenia nie ma co się przyczepić. Za 50zł można już kupić całkiem ładną kamizelkę w mollu. Tam po prostu nie bardzo ma się co zepsuć. Fajny i tani sprzęt niezłej jakośći. Quote Link to post Share on other sites
Attero Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Jedyną opłacalną kamizelką którą warto kupić to te chesty po 3 dychy, bo jak się sypną to i tak są to prawie drobne ;) Quote Link to post Share on other sites
gotrik Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Mogę prosić o rozwinięcie? Posiadam obecnie 3 kamizelki taiwangunu. Jestem z nich zadowolony. Wiadomo, że to nie CIRAS po kilkaset złotych, ale jest to sprzęt wygodny, dobrze zrobiony, w rozsądnych odcieniach i za małą kasę? Quote Link to post Share on other sites
hokager Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Fajny sprzęt,ale może na miesiąc o ile wcześniej się z nim nic nie stanie. Quote Link to post Share on other sites
gotrik Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Jedyną opłacalną kamizelką którą warto kupić to te chesty po 3 dychy, bo jak się sypną to i tak są to prawie drobne ;) No właśnie. o tym mówie, Mieli pełne kamizelki MOLLE na promocji po 39zł. I jak na wydatek za 39zł są świetne. Dlatego mogę polecić oporządzenie w Taiwangunie. Fajny sprzęt,ale może na miesiąc o ile wcześniej się z nim nic nie stanie. Kupiłem rok temu 10 sztuk tych kamizelek do działalności harcerskiej: http://www.taiwangun.com/wyposazenie-taktyczne/kamizelki-taktyczne/kamizelka-typu-hard-armor-plate-carrier-olive-a-c-m.html Wykorzystujemy je do gier terenowcyh, podchodów, zabezpieczeń imprez masowych. Teraz bym ich nie kupił, bo wolę całkiem zabudowane. Jednak żadna z nich się nie popruła nie zniszczyła, ładownice na radia są kompatybilne z systemem MOLLE zastosowanym na nich. Mogę śmiało je polecić o ile ktoś nie chce mieć odwalonej kamizelki za 300zł. W swojej kategorii cenowej to świetny produkt. Quote Link to post Share on other sites
Didi Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Widzę, że temat zbacza z kursu. Ale jednak rozwinę moją wypowiedź. A czy kolega gotrik miał porównanie tych "super kamizelek" do firm z wyższej półki, typu Miwo Military, Flyye, Specops, itp.? A co do tematu, sam posiadam Rk-06 i w porównaniu z Cm.048m jest kolosalna różnica w wykonaniu, a tak jak wszyscy piszą, że GB prawie niczym się nie różnią, to też pozostanę przy tej tezie. Dlatego z czystym sumienie polecam Boyi. ;) Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 kupiona replika BOYI okazała się jedną wielką pomyłką. Ale Ty piszesz o m4, ergo - kogo to obchodzi? Temat jest o AK. Kupiłem rok temu 10 sztuk tych kamizelek do działalności harcerskiej: A niech będzie i działalność sutenerska - temat NIE JEST O TYM. A te kamizelki są o dupę rozbić. Miałem, zużyłem, wywaliłem. Quote Link to post Share on other sites
Simur Posted December 20, 2011 Report Share Posted December 20, 2011 Tak się przyglądam tej dyskusji na temat cyma i boya ale jakby to nie patrzeć oba to produkty 2 klasy i wiadomo jeden trafi się dobry inny nie.. Ja sam mam Cyme 003 czyli g36c i jak na razie nie narzekam wcześniej miałem wersje od JG i po ok 10k zero awarii oraz śladów zużycia. Jednak wersja cymy jest zdecydowanie lepsza z wyglądu jak i techniki. Sam zasięg bije jg na głowę byłem pozytywnie zaskoczony. Więc moge cymke 003 g36c polecić z czystym sercem bo sam mam używam i wiem jaka jest, odnośnie boya niestety nie mam porównania.. Ale myślę że część sukcesu to trafić dobry egzemplarz a część żeby właśnie Tobie się podobałą replika którą wybierzesz:) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.