Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Co na karabin wyborowy w mieszany teren


Recommended Posts

Witam! tereny na których gram są dość zróżnicowane zarówno duże dystanse jaki i małe dlatego pojawia sie problem z fpsami niby limitów nie ma ale nie uśmiecha mi sie szyć z 460 w budynku natomiast wychodząc na zewnątrz brakuje zasięgu. Wymyślałem ze powinna pojawić się 3 replika.

Ogólnie wyglądać miało by to następująco jedna na plecach na mocowaniu które już sobie opracowałem będzie maxymalnie jak to możliwe wygodnie druga szturmówka w łapie no i boczniak.

 

Pod takie rozgrywki gdzie nie zabiera sie dużo sprzętu nie powinno być za ciężko na barkach.

 

bocznaik wiadomo ok 320 fps

szturmówka 400

na plecach wyborowa ok 570-600 up zobaczymy ile wyciągnie

 

 

teraz pytanie jaki karabin będzie optymalny założenia są takie

-mała waga (możliwie) wiadomo przeciw pancerna Berett sie nie nada

-możliwości tuningu (v2 raczej odpada)

-możliwie długa lufa przy możliwie najmniejszej dł broni

-gaz czy elektryk

 

 

- nie AK podobne

 

 

 

środki ok 3000 zł

Link to post
Share on other sites

Ja mam g3 tm 500fps z gb v2,na lipo 11.1,i jakoś żyje.Często pruję krótkimi seriami :)

Ja bym padł po godzinie na glebę obwieszony trzema replikami.Zrób,jak mówi przedmówca.

Bardzo fajna pod tym względem jest l85 ics'a :).

Edited by nicknitro
Link to post
Share on other sites
IMO najlepiej JEDNĄ replikę, ale z systemem szybkiej wymiany sprężyny.

I przed wejściem do budynku będzie wymieniał sprężynę?

 

 

Moja propozycja:

 

Na spotkania mające miejsce raczej na terenie otwartym - zainwestować w dobrą replikę do gry na otwartym terenie, powiedzmy 500-550 FPS (~1500-2000 zł). Do tego kupić replikę boczną mającą nie więcej jak te 350 FPS i używać jej po wejściu do budynku (200-700 zł).

 

Oprócz tego kupić replikę dostosowana do limitów CQB - około 350-360 FPS (400-700 zł). Używać jej na spotkaniach nastawionych raczej na walkę w budynkach. Da ona również radę na otwartym terenie - jeśli trzeba.

 

W przypadku, jeśli rzeczywiście teren jest tak różnorodny, że nie sposób zdefiniować czy bardziej stawia na zieloną czy czarną taktykę - kupić replikę do gry na otwartym terenie (500-550 FPS) i jako replikę boczną - coś pokroju MP5K z Galaxy (200-300 zł). Czyli krótka replika, mająca automatyczny tryb ognia, duży zasięg i nienaganną celność. Z repliki bocznej zrezygnować, lub kupić coś najtańszego (jak choćby Beretta od STTI [100 zł]), co będzie miało półautomatyczny tryb ognia, będzie lekkie i łatwe do wyciągnięcia z kabury.

 

Ewentualnie - kupić replikę mającą nie więcej jak 360 FPS i zainwestować w części poprawiające szybkostrzelność, zasięg i celność bez podnoszenia prędkości wylotowej (~800-1500 zł). Taka replika będzie bardzo uniwersalna i będzie pozwalała zarówno na skuteczne operowanie w otwartym terenie, jak i będzie miała wysoką skuteczność w walce w budynkach.

 

Noszenie ze sobą dwóch długich replik może być niewygodne i może na tym ucierpieć mobilność gracza, a to zmniejszy jego skuteczność. Niekiedy biegam ze szturmówką mając na plecach SR-25 lub SWD na dalszy dystans - da się, ale wymaga trochę obycia się z samymi replikami i umiejętności w szybkiej zmianie replik.

 

Ceny, które podałem w nawiasie są bardzo, bardzo, bardzo orientacyjne.

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Tylko że najpierw tą sprężynę trzeba wymienić co chwilkę zajmie, szybciej jest wyjąć boczną. Zakładając że strzelec stoi w oknie, w hali, odległość wyklucza "zabicie słowne" jak i strzał z mocnej repliki, ma w łapie karabin wyborowy 570 fps, słyszy ruch na schodach i szybciej jest odpiąc kaburę i wyciągnąć pistolet czy zacząć zmieniać sprężynę?

Link to post
Share on other sites

A czy ja powiedziałem cokolwiek o pozbywaniu się bocznej?

 

"Klamka" to oczywista oczywistość, za to noszenie dwóch "długich" replik to masakra.

 

I przed wejściem do budynku będzie wymieniał sprężynę?

 

Dlaczego nie? A jakby się bardzo spieszył, to wyciąga boczną.

 

Śmiem twierdzić, że po treningu zmiana sprężyny nie będzie trwała o wiele dłużej, niż wygrzebanie się spod plątaniny oszpejowania i dwóch replik na zawieszeniach. A zyskujemy wtedy:

-niższą cenę

-mniejszą masę i objętość zarówno szpeju, jak i związaną z brakiem drugiej "długiej", dyndającej się gdzieś z boku repliki

-możliwość wyboru DOWOLNEGO przedziału FPS - możemy z głownej repliki zrobić zarówno snajperkę, typową szturmówkę, jak i replikę do CQB.

Edited by wiciok
Link to post
Share on other sites

Kup l85 ICs'a,albo coś z podobnym systemem gearboxa.Możesz w nim regulować moc w zakresie około 100fps(masz wtedy od 450 do 550fps),do tego jakaś krótka na bok(w moim przypadku mp5k na jednopunktowym zawieszeniu pod pachą).

Edited by nicknitro
Link to post
Share on other sites

A mój pomysł (i wykonanie) jest następujące:

 

1. Teren otwarty/las - Mk 12 SPR (430 FPS) + elektryczny Glock 18C jako dodatkowy "odganiacz" + na bliskie spotkania

 

2. Teren zróżnicowany (przewaga otwartego/lasu, od czasu do czasu mały budyneczek) - zestaw jak wyżej tle, że Glock 18C służy również do walki w budynku (biorę wtedy cztery długie magazynki do glocka :icon_biggrin:)

 

3. Teren zróżnicowany (otwarty/lasu, większa ilość/duże budynki) - Mk 12 SPR + MP5K (jakieś 320 FPS) ale na specjalnych szelkach pod jedną pachą z magazynkami pod drugą pachą z drugiej strony + ewentualnie boczniak na udzie (Glock 18C) jako awaryjne rozwiązanie trudnych sytuacji. Oczywiście jest to najmniej komfortowe rozwiązanie ale z pasem i szelkami daje radę. Trochę tylko ciężkawo bywa...

 

4. CQB - MP5 PDW na jednopunktówce + Glock 18C (koniecznie dużo długich magazynków :biggrin::)))))

 

Wyszło stosunkowo niedrogo (SPR jest BOYIa ale po tuningu daje radę, MP5K/PDW Galaxy (Stock), a G18C oczywiście CYMY) i jestem zadowolony. Oczywiście przyjmę każdą krytykę :cool:

Edited by PitBear
Link to post
Share on other sites
-możliwość wyboru DOWOLNEGO przedziału FPS - możemy z głownej repliki zrobić zarówno snajperkę, typową szturmówkę, jak i replikę do CQB.

Oczywiście, pod warunkiem tylko, że mamy:

- odpowiednią ilość czasu, by tą sprężynę zmienić, co wcale nie trwa ułamek sekundy, ale to już pomińmy;

- kilka magazynków, każde z kulkami o innej masie (w końcu co innego użyjesz do repliki do CQB, co innego do "typowej szturmówki", a co innego do snajperki;

- odpowiednią ilość czasu, by na nowo wyregulować system hop-up i zgrać przyrządy celownicze.

 

Jak dla mnie - poroniony pomysł.

Link to post
Share on other sites

Oczywiście, pod warunkiem tylko, że mamy:

- odpowiednią ilość czasu, by tą sprężynę zmienić, co wcale nie trwa ułamek sekundy, ale to już pomińmy;

Wygrzebanie się spod kupy szpeju też chwilę trwa. No ale to już pomińmy.

 

- kilka magazynków, każde z kulkami o innej masie (w końcu co innego użyjesz do repliki do CQB, co innego do "typowej szturmówki", a co innego do snajperki;

 

Hmm... Po co inne kulki do CQB? Wystarczą tylko 2 rodzaje. Do snajperki zresztą nie potrzeba dużo kulek - 1 low-cap wystarczy.

 

- odpowiednią ilość czasu, by na nowo wyregulować system hop-up i zgrać przyrządy celownicze.

 

No przyznaję, o tym nie pomyślałem. ALE po odpowiedniej liczbie prób można sobie na pokrętle zaznaczyć ustawienia dla poszczególnych sprężyn i kulek. Oczywiście nie w każdej replice/komorze hopsia, ale jak się chce, to można. Przyrządy? Hmm... Luneta z kolimatorem. Ustawiona na wartości snajperskie, a koli na szturmowe.

 

Jak dla mnie - poroniony pomysł.

 

To samo myślę o taszczeniu ze sobą kilku replik, tylko dla góra kilkunastu metrów zasięgu więcej.

 

Ale w sumie - Dexter dobrze prawi - jeśli druga replika, to sprężyniak. IMO z VSR to najlepiej G-spec.

Link to post
Share on other sites

A może tak karabin snajperski (baza wedle upodobań, choć sugeruje w tym przypadku SR25 @ 600fps) i do tego p90@350fps (ew. mp5k). W lesie używasz sr'ki, łatwo i sprawnie bo AEG, jak ktoś podejdzie za blisko to do obrony masz p90. Jak już masz wgramolić się do budynku to snajperka na plecy, a maleństwo w dłoń.

Noszenie dwóch replik (przy czym jedna to mały pm) jest możliwe i nawet praktykowane.

Link to post
Share on other sites

A może tak karabin snajperski (baza wedle upodobań, choć sugeruje w tym przypadku SR25 @ 600fps) i do tego p90@350fps (ew. mp5k).

To by było najrozsądniejsze. Kurz z 330 fps nada się i na boczną dla snajpera, i do CQB.

Jest jeszcze opcja robienia snajperki z gazowego Rugera 10/22 KJW, ale pod naszą szerokością geograficzną jest ona średnio rozsądna i dość kosztowna. Za to ważący dwa i pół kilo karabin snajperski, który mierzy jakieś 75 cm i dostarcza kulki .20g z prędkością powyżej 500 fps... chyba coś takiego właśnie chciałeś.

Link to post
Share on other sites

Ja posiadam G36c i AI AW .308 Sniper. Całkiem dobrze się lata z takim zestawem i wcale nie jest za ciężko. Trzeba po prostu mieć odpowiednie zawieszenie. Można mieć klamkę z boku do zabudowań ale zakładam, że jeśli wyleci nam ktoś z karabinem nasze szansę są trochę mniejsze.

Link to post
Share on other sites
×
×
  • Create New...