Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Ciekawie i sensownie w dodatku. I jak to z tymi granatami bo chyba nie mogli się oprzeć konstrukcyjnie na żadnym markowym produkcie, cóż więcej powiedzieć chiński airsoft dzielnie prze do przodu, oby tak dalej, bo nie każdy zawsze ma kasę na markowy sprzęt. Tak podoba mi się.

Link to post
Share on other sites

GP-25 od G&P było pierwsze z unikatowymi (wyglądającymi jak WOG25) granatami. Produkuje (lub produkował) je jeszcze MadBull.

 

Nie zmienia to faktu, że ten granatnik od DBoysa ma (w końcu!) poprawny sposób zamocowania na replice.

 

W ogóle mogliby się jednak nieco wysilić i zrobić sobie jakieś swoje zdjęcie, a nie cały czas używają jedno ukradzione od znajomego (mowa o zdjęciu "okładkowym").

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...
  • 3 weeks later...

Mam w domciu od piątku replikę tego granatnika.

Pierwsze wrażenia. Solidna konstrukcja. Ciężka ( ~1.5 kg). W pudle był tylko granatnik, granat i nic więcej. Na mojej cm.048 siedzi świetnie. Nawet nie drgnie. Nie ma za bardzo luzów. Na pewno nie dla ludzi którzy nie lubią ciężkich broni. Na kałaszu ciąży strasznie. Ale czego się nie robi dla klimatu ;).

Ważna informacja. Pasuje tylko granat z zestawu. Z standardowych granatów airsoftowych nie postrzelamy. Z tego co widzę nie dlugo będzie recka na rus.mil.pl oraz SCD będzie kręcić materiał o nim ( z moim udziałem ;p ). Więcej będę mógł powiedzieć jak trochę z niego postrzelam.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Granatnik robi dobre wrażenie kawał żelastwa. Mój Boyi z granatnikiem waży 5.5 kg. Siedzi pewnie na mocowaniu żadnych luzów nie ma problemu z zamocowaniem jak i z demontażem, celownik był za słabo dokręcony wymagał poprawki, blaszka szczerbinki przy pozycji złożonej ma luz, po rozłożeniu również. Granat nietypowy jak widać na fotkach szczelny po 24h dalej miotał kompozytem bez problemu. Zasięg około 30 metrów rozrzut między skrajnymi punktami około 3/4 na kulkach 0.25g. Pojemność granatu mogła by być większa. Zdarzyło się kilka razy że przy próbie oddania strzału zapadka utrzymująca granat na pozycji puściła i granat nie odpalił, może to wada jednostkowa, należało by wymienić sprężynę dociskową zapadki. W samym granacie uszczelki dobrze spasowane wszystko siedzi sztywno. Przydał by się granat o większej pojemności. Na koniec kilka fotek.

 

 

dsc00755mg.th.jpg

dsc00757j.th.jpg

dsc00758mr.th.jpg

dsc00759hv.th.jpg

dsc00762d.th.jpg

dsc00764b.th.jpg

dsc00767ct.th.jpg

dsc00770up.th.jpg

Edited by gosci
Link to post
Share on other sites

Tak zgadza się na GG do co2 nie mam adaptera niestety. Zasięg podawałem subiektywny celownik nastawiony był na trójkę i celowałem w ziemię na podanej odległości skuteczność oceniłem subiektywnie znaczy że jest szansa kogoś trafić potem rozrzut wydaje się zbyt duży aby był skuteczny przy zamierzonym działaniu. Przy kulkach 0.20 rozrzut znacznie większy. Przydało by się więcej kulek oraz dodatkowa uszczelka na zbijaku zaworu, choć nie wiem czy to pomoże bo część gazu ucieka w miejscu gdzie jest uszczelka utrzymująca kulki w lufach, można by zaaplikować drugą uszczelkę może by to coś pomogło i dało większego kopa.

Link to post
Share on other sites

Co do szlifowania raczej w grę wchodzi obróbka na tokarce elementy wewnętrzne wyglądają standardowo. Myślę że dało by się to zrobić ale to musiał by zrobić to ktoś ze zwykłym granatem i dostępem do tokarki. Dodam kilka fotek zwykłego granatu 40mm zrobionych kiedyś w sklepie.

dsc0232eb.th.jpg

dsc0233pki.th.jpg

dsc0234ei.th.jpg

dsc0235vm.th.jpg

Edited by gosci
Link to post
Share on other sites

Jest to kusząca opcja, można wtedy wykorzystać lepszy granat i uzyskać bardziej satysfakcjonujące osiągi. Co co obróbki przystosować należało by nie tylko podstawę "łuski" granatu ale również zmniejszyć jej kaliber bo w gp25 lufa w najwęższym miejscu nie ma 40mm tylko 39.8mm niby to tylko 0.2mm ale będzie to kolidować. Nie wiem jaką średnicę ma łuska standardowego granatu ale pamiętam że u kumpla w m203 łuska wchodziła na ścisk, a w tym od gp25 granatnika ma 39.4mm i sporo luzu w lufie.

Link to post
Share on other sites

Czy Ktoś już testował granat na co2? U mnie znów powtórzył się problem z wypychaniem granatu przez zbijak zaworu, zapadka za słabo trzymała, ale kilka minut z pilnikiem pomogło, przeszlifowałem miejsce gdzie podpiera się zwalniacz granatu, dzięki temu zapadka głębiej wchodzi w kryzę w granacie. Oraz trochę zmieniłem geometrię samej zapadki. Dostanie się do tych elementów wymaga od dzielenia lufy od mechanizmu spustowego.

Link to post
Share on other sites

No to tak na co2 przy 200 psi z granatem w pozycji poziomej nosi dalej niż na GG przy dość sporym koncie podniesienia. Na 400 psi zbicie zaworu jest sporym wyzwaniem, zapadka utrzymująca granat nie daje rady i zbicie zaworu jest niemożliwe, odpalić udało się dopiero po demontażu lufy i przytrzymaniu granatu ręką. Zasięg z tego co zaobserwowałem około 50 metrów przy nie wielkim koncie podniesienia lufy od poziomu. Uszczelki wytrzymały co prawda dopiero 15 strzałów ale jak by miały pójść to by poszły za pierwszym razem.

Link to post
Share on other sites

Witam, nabyłem 2 sztuki GP-25 i mam pytanie-problem, czy to normalne ze kulki zawsze wypadają z grantu i czy oznacza to ze trzeba je utrzymywać cały czas w pozycji pionowej? Jeżeli to nienormalne to możne są jakieś myki?

 

Dodam ze jest to moja pierwsza przygoda ze strzelajacymi granatnikami ASG ;)

 

Szukałem ale nic nie znalazłem.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...