Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Nadaje się nawet smalec. Smary z dwusiarczkiem molibdenu są z założenia "niepalne". W replikach ASG nie ma to ani odrobiny znaczenia wiec spokojnie znajdziesz lepsze smary (a jak wiemy- zawsze jedno kosztem drugiego. W tym przypadku- niepalność kosztem gorszych innych właściwości).

 

Aha, 16zł to kosztuje pół kilo tego smaru a nie takie pudełeczko lol :D.

Link to post
Share on other sites

Nadaje się nawet smalec. Smary z dwusiarczkiem molibdenu są z założenia "niepalne". W replikach ASG nie ma to ani odrobiny znaczenia wiec spokojnie znajdziesz lepsze smary (a jak wiemy- zawsze jedno kosztem drugiego. W tym przypadku- niepalność kosztem gorszych innych właściwości).

 

Aha, 16zł to kosztuje pół kilo tego smaru a nie takie pudełeczko lol :icon_biggrin:.

 

To co, lepszy z teflonem?

Nie potrzebuję pół kg tego smaru, tylko do 2-3 replik :)

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Dwusiarczek (nie di :D) molibdenu, jest komponentem zwiększającym adhezyjność smarów litowych. Pomysł zacny i sprawdzający się. Tyle ,że taki smar super nadaje się, do suwnic, łańcuchów. Jakiś tulei na statkach...wszędzie tam gdzie jest duże obciążenie, a nie koniecznie do przekłądni zębatych. Why ? ten smar jest gęsty, za gęsty. I poza tym ,że nie spada, to też troszkę spowalnia.

 

Zatem w kwesti zębatek, nadal No#1 ,pozostaje (stosunkowo) lekki smar silikonowy ,z dodatkiem teflonu. Nie spada, zwiększa troszkę poślizg i jest stosunkowo suchy, zatem troszkę mniej czepia się do niego brud.

 

@patryk910. Natomiast do cylindrów, już mniej się nadaje. Jest za gęsty dla naszych tłoczków, lekko spowalnia ich ruch, a teflon, będzie tu działał, jak...drobny piach ? generalnie może pogorszyć szczelność, jeśli już to sam silikon, ale w lżejszej frakcji ,ale znów nie olej, bo ten spływa. Generalnie do cylindrów sprawdzają się leciutkie smary - od biedy ŁT 40, choś są też komponenty, które poprawiają ich właściwości.

Link to post
Share on other sites
  • 10 months later...

Troche stary temat ale musiałem.

 

Mój przedmówca takie głupoty napisał że... Abbey do zętatek to właśnie MoS2 i jest to najpepszy ze wszystkich znanych smarów do suchych przekładni lub naszych gearboxowych kół zębatych.

 

Lepki o idealnej gęstości, super chroniący nasze zebatki przed tarciem.

Link to post
Share on other sites

Ja tam od 2 lat mam wiaderko CV Lith-Moly firmy COMMA. Stosuję go z powodzeniem do zębatek, suwnic, prowadnic, sprężyn i innych typowo mechanicznych elementów replik. Faktycznie dosyć lepki jest, ale nakładam pędzelkiem cieniutki filtr i hula.

Do cylindrów to mam taki wynalazek - pasta do tłoczków i cylinderków.

Smary i olejki dedykowane do asg omijam szerokim łukiem - drogie to to, malutkie i nie sprawdza się to w replikach które serwisuje.

Link to post
Share on other sites

nie mam z nimi umów, kupiłem smar na cpnie i się sprawdził

 

Mam kompromitujące materiały. :icon_mrgreen:

 

MENDI - MoS lejo ( pewnie chodzi o smarowanie MoS'em).

http://www.youtube.com/watch?v=UqUvNzl-Nf4 - dowód.

 

Dla niepoznaki dodanie litery - http://babashyam.com... 35 lt pack.jpg

 

:icon_razz: Jakbym nagle "zniknął" to wiecie jaka mafia za tym stoi.

Edited by mikadorus
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...