Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 510
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Panowie, przegryzłem się przez całe 21 stron tego tematu, jednak nic na temat interesującego mnie zagadnienia nie znalazłem -czyżby mój przypadek był aż tak nietypowy? Sytuacja wygląda tak: Socoma mam od tygodnia (ogólnie rzecz biorąc, przygodę z ASG dopiero zaczynam) i z powodu natłoku zajęć na razie testowałem go jedynie w domu, na dystansie 7 metrów -ot, od ściany do okna. Wszystko pięknie, przy odpowiednim traktowaniu (czyli nic na siłę) spisuje się bardzo dobrze -na tak żałosną odległość spokojnie uzyskuję idealne skupienie w przysłowiowym jabłku. Problem pojawił się, gdy przykręciłem "tłumik". Kulki 0.20g (jeszcze od firmy) dosłownie eksplodowały na wylocie, dając bardzo efektowny i bardzo nieefektywny efekt szrapnela, a amunicja 0.25g w większości przypadków nie dolatywała do tarczy, zaśmiecając mi kuchnię -po pozbieraniu ich okazało się, że kulki są wręcz spłaszczone energią wystrzału, wyglądały na dosłownie "ucięte". Notabene, jutro może wrzucę ich fotki... Czy ktoś z Was spotkał się już z taką sytuacją? Dodam, że dzisiaj temperatura na zewnątrz przekraczała 29 stopni, a w moim mieszkaniu było prawdopodobnie ok. 20 -nie jestem pewien, czy mogło mieć to jakiś wpływ na powyższy przypadek. Używam GreenGas'u, na razie z hop-upem nie kombinowałem, tłumik też na pewno jest OK.

W takim razie, wie ktoś, o co do diabła chodzi?;)

Link to post
Share on other sites

Te tłumiki tak mają, wiele socomów już widziałem i chyba wszyscy się na to skarżyli. Jedynie mój egzemplarz jak był nowy to spełniał swoje zadanie (mam chyba jakąś starszą wersję, pudełko w każdym razie mam inne). Możesz próbować dokręcając/odkręcając tłumik i patrzeć czy to coś daje. A poza tym najlepsze co z tłumikiem można zrobić, to wywalić z niego tą lufę, napchać styropianu i gąbki i cieszyć się cichutkim pistoletem. :wink:

Link to post
Share on other sites

Prawdopodobnie masz rację, od znajomego też słyszałem opinię, że to się musi po prostu "dotrzeć" ;)

 

Jeżeli kogoś to interesuje (a może będzie miał podobny problem) to wydedukowałem już, jak dzieje się to, co opisałem powyżej: otóż z tłumikiem dokręconym do oporu ciśnienie w w/w warunkach jest tak wysokie, że gdzieś w połowie przedłużenia lufy (wnętrza tłumika) kulka zostaje spłaszczona; ponieważ obraca się dzięki hop-up'owi, w pewnym momencie następuje rozszczelnienie -gaz ucieka obok kulki, która z racji stracenia swego pierwotnego kształtu nie pasuje już idealnie do średnicy lufy. W efekcie strzał jest wyjątkowo słaby, pocisk leci zaledwie na kilka metrów -prawie cały gaz wyleciał jeszcze przed kulką, nie popychając jej. Jak sobie z tym poradzić? Po pierwsze, metalowe kulki -ale na ustawkach lepiej się z tym nie pojawiajcie, chyba ze lubicie ksywę "Widowmaker" ;) Opcja #2: Tłumika nie dokręcać do końca, jednak taki strzał i tak będzie słabszy niż bez niego (wgłębienia w moim tynku świadczą o tym dobitnie ;) ) -prawdopodobnie gaz ucieka wtedy na złączeniu koniec lufy-tłumik, a przez całe przedłużenie lufy kulka leci wyłącznie siłą rozpędu.

 

No, to wiem już, o czym piszę magisterkę, a na razie czekam, aż wyrobi się to, co ma się wyrobić i te 420fps przestaną być tylko pobożnym życzeniem :D

Edited by Stainless
Link to post
Share on other sites

Jeżeli kogoś to interesuje (a może będzie miał podobny problem) to wydedukowałem już, jak dzieje się to, co opisałem powyżej: otóż z tłumikiem dokręconym do oporu ciśnienie w w/w warunkach jest tak wysokie, że gdzieś w połowie przedłużenia lufy (wnętrza tłumika) kulka zostaje spłaszczona; ponieważ obraca się dzięki hop-up'owi, w pewnym momencie następuje rozszczelnienie -gaz ucieka obok kulki, która z racji stracenia swego pierwotnego kształtu nie pasuje już idealnie do średnicy lufy. W efekcie strzał jest wyjątkowo słaby, pocisk leci zaledwie na kilka metrów -prawie cały gaz wyleciał jeszcze przed kulką, nie popychając jej. Jak sobie z tym poradzić? Po pierwsze, metalowe kulki -ale na ustawkach lepiej się z tym nie pojawiajcie, chyba ze lubicie ksywę "Widowmaker" ;) Opcja #2: Tłumika nie dokręcać do końca, jednak taki strzał i tak będzie słabszy niż bez niego (wgłębienia w moim tynku świadczą o tym dobitnie ;) ) -prawdopodobnie gaz ucieka wtedy na złączeniu koniec lufy-tłumik, a przez całe przedłużenie lufy kulka leci wyłącznie siłą rozpędu.

Że co? Bardzo dziwna teoria i według mnie nieprawdziwa. Po pierwsze rozprężający się green gas nie jest w stanie "spłaszczyć" kulki w lufie, gdyż nie ma tam aż taki oporów, żeby siła działająca na kulkę nie potrafiła ich pokonać i tym samym zniekształcić kulkę. Jeżeli kulka się "rozpłaszcza" to może warto sprawdzić czy przypadkiem z lufy nie wylatują takie dwie połówki... Bo z pewnością tak jest i jest to wina zbyt słabej jakokości kulek, które się rozpadają na pół. Kolejna sprawa, że nie ma możliwości, aby strzał z tłumikiem był słabszy niż bez niego, gdyż nawet jesli jak twierdzisz część gazu ucieknie przez gwint (co tez jest zresztą niemożliwe) to i tak jest go wystraczająco duzo żeby dalej nadawać przyspieszenie kulce aż do końca lufy, a jak wiadomo z lekcji fizyki i im większa droga, jaką pokonuje ciało z przyspieszeniem tym większa prędkość. Dlatego też kulka z dłuższej lufy zawsze będzie mieć wiekszą prędkośc wylotową (sytuacja może się zmienić w szczególnym przypadku, gdy lufa jest zbyt długa i pod koniec ruchu kulki w lufie zamiast przyspieszenia, działa opóźnienie, czyli przyspieszenie skierowane tak jak opory ruchu, ale takiego zjawiska w ASG raczej nie zaobserwujemy)

Link to post
Share on other sites

Zgadzam się z Tobą w pełni, ale w takim razie jak wytłumaczyć to, co obserwuję? Jutro już postaram się wrzucić te zdjęcia, zobaczysz, że kulki (być może właśnie słabej jakości -używam "Krakmanów" 0.25g) są ewidentnie spłaszczone, nie przepołowione... Nie obstaję przy swoim, przedstawiłem tylko hipotezę, która tłumaczy wszystkie obserwowane fakty -być może cały proces zachodzący podczas strzału z tłumikiem jest znacznie bardziej skomplikowany... Ale zauważ, że koncentrując się na krytyce mojej teorii nie przedstawiasz żadnej własnej, tłumaczącej całą sytuację w lepszy sposób -a szkoda, gdyż najbardziej zależy mi na ustaleniu przyczyn tego zjawiska i wyeliminowaniu ich, a że, jak sam wykazałeś, nie bardzo mi to idzie, proszę o pomoc ;)

Link to post
Share on other sites

Przedstawiłem swoją hipoteze: rozpoławianie kulek. Ale to jest tylko hipoteza... Jeśli ktoś jest fizykiem to proszę o poprawienie moich założeń jeśli okażą sie błedne. Zdziwiło mnie to, że to na krakmanowskich kulka się dzieje... Też ich używałem i nie miałem takich przypadków. Zdjęcia mogą pomóc i to bardzo. Proponuje Ci spróbowac postrzelać z innych kulek i porównac czy też ma miejsce takie zajwisko. Jesli będzie to samo to jest taka możliwość że istnieje jakaś własność fizyczna odpowiedzialna za to zjawisko i wtedy mogę przychylic się do głębszej analizy twojej hipotezy. Jak narazie to tu obaj gdybamy, a potrzeba dowodów żeby obalic lub potwierdzić teorię.

Link to post
Share on other sites

Stainless, piękna teoria ;-). Odkręć tłumik i przyjżyj sie jego wlotowi i wylotowi lufy w pistolecie. Zauważ, że przedłużenie lufy w tłumiku jest ruchome, najprawdopodobniej po dokręceniu tłumiak lufa w nim nie ustawia sie pośrodku - sprawdź, czy nie ma tam jakichś zadziorów, nierówności powirzchni które mogą to spowodować.

Jeśli lufa w tłumiku jest przesunięta o milimetr-dwa względem tej w pistolecie, to rzeczywiście kulki mogą się rozpadać po trafieniu w takie przewężenie.

 

Tyle mojej teorii ;-).

Socom służył mi jako główna broń długi czas, nie powiedziałbym, że ma wady. Tylko, że to replika z charakterem :wink: .

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Wkoncu ... zadzwonilem do krakman`ow, zeby mi powiedzieli jak zdjac ten cholerny zamek :D (niechcialo mi sie przegladac tematu :P )

 

Moj brat ma m9 stti i strzela z niej jak ze snajpery, po ustawieniu HU w moim socomie, wkoncu jestem zadowolony z osiagow.

 

Jedyny problem to, ze czasami kulka nie wylatuje, tzn blokuje sie w magazynku, dzieje sie to sporadycznie (srednio 1 raz na 2 magi) ale w trakcie rozgrywki to bedzie problem, musze chyba troche pokombinowac z ta pierdola co utrzymuje kulki (podobno czesto sie lamie ale to chyba przesada ... w sprezynowym shotgunie JT-3A mam taki sam "wylot kulek")

Link to post
Share on other sites

Są dwa wyjścia, jedno jest takie, abyś wypolerował powierzchnie magazynka (chodzi mi o tą gdzie znajdują się kulki), oraz lekko przeszlifuj (jednak nie zadużo bo możesz przedobrzyć) tą plastikową część na górze magazynka. Jednak i tak po pewnym czasie będzie cię czekać wymiana tego elementu to proponowałbym to zrobić już. Ten element wyeliminował u mnie wszystkie problemy z magiem.

Link to post
Share on other sites

sama replika ma nieco ponad miesiac, z czego mialem ja na jednej strzelance :P moze po dluzszym uzytkowaniu sie nieco wyrobi i bedzie ok, nie jest to az tak powazna usterka, poza tym strzelajac z tej broni oddaje min 3 strzaly :P wiec nawet jesli ZONK sie pojawi to 2 strzaly wystarcza :P

poczekamy zobaczymy, jutro kolejna potyczka ... tzn dzis wieczorem

Link to post
Share on other sites

.. ile mnie nerwow kosztuje ten socom to przegiecie ... udalo mi sie rozwiazac problem blokujacych kulek w mag`u (poruszalem lekko srubokretem rozszerzajac ten pierdzielnik) ... ale hop-up dalej do kitu, tzn bylo wrecz idealnie przez pierwsze 3 magi, potem znow kulki po kilku metras lecialy w kosmos,

rezebralem cala replike, tzn caly mechanizm HU na czesci pierwsze ... nie sadzilem nawet, ze to tak banalna konstrukcja, problem polega wlasnie w konstrukcji HU :( reguluje sie nacisk na gumke z gory, a pokretlo jest z dolu, blaszka ktora dociska gumke nawet sie nie porusza jak powinna, ba jest non stop za mocno wcisnieta, regulacja na najnizszy nacisk nic nie daje, probowalem nawet wogole strzelic bez HU ale wtedy jeszcze gorzej (kulka spada po 5 metrach!)

lekko wygialem ta blaszke, zeby nie naciskala tak mocno na gumke ale efekt jest niewielki, na kulkach 0.20 przy 20-25 metrze kulka leci gdzie chce, ale na 0.23 spokojnie trafie w czlowieka, nawet z 40 metrow, po ok 30 metrze kulka lekko podkreca do gory ale lepiej nie bedzie, nie sadze zeby gumka HU mohla sie szybko wyrobic (bo nacisk jest ciagle za duzy)

 

postanowilem kupic berette m9 stti i sprzedac tego socom`a :P na razie nie ma chetnych :D (jeden koles mnie rozbroil tekstem "fajny ale zalezy mi na shotgunie za 45zl nie bede nawet mial tyle kasy" proponowalem mu 150 zl i dokladam jeszcze ok 2000 kulek 0.23)

Link to post
Share on other sites

Co nie zmienia faktu, że konstrukcja HU jest do bani :P mogliby zrobić prościej jak w berecie m92, maly imbus z góry i dziękuję, z beretki strzelam celnie na ponad 50 metrów! I o dziwo posiada chyba większą moc ... krakmani mówią, że 300fps ale widać przy strzelaniu, że socom ma mniejszą ...

Link to post
Share on other sites

Zmierz. Ale wiedz że pomiar jest wykonywany na kulkach 0,2g. Jeżeli twój SOCOM jest poprawnie ustawiony to ma naprawdę potężny zasięg jak na klamke. Spróbuj używać kulek 0,25 i wtedy narzekaj (o ile będzie na co) ze jest coś nie tak.

Link to post
Share on other sites

No wiem musiałbym dokładnie zmierzyć. Ale porównując z Berettą STTI, Socom wymieka :/ testowaliśmy oba na kulkach 0.2.

Beretta wręcz rewelacja. Socom nie mógł się równać. Na oko widać, że kulki z socoma lecą wolniej. Nawet 0.23 podwija do góry przy moim ustawieniu (normalnie tym pokrętłem się tego nie zrobi).

 

Polecacie więc cieższe kulki? Bo naprawdę nawet wizualnie wolę Mk23 (pięknie wygląda :P )

Link to post
Share on other sites

Wiesz, jak strzelam z M 700 kulkami 0,20, to też mi je podwija, zawija, lecą w kosmos itp, jakkolwiek to nazwiesz.;)

Skoro więc koledzy radzą Ci zastosowanie cięższych kulek, posłuchaj i spróbuj. Socom ma dużą moc więc 0,20 najwidoczniej są za lekkie.

Link to post
Share on other sites

No wiem musiałbym dokładnie zmierzyć. Ale porównując z Berettą STTI, Socom wymieka :/ testowaliśmy oba na kulkach 0.2.

Beretta wręcz rewelacja. Socom nie mógł się równać. Na oko widać, że kulki z socoma lecą wolniej. Nawet 0.23 podwija do góry przy moim ustawieniu (normalnie tym pokrętłem się tego nie zrobi).

 

Polecacie więc cieższe kulki? Bo naprawdę nawet wizualnie wolę Mk23 (pięknie wygląda :P )

Po pierwsze do SOCOMa zalecane są kulki conajmniej 0,25g, a nawet 0,28g (Krakman takie właśnie zaleca).

Po drugie nie dziwie się, że twierdzisz, iż Beretta z STTi ma większy zasięg niż SOCOM na kulkach 0,2 gdyż SOCOM takie wystrzeliwuje w kosmos po 15m... Sama Berettka nie ma się co równać z SOCOMem, gdyż jej zasięg skuteczny jest akceptowalny tylko na kulkach 0,2 i na pewno nie wynosi 50m, ale przy dobrych wiatrach 35m. Cięższe kulki spadaja dużo bliżej. Mój SOCOM na 0,25 ma zasięg skuteczny 39m przy dobrze wyregulowanym hopsiupie (zmierzone, broń bez tłumika), a całkowity ok. 50m (tyle wynosi u mnie odległośc od okna do płotu, a gdy strzelam to słychać uderzenie kulki o mur).

Po trzecie: Berettka z STTi ta z teoretycznie 300fps jest bardzo plastikowa, nie ma części metalowych i rozlatuje się po kilkunastu strzelankach (kumpel miał taką).

Link to post
Share on other sites

Na razie nawet nie mam kulek 0.25. Ustawiłem HU w socomie na 0.23. Pisałeś, że skuteczny zasięg mk23 to ok 39 metrów. W sumie to mało ale na bliskie odległości starczy.

 

Dopóki bereta się spisuje to jest ok (choć nie ukrywam kilka problemów już było ale nie ze względu na materiał wykonania, bo te ważniejsze elementy są metalowe ... oprócz iglicy).

 

Co do kulek 0.25 to na razie nie planuję ich zakupu, może jak kupię mocniejszą replikę broni długiej (jakąś parasnajpe).

Edited by Zexu
Link to post
Share on other sites

Na razie nawet nie mam kulek 0.25. Ustawiłem HU w socomie na 0.23. Pisałeś, że skuteczny zasięg mk23 to ok 39 metrów. W sumie to mało ale na bliskie odległości starczy.

(...)

39 metrów zasięgu skutecznego to mało?! To jest odległość bez założonego tłumika (bo takowy przerobiłem na tłumik dźwięku), czyli po przestawieniu hopsiupa i założeniu tłumika ta wartośc wzrośnie jeszcze o ok. 5m. Wg mnie to bardzo duże wartości jak na gaziaka. Jest to zasięg porównywalny z stockowym AK47 Cymy. Teoretycznie AK ma dłuższą lufę, więc powinno mieć dużo większe skupienie strzału i nieco większy zasięg, ale w rzeczywistości te różnice są słabo zauważalne. SOCOM spokojnie może prowadzić równorzędną walkę z stockowymi "chińczykami" AEGami. Jest to naprawdę mocne bydle, które bez obaw można stosować jako broń główną.

Link to post
Share on other sites

Potwierdzam, niedawno kupiłem, przestawiłem HU na 0,25 i śmiga aż miło, ponad 400FPS w broni bocznej to trochę za dużo ale staram się nie walić po headach. Wydaje mi się że zasięg jest nieco większy niż 39m. Na oko z tłumikiem i wyregulowanym HU na power gazie jest duzo ponad 40m, w okolicach 45-46m.

 

Beretta wręcz rewelacja. Socom nie mógł się równać

 

i tutaj kolego się mylisz, SOCOM ma ponad 400FPS, ta beretka duzo mniej, kulki 0,2 z socoma lecą z ponaddzwiękową prędkością:) To tak jakbyś chciał pod względem osiągów porównać Ferrari z Fiatem.

Edited by airsofter007
Link to post
Share on other sites

Heh, tak to jest jak się tylko patrzy na FPS. Litości -_-

Kiedy w końcu ludzie zrozumiecie, że 420 FPS to nie jest odpowiednia liczba, dla broni BOCZNEJ, do cholery.

A skoro Beretta posiada mniej FPS, to dobrze, od tego jest broń boczna, żeby byłą przydatna na dystansach do troche ponad 20 metrów, a nie do 50 -_-'

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...