yugi Posted May 25, 2007 Report Share Posted May 25, 2007 Nie wspominam o tym, iż to kapke nielegalne robić jakąkolwiek broń miotającą jakiekolwiek pociski za pomocą substancji wybuchowych..... P.S. Może internet to nie szkoła, ale bacz choć odrobinę na ortografię i styl wypowiedzi. Dla mnie czytanie twoich postów jest z tego względu naprawdę katorgą. Quote Link to post Share on other sites
fifka57 Posted May 25, 2007 Report Share Posted May 25, 2007 spoko troche się spieszyłem obiecuje poprawe :) a co do nielegalnosci to hmmm to troche naciągnięte ... fakt ale innym rozwiązaniem może być np granat miotany co2 lub gg tylko wg mnie jest to bardzo pracochłonne .... Quote Link to post Share on other sites
headshooter Posted May 25, 2007 Report Share Posted May 25, 2007 Właściwie to temat był o sprężynowych granatnikach ;) Te Wasze ( nie, że złe, bo fajne, przemyślane projekty) tylko wg. mnie niebezpieczne i hardcorowe. Jak to zadziała i ktoś tym dostanie przypadkiem to nie chciałbym być na jego miejscu. Jak ktoś pomysł na granatnik sprężynowy to niech przedstawi. Bardzo jestem ciekaw pomysłowych rozwiązań :) Quote Link to post Share on other sites
fifka57 Posted May 26, 2007 Report Share Posted May 26, 2007 ja to robie tak 4fun :) a moc zalezy od doboru ładunku wiec naprawde nie musi być mocny - może miec zasięg 10 m ;) Quote Link to post Share on other sites
yugi Posted May 27, 2007 Report Share Posted May 27, 2007 Wiecie, wbrew pozorom budowa czegoś (np. granatu gazowego standardowej budowy) wcale trudna nie jest.... ale warunkiem jest oczywiści dobrze wyposażony warsztat i umiejętniości manualne. Jeśli ktoś chce się za takie coś zabrać - moge wysłać kilka ciekawych informacji i danych technicznych na maila. Quote Link to post Share on other sites
major_spectnaz Posted May 27, 2007 Report Share Posted May 27, 2007 In addition do mojego projektu przypominam, że jest to projekt TYLKO pocisku, nałożony na fotke granatnika, dla picu... ~yugi nie krytykuj tak tylko zarzuć projektem ;-) :killer: Quote Link to post Share on other sites
yugi Posted May 27, 2007 Report Share Posted May 27, 2007 (edited) Ale twój pocisk nijak ma się do sposobu działania tego granatnika na którym to nabazgrałeś..... A co do projektu..... może i wybieram się z motyką na słońce ale nie na Saharę xD. W aktualnym momencie jestem w stanie wytworzyć kolbe w swoim warsztacie, ale nie granat gazowy - to już wyższa jazda. Aha, tak do ogółu, celem uniknięcia nieporozumień - JA twierdzę że nie istnieje żadna bezpieczna, wydajna, praktyczna i legalna metoda stworzenia granatnika do ASG, który działa metodą wyrzucenia granatu sprężyną bądź gazami prochowymi. Zostaje tylko GG i CO2 a tego nie da sie bez porządnego warsztatu wykorzystać :D. Edited May 27, 2007 by yugi Quote Link to post Share on other sites
wegorz Posted May 27, 2007 Report Share Posted May 27, 2007 I tak większość naszych pomyśłów zostanie na wieki wyłącznie na deskach kreślarskich. Ale pomysł z małą iglicą + nabój hukowy krótki troszke mnie zainspirował. W modelarskich sprzedają małe silniczki rakietowe. Wmontuję, wyważę by leciało prosto i się zobaczy jak to będzie :D Mieszaniny wybuchowe jako napęd odpadają (prawo), silniczki można LEGALNIE dostać w sklepie modelarskim. Same są zrobione z tektury, co przekłada sięna bezpieczeństwo (nic z metalu!). Korpusy teżz papieru. Kulki 0,12g które zostały wyrzucone siłą eksplozji mojego granatu nie przebiły tektury falistej (zostawiły tylko wgłębienia). zobaczę co się stanie jak trafie lecącym granatem w tekturową sylwetkę człowieka ^^ ale najpierw muszę opracować ten pseudo m203 Quote Link to post Share on other sites
fifka57 Posted May 28, 2007 Report Share Posted May 28, 2007 (edited) silniki rakietowe maja spory ciąg co za tym idzie duzą prędkosc i moga być naprawde niebezpieczne...a jesli odpowiedo dobierze sie ładunek prochowy pocisk naprawde moze byc bezpieczny a w dobrze wykonanym powtarzalnosc była by wielka... a co do nielegalnosci w polsce sa sprzedawane rewolwery które nie są zwykłymi hukowcami - jako spłonke wsadza sie pocisk short a do komory mieszanke prochu czyli to samo tylko w pomniejszeniu... Edited May 28, 2007 by fifka57 Quote Link to post Share on other sites
major_spectnaz Posted May 29, 2007 Report Share Posted May 29, 2007 Mam takie pociski może wyprobuję, ale silniczek jest naprawdę efektowny - mój kumpel z tego rakietę zrobił i super była, są też te petardy motylki, czy jak im tam. Można by połączyć gotowe podzespoły, albo po prostu ruską rakietnicę kupić... ostatnio chciałem panzer-fausta zrobić, ale nie wyszło... pzdr :killer: Quote Link to post Share on other sites
wegorz Posted May 29, 2007 Report Share Posted May 29, 2007 przy odpowiednio dużej mocy silnika i możliwie najkrótszym czasie spalania można zrobić granat o napędzie rakietowym który zarazem będzie bezpieczny. Silnik ma rozpędzić granat na dystansie pierwszych 6-10 m potem samoczynnie wypadnie z granatu dodatkowo zmniejszając swoją masę. Z powodu małej masy granatu będzie szybko wytracał energię kinetyczną, którą można obliczyć najprostszym wzorem Ek=m*v2 / 2 Silnik dystans 10 m pokona w mniej niż sekundę, potem wypadnie, więc nic płonącego ani twardego nie będzie leciało w stronę przeciwnika. Po ok. 3 sekundach powinien nastąpić wybuch. :-F Na rysunku nie dorysowałem lotek, najbardziej potrzebne są w pierwszych 1-2 sekundach lotu kiedy pracuje silnik, a większość obciążenia jest z tyłu pocisku. Było by miło gdyby kiedyśtakie wynalazki rozpowszechniły się na polach ASG. Ale kwestia No.1 "bezpieczeństwo" http://img262.imageshack.us/img262/5930/silniknc2.jpg Quote Link to post Share on other sites
yugi Posted May 29, 2007 Report Share Posted May 29, 2007 (O wielcy Admini, wybaczcie mi ten offtop, ale po prostu inaczej się nie da) Taki z ciebie fizyk jak z koziej dupy wojewoda...... (jestem I klasa liceum, profil mat-fiz, więc mnie jednym wzorkiem nie zadziwisz :D) 1) Jeśli ten silniczek po wypaleniu się wypadnie to oprócz zmiejszenia własnej masy przez wypalenie paliwa stałego zmniejszy masę granatu ( ODPADAJĄC) 2) Granat będzie tracił prędkość wskutek oporów powietrza, co rzeczywiście będzie prowadzić to zmniejszenia energii kinetycznej, ale będzie ona spadać z pierwiastkiem kwadratowym delty prędkości :D (to nawet z twojego najprostszego wzorku wynika) 3) Bez lotek (a właściwie jakichś porządnych stabilizatorów spadochronowych, bo lotka to przy takich prędkościach kropla wody na gorący kamień :P) granat poleci gdzie będzie chciał, a przy wylocie lufy granatnika SKRĘCI (wskutek sił tarcia, które będą inne w każdym miejscu stykania się granatu z lufą, co spowoduje zmianę trajektorii lotu granatu) i nie będziesz w stanie zapanować nad nim dopóki stabilizatory nie zestabilizują go - a w czasie do osiągnięcia odpowiedniej prędkości w najgorszym przypadku skieruje się w twarz jakiegoś gracza (twojej twarzy pod uwage nie biorę, gorsze są konsekwencje zadania obrażeń komuś niż sobie samemu). 4) "Było by miło gdyby kiedyśtakie wynalazki rozpowszechniły się na polach ASG. Ale kwestia No.1 "bezpieczeństwo" ". COKOLWIEK CO POSIADA W SOBIE ŁADUNEK WYBUCHOWY LUB/I PIROTECHNICZNY BĘDZIE ZAWSZE I WSZĘDZIE BUDZIŁ NIEPOKÓJ WŚRÓD OPOWIEDZIALNYCH GRACZY ASG (Caps po to, żeby ci dźwięczało w głowie, bo wbić się najwyraźniej nie da). Daj se wreszcie spokój z odpalaniem jakichkolwiek mieszanek pirotechnicznych w innych ludzi. Do siebie możesz nawet HTMD z zapalnikiem z termitu strzelać, ale w ASG - odpuść sobie. I nie rób offtopa, bo w temacie jest Granatnik sprężynowy, a nie pirotechniczny. Pozdrawiam YuGi Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.