Gromy od Protektora - wersja z membraną

[Michal_g]

Dobijają się powoli moje drugie z kolei Gromy od Protektora. Zimy już raczej nie przetrwają. Wersja "podstawowa", bez wzmocnienia skórzanego na kostce.

http://allegro.pl/buty-grom-protektor-wojskowe-taktyczne-nowe-45-i3659859885.html

Rozglądam się i wypatrzyłem nową wersję Grom Plus - z membraną

http://allegro.pl/buty-grom-plus-protektor-wojskowe-nowosc-promo-41-i3660847092.html

Warto dopłacić do membrany? Używał ktoś tej wersji? Jeżeli tak to jaki środek do impregnacji polecacie? Butów z membraną jak dotąd nie miałem, doświadczeń brak...

[Michal_g]

Poniżej pierwsze wrażenia z użytkowania Gromów Plus, może się komuś przydadzą.

W porównaniu z wersją bez membrany robią wrażenie nieco cieplejszych. Podeszwa jak by sztywniejsza, ale to może być błędne wrażenie powstałe poprzez porównanie nowych Plusów i mocno zużytych "podstawowych" Gromów. Do impregnacji kupiłem impregnat Nikvaxa w sprayu Fabric & Leather Proof. Jak na razie w codziennej eksploatacji miejskiej sprawdzają się dobrze, rozchodziły się i dopasowały do stopy po kilku dniach noszenia po 4-5 godzin. Jeżeli będę miał dalsze obserwacje - napiszę.

[dwoik]

Daj znać jak sprawdzają się te buty w terenie pod kątem przyczepności bo z tego co widzę podeszwa mało terenowa a chętnie bym je kupił. I jak wygląda ich "wodoodporność i oddychalność"

[szmerglu]

Podeszwa jest taka sama jak w modelu standardowym czyli w terenie szału nie robi. Plusem natomiast jest zdecydowanie waga.

Kopia membrany jest przyzwoita i za tą cenę aktualnie ciężko znaleźć konkurencyjny produkt.

[dwoik]

Szmerglu z tego rozumiem, że je używasz. Jak z trwałością, wygodą ? czy miałeś w nich styczność z wodą, jak się zachowały? Poopowiadaj trochę :-)

[tomek54]

Osobiście takowe posiadam. Buty godne polecenia. Chodzone zarówno w mieście jak i mordowane w lesie.

Zalety:

-wygoda, noga się strasznie nie męczy, zalecane grubsze skarpety.

-po łażeniu w wodzie muszę stwierdzić że naprawdę dobrze zabezpieczają nogę przed wilgocią.

-wygodne sznurowanie.

 

Wady:

-niestety nie są przewiewne, może noga się strasznie nie poci ale są gorące.

-wygląd jest trochę kaczkowaty

 

To chyba tyle. W sumie po rozmowie z sprzedawcą butów który siedzi w tym od kilku lat. Najlepszy stosunek ceny do jakości w segmencie do 300 zł.

[Michal_g]

Są tak samo wygodne jak "bezmembranowe" Gromy - miękkie jak adidasy. W wodzie jak dotąd nie łaziłem, ale 15 minutową ostrą ulewę przetrwały bez najmniejszych problemów. Co do przewiewności - jest zupełnie niezła, aczkolwiek nieco gorsza niż np. w polskich butach pustynnych wz. 920P. W międzyczasie za radę Kolegów z tactical.pl zmieniłem sposób konserwacji - przeszedłem na tłuszcz od Coccine (do dostania np. w CCC). Zdecydowanie lepiej robi skórze od Nikvaxa a membranie ponoć nie szkodzi. Zwłaszcza że Te-por się ponoć nie zatykają,

[Errhile]

U mnie wytrzymały ostatnio niedzielną łupankę w deszczu. Jedyny kawałek mnie, który nie był mokry to właśnie stopy w Gromach Plus :P.

Tyle, że dość ciepłe są.

[dwoik]

A jak ta ich podeszwa (która na zdjęciach wygląda jak rodem z adidasów Nike ;p ) sprawdza się w terenie? można wpaść w poślizg?

[Powała]

Trzymają się podłoża zupełnie przyzwoicie, zdecydowanie lepiej niż Haix2005.

[Michal_g]

Co do podeszwy - jest taka sama jak w wersji "bezmembranowej" i w pustynnych "szczurach" wz. 920p. W terenie spokojnie daje radę, zarówno naturalnym jak i sztucznym (np. zupełnie nieźle trzyma się na zalodzonym chodniku). Jakiejś wielkiej ekstremy terenowej w Gromach nie robiłem, ale Sokolicę i Jaworzyne Krynicką bez problemów zaliczyły.

[dwoik]

W takim razie Michale powiedz, jak z wygodą na takich pieszych eskapadach? I czy musiałeś się ratować innymi wkładkami niż oryginalne?

Edited July 6, 2014 by dwoik

[Powała]

Ani ja, ani moja "+Pani+" nie używaliśmy żadnych dodatkowych wkładek, choć to były GROMY jeszcze tego starszego typu, bez unowocześnień jakie mają GROM+. Jeśli chcesz dodatkowej rady, to pamiętaj o dobrych skarpetach, najlepiej treckingowych, długich na tyle, żeby wystawały ponad cholewkę minimum 10 cm. Wówczas nawet jeśli nie masz spodni wpuszczonych w buty a skarpety lekko się zsuną, chronią łydkę przed ocieraniem, choć na dobrą sprawę GROM-y mają tak miękki kołnierz cholewki, że i tak nie powinien powodować otarć.

Edited July 7, 2014 by Powała

[Vender]

Przebiegałem w nich jesień, zimę i pół wiosny po mieście ( później już nodze było za gorąco ). Zaliczyły kilka pieszych wypadów i nogę obtarłem w sumie raz. Było to w dosyć ulewny dzień + wysoka trawa, woda spływała z nogawek do buta i powoli buty mi zamokły w środku, noga wchłonęła wodę, spuchła i się obtarła. Później buty suszyłem chyba ze 2 dni.

W ciepłe dni jest mi w nich ciepło, noga się nie poci ale jest po prostu ciepło ( nie miałem takiego problemu w desantach :icon_wink: noga zawsze sucha i chłodna ).

Podeszwa jest miękka i wygodna dzięki czemu nawet pomimo długich wypadów nie boli Cię noga. Dzięki miękkiej podeszwie mam na tyle dużo wyczucia, że mogę spokojnie prowadzić samochód.

Nie polecam w nich chodzić po glinianym terenie :)

 

Nie używam dodatkowych wkładek ani żadnych trekkingowych skarpet (choć może niedługo sobie takie sprawię) i uważam, że zakup tych butów był bardzo dobrym wyborem w tym przedziale cenowym.

Edited July 7, 2014 by Vender

[Powała]

(...) woda spływała z nogawek do buta i powoli buty mi zamokły w środku (...)

Jest na to dość prosty sposób - wyłożenie spodni na wierzch. :icon_biggrin:

[Michal_g]

Dwoik - jak dla mnie Gromy są bardzo wygodne. Zero otarć czy pęcherzy, nawet po dłuższej trasie przy upale. Dołożyłem plastikową "kratownicową" wkładkę kupioną za grosze w sklepie obuwniczym (podobną do stosowanej w desantach) - poprawia wentylację stopy, aczkolwiek nie jest niezbędna, po prostu co kto lubi mieć pod stopą.

[Vender]

Jest na to dość prosty sposób - wyłożenie spodni na wierzch. :icon_biggrin:

 

Niby tak ale byłem tak pochłonięty grą, że dopiero jak poczułem, że w butach mam rzeczkę uświadomiłem sobie skalę problemu ;)

[LeszekPL]

Kurcze, jedni chwalą Gromy inni mówią, że przemakają i nie wiem czy kupić Haix 2005 czy te Gromy. Może ktoś używał jednych i drugich i ma porównanie.

Edited July 13, 2014 by LeszekPL

[Powała]

Kurcze, jedni chwalą Gromy inni mówią, że przemakają i nie wiem czy kupić Haix 2005 czy te Gromy. Może ktoś używał jednych i drugich i ma porównanie.

Ja i z doświadczenia radzę GROM Plus.

[Erkiii]

Ktoś posiada nowe gromy 920/920p? :) Na zdjęciach prezentują się bardzo ok. Za 200 zł bardzo ciężko o buty pustynne (tylko styrane belevilki albo desert boots których mnóstwo podrób) i gromy mogą być fajną alternatywą. różnica między 920 a 920p to chyba tylko kolor

[Powała]

(...) Za 200 zł bardzo ciężko o buty pustynne (...)

Tak twierdzisz :icon_question: Ciekawe na jakiej podstawie, chyba jak zwykle swojej własnej imaginacji :icon_exclaim:

 

Do 200.- zł:

http://armyworld.pl/...inal-Nowe-.html

http://armyworld.pl/...ginal-Nowe.html

http://armyworld.pl/...-Oryginal-.html

http://armyworld.pl/...m-Bocznym-.html

http://armyworld.pl/...inal-Nowe-.html

 

Ciut powyżej 200 zł:

http://armyworld.pl/...I-Gatunek-.html

http://armyworld.pl/...I-Gatunek-.html

 

Wszystkie wyłącznie nowe i to tylko w jednym sklepie, nie chce mi się szukać w innych. :icon_confused:

Edited July 29, 2014 by Powała

[Erkiii]

Patrzyłeś chociaż rozmiary? Pomijając już milteci to albo do 41 albo 48 (nie licząc jeszcze 1 holenderskich 46) to przeciętna osoba o rozmiarach 44,45,46 nic nie znajdzie

[Errhile]

Cóż, ja się z chęcią pozbędę pary BW 2005 w rozmiarze 43.

[Powała]

Ktoś posiada nowe gromy 920/920p? :icon_smile: Na zdjęciach prezentują się bardzo ok. Za 200 zł bardzo ciężko o buty pustynne (tylko styrane belevilki albo desert boots których mnóstwo podrób) i gromy mogą być fajną alternatywą. różnica między 920 a 920p to chyba tylko kolor

Patrzyłeś chociaż rozmiary? Pomijając już milteci to albo do 41 albo 48 (nie licząc jeszcze 1 holenderskich 46) to przeciętna osoba o rozmiarach 44,45,46 nic nie znajdzie

Pisałeś cokolwiek o rozmiarze :icon_question: Nie, uogólniłeś że nie ma i już :icon_exclaim: Więc udowodniłem Ci, że nie masz racji.

Jak zwykle w Twoich postach albo głupoty albo niedomówienia i pretensje do całego Świata.

No to masz jeszcze inne przykłady:

http://www.sklep-asg-rc.pl/product-pol-2482-Pustynne-buty-USA.html

http://www.airsoft-militaria.pl/product-pol-3115-Brytyjskie-Buty-pustynne-khaki.html

http://www.butybojowe.pl/produkt/buty-pustynne-cobra-texar

i nie pisz bzdur.

[dwoik]

Kupiłem, przetestowałem (3 dni w górach), podzielę się wrażeniami. Nie obtarły, niesamowicie wygodne i stabilne (szeroka podeszfa lekko nadlana). Membrana spełnia swoją funkcję.

Pierwszego dnia (sucho i ok 30°C ) noga się nie spociła. Wiadomo, że nie ma wentylacji jak w sandałach ale biorąc po uwagę temperaturę w jakiej je testowałem, to że są wysokie, szczelnie związywane i sprawiają wrażenie grubych - to naprawdę byłem zaskoczony ich oddychalnością.

Drugiego dnia złapała mnie burza w połowie drogi na Śnieżnik i lało tak bez końca, schodziłem też w deszcz. Na koniec szlaku spróbowałem przejść przez strumyk głęboki do kostek. Membrana spełniła swoją funkcję buty nie przeciekły stopy były suche.

 

Na koniec dodam, że przed testowaniem buty pożądnie zaimpregnowałem.

Jestem nimi zachwycony pod każdym względem ale uprzedzam, że nigdy nie miałem styczności z oryginalnym gore texem i butami z górnej półki. Tylko pytanie po co, skoro te są super? Z czasem zobaczymy jak z ich żywotnością.

 

Piszcie w razie pytań, pozdro.