mateusz92dg Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Założyłem konto na tym portalu po to, abyście pomogli mi w doradzeniu przy zakupie repliki gazowej - broni krótkiej jaką posiada polska Policja w swoim uzbrojeniu. Jestem już po WKL, czekam na telefon od KWP. Prawdopodobnie w styczniu następnego roku zacznę szkółkę policyjną. Podczas szkolenia na funkcjonariusza policji będą realizowane zajęcia na strzelnicy. W związku z tym wpadłem na pomysł, aby tuż przed wejściem na szkółkę potrenować, oswoić się z taką bronią. Wiem, że to tylko replika broni, ale od czegoś trzeba zacząć. Polska Policja posiada w swoim uzbrojeniu broń krótką: Walther P99 , Glock 17, Glock 19, Glock 26. Chciałbym zakupić jeden z tych modelów broni. Replika gazowa broni krótkiej ta musi przede wszystkim spełniać autentyczność w stosunki do broni rzeczywistej. I teraz moje pytanie brzmi: Która z wyżej wymienionych broni najlepiej oddawałby cechę autentyczności? Która z tych broni najmniej się psuje? Chciałbym aby cena repliki była w miarę możliwości nie wygórowana. Bardzo proszę Was o pomoc. Quote Link to post Share on other sites
zuczek Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Dużo lepszym pomysłem będzie pójście na strzelnicę, na bank glocka i p99 mają. Quote Link to post Share on other sites
-Otto- Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 (edited) P99 odpada - albo Maruzen do którego nie ma części i jak coś padnie to umar w butach, albo jakiś tam na CO2 którego odwzorowanie jest kiepskie (skok zamka tylko połowiczny, magazynek to patyczek). Glocki 17 i 26 od Tokyo Marui. Tylko że mają plastikowe zamki i lufy (nie żeby miały się od razu sypać - ot odstępstwo od oryginału). Glock 19 od KJW (sprzedawany jako 23, ale to chyba jeden pies, oznaczeń nie ma). W przypadku KJW najlepiej kupić wzmocniony zbijak zaworu, bo padnie. Koszt ok 50zł. Edited November 29, 2013 by -Otto- Quote Link to post Share on other sites
Didi Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Wszystko zależy od twojego budzetu. Ile on wynosi? Quote Link to post Share on other sites
arend Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Za jakieś 8 stów kupujesz P99 na 9mmPAK. Całą obsługę masz jak w oryginale tyle że do tarczy nie postrzelasz. Huk do oswojenia się tez. A trening strzelecki z nim jest taki dokładnie sam jak z ajersoftową repliką czyli żaden. Tyle że opanujesz czynności obłsugowe i ładowanie magów. Quote Link to post Share on other sites
Snipernr1 Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Repliki to się kupuje dla zabawy, hobby. Na szkole i tak głównie będziesz pykał na sucho z P-64. Rozbieranie czy to G17 czy P99 to najmniejszy problem. Lepiej zacznij od zgłębienia zasady działa i nazewnictwa części a prawidłową prace na spuście wyrobisz sobie na trenażerze . Quote Link to post Share on other sites
JarekPN Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 (edited) Ale zapewne to ma na myśli @mateusz - oswojenie się z obsługą, manual. Do tego można jeszcze opanować składanie się do strzału, celowanie - stąd ważna będzie waga zbliżona maks do oryginału. P99 RAM raczej nie rozwiązuje problemu (wg mnie) bo ma taki kijowy magazynek, który można sobie wetknąć ;-) a propis realnego treningu. Edited November 29, 2013 by JarekPN Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 (edited) Miałem takie coś. Jest wykonane z metalu gorszej jakości niż ZnAl w Cymach 028. Można to było giąć bez wielkiego wysiłku. Przynajmniej te tanie wersje są badziewne. Edited November 29, 2013 by MarekMac Quote Link to post Share on other sites
Snipernr1 Posted November 29, 2013 Report Share Posted November 29, 2013 Ale zapewne to ma na myśli @mateusz - oswojenie się z obsługą, manual. Do tego można jeszcze opanować składanie się do strzału, celowanie - stąd ważna będzie waga zbliżona maks do oryginału. P99 RAM raczej nie rozwiązuje problemu (wg mnie) bo ma taki kijowy magazynek, który można sobie wetknąć ;-) a propis realnego treningu. Kolego proszę Cię, jak nie wiesz o czym piszesz to lepiej nie pisz. Quote Link to post Share on other sites
mateusz92dg Posted November 30, 2013 Author Report Share Posted November 30, 2013 Czytając wasze komentarze dochodzę do wniosku, iż zakup repliki broni w celach treningowych nie mam najmniejszego sensu. Czy wy też tak uważacie? Czy strzelanie z repliki do celu/tarczy ma się tak jak strzelanie z broni prawdziwej (chociaż w jakimś stopniu)? Czy jedynie opłaci się zakupić replikę w celu nauki obsługi korzystania z takiej broni (opanowanie składania się do strzału, celowanie, składanie broni) ? Quote Link to post Share on other sites
Karmazyt Posted November 30, 2013 Report Share Posted November 30, 2013 Zamiast kupować repliki, zacznij chodzić prywatnie na strzelnicę. Wydasz więcej, ale przynajmniej się nauczysz czegoś. Repliki zostaw do zabawy... Quote Link to post Share on other sites
Alexanderexis Posted November 30, 2013 Report Share Posted November 30, 2013 (edited) W sumie replika do strzelań na 7-15m nie będzie taka zła. Gorzej już dalej. Może nie będzie tak skuteczna podczas treningów, jak broń ostra, ale na pewno nie będzie bezużyteczna. @Lesio Zawsze można potrenować postawę, chwyt, przeładowania, niektóre zacięcia, wyjmowanie z kabury itd, itp. Oczywiście jest to bezsprzeczne, że do treningów mających podnieść umiejętności z "władania" bronią palną będzie najlepsza broń palna, ale replika airsoftowa też się do NIEKTÓRYCH elementów może nadawać. Wiadomo, że jak ktoś pójdzie na oś statyczna, ustawi tarczę i będzie strzelał do niej z airsoftowej repliki, to to ma taki sens, co plucie do niej. Jednak na takiej osi dynamicznej to już ma o wiele szersze zastosowanie. Edited November 30, 2013 by Alexanderexis Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted November 30, 2013 Report Share Posted November 30, 2013 Strzelanie z repliki nie ma nic wspólnego ze strzelaniem z ostrej. oprócz tego, że i tu, i tu coś wylatuje z lufy, jak sie palcem kliknie. Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted November 30, 2013 Report Share Posted November 30, 2013 (edited) Czytając wasze komentarze dochodzę do wniosku, iż zakup repliki broni w celach treningowych nie mam najmniejszego sensu. Czy wy też tak uważacie? Czy strzelanie z repliki do celu/tarczy ma się tak jak strzelanie z broni prawdziwej (chociaż w jakimś stopniu)? Czy jedynie opłaci się zakupić replikę w celu nauki obsługi korzystania z takiej broni (opanowanie składania się do strzału, celowanie, składanie broni) ? Ma, tylko trzeba zdawać sobie sprawę z tego co jest podobne/identyczne, a co jest kompletnie różne. Tak czy siak bez kilku prywatnych wizyt na strzelnicy z ogarniętym instruktorem się nie obędzie. Edited November 30, 2013 by Chochla Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.