Dalej Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Myślę że facet musi mieć tą nową kamizelkę ceramiczną, nie wiem czy zwykła (kewlar + tytan) by wytrzymała strzał z AK. http://www.armytimes.com/story.php?f=1-292...2925-976420.php W każdym razie żadko zdaża się okazja by obejżeć skuteczność kamizelek na żywo. A tutaj foto siniaka jaki mu został. http://www.militaryphotos.net/forums/viewt...pic.php?t=54490 Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Myślę że facet musi mieć tą nową kamizelkę ceramiczną, nie wiem czy zwykła (kewlar + tytan) by wytrzymała strzał z AK. A powiedz mi skąd znalazłeś informację, że to był strzał z AK? Bo oficjalne źródła armijne podają, że SWD. Masz lepsze źródła? :? EDIT: A poza tym na paintballu można się nabawić większych siniaków :D Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 http://www.donttouchmyride.com/CG.wmv Ekhm.... gość wytrzymał trafienie pociskiem karabinowym 7,62 mm wystrzelonym z kbw SWD, a nie pośrednim z AK. Quote Link to post Share on other sites
Dalej Posted July 19, 2005 Author Report Share Posted July 19, 2005 A to sorry nie doczytałem. Ale czy aby nie nabój pośredni od AK i ten od Dragunowa majątego samego kalibru, tylko naboje Dragunowa mają większą naważkę prochu? edit: Nie chilka, nie pisali tam o tym jakiej broni użyli.. Podejżewam AK bo są tam najpopularniejsze, poza tym dystans był bliski. O użyciu Dragunowów w Iraku mogę powiedzieć niewiele, natomiast czytałem kiedyś w Technice Wojskowej bodajże, że Irak miał niewiele SWD, natomiast sporo węgierskich karabinów które tylko przypominają Dragunowa, ale się do niego nie umywają. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 (kewlar + tytan) Czy ktos tam wspominal o tytanie???? Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Jaka nowa kamizelka, jaki tytan? Dalej, wpisz sobie SAPI plates w google a jeszcze lepiej w fas.org. Zainteresuj się czym są klasy kuloodporności. Sprawdz też co to jest IBA i jak wygląda rozwój amerykanskich wojskowych kamizelek kuloodpornych i balistycznych powiedzmy od 2001 roku. O amunicji Ci już powiedziano. EDIT: Nie chilka, nie pisali tam o tym jakiej broni użyli.. Podejżewam AK bo są tam najpopularniejsze, poza tym dystans był bliski. O użyciu Dragunowów w Iraku mogę powiedzieć niewiele, natomiast czytałem kiedyś w Technice Wojskowej bodajże, że Irak miał niewiele SWD, natomiast sporo węgierskich karabinów które tylko przypominają Dragunowa, ale się do niego nie umywają. Jezu Remov zabierz go stąd!!! Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 A to sorry nie doczytałem. Ale czy aby nie nabój pośredni od AK i ten od Dragunowa majątego samego kalibru, tylko naboje Dragunowa mają większą naważkę prochu? Nie, to inny nabój. Nie chilka, nie pisali tam o tym jakiej broni użyli.. Napisali - SWD. Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Mi to wyglada na amerykanska propagande. Zrodla nie moga sie nawet zdecydowac czy strzal padl z odleglosci 75 metrow czy 75 yardow, a wy chcecie aby jednoznacznie rozstrzgneli z jakiej amunicji zostal trafiony... Jesli to byl naprawde snajper i strzelal z SWD z odleglosci 75 metrow, to powinien trafic amerykanca w oko, o glowie nie wspominajac (bo z takiej odleglosci to nawet trafienie w glowe z otwartych przyrzadow celowniczych nie stanowi problemu dla srednio wyszkolonego strzelca) i by bylo czesc piesni... Quote Link to post Share on other sites
crogool Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Już myślałem, że senor Foka pomylił się ale... nie :) Dalej, nawet jeśli myślałeś o "starym" AK 47, który istotnie strzelał pociskami kalibru 7,62 to różniły się (różnią) od tych którymi ładuje się SWD (również kaliber 7,62). Do AK to naboje 7,62 mmx39 wz.43 (tzw. pośrednie) a te do SWD to 7,62 mmx54R mm (karabinowe, "wymyślone" jeszcze w carskiej Rosji) ... poniekąd masz rację, że różnią się ilością prochu :wink: w pierwszym 1,6 w drugim 3,2g ale oczywiście idą za tym dalsze konsekwencje. By już nie truć o kształtach ran etc :wink: Jesli to byl naprawde snajper i strzelal z SWD z odleglosci 75 metrow, to powinien trafic amerykanca w oko, o glowie nie wspominajac (bo z takiej odleglosci to nawet trafienie w glowe z otwartych przyrzadow celowniczych nie stanowi problemu dla srednio wyszkolonego strzelca) i by bylo czesc piesni... TEORETYCZNIE i warunkach STRZELNICY pewnie racja ale z tego co się orientuję nawet średnio WYSZKOLONY strzelec będzie raczej celował w korpus :) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Ale czy aby nie nabój pośredni od AK i ten od Dragunowa majątego samego kalibru, tylko naboje Dragunowa mają większą naważkę prochu?A gdzie tam, to są zupełnie inne rodzaje amunicji. Nie chilka, nie pisali tam o tym jakiej broni użyli.A może byś tak przeczytał tekst, do którego podałeś przekierowanie, co?While Tschiderer was relaying information to the truck commander of his M114 Humvee, an enemy sniper team prepared to engage him from inside of a cushioned silver van being used as a mobile sniper’s nest. This nest was lined with numerous bed mattresses to muffle the sound of a Dragonoff sniper rifle fired through a hole just big enough for the shooter to engage his target of choice (...) “The shot came from my 12 o’clock position from a silver van parked across an intersection about 75 meters from my location.” said Tschiderer.Gość miał o tyle szczęście, że wkład ceramiczny, którego używał zatrzymuje pociski 7,62 mm x 54R z odległości do 50 metrów. Podejżewam AK bo są tam najpopularniejsze, poza tym dystans był bliski. 75 metrów. O użyciu Dragunowów w Iraku mogę powiedzieć niewiele, natomiast czytałem kiedyś w Technice Wojskowej bodajże, że Irak miał niewiele SWD, natomiast sporo węgierskich karabinów które tylko przypominają Dragunowa, ale się do niego nie umywają.A co to ma za znaczenie jeżeli SWD czy rumuński PSL zasilane są tą samą amunicją? Nota bene, Irak tworzył własne kopie kbw SWD Al-Kadesiah. Quote Link to post Share on other sites
Pitek Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Mi to wyglada na amerykanska propagande. Zrodla nie moga sie nawet zdecydowac czy strzal padl z odleglosci 75 metrow czy 75 yardow, a wy chcecie aby jednoznacznie rozstrzgneli z jakiej amunicji zostal trafiony... Jesli to byl naprawde snajper i strzelal z SWD z odleglosci 75 metrow, to powinien trafic amerykanca w oko, o glowie nie wspominajac (bo z takiej odleglosci to nawet trafienie w glowe z otwartych przyrzadow celowniczych nie stanowi problemu dla srednio wyszkolonego strzelca) i by bylo czesc piesni... No chyba jasne, że propaganda skoro to opublikowali :P Raptem 6 m różnicy. Jeden pies czy yard czy metr. Może to był snajper ale nie wiedział w co ma celować? Może miał zły dzień? A może celował w lewe oko ale nie trafił? Albo w prawe... ? A może to był przedstawiciel z firmy dostarczającej płyty pancerne i sprawdzał zadowolenie klienta z produktu tudzież chciał go namówić na jakiś program lojalnościowy?* Jak dla mnie takie gadki o dupie maryni do niczego nie prowadzą. * - ironia Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Heh, jesli ten iracki strzelec przezyl akcje, to nastepnym razem na 100% bedzie strzelal juz w glowe, bo widok powalonego i chwile pozniej uciekajacego zolnierza na pewno mu dal do myslenia! :wink: Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Mi to wyglada na amerykanska propagande. Zrodla nie moga sie nawet zdecydowac czy strzal padl z odleglosci 75 metrow czy 75 yardow, a wy chcecie aby jednoznacznie rozstrzgneli z jakiej amunicji zostal trafiony...A co za różnica, czy było to 75 metrów czy 68 metrów, możesz mi wyjaśnić? Poza tym, co Ci znowu wygląda na propagandę? Fakt, że przechwycono strzelca oraz operatora kamery? Fakt, że kamizelka wytrzymała to, co miała wytrzymać według norm? Znaleziono również broń z jakieś strzelał, na dobrą sprawę nie ma znaczenia czy jest to rumuński kbw, iracka kopia czy oryginalny SWD, amunicja jest ta sama. Nie ma znaczenia również czy pocisk był zwykły czy przeciwpancerny, wkład działa na niego tak samo z takiej samej odległości. Jesli to byl naprawde snajper i strzelal z SWD z odleglosci 75 metrow, to powinien trafic amerykanca w oko, o glowie nie wspominajac (bo z takiej odleglosci to nawet trafienie w glowe z otwartych przyrzadow celowniczych nie stanowi problemu dla srednio wyszkolonego strzelca) i by bylo czesc piesni...Do Twoich komplenie oderwanych od rzeczywistości wizji jak ma wyglądać strzelanie z broni palnej przyzwyczaiłeś już tutaj chyba wszystkich. Żaden strzelec nie będzie strzelał w oko czy w głowę, jak to sobie radośnie wymyśliłeś. Niezależnie czy używa celownika optycznego czy też nie. Polecam zmniejszyć dawkę amerykańskiego kina akcji typu Z, to może Twoje "analizy" będą bardziej sensowne. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Mi to wyglada na amerykanska propagande. Zrodla nie moga sie nawet zdecydowac czy strzal padl z odleglosci 75 metrow czy 75 yardow, Pewnie na takiej samej zasadzie co "pistolet kalibru 45mm" :P Poza tym jardy a metry to mała różnica :) a wy chcecie aby jednoznacznie rozstrzgneli z jakiej amunicji zostal trafiony... Co znaczy "rozstrzygnęli"? Czytałeś opis zdarzenia? Snajperzy (dwóch) zostali schwytani, więc raczej na pewno wiadomo z czego strzelali. Już myślałem, że senor Foka pomylił się ale... nie Wiesz, z jednego i drugiego strzelałem, i na prawdę różnica w amunicji jest taka, że się nie da pomylić. Heh, jesli ten iracki strzelec przezyl akcje, to nastepnym razem na 100% bedzie strzelal juz w glowe Nie czytałeś dokładnie opisu, prawda? Nie tylko przeżył ale został na miejscu ujęty. Jeden cały, drugi ranny. Postrzelony żołnierz, który jest medykiem w 101st AB udzielił mu pierwszej pomocy. Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Pewnie na takiej samej zasadzie co "pistolet kalibru 45mm" :P Poza tym jardy a metry to mała różnicaPoza tym, sam trafiony ocenia odległość na 75 metrów, czyli jakąś tam tolerancję +/-10 m można z góry założyć. Wiesz, z jednego i drugiego strzelałem, i na prawdę różnica w amunicji jest taka, że się nie da pomylić.I to mnie zawsze poraża wśród tych, którym się wydaje, że 7,62 mm x 39 i 7,62 mm x 54R to jedno i to samo. Proponuję raz strzelić z jednej i drugiej broni, najlepiej bez czegoś chroniącego uszy. Nabój karabinowy to jest w porównaniu z pośrednim potęga i dotyczy to również oddziaływania na strzelca. Z tym pierwszym poradzi sobie dziecko, z tym drugim nie bardzo, stąd - tak na marginesie - gdyby pośrednej nie wprowadzono, to liczba dzieci-żołnierzy znacząco by się zmniejszyła. Nie czytałeś dokładnie opisu, prawda? Nie tylko nie czytał opisu, ale i cała jego wizja trafiania kogoś w głowę jest bardzo wydumana. Poza strzelcami policyjnymi i to w specyficznych sytuacjach, nikt nie będzie celował w tak małą część ciała. Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Nie czytalem calego opisu, to chyba nie jest obowiazkowe, heh? A wizja REMOVa, ze strzelcy nie wyciagna wnioskow z tego typu relacji i beda nadal strzelac w tulow chroniony najnowszymi plytami ceramicznymi jest moim zdaniem naiwnoscia... Quote Link to post Share on other sites
Dalej Posted July 19, 2005 Author Report Share Posted July 19, 2005 Remov - ok sorka, nie czytałem tego PDFa wcześniej. Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Nie czytalem calego opisu, to chyba nie jest obowiazkowe, heh?Oczywiście, że nie, jeżeli chcesz sobie porozmawiać o niczym i podzielić ze światem swoimi przemyśleniami kompletnie oderwanymi od faktów. Oczywiście, że tak, jeżeli wtrącasz się do dyskusji z jakimiś wnioskami. Proste?A wizja REMOVa, ze strzelcy nie wyciagna wnioskow z tego typu relacji i beda nadal strzelac w tulow chroniony najnowszymi plytami ceramicznymi jest moim zdaniem naiwnoscia...Oczywiście, że nadal będzie prowadziło się ogień w to, co ma największą powierzchnię i w co najłatwiej jest trafić, czyli tułów. Nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykuje pudła, czyli trafienia w bardzo niewielką powierzchnię - głowę. Wizje, że będzie inaczej nawet nie trącą naiwnością, ale kompletną ignorancją. Kamizelka nie jest cudownym i magicznym urządzeniem, które chroni cały tułów żołnierza, poza tym nie zawsze pocisk trafi tak idealnie pod kątem prostym jak w tym przypadku (co zresztą widać). I tak rzeczywiste, a nie wydumane przykłady można mnożyć. Nie zapominając też o tym, że rywalizacja "tarcza-miecz" bynajmniej zakończyła się ostatecznym zwycięstwem tarczy (tzn. osłon balistycznych) i nie pojawią się nowe odmiany pocisków. Ale to jest realny świat, a nie wizje z filmów akcji i obrazki celowania w głowę. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Nie czytalem calego opisu, to chyba nie jest obowiazkowe, heh? Wypadałoby jeśli się chce na temat tego tekstu (a dokładniej zdarzenia w nim opisanego) dyskutować. Ale wiem, że po Tobie trudno sie spodziwać tak daleko posuniętej logiki. Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Ale wiem, że po Tobie trudno sie spodziwać tak daleko posuniętej logiki. Nie musisz sie Navy znizac do poziomu zlosliwosci przentowanego przez REMOVa, bo i tak mu nie dorownasz... :? Co do stwierdzenia REMOVa Oczywiście, że nadal będzie prowadziło się ogień w to, co ma największą powierzchnię i w co najłatwiej jest trafić, czyli tułów. to watpie aby bylo prawdziwe. Ogien bedzie sie prowadzilo w to, co zapewni wyeliminowanie przeciwnika. Skoro tego nie bedzie zapewnialo trafienie w korpus, to bedzie to glowa albo inne mniej osloniete czesci ciala, np konczyny. Jak juz wspomnialem, dla snajpera z celownikiem optycznym nawet znacznie wieksze niz 75 metrow odleglosci zapewniaja trafienie w glowe i moim zdaniem to wlasnie glowa bedzie celem preferowanym w podobnych sytuacjach. Quote Link to post Share on other sites
izi Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Twoim zdaniem... Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Twoim zdaniem...Cóż, dajmy mu czas, pewnie uda mu się w ciągu kilku najbliższych lat zlokalizować jakąś kolorową książeczkę z obrazkami, z której wynotuje odpowiednie zdanie i wówczas przywróci wątek do życia, znowu się pośmiejemy :wink: A co się tyczy realnego świata, to tendencja do zwiększania osłony balistycznej została zauważona już jakiś czas temu, stąd również powolne dążenie do zwiększenia kalibrów karabinów wyborowych - brytyjski L115, niemiecki G22 (pomijam wkbw). Ale nadal nic to nie ma wspólnego z celowaniem w głowę :wink: Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 LOL Pewnie Panowie nie wiecie jak wyglada tarcza sylwetkowa uzywana od lat w wojsku polskim do strzelania np na 100 metrow... Jesli ktos nie widzial, to dycha jest mniej wiecej tam gdzie twarz! :P Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 No i co z tego? Myślisz, że szkolenie na takiej tarczy ma wyrobić odruch strzelania w głowę, czy strzelanie tak żeby trafić w cel? :P Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted July 19, 2005 Report Share Posted July 19, 2005 Navy, moze moja logika nie jest tak "daleko posunieta" jak twoja, ale najwyzsze punktowanie trafienia w gebe zdecydowanie sugeruje, gdzie nalezy celowac, heh... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.