mykail Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 (edited) Cześć. Nie było nic na temat wyrobu własnego łoża z rękojeścią "nigdzie" stąd postanowiłem, że proces uwiecznię na foto i napiszę co nieco. Narzędzia, których używam to pilniki do drewna, mały brzeszczot (taki do pcv), wiertarka, ściski stolarskie, dłuto/śrubokręt, papiery ścierne 80/240/520/2000, chyba tyle. Klej! Ja używałem wikolu. Do dzieła... Sklejkę dorwałem w Castoramie za prawie 4 zł. Jest różnica porównując z ceną gotowej okładziny ($30-40). Potrzebujemy dwóch grubości sklejki - 12mm i 9-10mm. 12mm idealnie pasuje, bo grubość podstawy szczerbinki to 23,5mm więc składając dwie 12mm mamy mały luz na wciśnięcie tego na miejsce. Wymiary? Spokojnie wystarczą 2szt. sklejki 12mm gr. 129x100mm i 2szt. sklejki 9-10mm gr. 129x80mm. W Castoramie tną nie mniej niż 10cm więc ten drugi wymiar byłem zmuszony zmienić (i miałem więcej roboty z docinaniem). Na początku na dwóch 12mm gr. sklejkach ściąłem rogi. Po sklejeniu ww. sklejek i wsadzeniu ich w ściski stolarskie, wypiłowałem w nich "półkolisty" kształt tak by przyjęły lufę. Następnie przykleiłem 10mm sklejki i w ściski. Górna krawędź sklejki-10mm oddalona o 26mm względem dna wypiłowanego półkola. Wypiłowałem piłą wszelkie szpary, dziury i uskoki w części "od strzelca". Wyszło trochę do dupy, piłę mam badziewną, powstały za szerokie rowki na tą blaszkę. Może lakier trochę zamaskuje. Po naszkicowaniu orientacyjnego kształtu przyszedł czas na wycinanie. Na początku w ruch poszła wyrzynarka ale znowu okazało się, że nie mam odp długiego ostrza. Powrót do ręcznej piły ;( I skubiemy po trochu. Wiertarka w ruch. Doszedł pilnik półokrągły by upiększyć dziurę. Pilnik w ruch. Rękojeść powoli nabiera kształtu. Papier ścierny 80 i pierwsze szlify. C.D.N., weekend się skończył. W dalszej części docinanie frontu i góry, poszerzanie dziury na kciuk, docieranie, docieranie, docieranie, barwienie i lakierowanie. Może jeszcze zamontuję dwie szyny RIS - zastanawiam się. Edited March 29, 2015 by mykail Quote Link to post Share on other sites
lech Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Zgrabnie. Ręczna robota się ceni ;) Powodzenia w dalszych pracach i pochwal się efektem końcowym. Quote Link to post Share on other sites
RadPod Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Dałbyś radę zrobić coś takiego na zamówienie do AK-74 ? Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 29, 2015 Author Report Share Posted March 29, 2015 (edited) Dałbyś radę zrobić coś takiego na zamówienie do AK-74 ? Pomyślę. Nawet nie mam łoża od ak74 (nie wiem czy takie samo) by mieć wzór. Najpierw zobaczę jak ten wyjdzie. Trochę mi pouciekało przez piłkę ręczną-stąd te szpary większe. Pewnie pomyślę nad zmianą techniki wycinania dziur. Jeszcze muszę dobrać kolor bejcy i nie wiem czy w olej lniany nie wrzucić.Co ja bym dał za warsztat z frezarką, tokarką i piłą pionową. Jak kupię wszystko to pewnie mi zostanie materiału na kolejne. Jedno jest pewne - sprzątania w domu będę miał dużo bo pyli to strasznie. Edited March 29, 2015 by mykail Quote Link to post Share on other sites
-Otto- Posted March 29, 2015 Report Share Posted March 29, 2015 Pomyślę. Nawet nie mam łoża od ak74 (nie wiem czy takie samo) by mieć wzór. Łoże od AK-74 jest dłuższe niż w suce, do tego przednie okucie nie jest okrągłe, a ma kształt litery U. Quote Link to post Share on other sites
0wn Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 (edited) Ręczna robota się ceni ale co oznacza łoże w stylu bułgarskim? Dlaczego akurat w "stylu bułgarskim" skoro to Rumuni jako pierwsi wprowadzili chwyt pionowy drewniany w pm.63 potem w pm.65 i rozwijali go dalej aż do wersji bakelitowych. O ile mnie pamięć nie myli to bułgarskie AK nie miały nigdy tego typu chwytów w ak, ak74 i aks74u. Podobny chwyt miał akmsu który był "tworem" a to co można spotkać na necie to zdjęcia AKS-74u z chwytami LCT lub samoróbkami na wzór AKMSU. Edited March 30, 2015 by 0wn Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 30, 2015 Author Report Share Posted March 30, 2015 (edited) A tak wyszło z mojego szukania po sieci. Przepraszam za złe nazewnictwo. Update #1 Nie mogłem się powstrzymać :icon_smile: Oskrobałem troszkę, żeby pasowało. Przy okazji odrysowałem jak oszlifować górę, żeby pasowała do nakładki rury. Edited March 30, 2015 by mykail Quote Link to post Share on other sites
lech Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 .Co ja bym dał za warsztat z frezarką, tokarką i piłą pionową. Jak kupię wszystko to pewnie mi zostanie materiału na kolejne. Jedno jest pewne - sprzątania w domu będę miał dużo bo pyli to strasznie. Dlatego właśnie jestem w trakcie robienia drewnianego stołu roboczego w "wolnym" pokoju, wraz z piłą do drewna, wiertarką pionową itd itp :D Bardzo możliwe, że wezmę się za trochę bardziej masowe robienie drewien/sklejek do aków ;) Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 30, 2015 Author Report Share Posted March 30, 2015 Możesz się pokusić o zrobienie "rusztowania/prowadnicy" do prostego wyzynania/frezowania i kupić frez do drewna. Ja coś takiego muszę zrobić pod wiertarkę mocowaną poziomo ściskiem do blatu. Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 30, 2015 Author Report Share Posted March 30, 2015 Ma ktoś pomysł jak zrobic nakładkę rury gazowej? Czy na to idzie jakiś fornir? Ze sklejki chyba będzie kiepsko wyglądało. Quote Link to post Share on other sites
czortkot Posted March 30, 2015 Report Share Posted March 30, 2015 Tworzysz kopyto w kształcie litery "U" i na to nakładasz warstwami fornir. Na koniec na całość nakładasz np. kilka kartek papieru i ściskasz całość po bokach deseczkami i ściskiem stolarskim. Kartki są po to, by docisnąć półokrągłą górę nakładki, ale możesz użyć czegoś innego podobnego. Brązowe to kopyto i deseczki. Pomarańczowe to fornir klejony wikolem. Szare to kartki papieru, albo inna taśma. Czerwone to ścisk. Dobrze jest między kopyto a fornir włożyć kawałek folii, żeby się nie przykleiło. Jak wyschnie, to fornir należy zdjąć i przyciąć do pożądanego kształtu. Można zostawić całość na kopycie i dociąć nożykiem do tapet na wysokość, a piłką modelarską na długość. Dobrze jest użyć dość długiego kawałka forniru, to od razu wyjdzie więcej nakładek, jakby jakaś nie wyszła. Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 30, 2015 Author Report Share Posted March 30, 2015 Tworzysz kopyto w kształcie litery "U" i na to nakładasz warstwami fornir. Na koniec na całość nakładasz np. kilka kartek papieru i ściskasz całość po bokach deseczkami i ściskiem stolarskim. Kartki są po to, by docisnąć półokrągłą górę nakładki, ale możesz użyć czegoś innego podobnego. Klasa rysunek i opis :) Dzięki. Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 30, 2015 Author Report Share Posted March 30, 2015 Jestem ciekaw czy dałoby radę wygiąć sklejkę 2mm na ciepło/mokro w ten sposób. Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted March 31, 2015 Author Report Share Posted March 31, 2015 Wymiar mi sie trochę rozjechał w tym miejscu na blaszkę a co za tym idzie klocek, który wchodzi pod obsadę lufy, jest szczupły o 1mm. Będzie łatanie, mam tylko nadzieję, że nie będzie tego widać. Quote Link to post Share on other sites
czortkot Posted April 2, 2015 Report Share Posted April 2, 2015 Jestem ciekaw czy dałoby radę wygiąć sklejkę 2mm na ciepło/mokro w ten sposób. Teoretycznie da się, ale w praktyce więcej zachodu, niż z klejeniem warstw obłogi. Quote Link to post Share on other sites
Ślepak Posted April 2, 2015 Report Share Posted April 2, 2015 Zrobiłeś to naprawdę świetnie. A jeśli miałbyś to zrobić dla kogoś, odpłatnie i bez malowania, to za ile mniej więcej? :) Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted April 2, 2015 Author Report Share Posted April 2, 2015 Dałbyś radę zrobić coś takiego na zamówienie do AK-74 ? Zrobiłeś to naprawdę świetnie. A jeśli miałbyś to zrobić dla kogoś, odpłatnie i bez malowania, to za ile mniej więcej? :icon_smile: To już dwa. Otwieram biznes :) AD1. nie mam "drewienka" do AK74 stąd nie mam wymiarów. Jak ogarniesz "drewnienko" z ...drewna bądź plastiku to pomyślimy. AD2. będę robił drugie z inną rękojeścią - urlop niedługo :) Ta dla mnie jest chyba za mała - mam duże ręce, zastanowie się i może ją wystawię w Komis. Co do ceny, z uwagi na dłubaninę, myślę, że koło 100zł. Pisać na priv jak coś. Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted April 3, 2015 Author Report Share Posted April 3, 2015 (edited) Kolejny update. Łoże skończone. Myślę, że jak na pierwszą sztukę to wyszło całkiem nieźle. Teraz tylko czeka na bejcowanie/szelakowanie. Szelak już mam. Jak ktoś jest z Kraka to jest sklep na Ofiar Dąbia 3. To do rzeczy. Na początek trochę sztukaterii :'( Myślałem, że się obejdzie ale mi wymiar odjechał, jak już wcześniej pisałem. Powklejane kliniki, widać też obłupaną sklejkę. Najbardziej się namęczyłem z docięciem 1mm grubości wstawki na klocek pod osadę lufy. Tutaj ładnie wycięty prostokącik czeka na przeszczep. Widok z tyłu na kliniki. Po lewej poprawiona już szczelina na blaszkę. Z tego jestem najbardziej zadowolony. Wszystko za sprawą frezu kulowego do drewna, wiertarki i kilku ścisków. Efekt końcowy. Jeszcze gdzieniegdzie doszlifować papierem i malowanie. Zdecydowałem się zamaskować szczelinę na blaszkę, widać jej tylko kawałek. Sztukaterię mało co widać. Prostokącików od przeszczepu prawie w ogóle. Z racji podokładania kliników i rozjechania tego wymiaru postanowiłem zaokrąglić rogi pod wstawkami, te które bezpośrednio przylegają do obsady lufy. Mam kilka przemyśleń po tej produkcji i na pewno kolejne drewienka (jeśli będą) będę mógł wykonać sprawniej. Jedno jest pewne - relaks przy tej dłubaninie jest nieziemski. :icon_biggrin: Edited April 3, 2015 by mykail Quote Link to post Share on other sites
0wn Posted April 3, 2015 Report Share Posted April 3, 2015 Jaki szelak, jaka bejca. Szelak odwoskowiony czy nie? Czym rozrabiany? Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted April 3, 2015 Author Report Share Posted April 3, 2015 (edited) Mam orange z woskiem i rubin bez. Rozrabiam acetonem (nic innego nie mam ale rozpuszcza dobrze w kąpieli), zrobiłem próbkę i wygląda nawet fajnie z lekkim połyskiem, bardziej matem (orange-rubin 50/50). Bejcy nie mam ale mysle nad polecanym przez Ciebie Starwaxem z olejem. Edited April 3, 2015 by mykail Quote Link to post Share on other sites
0wn Posted April 3, 2015 Report Share Posted April 3, 2015 Ja szelakowałbym tylko odwoskowionym bo drewno jest bardziej wyraziste. Szelak nieodwoskowiony spowoduje, że obraz drewna będzie mętny. Jeśli chcesz matowy efekt to po nałożeniu wszystkich warstw odczekaj ok tygodnia i przejedź wełną stalową 0000 Quote Link to post Share on other sites
Krzychu9978 Posted April 3, 2015 Report Share Posted April 3, 2015 Zainspirowany twoim pomysłem stwierdziłem że sam spróbuje. Nie mam prawie wogóle doświadczenia ale mam narzędzia(piłę taśmową, frezarkę, boscha prostego z zajebistym frezerm). Zrobiłem dół z sklejki około 2mm wycinałem i skleiłem wszystko razem, potem zrobiłem góre. Drewienko o około 3-4mm grubości gotowałem w wodzie przez dobre 3h potem na rurkę o podobnej średnicy i gumki. Gdy dwa kawałki wyschły to skleiłem je i obrobiłem. Jutro robię kolbę mam już wyspawany uchwyt do kolby. Pomalowałem machoniem szlachetnym i polisandrem(czy cos takiego). Wszytko to do ak 74 rk-02. Wyszło koszernie jednak zdjęcia zrobie dopiero jutro bo mam już dość(jeszcze w gb się bawiłem i mi styk przy silniku odpadł). Quote Link to post Share on other sites
mykail Posted April 3, 2015 Author Report Share Posted April 3, 2015 Pochwal się koniecznie bo sam jestem ciekaw jak zrobić górę. Myślałem, żeby zrobić podstawę w ten sam sposób jak robiłem dół - posklejać sklejkę i wyciąć w kształt U. Oczywiście kawałki już nie musiałyby być tak duże aby zminimalizować stratę na materiale. Następnie wziąć sklejkę 3mm, porobić trójkątne wręby na 2mm z jednej strony (tej brzydkiej), wygotować, zawinąć na bazie, wysuszyć, przykleić. Choć zamiast bawić się w gięcie sklejki można by fornirem. Ktoś wie gdzie w Krakowie można kupić fornir/obłogi? Najlepiej brzozowy bo pasował będzie do sklejki bo taką chyba sprzedają w Castoramie. Quote Link to post Share on other sites
Krzychu9978 Posted April 4, 2015 Report Share Posted April 4, 2015 Łapcie i zachwycajcie się moją zajebistością;) http://www.fotosik.pl/u/Krzychu9978/album/1760701 A wiecie może dlaczego po wymianie gumki hopup kulki skrecaja w prawo. Podkręca je w bok;) Quote Link to post Share on other sites
senkuPH Posted April 4, 2015 Report Share Posted April 4, 2015 (edited) Nie gniewaj się, ale powłoka nie jest szczytem osiągnięć. Edit: Nie mówię tu o wykonaniu samego chwytu, tu jestem pełen podziwu. :) Edited April 4, 2015 by senkuPH Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.