[Co na początek] Replika jako baza do konwersji + okulary na okulary

[ThePendzel]

Jako, że to pierwszy post To wypadałoby się przywitać. Więc jestem sobie człowiekiem który chciałby się pobawić troszkę poważniej w airsoft. Wcześniej zdarzało mi się strzelać z jakichś pożyczaków na strzelankach organizowanych "na kolanie".

 

Ale do meritum. Jakie repliki polecalibyście, powiedzmy do 1000zł, jako dobre wyjście do konwertowania ich w przyszłości. Doświadczenie z elektroniką mam spore (studia) i wymagane minimum mechaniki ogarniam. Z tego co już tu wyczytałem to omijać należy wszystko co zaczyna się na CY a kończy na MA ale co poza tym? Osobiście myślałem o replikach konstrukcji SCAR-L głównie z 2 powodów:

 

1. Sam karabina ma monolityczną konstrukcję co zostawia sporo miejsca w środku (mówię o replice bo palny jest zapchany) na ewentualne modyfikacje. Mówię tu np o czymś takim:

http://gunfire.pl/product-pol-1152202699-Replika-karabinu-szturmowego-FN-SCAR-L.html

 

2. Mimo "średniego uwielbienia" Hamburgerów, cholernie lubię tę konstrukcję (i tu mówię już o palnej) przez rozwiązania w niej wykorzystane. No i wygląda całkiem całkiem, ale to już jest sprawa subiektywna.

 

Więc pytam jeszcze raz. Jakie są opinie Ludzi z Większym doświadczeniem? Warto/niewarto i dlaczemu?

 

No i drugie pytanie Jako że jestem okularnikiem z całkiem sporą wadą (-3) w grę nie wchodzi granie bez pingli. Niestety z soczewkami nie jestem "kompatybilny" więc potrzebuję dobrych okularów/gogli pod którymi zmieściłyby mi się moje. Z racji iż jestem również pasjonatem narciarstwa posiadam korekcyjne gogle Alpiny z soczewką, ale domyślam się że nie posiadają żadnych "atestów".

 

Czy jakiś okularnik z doświadczeniem mógłby coś polecić?

[wiciok]

1. Ale co, jak i po co ty w ogóle chcesz konwertować?

SCARa od Boyi i jego rebrandów nie radzę kupować.

 

2. Tak na szybko, to Bolle x1000rx, Uvex Ultrasonic, Bolle Defender, Bolle x500... Pełno jest tego.

Polecam przejrzeć:

http://forum.wmasg.pl/forum/379-ochrona-oczu-i-twarzy/

[Nath]

Kałasz Cymy nie jest zły, to M4 Cymy nie jest rewelacyjne. Scar L od Boya wymaga miłości. Z tym dużo miejsca w środku to bym nie przesadzał. Jak ci się podoba scar to bierz, tuning można zrobić w każdej replice, tyle że w niektórych się to słabo kalkuluje finansowo ;).

[ThePendzel]

Wiciok

1.Chodziło mi o modyfikowanie/ulepszanie/przerabianie/[...]

Wiem że to może zabrzmieć dziwnie jak na człowieka który zaczyna ale na razie głównie chodzi mi o przygotowanie repliki do przeróbek tak by można było regulować ją pod budynki/las, plus ewentualne dostosowanie jej później pod swoją "rękę".

 

2. Dzięki! Przejżęi cośsobie wybiorę.

 

Nath

A jak kalkuluje się SCAR od Cyberguna i jego rebrandy. (są relatywnie tanie/mieszczą się w widełkach )

[wiciok]

Nie kupuj tego SCARa, bo łamie się w nim obsada kolby, a i bebechy ma wybitnie badziewne.

[ThePendzel]

Nie kupuj tego SCARa, bo łamie się w nim obsada kolby, a i bebechy ma wybitnie badziewne.

 

Rozwinąłbyś te bebechy? Co nie gra? Bo domyślam się że każda stockowa "tania" replika ma swoje problemy i nie ma ideału.

Edited June 29, 2016 by ThePendzel

[wiciok]

Wszystko? :teethh: Cały V.2 od Boyi jest tragiczny. Badziewny szkielet, sypiące się łożyska i takie tam. Zresztą nie bez powodu ichnie M4 uchodzi za najgorszy możliwy wybór*. SCAR z zewnątrz jest co prawda całkiem całkiem (pomijając tę nieszczęsną obsadę kolby), ale GB ma ten sam, co w emkach.

 

*pomijam w tej chwili Spartaki i inne plastikowe szajsy, które przynajmniej kosztują odpowiednio mniej. Zresztą gb Spartaca i tak jest lepsze od Boyiowego XD

[ThePendzel]

Ale Cybergun=Boyi?

[wiciok]

W tym przypadku - na 99% tak. Cybergun nie produkuje własnych replik, a w zbliżonej cenie tylko Boyi robi SCARy.

[Nath]

Cybergun to firma, która kupiła od producentów broni palnej prawa do używania ich marki na produktach ASG. Kupują oni chińskie repliki (w przypadku tego Scara może to być jeszcze replika AGM) i brandują je prawilnymi oznaczeniami palnego odpowiednika, przywalając przy tym sytą marżę.

Miałem scara Boyi, był spoko (jak na Boyi, które generalnie nie jest cudowne, wymaga dużo miłości etc.), ale za 600 nie za 900 złociszy za nówkę.

Edited June 29, 2016 by Nath

[Emcet]

Chyba najlepsza taktyka to kupno używanego scara i wrzucenie kompletnego gearboxa od jakiejś Specny czy JG.

[Merrowing]

Jak rozumiem, planujesz używać jednej repliki w której będziesz chciał mieć możliwość zmiany prędkości wylotowej i która będzie podatna na tuning. Poszukaj nie za długich replik z systemem szybkiej wymiany sprężyny - L85A2 (Carbine?) od ICS, F2000 od G&G, P90 (bodaj King Arms), UAR od APS'a, krótkie emki (nie pamiętam firmy), niektóre kałachy (FC? poprawcie jeśli się mylę). Jeśli lubisz grzebać samodzielnie, unikałbym replik z firmowo założoną elektroniką - jest to dość wrażliwy element, który lubi się psuć.

[ThePendzel]

Merrowing

Lubię grzebać samodzielnie.

Myślałem też o L85A2 aczkolwiek ceny replik startują tutaj powyżej 1000 (ICS). Problem tylko polega na tym że są to układy bullpup które do mechanicznie prostych nie należą, o rozbieraniu ich (z tego co wiem) nie wspominając.

Coś takiego znalazłem

http://www.taiwangun...&campaign-id=14

Przy czym to jest wersja metalowa i o ile cięcie i naprawa plastiku nie są trudne to używać kątówki bym się bał.

Z innej beczki to planowałem właśnie użyć tego scara i go po prostu wybebeszyć tak żeby dało się zrobić szybko wymienną sprężynę.

W dalekiej przyszłości bawiłbym się w ruchomy zamek (jeśli się da)

No i jeszcze ważne... Co rozumiesz przez Firmową elektronikę? Jakieś blackboxy z dwoma kabelkami czy co?

 

Emcet

Właśnie używek się boję tykać szczególnie jeśli ktoś przy nich grzebał. Nigdy nie wiesz co jest w środku (przynajmniej przy gitarach/efektach z autorskimi bajerami tak jest.) Może moje obawy są nieuzasadnione. Byłbym wdzięczny jakby mnie ktoś z błędu wyprowadził.

 

Nath

Na Taiwangunie są tańsze od Boyi. Myslałem że cybery się czymś różnią ale skoro tak to bez problemu nadruki na razie nie są mi potrzebne.

Edited June 29, 2016 by ThePendzel

[Emcet]

Emcet

Właśnie używek się boję tykać szczególnie jeśli ktoś przy nich grzebał. Nigdy nie wiesz co jest w środku (przynajmniej przy gitarach/efektach z autorskimi bajerami tak jest.) Może moje obawy są nieuzasadnione. Byłbym wdzięczny jakby mnie ktoś z błędu wyprowadził.

W środku jest coś (nieważne w jakim stanie) co wymieniamy na lepszego, świeżego gotowca - http://gunfire.pl/pr...duct=1152200049 i do tego dysza o długości pasującej do scara, odpowiednia płytka selektora i to chyba wszystko (chociaż w scarze może być potrzebne odcięcie ucha na przodzie gearboxa, ale to banał i nawet nie jestem pewny czy to potrzebne). Używana replika jest tylko po to, żeby pozyskać budę/body/korpus, i to w niższej cenie. Może nawet nie strzelać.

Tańsze używane body + lepszy gearbox wychodzi nas tyle co nowa replika, z kiepskim środkiem.

Edited June 29, 2016 by Emcet

[Nath]

Emcet, a Ty jesteś pewien że gejboks specny wejdzie do Scara? Pamiętaj że w Scarze jest obustronny selektor rodem z VFC (gównolitowe zębatki na trzpieniu).

 

Jeśli chcesz bullpupa to L85 ICS jest super, ale ma swoje fochy, polecam wnikliwą lekturę tematu o tej replice, żeby potem nie było płaczu. Choć moja elcia nie miała żadnych fochów (no dobra, zepsuł się mikrostyk, odesłałem do MadOnion i wymienili na kompletny, nowy przełącznik ICSa). L85 Army jest mniej super-tłok jest niestandardowy (albo halfteeth albo od gb v2 long), replika wymaga baaaardzo dużo miłości, to typowa replika dla majsterkowicza, a najgorsze jest to, że nawet ogarnięty człowiek potrafi sobie na niej zęby połamać.

UAR APS bywa kapryśny (bo APS, a wiadomo jak chińczyk składa), ale to super lekka i bardzo poręczna replika. Jedyny minus to GB blisko ucha+plasticzany korpus=subiektywnie głośne, no i cięgna przenoszące spust-ja unikam takich replik jak ognia (bo i w tavorze Aresa to się lubi zepsuć i w APSie).

[Kr1s]

Co do gearboxa specny, to mam w scar h dboys i wszystko działa jak należy

Edited June 29, 2016 by Kr1s

[EndeBeats]

Ja polecę UARa, jest to chyba najlepsza replika, jaką miałem. Wszystko obustronne, szybka wymiana sprężyny, ergonomia i magazynki od systemu AR-15. Jedyne co na początku może irytować, to długa droga spustu. Tak na prawdę wystarczy wyjąć gearbox i wykręcić trochę śrubkę, która znajduje się w korpusie przed spustem gearboxowym.

[Merrowing]

Przez firmową elektroniką mam na myśli wszystkie repliki którym producent już na starcie złożył mosfet, a tym bardziej te z gearboxem modyfikowanym właśnie pod kątem tego mosfetu. Jest to po prostu dość awaryjne, a części nie ma.

 

Myślałem że budżet podałeś na oko, a nie że jest sztywny. Jeśli tak, to niestety L85, F2000 i P90 odpadają. Zostaje Ci UAR, albo AUG (para?) obydwa od APS. Aha - AUGi z szyną zamiast lunety są zdecydowanie lepszym wyjściem, bo możesz na nie założyć co chcesz (a firmowa lunetka jest marna). No i front z mnóstwem długich szyn częściej przeszkadza niż pomaga;p

Możesz też pomyśleć np o Specnie... ale nie namawiam.

Co do rozbierania bulpupów - moje L85 czy P90 jestem w stanie rozłożyć i złożyć o wiele szybciej niż emkę. W środku wszystkie repliki są podobne.

[EndeBeats]

Gearboxa z UARa wyjmiesz w 15 sekund :P W starszej serii należało wymienić koszyk silnika, bo latał jak żyd po pustym sklepie. Dodatkowo ja miałem już trochę wyrobione łożyska, też należałoby się zaopatrzyć w nowe. Na plus wychodzi, że są to 8mm, a nie 7 jak zwykle w GB v.3.

[Emcet]

UAR ma dużo plusów, jest krótki z długą lufą, V3, lekki, system QSC i magi od emek. Niestety jest jedna wada i to ogromna, nie ma takiej broni palnej, więc to nie replika, a raczej marker airsoftowy. Warto, żeby kupujący to wiedział, bo nie każdy lubi takie twory.

[ThePendzel]

O lunetkach to nawet nie myślę. Docelowo to kombinowałbym z holo albo ruskim okp-7, ale poza wszystkim to aug/uar odpada z powodu skrajnej szkaradności. L85 od ics jest drogie... za drogie jeśli miałbym jeszcze dorzucić konwersję chwytu na risa (w 2 miejscach widziałem narzekania na otwierającą się randomowo klapkę od baterii). Poza tym też słyszałem głosy o średnim wyważeniu repliki (ciągnie kolbę mocno w dół).

To spróbujmy inaczej. Żeby nie brać chinolq na początek jak wypada scar od WE? Boyi z tego co poczytałem jeszcze to ma problemy z komorą więc pewnie też poszłoby na warsztat, a na forum pobieżnie wyłapałem że "WE SCAR" jest w sumie plug and play, poza gumkami itd. Czy jest coś o czym nie wiem?

[Merrowing]

Nie ma obowiązku zakładanie frontu RIS do L85 - w praktyce, sprawę montażu akcesoriów rozwiązać można bardzo prosto. Wystarczy zamienić grzbietową szynę na RIS (albo założyć przejściówkę), do niej przypiąć jakąś optykę(ew na podwyższeniu), a dodatkowe szyny przykręcić do otworów we froncie. W ten sposób masz miejsce na laser, oświetlenie, rączkę albo co Ci się podoba.

Wszystkie bulpupy mają środek ciężkości przesunięty do tyłu. Jednym to odpowiada, innym nie. Ja to lubię, bo wygodniej się operuje repliką jedną ręką, np w czasie biegu w trudnym terenie. Podobnie, niektórzy twierdzą, że bulpupy trudno się przeładowuje. Testując to, z moim L85 miałem lepsze czasy przeładowań niż większość osób z kałachami i G36, i mniej-więcej takie same jak większość użytkowników AR. Wszystko jest tylko kwestią wytrenowania, przyzwyczajenia i dobrej konfiguracji sprzętu.

 

SCAR'a nie miałem, więc się o nim nie wypowiem. Chyba nawet nigdy w rękach nie miałem tego, o którego pytasz.

[ThePendzel]

Tylko mi bardziej chodziło o plastikowość gripa z przodu.

[Nath]

Ten plastik z przodu to całkiem solidny, jak go pamiętam, no i miejsca na baterię też było sporo :).

[ThePendzel]

Takie pytanko jeszcze. Dyskusje na temat finalnego (prawie) setu oraz części do zakupu na początek to tutaj czy w temacie o SCAR-L (jest trochę leciwy temat w 1 klasowych AEGach ale jest). Sorry że pytam ale nie do końca jeszcze ogarniam zwyczaje panujące na tym forum, a szczególnie gdzie jest cienka czerwona linia offtopu.

Przykładowy zestaw mam złożony, tylko nie wiem gdzie się o opinię zapytać.