Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam mam 13 lat i chciał bym zacząć swoja przygodę z ASG. Czy to odpowiedni wiek? Co bym potrzebował? Dodam jeszcze że jestem osobą ogarniętą, nie zachowuje się jak małe dziecko jak coś nie wyjdzie i jestem wysportowany z dobrą kondycją. :)

Link to post
Share on other sites

Czy to odpowiedni wiek? Nie. Często nawet 16+ jest nieakceptowane. Nie chodzi o to, że ktoś jest ogarnięty lub nie, lecz nikt nie chce się strzelać z dzieckiem, bo jak sobie coś dziecko zrobi, to "zgody od rodziców" chowa się do kieszeni, a rodzice robią sceny.

 

Poszukaj ekipy organizującej strzelanki właśnie dla dzieci. w Poznaniu np. mamy grupkę, gdzie pod opieką instruktora dzieciaki 11-18 lat się strzelają i ćwiczą. Poszukaj czegoś takiego w swojej okolicy.

Link to post
Share on other sites

Zależy od środowiska. Są takie gdzie taki wiek jest akceptowany, są takie na których wymagane jest 14/16/18 lat lub też obecność rodzica. Ergo, ja nikomu w metrykę nie zaglądam i nie przeszkadzają mi młodsze osoby. Jestem jednak uczulony na buractwo które jest niezależne od wieku.

Link to post
Share on other sites

Wszystko zależy od środowiska. W niektórych tylko od 18 lat, w niektórych od 16 za zgodą rodzica (którą faktycznie sprawdzają), w niektórych cie zjadą i każą czekać 3 lata, a w innych mają po prostu gdzieś twój wiek, dopóki twoje zachowanie jest normalne.

Moja rada - znajdź grupę na Facebooku (najpopularniejsze źródło informacji dot. lokalnego środowiska, najbliższych spotkań itd.), czekaj na informacje o najbliższym spotkaniu i po prostu przyjdź - "nie chwal się" swoim wiekiem. Jeśli nikt nie będzie się czepiał, że jesteś za młody, to reszta w twoich rękach, by nie zepsuć sobie opinii robiąc jakieś głupoty.

 

Słuchaj starszych, "nie kozacz", przyznawaj się do trafień, myśl, nie narzekaj, że nie możesz innych trafić, nie oskarżaj wszystkich o terminatorstwo, bo "to niemożliwe żeby moje kulki nie doleciały !!!111!one!1". Nie strzelaj fochów, gdy starsi będą ci dawali najczarniejszą robotę w scenariuszu, ale też nie daj sobą pomiatać.

 

600zł spokojnie starczą ci na replikę, okulary i paczkę kulek.

Repliki: AK [Cyma,Boyi], G36 [JG], MP5 Galaxy

Okulary: Uvex

Kulki: na początek stykną Rocketsy od Gunfire

Nie myśl póki co o mundurze, pro-uber-taktycznych kamizelkach ACM i innych sprawach. Dres, bluza, czapka, jakieś buty trekingowe/zimowe, ewentualnie kurtka i do boju.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Ja teraz mam 16 ale strzelać zacząłem się już 1,5 roku temu i na lokalnym forum panowała i nadal panuje zasada, że osoby 16- są nie dopuszczane. Znalazłem sobie ekipę, która mnie przyjęła mimo, że i tak byłem tam najmłodszy. Ważne to nie wciskać się na siłę. Czytaj regulaminy lokalnych forów itp. Jeżeli bardzo Ci zależy to napisz do orga i tyle ale nie bądź natrętny. Kup też maskę stalkera lub coś w tym stylu żeby zminimalizować szanse na poważniejsze uszkodzenie a co za tym idzie problemów prawnych itp. o które to się wszystko rozbija.

To są takie rady od osoby mającej kiedyś podobny problem, jak coś mi się przypomni to napisze.

Edited by Steiner448
Link to post
Share on other sites

Steiner, pamiętaj że problemy prawne to nie tylko kulka pod skórą ale także np. złamana noga czy wstrząśnienie mózgu po upadku z dachu, nie mówiąc o gorszych sprawach typu zejście delikwenta. Osoby pełnoletnie ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny i ich konsekwencje, stąd niechęć do przyjmowania na strzelanki osób U18.

Link to post
Share on other sites

Taki, że ona nie ma prawie zadnej "mocy prawnej" jeśli nie ejst podpisana jeśli nie notarialnie to przynajmniej w obecności rodziców, ze spisaniem z ich dowodu, ze świadkiem itp. Wiarygodność świstka przyniesionego przez małolata na strzelankę, podpisanego nie wiadomo przez kogo, gdzie i kiedy jest zerowa i taka tez jest jego ewentualna wartość dowodowa.

Link to post
Share on other sites

@Krzywica

Okej, w takim razie na jakiej zasadzie działają wszystkie wycieczki szkolne, na które bez zgody rodzica się nie pojedzie? W której rodzic zgadza się z Regulaminem wycieczki itp? Nauczyciel bierze na swoje barki ponad 20 osobową grupę dzieciaków bez żadnego zabezpieczenia, że w wypadku, gdy jednemu coś się stanie, nie pójdzie siedzieć? Rozumiem twój post i nawet się z nim zgadzam, że nikt nie udowodni, że to rodzic podpisywał, ale na dłuższa metę wychodzi na to, że jakikolwiek świstek dający dziecku zgodę od rodziców jest nic nie warty.

Czyli co, wychodzi na to, ze najbezpieczniej jest zapłacić te 3-4 dychy notariuszowi, przy którym rodzic podpisze taką zgodę i będzie święty spokój?

Link to post
Share on other sites

Wycieczka szkolna to inna sprawa, bo szkoła jest jakąś instytucją, a nauczyciel ma uprawnienia do opieki nad dziećmi.

My na strzelankach jesteśmy tylko bandą przypadkowych ludzi. W zasadzie to jedyną naszą linią obrony byłoby to, że nieletni przyszedł na otwartą imprezę, gdzie nie ma organizatora. I tak pewnie nic by to nie dało.

Poza tym w razie gdyby dziecku się coś stało na wycieczce to nauczyciel będzie miał kłopoty. I to spore, właśnie dlatego, że pilnowanie bezpieczeństwa dzieci to jego praca. Z tego powodu moja żona (jako nauczyciel) musiała jednemu dziecku ze specjalnymi potrzebami (do tego bardzo agresywnemu i niesłuchającemu poleceń) odmówić prawa wyjazdu na wycieczkę z grupą - grono nauczycielskie wspólnie podjęło decyzję, że nie dadzą rady go upilnować.

Ponadto szkoła teoretycznie ma wzór podpisu rodzica. Zawsze coś.

Edited by kukunamuniu
Link to post
Share on other sites

Po kolei postaram Ci się odpowiedzieć.

Wycieczki szkolne działają tak, że nauczyciel pełni tymczasowo funkcję opiekuna (w uproszczeniu). Odpowiada za dziecko w taki sposób jak rodzic za swoje dziecko kiedy ono jest pod jego opieką (odp karna jak dzieciak np wpadnie pod walec drogowy) oraz cywilnie- przed rodzicem tj rodzic może pozwać opiekuna wycieczki/nauczyciela z powództwa cywilnego przy czym odpowiedzialność karna nie wyłącza możliwości odpowiedzialności cywilnej. Nauczyciel/opiekun grupy NIE BIERZE na siebie ponad 20 osobowej grupy, liczebność grupy regulują przepisy i chyba (o ile pamiętam) nie ma możliwości mieć pod sobą "ponad 20 dzieciaków". W zasadzie- tak, niemal bez żadnego zabezpieczenia, że pójdzie siedzieć w razie czego ale nie mówimy tu o sytuacjach esktremalnych raczej- jeśli dziecko zginie w wypadku pod opieką opiekuna/nauczyciela to opiekun/nauczyciel RACZEJ nie to, że od razu pójdzie do pierdla aczkolwiek przesrane będzie. Podobnie jak dziecko pod opieką rodzica wbiegnie na jezdnię czy coś i zginie- rodzic odpowiada np za niedopilnowanie i takie tam. Druga sprawa to to, ze rodzic może pozwać opiekuna/nauczyciela (lub szkołę, organizatora wypoczynku) z powództwa cywilnego.

 

Na strzelance trzeba jeszcze brać pod uwagę, że formalnie często nie ma kogoś, kto jest organizatorem. Nie ma też nikogo, kto mógł by uchodzić za opiekuna.

 

Odpowiadając na ostatnie pytanie- najbezpieczniej jest nie strzelać się z nieletnimi.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...