Specna - 2 komplety lufa-hop up, jaki tłok

[ThomX]

Mam specne sa-b05 SAEC z lufą 290mm. I o ile do cqb długość jest bardzo dobra, o tyle w lesie mam wrażenie, że dłuższa lufa zrobiła by różnicę, przy sprężynie generującej 440fps. Przyszło mi do głowy, żeby zrobić sobie drugi zestaw jakąś preckę 500 czy 550mm (zależy od tłumika pod którym ukryłbym te lufę) z komorą i gumką hop up. Zmiana sprężyny zajmuje mi poniżej minuty, ogarnięcie wymiany lufy trudności mi nie sprawi. Ale...

Z forum wiem, że tłok powinien być dobrany do długości lufy. Ale o ile przed strzelanką bez problemu sam wymienię sprężynę i komplet lufa-komora i zamienie tłumik płomienia na tłumik dźwięku, o tyle gearboxa rozkręcać nie zamierzam. Więc jeżeli mój pomysł ma sens, to poradźcie jaki tłok byłby bardziej uniwersalny? Czy ten pod krótszą lufę (o ile mam precke, wymienioną komore hop up i silnik na neodymach, o tyle gb jest full stock, tyle, że doszczelniony z nową dyszą itd), czy zmienić tłok na taki do dłuższej lufy (kto sie zna, wie o co chodzi, na tłokach się nie znam) i ten lepiej będzie z krótszą lufą współpracował, niż ten do krótszej z dłuższą? Raczej częściej biegam po budynkach, jeżeli miała by to być jakaś wskazówka 

[ThomX]

Oczywiście chodziło mi o cylinder, nie tłok ;)

[sledz]

Lufa 290 przy 440 fps starczy do lasu. Kup dobrą precyzyjną (np. Systema, Madbull), porządne kulki (np. G&G) i będzie strzelać celnie.

Edited March 10, 2019 by sledz

[Rych33]

Ja też kiedyś wpadłem na taki pomysł żeby jedną replikę wykorzystywać do lasu i do CQB. Z tym że w moim przypadku 75% to las. Ale ta koncepcja według mnie to fajna sprawa. I zawsze trochę tańsza niż kupowanie dwóch porządnych replik. Do lasu kupiłem lufę promyka 509 mm. A jeśli chodzi o cylinder to nie bawiąc się w jakieś teorie przeliczania pojemności lufy zdecydowałem się na cylinder typu B Prometheus. Odpowiednik typu 1 mniej więcej. I jest ok. https://gunfire.com/pl/products/nierdzewny-cylinder-hard-cylinder-typu-b-1152212877.html 

Na Twoim miejscu. Skompletował bym dwa zestawy lufa - komora. I sprawdził jak to strzela na stockowym cylindrze na danej wadze kulek. I przy konkretnej lufie. Ale pewnie będziesz musiał pójść na jakiś kompromis jak chodzi o cylinder. Bo pewnie stockowy masz typu 2. I przy lufie 550 mm o której wspomniałeś może być trochę za mało powietrza co odbije się na zasięgu. Ale to tylko teoria.

 

[ThomX]

Zaczynam się skłaniać jednak ku większemu kompromisowi dot. lufy i kupieniu precki 407 z dobrą komorą i zrobieniu flathopa. Przy różnicy 290-550mm chyba nie wycentruje cylindra tak, żeby było ok i tu i tu. I teraz pytanie, czy różnica tych 11-12cm będzie miała znaczenie? Tzn czy zrobi różnicę w celności i skupieniu? Ty masz jaką różnicę długości?

A przy okazji @sledz mam już w środku preckę jbu I strzelam 0,25 g&g :)  

 

Edited March 16, 2019 by ThomX

[wallop]

Długość lufy nie wpływa znacząco na zasięg i skupienie. Na zasięg i skupienie wpływa jakość lufy oraz jej średnica wewnętrzna. Reszta to kwestia dopasowania cylindra, kulek, uzyskanie szczelności, zrobienie flathopa itp. itd.

[sledz]

Jeśli już chcesz mieć dwie lufy to cylinder dobierz do tej dłuższej, w cqb strzela się na kilkanaście metrów i tam ewentualna strata celności spowodowana niedopasowanym cylindrem będzie mniej odczuwalna.

Chociaż i tak przy 440 fps zostałbym przy jednej lufie ok. 30-35 cm. Jak kupowałem swoje Aksu kolega kupił długie AK (oba 430-440 fps) to różnica w celności między lufami 29 z 45 cm była ledwo widoczna i to dopiero na kilku ostatnich metrach.

[Rych33]

Jak do lufy 290 mm masz zamiar dokupić na wymianę lufę 407 mm. to cylinder typu 2 to chyba najlepszy kompromis. Ja mam lufy 363 mm i 509 mm i cylinder typu 1 jest w sam raz. Mówimy o kompromisie. Bo sprawdzałem tą 509 mm na cylindrze typu zero. To jednak jest lepiej pod względem zasięgu i mocy. No ale tu chodzi o wash and go :)

[ThomX]

35 minut temu, wallop napisał:

Długość lufy nie wpływa znacząco na zasięg i skupienie. Na zasięg i skupienie wpływa jakość lufy oraz jej średnica wewnętrzna. Reszta to kwestia dopasowania cylindra, kulek, uzyskanie szczelności, zrobienie flathopa itp. itd.

Czyli sam pomysł 2 kompletów lufa-hop up uważasz za głupi i bez sensu?

[wallop]

 

19 godzin temu, ThomX napisał:

Czyli sam pomysł 2 kompletów lufa-hop up uważasz za głupi i bez sensu?

I tak i nie.

Sam planuję zrobić coś takiego. DMR już mam, więc pozostaje mi ogarnięcie typowej szturmówki i cqb. Nie opłaca mi się kupować dwóch replik skoro mogę zrobić jedną uniwersalną. Wybór padł na ICS'a bo ma szkielet dwudzielny i mogę mieć dwa uppery z dowolną długością lufy jak i dwie górne części szkieletu z dowolnym cylindrem. Zmiana zajmuje mało czasu i mam wszystko skalibrowane pod konkretną lufę, kulki, fps'y jak i typ rozgrywki. Do tego Retro Arms robi szkielety do CNC alu do ICS'a więc mam resztę gdzieś. Nie muszę bawić się w jakieś gówniane Specny SAEC czy E&L, które kulturę i jakość wykonania mają po prostu kiepską.

Więc dlaczego tak i nie? Dlatego, że nie każda replika nadaje się pod zrobienie z niej repliki do lasu i do cqb. Można takie coś zrobić z praktycznie każdą repliką, nawet taką która nie ma szybkiej zmiany sprężyny. Szybką zmianę spreżyny można zrobić samemu odpowiednio modyfikując szkielet. Gorzej ze zmianą cylindra i tutaj trzeba inwestować w odpowiedni szkielet bądź całą replikę, mam tu na myśli ICS'a, Katanę, PTW itd. Imo tylko ICS jest sensownym rozwiązaniem. Ewentualnie budowanie repliki na szkielecie Retro Split, ale też nie do końca jest to szybkie rozwiązanie. Mimo wszystko w szkielecie Retro prowadnica kolby skręcona jest z prowadnicą sprężyny (chyba, że masz korpus np. Retro Arms lub G&P z gwintowanym trzpieniem prowadnicy). Naprawdę jest sporo kombinacji, sporo replik, sporo możliwości i według mnie najsensowniejszą jest kupno ICS'a. Najmniej problematyczne. W stocku szału nie ma, w środku to w sumie chińczyk z lepszą kontrolą jakości. Strzela poprawnie. Kultura pracy na dobrym poziomie, ale wytrzymałość wnętrzności jest mierna. Jest to jednak genialna baza do tuningu. Kupujesz szkielet Retro Arms, do tego dodatkową górną część szkieletu, nowe zębatki, pneumatykę - prawie wszystko w standardzie TM czyli masz powszechny dostęp do części zamiennych i tuningowych. Czasem jest kłopot ze znalezieniem wszystkiego w Polsce, ale ogólnie da się to łatwo, tanio i szybko ogarnąć. Tuning jest dość prosty i przyjemny ze względu na rozdzielenie części pneumatycznej i mechaniczno-elektrycznej gearboxa. Dopóki nie było tylu części do ICS'a odmawiałem ich robienie właśnie ze względu na problem z dostaniem części, długi czas oczekiwania i koszt związany z tuningiem, aktualnie są to jedne z fajniejszych replik do tuningu i tak jak chcesz, można z nich zrobić replikę względnie uniwersalną.

[ThomX]

@Rych33 spoko, tak tylko nie chciałem zamieniać tematu w pole bitwy na złośliwości. Nie to, że nie lubie, ale za mało się znam żeby uczestniczyć ;)

@wallop wiem o czym piszesz, ale w ics czy w innych wymienionych przez Ciebie są właśnie dzielone GB, gdzie dobierasz całą górę z cylindrem, więc odpadają kompromisy doboru uniwersalnego zestawu GB pod różne lufy. Wniosek z tego taki, że wg Ciebie za dużo czynników, żeby zrobić uniwersalny GB który uniwersalnie obsłużyłby lufy o dużej różnicy długości

Natomiast temat na chwilę zrobił się nieaktualny, bo powstał w wyniku niezadowolenia z zasięgu i celności na 420fps w lesie. Okazało się, że problem nie leży w lufie i jej długości, tylko - chyba, a raczej mam nadzieję- w gumce hop up. Najpierw to ogarnę, sprawdzę na obu sprężynach i dopiero wrócę do przemyśleń :) Poza tym...kusi mnie kałach. A jak sobie zrobiłbym uniwersalną emkę, to nawet sam nie miałbym argumentów dla siebie, że ledwo zacząłem strzelać, mam niby uniwersalną repkę, a już muszę kupować 2 replikę do lasu... ;)

[OFF]

@Rych33

ban na 3 dni. Z takim chamstwem to nawet tutaj się nie udzielaj w wątkach bo następny ban będzie dłuższy.

[Buniek92]

Nie obawiacie się luzów po częstej zmianie uppera? Stałem przed podobnym dylematem i finalnie zdecydowałem się na G36c.