[Oficjalny] L85 [G&G]

[Cykli]

Tia, ten single na batce 8.4 to utrapienie... Ale jest ogólnie ktoś "kompletnie" niezadowolony z zakupu? Ktoś kto teraz pluje sobie w brodę że w ogóle wpadł na ten pomysł z kupnem ? :)

[sabat]

ja :D chociaż bardzo lubiłem ten karabin, to ma parę wad, nie licząc psucia sie.

 

chociażby mi przeszkadzało ze bardzo łatwo przypadkiem przełączyć z auto, na singla (zahaczyć ramieniem przy składaniu sie itp...)

[Cykli]

Tia, też znam ten ból z zmianą trybu ognia :). Chociaż ja mam to od zaczepiania o kamizelkę :). Taki lekki ZONK , chcesz pojechać na Auto, naciskasz spust i....paf jeden strzał :wink:. No i do wad można zaliczyć brak SUSATA od G&G :evil: kiedy go kurde wypuszczą ;/. BTW. wie ktoś może czy do naszej Eli pasuje granatnik STAR'a przeznaczony od STAR'owskiej A2 ?

[BlazakoV]

Sabat, a tak z ciekawości tobie w końcu oddali kasę za tą eLkę?

 

A co do selektora, tak przypadkiem nie jest i w oryginale?

[sabat]

ciekawość to 1 stopień do piekład :>

 

a tak serio to wyminiłem na co chciałem (równowartość).

[KicpA]

jezeli jest ktos z krakowa lub okolic kto ma wersje G&G to jak mi przyjdzie upragniony granatnik to mozna przeprowadzic testy ;) ale narazie mi stoi zamowienie bo nie ma lufy KM heada 550mm bu ;) ach to wgc

Edited May 9, 2007 by KicpA

[Jarcol]

no i mam dylemat, chciałem zamówić eL'kę ale czytam i czytam ten wątek i coraz większy stres mnie ogarnia,

bardzo chciałem go mieć, ale nie po to by wisiał na ścianie albo spędzał swój żywot w serwisie, a z informacji zawartych tutaj niestety w dużej ilości przypadków jest baaaardzo awaryjny

zakup tej repliki to jak los na loterii, a niestety nie mam szczęścia do gier hazardowych :wink:

aż dziwne że producent nic z tym nie robi, problem się powtarza, a poprawy brak

jeśli jest jakaś konwersja niwelująca lub eliminująca występujące błędy to dlaczego nie jest oferowana od razu, czyżby tylko EGO producenta stało za tym??

nie jestem jakimś specem od PR ale rzesze niezadowolonych klientów nie są chyba najlepszą reklamą ani dla producenta ani pośrednio dla sklepu (choć nie ma w tym ich winy)

słyszałem, że podobno brytole przymierzają się do wycofania eL'ek ze służby coś koło 2015, nie wiem czy tyle wytrzymam ;-)

[Cykli]

Masakrycznie wadliwe były pierwsze serie replik. Teraz jest z nimi coraz lepiej podobno. Wiadomo nie ma broni doskonałej. W każdej coś się może zkaszanić. Ogólnie to replika warta tej kasy przynajmniej w moim odczuciu. Szczególnie jeśli ma się dość tych wszystkich emek, kałachów i g36 :). Pozatym....bryyyytoool..... :).

[Jacek Sidi]

no i mam dylemat, chciałem zamówić eL'kę ale czytam i czytam ten wątek i coraz większy stres mnie ogarnia,

 

eLa to piękna maszyna. Z batką 9,6 i sprężyna M120 oraz preclufa (stokową) staje równo w szeregu i wali aż miło

 

bardzo chciałem go mieć, ale nie po to by wisiał na ścianie albo spędzał swój żywot w serwisie, a z informacji zawartych tutaj niestety w dużej ilości przypadków jest baaaardzo awaryjny

 

Powiem tylko: "... spojrzenie właścicieli eMek i AK: bezcenne."

Awaryjny jest tłok pierwszych serii. Moja A2 widocznie też taka była bo numer seryjny 400.

 

aż dziwne że producent nic z tym nie robi, problem się powtarza, a poprawy brak

 

Dziś rozmawiałem ze Specshopem: Po awarii zamontowali specjalne tłoki "reklamacyjne" które dostali z fabryki. Jest również opcja wzmocnionych tłoków.

 

słyszałem, że podobno brytole przymierzają się do wycofania eL'ek ze służby coś koło 2015, nie wiem czy tyle wytrzymam ;-)

 

Widziałem filmik z prototypem L85 ICS na Youtube.. Brak blowbacku i zajefajny rof czyli szybkostrzelność. Pogooglaj to może coś o cenie znajdziesz. Plotki donoszą że ma wejść w drugiej połowie roku. Ale już raz premiera odkładana. Cały sezon przeleci...

Edited May 10, 2007 by Jacek Cd Dzikijunak

[BlazakoV]

aż dziwne że producent nic z tym nie robi, problem się powtarza, a poprawy brak[

Puki co, w Polsce były tylko dwie serie. G&G jest znany z udoskonalania swoich produktów na bieżąco. Poprawiona wersja będzie pod koniec maja. Ja już zamówiłem. ;)

 

W sumie, najwyżej stracisz parę strzelanek na serwisy, w najgorszym przypadku oddadzą ci pieniądze... Czy warto ryzykować? Moim zdaniem tak. M120 i wzmocnione części bez utraty gwarancji, precka, STAL a nie szajsmetal, blow-back... No i najważniejsze, to coś więcej niż replika, to L85A1 od G&G (a nie syfiastej CYMY), elita, a nie pospolite M16/AK/G36 jakich tysiące. :P

 

Z resztą może w końcu się uporają z tymi problemami. No i zawsze masz gwarancje.

Edited May 10, 2007 by BlazakoV

[ravic]

Ja nie mam nic do zarzucenia mojej replice oprocz tego co dolega oryginałowi(siem auto na regular przelacza).

Tłok mi poszedl po ogromnej ilości kulek na sprezynie m125(m120systemy) i baterii 9.6V.Mój karabin jest z pierwszej serii i ma wytłoczony numer 88 w kolejności.

Teraz założyłem tłok (kaszka z mleczkiem) wzmocniony z G&P, naraize nie wiem jak to chulać bedzie bo czekam na baterie 9.6V RC , która powinna sie dziś zjawić.

A i zauważyłem ze w wiekszości replik G&G wnetrze cylindra jest suche jak pieprz(proponuje troszke silikonu psiknac do dyszy).

 

Gdybym mial znów te same pieniądze i cała oferte jaka jest na rynku.......wybrałbym dokładnie L85A1 z G&G.

 

A co do niszowości produktu to prawie na kazdym zlocie ludzie robia sobie z moja Elą zdjecia :P .Ale nadal myląc ją z produktem STARa (zeby A1 z A2 mylic...pffff) :P .

 

Dzis dodam fotoreportarz z montarzu baterii (mam nadzieje ze udanego).

 

 

Pozdrawiam

[ravic]

Mimo checi fotografowania baterie w aparacie powiedziały NIE!

 

Ale moge śmiało zapewnić ze ta : http://asgshop.pl/produkt.php?id=1883 bateria pasuje do L85 z G&G.

Montarz wymaga zdjecia calego handguarda, a przebiega dalej identycznie jak w M-kach z bateria w tym samym miejscu.

Nie ma problemu z docisnieciem obu połówek jesli wszystko zrobiliście na zdrowy rozsądek. Miejsca jest az nadto.

[Miedza]

Dzisiaj Ela wróciła po 5 dniach od mojej wysyłki do sklepu. Poszło błyskiem. Jest sprawna, wymieniona sprężyna na M120, zmieniona gumka hop-up i udało się zamocować SUSAT`A. Papier ścierny 80, 2 godzinki i szlif szyny na karabinie.

[Jangi]

Miedza, jeśli możesz, to zrób jakieś fotki i zamieść na forum. Proszę :)

[mackoff]

Czesc.

 

Od niedawna (zaledwie tydzień) jestem posiadaczem repliki L85A1 firmy G&G. Replika nie jest nowa, poprzedni właściciel używał jej prawie pół roku - bezawaryjnie (rozmawiałem z wieloma ludźmi i wierze mu).

 

Tak on używał tej repliki bezawaryjnie przez pół roku a ja ledwie wziąłem ją do rąk aby wystrzelic 30 kulek (dsłownie) i .... umarła mi w rękach. Po prostu powoli zwalniała aż zupełnie przestała strzelac. To było dla mnie cholernie bolesne - wreszcie dostac obiekt swoich pragnień i od razu taki cios :/

 

Piszę to tutaj nie z potrzeby podzielenia się tym z kimś ale raczej w celu uzyskania pomocy. Stąd moje pytanie: Miał ktoś z Was użytkowaników L85a1 podobne problemy?

 

Dla mnie na początku wyglądało to poprostu na rozładowaną baterię ale po podładowaniu nadal nic. Więc myśle że to może byc albo elektryka albo co gorsza silnik. Bo replika nie odpowiada na naciśnięcie spustu - nawet nie brzdęknie.

 

Dzięki z góry za pomoc.

 

Maciek.

Edited May 20, 2007 by mackoff

[Kakaroth]

Spokojnie, bez nerw :)

 

1. Zwolnij sprężynę (dźwigienkę znajdziesz w gnieździe magazynka), podłącz baterię i zobacz co się stanie. Jeśli nic, to wtedy przechodzimy dalej.

2. Postaraj się albo o inną baterię albo posiadaną naładuj konkretnie i do końca, najlepiej zrób pełen cykl na ładowarce prockowej - obstawiam, że tu leży lassie pogrzebana, objawy są typowe dla rozładowanej baterii, często się zdarza, że podładowanie jej 3-4h nic nie daje. Dopiero pełen cykl przywraca ją do życia (z własnych doświadczeń z różnymi bateriami)

3. Jeśli to nie bakteria to pozostaje Ci otworzyć guna (schemat rozbierania już gdzieś tutaj był) i sprawdzić czy nic w GB nie grzechocze (ząbki etc.) jeśli tak, to przykro mi - serwis albo własnoręczne wymienianie części :(

4. Jeśli to silnik to nie jest tak źle, pasują zwykłe aegowe silniki (krótkie bodajże), więc o wymianę trudno nie będzie. Gorzej, ze stykami.

 

Daj znać jak coś ruszy :)

 

Pozdrawiam

Kakaroth

[BlazakoV]

Warto też spróbować podłączyć baterię o większym napięciu. Na 80% to właśnie przez nią.

[Cykli]

Możliwe też że jest to wina bezpiecznika. Dostęp do niego jest łatwy więc można bezproblemu sprawdzić. W sumie to ja bym najperw to sprawdził.

[Dudi]

Bezpiecznik bądź generalnie kable. Ostatnio jednemu kumplowi w Mce działo się podobnie. Kiedy rozkręcił chwyt pistoletowy okazało się, że jeden z kabelków przy silniku się po prostu przepalił - na początku strzelało coraz wolniej aż opory tak wzrastały, że już za bardzo nie chciało strzelać dalej. Krótko mówiąc: przejrzyj kable.

[mackoff]

Postaraj się albo o inną baterię albo posiadaną naładuj konkretnie i do końca, najlepiej zrób pełen cykl na ładowarce prockowej - obstawiam, że tu leży lassie pogrzebana, objawy są typowe dla rozładowanej baterii, często się zdarza, że podładowanie jej 3-4h nic nie daje. Dopiero pełen cykl przywraca ją do życia (z własnych doświadczeń z różnymi bateriami)

 

Niestety obawiam się że to nie pomoże. Była ładowana całą noc - bez efektu.

 

Nie jestem "oblatany" w sprawach technicznych więc wolę jej na razie nie rozkręcac. Najwyżej wyśle na gwarancje.

 

Jeśli wziąśc pod uwagę awarię kabli to chyba raczej byłoby czuc swąd - nie czułem czegoś takiego a replika poprostu powoli umarła.

 

Do końca też strzelała na blowbacku więc wykluczam odłamanie się haczyka.

 

Ciekawa sprawa z tym bezpiecznikiem. Gdzie on się znajduje? Czy jest łatwo wymienialny?

 

Bardzo Wam wszystkim dziękuje za tak liczny odzew i pomoc.

[Jacek Sidi]

Niestety obawiam się że to nie pomoże. Była ładowana całą noc - bez efektu.

 

To nie chodzi o długość czasu ładowania. Poszukaj tematu baterie. Problem polega na tym że te bateria łapią tzw. efekt pamięci tzn. jeśli nie są całkowicie rozładowywane i ładowane ich pojemność sie będzie zmniejszać. Stąd rada użycia ładowarki procesorowej z opcją rozładowywania.

 

Nie jestem "oblatany" w sprawach technicznych więc wolę jej na razie nie rozkręcać.

Otworzyć eLke zawsze możesz. Nie wolno Ci, bez utraty gwarancji rozkręcać pozostałych bebechów. Musisz się tego nauczyć, bo jak będziesz czyścił lufę?

Przy końcu kolby w górnym rogu znajdziesz pin ( taki nit) który trzeba wyciągnąć. Potem delikatnie przesuwasz górną cześć do tyłu w stosunku do części z uchwytem i ... już. Składanie będzie trochę trudniejsze bo trzeba bardzo precyzyjnie wszystko docisnąć. Po otworzeniu znajdziesz kabelki i bezpiecznik topikowy w plastikowej obudowie. Sprawdź, ale wykluczam jednak ten element. Bezpiecznik jest zerojedynkowy: albo działa albo się spalił, więc nie byłoby objawów zwalniania pracy.

 

Jeśli wziąć pod uwagę awarię kabli to chyba raczej byłoby czuc swąd - nie czułem czegoś takiego a replika po prostu powoli umarła.

Nie do końca. Może być małe przebicie spowodowane np. przycięciem kabla podczas trudnego składania eLi.

 

Do końca też strzelała na blowbacku więc wykluczam odłamanie się haczyka.

To nie ma znaczenia, choć wiele opinii radzi NATYCHMIAST odłączyć blowback. Po prostu jak się sypnie i wpadnie w zębatki.....

 

My brytole musimy się trzymać razem :uśmiech:

[invictus]

Psiknij trochę silikonu do dyszy,oraz użyj dzwigienki w gnięeżdie maga.

Miałem ta ki sam problem na początku uzytkowania eli.

 

Pozdrawiam Invi 3miasta

[Lesław]

Mam prośbę do ewentualnych posiadaczy A2 z G&G

Czy ktoś mógłby zrobić i wrzucić DOBRĄ fotkę zabezpieczenia zwalniacza magazynka?

Ja już kilka razy zgubiłem maga w swoim A1 i muszę jakoś wykonać to dodatkowe zabezpieczenie. Na zdjęciach ze Specshopu z kolei widać słabo.

 

Z góry dzięki

 

Lesław

[BlazakoV]

Na WGC witać trochę lepiej, możesz też poszukać L85A2 STARa (np na ASGshopie)

 

Ten problem jest na tyle uciążliwy, że warto dopłacić do A2? Czy słychać/czuć wypadający magazynek czy mogą zdarzyć się brawurowe akcje wyskoczenia z krzaków bez magazynka, jak mi kiedyś z AUG? :D

[Lesław]

Jestem na to wyczulony i nie czuję się dobrze ze świadomością, że muszę pilnować swojego maga. Na każdej grze, przynajmniej raz zdarzyło mi się zgubić magazynek. Oczywiście dostrzegłem to i po sprawie. Ale gdybym stracił i HiCapa i tego nie zauważył, to bym był nieźle wkurzony. Dlatego uważam, że choć problem jest z natury błahy, to warto poprawić tę niedoróbkę i spokojnie operować bronią. A czy warto dopłacać do A2? Jak dla mnie nie, ale moja opinia jest subiektywna. :)