Imashel Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 Mam kilka pytań związanych z G36 i rynkiem cywilnym: 1. Czy wogóle istnieje coś takiego, jak G36 w wersji cywilnej? Chodzi dokładnie o wersję C. Pomijam oczywiście SL-8 i wojskowe "wdzianka", które można doń dokupić, a także zabawki w amerykańskim stylu, tzn. z przedłużoną lufą. Chodzi o broń wyglądającą dokładnie jak wersja wojskowa, ale bez możliwości oddawania ognia seryjnego. 2. Jeżeli tak, to czy można by kupić w kraju lub sprowadzić takie cudo do Polski i zarejestrować jako karabin (wiem, dziwnie to zabrzmi) myśliwski lub sportowy? Jeśli tak, to ile mógłby wynieść koszt karabinu (choćby i "na oko")? Quote Link to post Share on other sites
Hater Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 Hmm,to ja może sie dołącze do pytań kolegii. O co chodzi z tym rozjeżdżaniem sie plastików i rozregulowaniem sie celownika, czy i jak temu da sie zaradzić,bądź już zaradzono ? Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 1. Nie ma oficjalnie w sprzedaży takiej wersji. Tak jak wspomniałeś istnieje w USA kilka firm świadczących usługi pozwalające na uzyskanie zbliżonych "konwersji" SL-8, nie są to jednak wersje dokładnie odpowiadające wersji "C" 2. Teoretycznie byłoby to możliwe, pod warunkiem posiadania pozwolenia i promesy na zakup odpowiedniej broni. Koszt zapewne przekroczyłby zdrowy rozsądek za broń tej klasy i jakości, biorąc pod uwagę cenę SL-8 (ok 5,5-6,5 tys.). Dużo bardziej opłaca się kupić któryś z produktów OberlandArms od lokalnego przedstawiciela. 3. Prowadzenie intensywnego ognia (przyjmując średnią ok. 180 strzałów w przeciągu mniej niż 3 minut) powoduje czasowe odkształcenia tworzywowych elementów łoża broni i szyn montażowych w miejscach łączenia i może prowadzić do utraty "zera" (zgodności rzeczywistego punktu trafienia i ustawionego punktu celowania mechanicznych i optoelektronicznych przyrządów celowniczych). Zachowując obecny układ broni (dwupunktowe mocowanie górnej szyny z przyrządami celowniczymi do komory zamkowej), zaradzić temu można jedynie przez zastąpienie elementów tworzywowych (komora, szyna) metalowymi, niepodatnymi na odkształcenia pod wpływem temperatury powstającej przy strzelaniu (mało realne ze względu na wzrost masy). O ile wiem nie wprowadzono takiego rozwiązania w istniejących na rynku modelach G36. Układ zamka i jego rączki w tej konstrukcji nie ułatwia zresztą tego zadania, wymuszając stosowanie "mostu" górnej szyny montażowej, lub szyny dwudzielnej (w obu przypadkach podanych na luzowanie się). Pod tym względem meksykański FX-05 jako pochodna G36 jest dużo lepiej pomyślany i mniej podatny na omawiane problemy. Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 3. Prowadzenie intensywnego ognia (przyjmując średnią ok. 180 strzałów w przeciągu mniej niż 3 minut) powoduje czasowe odkształcenia tworzywowych elementów łoża broni i szyn montażowych w miejscach łączeniaFormalnie to jest tak, że w komorze zamkowej z tworzywa sztucznego umieszczana jest obsada lufy z komorą ryglową (taka stalowa "kostka", w którą za pomocą specjalnego klucza wkręca się lufę). Podczas intensywnego strzelania stal się nagrzewa i nieco rozszerza, co powoduje opisane wyżej odkształcenia elementów z tworzywa, przy danej budowie samej komory, którą osłabia wycięcie na górną część suwadła z rączką napinającą. Przy czym, jedna uwaga, w zasadzie nie dotyczy to G36 w wersji bazowej (a przynajmniej o takich przypadkach nie słyszałem), natomiast mocno wpływa na odmiany skrócone G36K i G36C, z uwagi na inny rozkład temperatur - generalnie odmiany skrócone mocniej się grzeją (stąd m.in. w polskim Mini Berylu, chwyt znajduje się na podstawie dystansowej, tam temperatury przy samej lufie sięgają kilkuset stopni). (mało realne ze względu na wzrost masy).Muszę Ci powiedzieć, że dlatego wymyślono komory zamkowe z aluminium (m.in. w kbk/kb SCAR). Pod tym względem meksykański FX-05 jako pochodna G36 jest dużo lepiej pomyślany i mniej podatny na omawiane problemy.A przynajmniej wydaje się taki obserwując go z zewnątrz. Jak to wygląda w środku i jakiej jakości są zastosowane przez lokalny przemysł materiały nie wiadomo. Fakt, faktem - Meksykanie pokazali dotychczas jedynie odmiany z krótszymi w porównaniu do G36 lufami, więc prawdpodobnie to wymusiło na nich (lub na tajemnicznych konstruktorach) pewne zmiany w obrębie komory zamkowej. Quote Link to post Share on other sites
kielbasa Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 a czemu tajemniczych ????? [Po co cytujesz cały post?] Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 a czemu tajemniczych?Bowiem na dobrą sprawę nie wiadomo, czy 5,56-mm kbk FX-05 zaprojektowali Meksykanie czy anonimowo... Niemcy ;) Quote Link to post Share on other sites
kielbasa Posted October 22, 2006 Report Share Posted October 22, 2006 a czemu tajemniczych?Bowiem na dobrą sprawę nie wiadomo' date=' czy 5' date='56-mm kbk FX-05 zaprojektowali Meksykanie czy anonimowo... Niemcy ;)[/quote'']A Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 23, 2006 Report Share Posted October 23, 2006 Aby meksykańskiemu ludowi miast i wsi wydawało się, że oni też mogą, o! ;) Quote Link to post Share on other sites
kielbasa Posted October 23, 2006 Report Share Posted October 23, 2006 Aby meksykańskiemu ludowi miast i wsi wydawało się, że oni też mogą, o! ;)troche to naciągane , przeciesz niemaszki mogły by otworzyc filie w MeKSyku , [Pisz staranniej albo będzie ban] Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted October 24, 2006 Report Share Posted October 24, 2006 Naciągane? To posłuchaj tego, zgodnie z meksykańskim prawem, dostęp do informacji na temat karabinka FX-05 jest zastrzeżony na czas 12 lat na podstawie: ARTÍCULOS 13 FRACCIÓN I Y 14 FRACCIÓN II DE LA LEY FEDERAL DE TRANSPARENCIA Y ACCESO A LA INFORMACIÓN PÚBLICA GUBERNAMENTAL. Oficjalnie rząd meksykański upiera się, że broń została stworzona przez miejscowych specjalistów i na pytanie czy miała coś wspólnego z niemieckim koncernem H&K odpowiada z dumą: "NO, PUES SE TRATA DE UN DESARROLLO COMPLETAMENTE MEXICANO". Taka historia ;) Quote Link to post Share on other sites
kielbasa Posted October 24, 2006 Report Share Posted October 24, 2006 Naciągane? To posłuchaj tego, zgodnie z meksykańskim prawem, dostęp do informacji na temat karabinka FX-05 jest zastrzeżony na czas 12 lat na podstawie: ARTÍCULOS 13 FRACCIÓN I Y 14 FRACCIÓN II DE LA LEY FEDERAL DE TRANSPARENCIA Y ACCESO A LA INFORMACIÓN PÚBLICA GUBERNAMENTAL. Oficjalnie rząd meksykański upiera się, że broń została stworzona przez miejscowych specjalistów i na pytanie czy miała coś wspólnego z niemieckim koncernem H&K odpowiada z dumą: "NO, PUES SE TRATA DE UN DESARROLLO COMPLETAMENTE MEXICANO". Taka historia ;)aha ,czyli jednak durne przepisy w samym Meksyku :) Quote Link to post Share on other sites
boalorka1 Posted October 30, 2006 Report Share Posted October 30, 2006 HK sprzedal linie produkcyjna G36 Meksykanczyka, a ich "wybitni" inzynieriowie zaprojektowali do broni logo (czyli gad, wytloczony przy komorze magazynka) oraz kolor zielony tworzywa z jakiego jest wykonane loze. Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted November 9, 2006 Report Share Posted November 9, 2006 HK sprzedal linie produkcyjna G36 Meksykanczyka, a ich "wybitni" inzynieriowie zaprojektowali do broni logo (czyli gad, wytloczony przy komorze magazynka) oraz kolor zielony tworzywa z jakiego jest wykonane loze.Jak już napisałem na dobrą sprawę nie wiadomo, kto tak naprawdę zaprojektował kbk FX-05, ale zakres zmian nie ogranicza się jedynie do logo na gnieździe magazynka, co skądinąd opisano powyżej. Zmianie musiał ulec w jakimś stopniu kształt samego suwadła. Quote Link to post Share on other sites
Kantek Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Odkopuje dinozaura ale tytuł tematu pasuje do treści posta. :) Do czego służy mały, prostokątny przycisk przed językiem spustowym tuż obok gniazda magazynka? Quote Link to post Share on other sites
mosiek Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Ok. 1.05 zaczyna mówić o tej części. Quote Link to post Share on other sites
Wolf Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Jak na moj gust to blokada zamka w tylnym polozeniu. Ciekawy wynalazek. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Wynalazek? Po prostu umieszczenie go w innym miejscu, poza tym nic odkrywczego. Niemal kązdy pistolet to ma, eMka to ma... Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Do czego służy mały, prostokątny przycisk przed językiem spustowym tuż obok gniazda magazynka?W G36 Bundeswehry jest to zatrzask inspekcyjny, blokuje zespół ruchomy w tylnym położeniu po ręcznym odciągnięciu suwadła. Jeżeli zmienisz ustawienia broni (przesunięcie sprężyny w urządzeniu spustowym) i wymusisz automatyczne zatrzymywanie się zespołu ruchomego w tylnym położeniu po wystrzeleniu ostatniego naboju w magazynku, to nie służy do niczego ;) Wynalazek? Po prostu umieszczenie go w innym miejscu, poza tym nic odkrywczego. Niemal kązdy pistolet to ma, eMka to maNie bardzo. W bazowym G36 ma on inne zastosowanie niż zatrzask zamka w pistoletach, czy blokada suwadła w karabinkach automatycznych. Quote Link to post Share on other sites
Kajor Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Eh... Wilku... Powiedz mi jeszcze misiu malinowy czy ten zatrzask nie blokuje zamka po wystrzeleniu ostatniego naboju? I czy w Mxx da się zatrzymać zamek tym "guziorem" po lewej czy tylko bez nabojów? Ze szczerego serca pięknie dziękuję. :) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted May 22, 2007 Report Share Posted May 22, 2007 Eh... Wilku...Powiedz mi jeszcze misiu malinowySynku, naucz się pisać po polsku, mnie gaworzenie dziecięco-młodzieżowe działa na nerwy. To jeszcze raz, o co Ci chodziło? Quote Link to post Share on other sites
Kajor Posted May 23, 2007 Report Share Posted May 23, 2007 Głównie o to czy w karabiach serii M da się ręcznie zablokować suwadło w tylnym położeniu, czy zaczep działa tylko z podajnikiem? I czy w G36 zatrzask zamka też blokuje go po wystrzeleniu ostantniego naboju? Jeśli cię uraziłem to sorry. Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted May 23, 2007 Report Share Posted May 23, 2007 (edited) Da się. Zakładając że nie masz magazynka w gnieździe - odciągasz rączkę zamkową w tylne położenie, wciskasz dolną część przycisku normalnie służącego do zrzucenia zamka, puszczasz/domykasz rączkę zamkową - zamek w tylnym położeniu. W G36 zamek zostanie w tylnym położeniu po opróżnieniu magazynka, w standardowym karabinku żeby go "zrzucić" musisz krótkim ruchem cofnąć rączkę zamkową pozostałą w tylnym położeniu. Edited May 23, 2007 by Catch22 Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted May 24, 2007 Report Share Posted May 24, 2007 Głównie o to czy w karabiach serii M da się ręcznie zablokować suwadło w tylnym położeniu, czy zaczep działa tylko z podajnikiem?Dobre pytanie, nigdy nie próbowałem tego zrobić. Podejrzewam, że da się to zrealizować w taki sposób, jak to opisuje powyżej Mateusz, ale 100-% pewności nie mam. Przy okazji sprawdzę. I czy w G36 zatrzask zamka też blokuje go po wystrzeleniu ostantniego naboju?Suwadła, nie zamka. To zależy od ustawień mechanizmu spustowego, jak już pisałem. W standardowym G36 Bundeswehry - nie, dopóki nie przestawisz elementu, który za to odpowiada. W nieco zmodyfikowanym - owszem, strzelałem nawet z takiego. Poniżej masz jak wygląda strzelanie z takiego G36 (odmiana skrócona, G36K). Puściłem na aparacie robienie zdjęć sekwencyjne, stąd - przypadkowo - bardzo efektownie to wyszło. Strzał, ostatnia łuska w powietrzu, zespół ruchomy w ruchu, suwadło zatrzymane w tylnym położeniu, sprawdzenie broni. Skądinąd widać nawet odrzut działający na strzelca. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.