[ARCH] TVP3 Warszawa, 20:21

[woma]

Pomijając głupotę samych uczestników zdarzenia, media jak zwykle nie odrobiły zadania domowego i kolejny raz pomieszały AS z PaintBallem. Myślę, że gracze PB poczuliby się urażeni gdyby zobaczyli ten film.

 

I twierdzenie: "To tylko ślepaki, nie zrobią krzywdy..." no nie wytańcze tego :wink:

[Boniek]

Problem psychologa polega na tym' date=' że jest psychologiem ale to taki drobny OT

 

A tak poważnie psycholog musi wszystko tak wykombinować, żeby wzbudzić jak najwięcej sensacji swoimi wynikami badań. Pomyślcie jaką sensacje wywołało twierdzenie, że internet uzależnia. Sprowadzenie więc PB czy AS do gier komputerowych jest próbą podciągnięcia strzelania do siebie jakie coś bebe.

 

BTW mamy na WMasg.pl jakiegoś psychologa?[/quote']

 

Ja studiowałem psychologię 2 lata (więcej nie wytrzymałem) i niestety doszukiwanie się źródeł takiego zachowania w grach, wpływie otoczenia itd. to standart w tej dziedzinie, ale jest jedna ważna rzecz, jest kilka metod stawiania diagnozy, w tym przypadku, chyba żadna z nich nie została użyta, jakby to rzeczywiście była wina gier to musiałyby to udowodnić badania na wybranej zróżnicowanej grupie ludzi ze zajmujących sie AS, a badania trwają więc jest to poprostu tekścik walnięty "tak poprostu" żeby coś mądrego powiedzieć (w mojej opini).

 

Jakby było sprawdzone to na tych konkretnych gościach, i potwierdzone (chociaż w psychologii bardzo mały procent przypadków może być potwierdzony naukowo, poprzez konkretne, namacalne dowody, bo większośc to domysły i kierowanie się wcześniej ustalonymi standardami zachowań ludzkich <--- to są moje subiektywne wywody po 2 latach spędzonych na tym kierunku) że rzeczywiście się w coś nagrali i postanowili złapać wczówkę podobną do tej w grze, a co najważniejsze udowodnione w pewien sposób, i skomentowane, że chodzi tylko o nich to by był mniejszy problem...o wiele, a tak prze taki ch... tekst w telewizji, czyli najsilniejszej formie medialnego przekazu, jesteśmy zniżeni do poziomu dzieci biegających z zabawkami wyglądającymi jak broń i robiącymi problemy....

[Jodi]

Żenująca doprawdy. Najbardziej poraża mnie nieznajomość mediów na dany temat. Ktoś trzepie na takim artykule niezłą kasę, przechodzi przez nie jedne ręcę, a tyle kwiatków w nich jest, że tylko szklarni brakuję.

 

Czy ktoś mógłby wrzócić jeszcze raz reportaż na jakiś server?

[agat]

Po obejrzeniu tego materialu naprawde nie dziwie sie tym wszytskim, ktorzy nie chca azeby ASG bylo gdziekolwiek reklamowane, mysle ze teraz juz fala głupoty została ruszona na dobre bo coraz czescie slyszy sie o roznych mądrych i inteligentnych posunieciah mniej intelugetnej czesci spolecznosci, ktora uwaza sie za maniakow ASG!! :ściana:

 

:ściana: Teraz tylko czekac az jakies mozg stwierdza ze mozna wykonac napad na bank przy pomocy repliki, "Bo bieganie po lesie juz mu sie znudzilo i chcialby zrobic cos nowego, świeższego ... " :ściana:

 

brak słow Panowie brak słów!!

[Blejdas]

zapraszanie reporterów np na większe profesjonalne zloty' date=' imprezy ASG gdzie mogliby zrobić materiał opisujący pozytywną stronę naszych zainteresowań.[/quote']

 

Zakładając, że na takim zlocie komus się cos stanie. Już czarna opinia gotowa. AirSoft jest nie przewidywalny.

[Black]

Mamy tu jednego psychologa i jednego psychiatrę (przynajmniej o tych wiem). Co do gadek psychologów w telewizji - nie ma się czym przejmować, bo psycholog na podstawie faktu bieganie z replikami po terenie fabryki może równie autorytatywnie się wypowiadać co ja na temat robienia bigosu na podstawie obserwacji plam na słońcu.

 

Co do ekspiacji rzeczonych bohaterów-kretynów to taką ekspiacją mogą sobie kibel wytapetować. Gównażeria i tyle.

Proponuję znajomym tych, hehehe, panów (o ile tacy znajomi na WMASGu są) dać im solidnie odczuć, co to znaczy ostracyzm środowiska. Nie powinni być też zapraszani na żadne oficjalne imprezy - zapraszanie ich to dla mnie przyzwolenie na kretyńskie zachowania. Jak już tu pisaliście: ich wyczyny mogą się przysłużyć środowisku całkiem nieciekawie. Jeśli ci debile są na WMASGu proponuję dożywotniego bana.

I proszę moderatorów o pozostawienie inwektyw, którymi tu rzucam bez komentarza.

 

Co do zapraszania telewizji na zloty - z tym trzeba zawsze ostrożnie, można się sparzyć, jeśli trafi się na redaktorka, który będzie chciał zabłysnąć sensacją ("Bojówki niewyżytych psychopatów szykują Polakom wojnę domową", "Szkolenie zawodowych morderców" itp :) ).

[Janusz]

Witam,

Nie mogę się powstrzymać, żeby nie wrzucić swoich 3 groszy. Przypadkiem zobaczyłem reportaż, przez chwilę śmieszył, potem już tylko żenował. Trudno winić reporterów czy psychologów o takie wnioski, jeśli się im podrzuca takie fakty. Materiał mówił o aferze wywołaniej przez poszukiwaczy mocnych wrażeń, ci o dziwo odważyli się pokazać przed kamerami. Boli mnie tylko, że przeprosiny trwały 20 sekund, a reszta czasu to żenująca (powtórka, bo brak mi słów) gadka jacy to z nich komandosi, jakie to ekstremalne te ich "treningi", "zwykły człowiek temu nie podoła", "nawet pare godzin bez wody trzeba wytrzymać", żenada...

[doktorre]

Również sie zasmuciłem ... taką oto informacją :

There are no free download slots available.

:(

 

Mówisz - masz:

http://rapidshare.com/files/681164/Reporta....part1.rar.html

http://rapidshare.com/files/681623/Reporta....part2.rar.html

[Assarin]

Przeciez nie ma tu co komentować. Ich ewolicja zatrzymała się na pistoletach na wode... a może na żołnierzykach. Smutne.

[Foka]

I własnie przez takie głupie przypadki, można rozwalić to co budujemy od lat...

Dołączył: 15 Cze 2006

Posty: 15

:wink:

Cholera, długo działałeś w podziemiu...

 

Najpierw jeden z nich mówi, że chce wstąpić do wojska, by na zakończenie stwierdzić, że nie chciałby brać udziału w prawdziwej walce....

A to akurat u nas nic niezwykłego. Zobacz jakie były problemy ze znalezieniem obsady pierwszych kontyngentów do Iraku.. "Ale jak mam tam jechać, przecież tam strzelają!"

 

Poprostu chore jest to, że paintabll zawsze był dobry

Nie, nie było tak. Kiedyś też był zły, wojna, zabijanie. Ale środowisko długo się promowało i walczyło o swój wizerunek m.in. poprzez dużą grupę odcinającą się od militaryzmu i promującą czysto sportowe wydanie - speedball. Nam też potrzeba jeszcze lat żeby pokazać na czym to tak na prawdę polega i mieć nadzieję, że przez ten czas nikt nie odwali takiego numeru, żeby zajął się tym Sejm.

 

Moim pomysłem zapobiegania temu, że ASG jest ble... jest zapraszanie reporterów np na większe profesjonalne zloty, imprezy ASG gdzie mogliby zrobić materiał opisujący pozytywną stronę naszych zainteresowań

Byłbym ostrożny. Lepiej zapraszać na, owszem, zorganizowane, ale małe gry lokalne - ma się większą kontrolę nad tym kto przyjdzie i co robi. Na wielkich zlotach zawsze się znajdzie bydło, które się upije, zdemoluje kibel, czy zarzyga dziedziniec. A dziennikarze chętnie to podchwycą.

Zresztą, w 2002r. w Wawie były największe w Polsce międzynarodowe zawody w speedballu, większość z Was przynajmniej mniej więcej wie jak to wygląda. W Teleexpressie padł komentarz "zlot militarystów". I tyle w tym temacie.

 

niema to jak potępić całe środowisko fascynatów ASG

Bez przesady z tymi fascynatami, takich jest niewielki odsetek, reszta to po prostu hobbyści. Niestety, wg mnie, również, może nie negatywny ale na pewno niepozytywny obrazek o AS dają ludzie biegający w dresach czy jeansach z najtańszą pompką od Krakmana. Gdyby większość maniaków wyglądała jak np. 24th MEU to można by śmiało mówić, że to środowisko fascynatów, hobbystów, maniaków. A patrząc z zewnątrz jesteśmy grupą popaprańców, często przypadkowych ludzi, którzy do siebie strzelają.

 

A tak poważnie psycholog musi wszystko tak wykombinować, żeby wzbudzić jak najwięcej sensacji swoimi wynikami badań. Pomyślcie jaką sensacje wywołało twierdzenie, że internet uzależnia. Sprowadzenie więc PB czy AS do gier komputerowych jest próbą podciągnięcia strzelania do siebie jakie coś bebe.  

 

BTW mamy na WMasg.pl jakiegoś psychologa?

Juz nie demonizujcie psychologów. Znam jednego, który regularnie bawi się w AS, drugiego, który sportowo strzela z broni palnej i skacze na spadochronie (kobieta!), więc bez przesady, psycholog też człowiek ;)

 

Żenująca doprawdy. Najbardziej poraża mnie nieznajomość mediów na dany temat.

Ale co w tym dziwnego? Tak było i będzie zawsze. Dziennikarz ma wykształcenie dziennikarskie, a nie jest biologiem, chemikiem, mechanikiem, astronautą i kim tam jeszcze w jednym. Dostaje temat i go robi. Owszem - prawidłowo powinien dobrze rozpoznać temat, ale na to potrzeba czasu, a jak ma do zrobienia w tygodniu kilka reportaży to nie ma po prostu czasu na poświęcenie kilku dni jednemu z nich.

 

Teraz tylko czekac az jakies mozg stwierdza ze mozna wykonac napad na bank przy pomocy repliki

A coś bardziej odkrywczego? Repliki są używane do przestępstw już od kilku lat.

 

[ Dodano: 2006-10-26, 11:05 ]

Obejrzałem materiał... Żenada... Nie wiem czy zauważyliście, że jeden z "głównych bohaterów" biega w pełnym oporządzeniu ale bez repliki :wink: Airsoftowiec jak z koziej dupy trąba (za przeproszeniem CeyberKozy ;))

A co do amunicji, to o ile znowu nie było jakieś manipulacji ze strony dziennikarzy, to była nie tylko ślepa, ale również ostra, najprawdopodobniej 9mm Makarow.

[RainMaker]

Dla mnie wniosek z calej sytuacji jest tylko jeden - nilczenie srodowiska jest przyzwoleniem na to zeby ktokolwiek mogl o nim mowic cokolwiek

 

zostawmy paintball... spojrzcie np. na ruch skate'owy - tyle sie mowilo o aspolecznych postawach, mentowni, marginesie, niebezpieczenstwach ale w jakis sposob teraz to nawet i programy w telewizji maja i sprawozdania z mistrzostw itp

 

mozna sie z tym przykladem nie zgadzac jako z ekstremalnych ale chodzi mi o jedno - pewnie juz to mowilem i zreszta w wypadku tej nieszczesliwej sytuacji w Opolu sie sam do wlasnych slow zastosowalem - otoz nie wystarzcy tylko jeczec na ni9e wyksztalconych dziennikarz, bo jak slusznie zauwazyl Foka nie ma mozliwosci zeby znali sie na wszystkim i nie ma przy tym szansy - moge dodac jako osoba zaznajomiona z branza - zeby zechcialo sie im doglebnie poznawac tematy. Oni pracuja na sprawdzonych schematach, ktore daja im zarobic pieniadze.

Nie oznacza to jednak, ze jesli sie do nich wyciagnie reke, powie - ej koles pieprzysz bezrozumnie o czyms czego nie znasz - jest szansa, ze zmienia zdanie.

Tak bylo z dziennikarzem z Opola wlasnie, ktory pisal o tej samej sprawie w gazecie. Wiecej juz tego bledu nie popelni. gdybysmy jednak do niego nie dotarli - do konca zycia myslalby, ze stworzyl uczciwe, dobre, sprawiedliwe dzielo.

 

ASG to fajna zabawa, dla niektorych sposob zycia, fascynacja, czasem tylko jedno z wielu hobby ale kazdy z nas wie, ze nie jest bardziej niebezpieczne niz strzelanie do rzutkow czy wioslarstwo gorskie albo jazda na rowerze gorskim.

 

Trzeba o tym mowic Panowie - duzo i glosno. Nie przechodzic obojetnie jak kolesie w parku laduja do siebie z plastikow za 25 zeta z odpustu. Ba! nie przechodzic obojetnie jak na takim odpuscie tatus kupuje 10 latkowi taka "replike"! No i napewno nie poprzestawac na marudzeniu tutaj - na tym badz co badz dosc zamknietym dla ludzi nie zajmujacych sie AS forum.

 

[ Dodano: Czw 26 Paź, 2006 ]

no w koncu poogladalem :)

 

dwoch skretynialych debili z niskim ilorazem inteligencji - tyle mam do powiedzenia na ich temat

 

to tylko potwierdza, ze trzeba reagowac szybko - zanim kolejni debile nie pomysla, ze to niezla droga do zyskania popularnosci :(

[zia]

Tak bylo z dziennikarzem z Opola wlasnie, ktory pisal o tej samej sprawie w gazecie. Wiecej juz tego bledu nie popelni. gdybysmy jednak do niego nie dotarli - do konca zycia myslalby, ze stworzyl uczciwe, dobre, sprawiedliwe dzielo.

Moje pierwsze skojarzenie - dostał od Was betonowe buty :lol: ?

 

A poważnie, sądzę iż Wmasg.pl powinien zareagować podobnie docierając do autora tego "potworka" wraz z podpisami ludzi stojących na czele legalnych stowarzyszeń oraz liczbą maniaków i żądać przeprosin/sprostowania w imieniu ich wszystkich.

[RainMaker]

nie no zia - zbyt doslowny jestes :)

 

po prostu 555 sie z nim skontaktowal, spotkal, opwoeidzial, zaprosil na strzelanke i gosc napisal kolejny artykul bardziej solidnie

 

a co do wystepowania i sprostowan - nie wiem jak zareaguje WMASG - mysle, ze jakas reakcja byc powinna. Wiem natomiast, ze jako KBDCh - podobnie jak w wypadku wspomnianego artykulu cos napewno zrobimy mimo, ze nie jestesmy organizacja sformalizowana. Do tego nie ma co przywiazywac wagi, bo nie o formalnosc tu chodzi, a o zdrowy rozsadek. tak wiec tekst w reportarzu z ust organizatora zabaw paintabllowych (po jaki gwint gada o ASG?!) dotyczacy braku sformalizowanych stowarzyszen w Polsce jest durny. Po pierwsze jakies sa - nawet w ramach KBDCh jest czlowiek, ktory prowadzi taka formalna organizacje w ramach LOK, a po drugie - to, co juz mowilem: to nie ma nic do tematu!!!

[redhand]

A poważnie, sądzę iż Wmasg.pl powinien zareagować podobnie docierając do autora tego "potworka" wraz z podpisami ludzi stojących na czele legalnych stowarzyszeń oraz liczbą maniaków i żądać przeprosin/sprostowania w imieniu ich wszystkich.

Popieram pomysł :!:

[hichel]

Tiaaaa brak jakiegolowiek sformalizowania...... :wink: :wink: :wink:

 

Jakoś dziwne, że w Poznaniu od prawie 2 lat dzięki koledze Pyrze ze Specnaz Skorpion Miłosław mamy sekcje LOK ASG, która zrzesza największe ekipy z Poznania i fajnie jest. Pałcimy 10 zł rocznej składki, ale za to mamy legitki i wstęp na strzelnice LOKu i coroczne zawody w strzelani z KBKSu.

Jako osoba odpowiedzialna w FST za śledzenie tego jak postrzegane jest w mediach ASG też nie chcę podobnie jak większość z Was czytać czy oglądać takich reportaży. I też pragnę aby ten PR ASG zaczął się kształtować jak najlepiej.

 

hichel napisał:

Moim pomysłem zapobiegania temu, że ASG jest ble... jest zapraszanie reporterów np na większe profesjonalne zloty, imprezy ASG gdzie mogliby zrobić materiał opisujący pozytywną stronę naszych zainteresowań

 

Foka napisał

Byłbym ostrożny. Lepiej zapraszać na, owszem, zorganizowane, ale małe gry lokalne - ma się większą kontrolę nad tym kto przyjdzie i co robi. Na wielkich zlotach zawsze się znajdzie bydło, które się upije, zdemoluje kibel, czy zarzyga dziedziniec. A dziennikarze chętnie to podchwycą.

Zresztą, w 2002r. w Wawie były największe w Polsce międzynarodowe zawody w speedballu, większość z Was przynajmniej mniej więcej wie jak to wygląda. W Teleexpressie padł komentarz "zlot militarystów". I tyle w tym temacie.

 

Masz racje Foka, poniosło mnie z tym zlotem, przespałam się i też stwierdziłam, że lepszym i bezpieczniejszym pomysłem jest zaproszenie na lokalną strzelankę w mniejszym dobrze znanym gronie gdzie można mieć pewność, że nikt niczego nie wywinie. Bo na zlotach to się faktycznie zawsze jakaś chołota trafi.... szczególnie jak bohaterowie reportażu wczorajszego pojadą na zlot ASG :twisted:

 

Pozdrawiam!

[Samozlo]

No cóz, takie historie jak z hutą gdzie indziej sie pojawiałay, patrz "Łódzki cop killer" dowód na to, że nie uda się ustrzec przed debilami, którzy gdzies sobie replike kupili...

tak sobie mysle, że jesli nie pozostanie to bez odzewu z naszej strony, ASG będzie faktycznie postrzegane bardzo źle i kto wie ja to się skończy :?

Druga sprawa, to mysle sobie, że nie jest to tylko sprawa ludzi z Opola, jesli taki materiał pojawił sie w ogólnopolskiej TV to dotyczy całego srodowiskia. Mysle rowniez, że pokazanie dziennikarzom co to jest ASG, kto sie w to bawi, itp. może przynieśc wiele dobrego. Nie bedzie miejsca na demonizowanie czy tego typu debilne reportarze dające jakiemus tam Kowalskiemu skrzywiony obraz ASG jako szkółki dla psychopatów, bojówkarzy, najemników czy innego syfu.

kolejna sprawa tych gosci trzeba jak sadze nazwac z imienia i nazwiska/ksywy=> akcja typu "z tymi klientami sie nie bawimy" (czy jak kto woli "tych klientów nie obsługujemy" :mrgreen: )

może z czasem pojawiac się będa materiały propagujace ASG jako sport, jako hobby cos jak to:

http://www.youtube.com/watch?v=NhUm_HLM3Is...related&search=

[RainMaker]

Jako osoba odpowiedzialna w FST za śledzenie tego jak postrzegane jest w mediach ASG też nie chcę podobnie jak większość z Was czytać czy oglądać takich reportaży. I też pragnę aby ten PR ASG zaczął się kształtować jak najlepiej.  

 

 

No i wlasnie to jest ta mysl, ktora chodzi mi po glowie od jakiegos czasu! Mysle, ze w pelnym porozumieniu i na bazie WMASG powinnismy stworzyc cos takiego jak "system reagowania" na podobne kwiatki medialne, a ponadtwo wrecz starac sie o to zeby zamiast nich pojawialy sie informacje cos warte merytorycznie, pozbawione psychologicznego belkotu o przemocy i grach komputerowych.

 

Mowisz, ze u siebie sledzisz tego typu zagadnienia. Ja robie to samo mimo, ze nikt mi do tego mandatu nie dal - mysle jednak, ze nie powinienem byc obojetny. KBDCh - jako grupa AS maniakow z tzw. "doswiadczeniem" niemal od poczatku przyjela za sluszne nie przechodzenie obok idiotyzmow - to jest podstawa zeby mowic o ASG uczciwie i naszym glosem, a nie poprzez jakies sensacyjki z dwoma niemotami w roli glownej.

 

No dobra! Pewnie ktos zaraz napisze, ze mnie ponioslo ale i tak rzuce haslo: zrobmy cos na wzor biura prasowego i dzialajmy w temacie materialow o AS programowo :)

[kugelblitz]

Juz nie demonizujcie psychologów.

 

No właśnie, odczepcie się od psychologów, zaraz ktoś wyjedzie z Samsonem i wysnuje wniosek że każdy psycholog to nie tylko przeciwnik ASG ale i pedofil :wink:

 

Moja małżonka będąca dyplomowanym psychologiem toleruje a nawet popiera ASG-owe wyczyny zarówno moje, jak i naszej pociechy.

Na szczęście (dla potencjalnych przeciwników) sama się jeszcze w to nie bawi.

 

Sorry za OT, ale coś ostatnio irytują mnie uogólnienia i dziwne stereotypy

[RainMaker]

hehehe

ano wlasnie

stereotyp AS maniaka - stereotyp psychologa

 

na nieszczescie oba stereo pojawily sie w tym reportazu :)

[Promant]

Dajcie spokój, kolesie nawet nie potrafią się poprawnie wyrazić, a zdania formułują chwilami jak opóźnieni w nauce. Powinni raczej pozostać przy "żołnierzykach i różnorodnych rodzajach podchodów".

PS ma ktos jakieś inne linki do tego reportażu? Bo po rozpakowaniu nie mogę zdekodować obrazu i tylko te debilne teksty słyszę :twisted:

[xxxFENCExxx]

Teraz widać jakie ma skutki ukrywanie się przed mediami.

"Nieuświadomiony" dziennikarz potrafi narobić więcej bigosu niż kilku małolatów swoimi wybrykami.

[RainMaker]

Teraz widać jakie ma skutki ukrywanie się przed mediami.  

"Nieuświadomiony" dziennikarz potrafi narobić więcej bigosu niż kilku małolatów swoimi wybrykami.

 

Ano caly czas to powtarzam. Mozemy byc fanatykami elitarnego hobby ale jak bedziemy sie z nim ukrywac to za rok przy obecnych wladzach wpisza nas na liste zwiazkow militarnych o charakterze terrorystycznym hehehe

[Zachar]

Gdyby te filmiki mniej miejsca zajmowały, to bym je ściągnął. Wtedy może był bym w stanie określić o kogo chodzi.

Czy mógłby ktoś podesłać mi na PW tylko linki do fotek tych kolesi ?

[xasistis]

może z czasem pojawiac się będa materiały propagujace ASG jako sport, jako hobby cos jak to:  http://www.youtube.com/watch?v=NhUm_HLM3Is&mode=related&search=

Definitywnie powinny się pojawić reportaże takie jak powyższy. Zaprosić ludzi rozeznanych w temacie, paru wojskowych znających się na asg i nawet psychologów, ale ZNAJĄCYCH się na airsofcie. Dopiero wówczas można coś o tym zjawisku zaprezentować w telewizji.

[RainMaker]

Mowisz i masz :)

 

 

 

 

 

tak wygladaja KRETYNI