Bren Posted September 13, 2009 Report Share Posted September 13, 2009 Już nie przesadzajmy z tą różnicą w wadze i rozmiarze. Miałem i FireStartera i magnezję i z punktu widzenia wagi i zajmowanego miejsca praktycznie wcale się nie różnią. Magnez, a nie magnezja. To drugie to tlenek magnezu, czyli coś co powstaje po spaleniu magnezu i służy wspinaczom żeby się nie slizagać. Krzesiwo wolę szwedzkie, bo daje więcej iskier. Jakoś z tego amerykańskie bloczka po ustruganiu magnezowych wiórek, nie udało mi się ich nigdy tak sensownie zapalić, żeby cos jeszcze zapłoneło. Jak pisali przedmówcy, najlepsze są waciki (do demakijazu, bo płaskie) nasaczone w wazelinie. Odporne na wiloć i zapalają się od pierwszej iskry. Dobra jest tez huba wymoczona w saletrze. Co do drzewa majów to trochę bez sensu, bo kupujemy to w sklepie. Więc lepiej chyba wziąść tańszą wata lub tampony, albo szukać czegoś bezpośrednio w lesie: kora brzozowa, suche gałązki jałowca, kolby pałki wodnej, główki ostów. Wata stalowa umożliwia zapalenie ognia przy pomocy latarki i czegoś jeszcze. Tylko, że szkoda latarki i zamiast tej waty lepiej chyba nosić zwyczajne krzesiwo. Quote Link to post Share on other sites
Keltuzar Posted October 6, 2009 Report Share Posted October 6, 2009 Witam , mógłby mi ktoś przybliżyć rodzaje krzesiw ? http://allegro.pl/item760661167_niezawodne...nesium_168.html Tutaj piszę ''Należy najpierw zdrapać ząbkowaną częścią blaszki nieco magnesu, a później intensywnie pocierać krzesiwo, tak by iskry leciały na zdrapane okruszki - powoduje to ich zapłon.'' Czy jest to konieczne ? Czy robi się tak w przypadku wszystkich krzesiw ? Zwykły magnes jest łatwopalny ? Proszę o wyrozumiałość . Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted October 6, 2009 Report Share Posted October 6, 2009 Zwykły magnes jest łatwopalny ? Magnez, taka subtelna różnica. Czy jest to konieczne ?Nie, podpałką może być wszystko co się łatwo zapali. Quote Link to post Share on other sites
Keltuzar Posted October 6, 2009 Report Share Posted October 6, 2009 (edited) Magnez, taka subtelna różnica. Też tak myślałem , zmylił mnie błąd w opisie na allegro . Krzesiwo z kostką magnezjową to wg mnie zbędny bajer. Duże, ciężkie, żeby naskrobać magnezji trzeba się ostro namachać, a jak jesteś w lesie to podpałkę znajdziesz bez problemu nawet w czasie deszczu. A jeśli krzesiwo ma być elementem puszki survivalowej to podpałkę najlepiej przygotować/zebrać wcześniej i nosić w puszce. Więc z czego składa się samo krzesiwo ? [...] - to już nie ten temat Edited October 6, 2009 by Foka Quote Link to post Share on other sites
enzig Posted October 6, 2009 Report Share Posted October 6, 2009 "Duże, ciężkie"-hmm, co do wagi to, chyba nigdy w ręku czegoś takiego nie miałeś. "jak jesteś w lesie to podpałkę znajdziesz bez problemu nawet w czasie deszczu." -hmm, wyobraź sobie ze jesteś w sosnowym lesie a od 2 dni leje- gdzie znajdziesz tzw. suchą rozpałkę wstępną? "A jeśli krzesiwo ma być elementem puszki survivalowej to podpałkę najlepiej przygotować/zebrać wcześniej i nosić w puszce."- kurde, chyba sobie to zapisze :) "Więc z czego składa się samo krzesiwo ?"- żelaza Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 6, 2009 Report Share Posted October 6, 2009 "jak jesteś w lesie to podpałkę znajdziesz bez problemu nawet w czasie deszczu." -hmm, wyobraź sobie ze jesteś w sosnowym lesie a od 2 dni leje- gdzie znajdziesz tzw. suchą rozpałkę wstępną? Pod zwalonymi drzewami? Quote Link to post Share on other sites
Bren Posted October 7, 2009 Report Share Posted October 7, 2009 "jak jesteś w lesie to podpałkę znajdziesz bez problemu nawet w czasie deszczu."-hmm, wyobraź sobie ze jesteś w sosnowym lesie a od 2 dni leje- gdzie znajdziesz tzw. suchą rozpałkę wstępną? Bo zasada jest taka, że podpałkę uzupełniasz zawsz gdy jej zapasu ubywa. Nosisz ja w szczelnym pudełku lub woreczku foliowym. Za podpałkę moga robic suche główki ostów, górne części pałki wodnej, kawałki huby, bawełniane kłeki wyciągane z pępka, zwęglona bawełna, itp. W tym wypadku to tylko mieszkając w krainie deszczowców nie ma się przy sobie podpałki. "Więc z czego składa się samo krzesiwo ?"- żelaza Krzesiwo syntetyczne - ten patyk, to bodajże stop rodowo-cyrkonowy. Z podobnego robione są kamienie w zapalniczkach. Tarnik (jeżeli jest) - to kawał stali wysokowegloej. Mozna go skutecznie zastąpić stepioną piłką to metalu. Ja używam górnej częsci otwieracz do kapsli ze scyzoryka victorinoxa. A kostka w którą wmontowany jest pręt w krzesiwie amerykanskim to lekki, palny metal - magnez. Quote Link to post Share on other sites
Okruch Posted October 16, 2009 Report Share Posted October 16, 2009 Pod zwalonymi drzewami? W sosnowym akurat pod stojącymi :) Każde drzewo iglaste ma pod gałęziami "żywymi" - sporo gałązek obumarłych, suchych jak pieprz. Nie wiem, jak długo musiałoby padać, żeby zamokły - prawdopodobnie jakieś 40 dni i 40 nocy ;) Quote Link to post Share on other sites
Radarowiec Posted October 27, 2009 Report Share Posted October 27, 2009 Okruch masz racje ale ten las sosnowy też nie może być stary ;] najlepiej jak się znajdzie wysyp młodych sosen takich 1,5 m 2m pod nimi znajdziesz wszystko ;] np suche trawę suchutkie patyczki ;]Ostatnio byłem w lesie po niezłych paro dniowych deszczach i trochę się namęczyłem żeby rozpalić ogień ;] Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 27, 2009 Report Share Posted October 27, 2009 Ja mam lasy głównie liściaste do dyspozycji wiec lubię wiatrołomy. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 Więc z czego składa się samo krzesiwo ? Najczęściej stop żelazowo-rodowo-cyrkonowo-glinowy, kombinacje są bardzo różne. Może też to być o ile pamiętam nie tyle stop co spiekany proszek. Dokładnie to co w zapalniczkach. Quote Link to post Share on other sites
tomekan96 Posted September 4, 2010 Report Share Posted September 4, 2010 Które z krzesiw wybrać? mają tę samą cenę, tylko różnią się ceną. Krzesiwo nr.1 http://allegro.pl/niezawodne-krzesiwo-surv...1205058441.html Krzesiwo nr.2 http://allegro.pl/niezawodne-krzesiwo-surv...1206662221.html Bardziej przypadł mi do gustu nr.2 , ale wolę spytać się ekspertów. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted September 4, 2010 Report Share Posted September 4, 2010 #1 Nie jestem zwolennikiem kostek magnezjowych. Quote Link to post Share on other sites
enzig Posted September 8, 2010 Report Share Posted September 8, 2010 Mój zestaw startowy: http://img826.imageshack.us/i/firestarter.jpg/ krzesiwo Fireflash- starczy pewnie do końca życia, rozpałka wstępna- żywiczny klocek sosnowy, "pociernik" z kawałka brzeszczota z jednej strony gładki do krzesania z drugiej normalnie do troczenia klocka. Całość na parakordzie, z zestawem bimba się też mała ostrzałka terenowa. Niezawodne, wodoodporne, blok magnezowy wysiada. Quote Link to post Share on other sites
Blizbor Posted September 10, 2010 Report Share Posted September 10, 2010 Które z krzesiw wybrać? mają tę samą cenę, tylko różnią się ceną. Krzesiwo nr.1 http://allegro.pl/niezawodne-krzesiwo-surv...1205058441.html Krzesiwo nr.2 http://allegro.pl/niezawodne-krzesiwo-surv...1206662221.html Bardziej przypadł mi do gustu nr.2 , ale wolę spytać się ekspertów. Z tych, które wymieniłeś - żadne. Obydwa produkty to tanie Chińskie podróbki - ku przestrodze: W tym filmiku porównane są trzy krzesiwa z kostką magnezu, z czego dwa są produkcji USA (jedno z nich jest kontraktowe) i jedno Chińskie - dokładnie takie same jak to, do którego link podałeś jako krzesiwo #2. Obejrzyj filmik i zastanów się czy warto wydać na to krzesiwo choćby złotówkę. To już nawet Mil-Tec robi lepsze :-F choć i jego bym nie polecał. Jeśli krzesiwo szwedzkie to tylko Fire Flash lub Light My Fire a z magnezowych najlepiej kontraktowe US Army. Na koniec jeszcze takie małe sprostowanie. Krzesiwo szwedzkie nie jest krzesiwem magnezowym, pręt ten jest stopem kilku różnych metali, głównie jednak żelaza i ceru. W dodatku, aby wykrzesać z niego iskry nie trzeba nawet używać stali wysokowęglowej, nierdzewka także się nada o ile będziemy pocierać ostrą krawędzią - jeśli używamy do tego celu noża, to aby nie tępić krawędzi tnącej można z powodzeniem używać krawędzi jego grzbietu. Quote Link to post Share on other sites
Radarowiec Posted September 11, 2010 Report Share Posted September 11, 2010 Dla chcącego nic trudnego tym i tym rozpali się ogień :wink: Quote Link to post Share on other sites
Gallain Posted September 21, 2012 Report Share Posted September 21, 2012 Odkopuję temat. Które z aktualnie dostępnych na polskim rynku krzesiw warto kupić i dlaczego? Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 7, 2012 Report Share Posted October 7, 2012 Light My Fire największe. Bo działa. Quote Link to post Share on other sites
Hannon Posted October 10, 2012 Report Share Posted October 10, 2012 (edited) http://www.youtube.com/watch?v=J28XylvwyRo Tu masz troche ciekawych informacji o krzesiwach. Edited October 10, 2012 by Hannon Quote Link to post Share on other sites
Dassault Posted November 3, 2012 Report Share Posted November 3, 2012 Na allegro są krzesiwa od 10 zł. Kup najtańsze, sam się przekonasz że działają. Ja swój mam od 3 lat a kupiłem go za 7 zeta. Miałem na spływie, w górach, nad jeziorem, często w lesie i na grillu. Polecam, bo wystarczy trochę waty suchej kory z brzozy, bądź tabletki Esbit. Najlepsze są te magnezowe, troszkę zeskrobiesz , 2-3 pociągnięcia i mamy gotowy płomień. http://allegro.pl/krzesiwo-magnezowe-survival-oryginalne-xxxl-hit-i2755026602.html Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 6, 2012 Report Share Posted November 6, 2012 Cholera, tyle modeli, producentów, cudów i bajerów... Zostaje przy zapałkach jednak. Quote Link to post Share on other sites
Dassault Posted November 15, 2012 Report Share Posted November 15, 2012 Zapałki jak namokną to masz po frytach, chyba że będziesz je trzymać w woreczku foliowym strunowym [ popularna "fotka" ]. Kup najzwyklejsze krzesiwo nie pożałujesz. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 27, 2012 Report Share Posted November 27, 2012 No to zapalniczkę :D Quote Link to post Share on other sites
MaciekMorawski Posted June 27, 2017 Report Share Posted June 27, 2017 Chciałem zapytać o krzesiwa właśnie. Natknąłem się na tekst o nich i pozwolę sobie zacytować krótki fragment, który mnie zastanowił (chodzi o to, jak wybrać krzesiwo): Temperatura iskier – aby możliwe było rozpalenie ognia w bardzo trudnych warunkach, warto wybrać krzesiwo, które daje iskry o temp. 3 000 stopni Celsjusza. Trwałość i wydajność – warto zdecydować się na krzesiwo, które będzie odznaczać się wysoką trwałością. Dobrej jakości krzesiwa pozwalają nawet na kilka / kilkanaście tysięcy użyć. Wybierając krzesiwo należy zwrócić uwagę na długość pręta krzesiwa. [...] Źródło: https://www.faut.com.pl/krzesiwo-na-survivalI I teraz moje pytanie do Was - przeczytałem temat i polecacie na początek cokolwiek. Z jakiegoś powodu pewnie się jednak krzesiwom daje różne parametry. Czy one są potrzebne np. specjalistom? Czy jako początkujący mogę je wziąć pod uwagę? Quote Link to post Share on other sites
Lamus Posted July 12, 2017 Report Share Posted July 12, 2017 Kup sobie w militaria.pl kostkę magnezji z krzesiwem za 35pln. Sprawdzona, działa, na suchym i na mokrym drewnie. Wcale się nagimnastykować nie trzeba żeby tym ogień rozpalić. :-) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.