Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[OPIS] Ghillie Suit


Recommended Posts

Dzień dobry wszystkim. Chciałem wtrącić parę groszy do dyskusji jeśli można: pomijając dość drakoński trening snajperski (techniki strzeleckie, postawa, ustawienia broni, itd, itp) warto wrócić do korzeni strojów/mundurów maskujących. W latach dwudziestych minionego wieku (bo już mamy XXI ) pewien SS- mann wpadł na pomysł zrobienia stroju maskującego dla swojego plutonu rozpoznania. Metodą prób i błędów ,przy udziale plasyków (min, a może głównie prof. Otto Von Schick ) opracowano kilka wzorów kamuflażu, który był bardzo efektywny w terenach zalesionych. Dlaczego plastycy?? Wyczucie kolorów- bardzo istotna sprawa! Badania nad kamuflażem obejmowały między innymi refleksy światła słonecznego między liściami, odbieranie koloru przez oko ludzkie z pewnej odległości, itd. Nie wiem , czy zwróciliście uwagę, ale z odległości około 30-50 metrów ciemny brąz jest nie do rozróżnienia z kolorem szaro-fioletowym (!!!!) Polecam sprawdzić wzory niemieckiego kamuflażu II- wojenego , typy "dąb", lub "groch" (odpowiednio- "Eichtarnmuster" i "Ersenmuster"). Mundury kamuflażowe tego typu z bliska zdają się być paletą nieprzydatnych kolorów ("groszek" zawiera dużo różowawych plam i kropek, co zdaje się razić na pierwszy rzut oka- z odległości 20 metrów wszystkie te różowe"zygowiny" zaczynają być liśćmi, kawałkami kory itd.- postać idealnie zlewa się z otoczeniem ). Nie chcę gloryfikować ( poniekąd idealnego , stosowanego dziś głównie przez Specnaz ) nazistowskiego kamuflażu, ale wyczulić oko na nieco inne spojrzenie na kolory natury. Polecam relaksujący spacer po lesie i parku ze zwróceniem uwagi na detale, typu liście drzew, poblask promieni słonecznych na roślinności, zróżnicowanie podłoża, itp., itd. Wasz kamuflaż nie MUSI być krzakiem- ISTOTNE jest to , jak odbierze go oko ludzkie w świetle dziennym. Idealny kamuflaż stworzony przez was (odpowiadający rzecz jasna danemu terenowi ) to taki, kyóry położycie na trawie,odejdziecie kilkanaście metrów, wykonacie kilka obrotów wokół własnej osi z zamkniętymi oczami i będziecie mieli problem z jego zlokalizowaniem.

Praktyczne wskazówki, dotyczące budowy ghillie suit, zamieszczone na stronie kolegi z początku tematu MEGA PRZYDATNE!!!! Pozdrawiam :)

Link to post
Share on other sites
  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Wszystko co piszesz to absolutna racja, zapomniałeś jednak dodać iż dotyczy to przede wszystkim kamuflażu dwuwymiarowego. Najlepiej rozbija sylwetkę kamuflaż 3D czyli ghillie. Nie trzeba wcale odchodzić kilkanaście metrów. Wysterczy 3-4 metry i nie widać (robiliśmy testy w chwilach odpoczynku pomiędzy strzelaniami). Dowodzą tego również testy robione dla zabawy - czyli w celu przestraszenia kolegów - idzie sobie taki człek w twoim kierunku, a jak już znajduje się w odległości 2 metrów zrywasz się z ziemi. Efekt widoczny na twarzy kolegi jest zabawny.

Ghillie ma również tą zaletę, że posiada siatkę, w którą można wplatać wszelkie naturalne elementy otoczenia i nawet kiedy będziesz musiał przebywać w otoczeniu torfowych czeremch koloru bordowego mając burozielone ghillie to i tak będziesz mógł się efektywnie kamuflować.

Oczywiście ghillie ma pewnen istotny mankament - ogranicza mobilność, co w przypadku airsoftu jest dużym utrudnieniem, gdyż walka jest najczęściej bardzo mobilna. Dlatego proponuję wykorzystać inny patent - zamiast pełnego ghillie można zrobić sobie coś co nazwano "ghillie hood". Jest to kaptur z rękawami, na to naszyta jest siatka i nawiązana juta.

Tu są linki:

http://www.snipercountry.com/InReviews/Ghi...GhillieHood.asp

http://www.tacticalconcealment.com/pd_xxxg...hillieskins.cfm

zrobiłem swoje z kangurki (obciętej), wszyłem w nią gumkę w odpowiednich miejscach, naszyłem siatkę i dowiązałem jutę.

Jak znajdę zdjęcia w kompie to kilka zamieszczę.

Link to post
Share on other sites

Zgadza się. Dotyczyło to głównie "płaskiego" kamuflażu, choć Niemcy już w czasie wolny wykorzystywali rodzaj takiej maski na twarz zrobionej z frędzli/sznurków. Zakładało się takie coś na hełm i maska "dyndała" zasłaniając twarz jak kotara- widać przez to bardzo dobrze, a w drugą stronę nic. Dzięki za linki do "ghilie hood". Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Zgadza się- jakieś takie jutowe frędzelki. "Niemiaszki" z Waffen SS natomiast chyba najbardziej na ówczesne czasy zbliżyli sie do "Ghilie" - panterki, były dwustronne, dzięki czemu bluza jest uniwersalna- ma strone letnią i jesienną , co jest udogodnieniem, także pod względem zróżnicowania terenowego- w zależności od jasności lub odcieni otoczenia wywala sie kurtkę na odpowiednia stronę. Poza tym posiadały naszyte potrójne pętelki na plecach, ramionach i przodzie bluzy, do zatykania maskowania. Było oprócz tego z nieprzemakalnej tkaniny, co jest kolejnym bonusem.

Link to post
Share on other sites

Mała uwaga PA od wroga na kulki :P

 

O ile w trawie na granicy swojego zasięgu jesteś "trudno zlokaliwowalny" to do lasu powinieneś to sciągać :P kupa trawy pośrodku drzew metr od ziemi wygląda baaaardzo podejrzanie. Anyway good work. Skąd Ty jutę ruchasz ?? :wink:

 

 

pozdrawiam

wilku

Link to post
Share on other sites

Zgadzam się z przedmówcą, że kupa trawy pośrodku drzew jest łatwa do zlokalizowania. W sumie to ghillie hood nie jest w pełnym znaczeniu tego słowa strojem snajperskim (ghillie) lecz tylko gadżetem ułatwiającym maskowanie i jak każdy inny sposób maskowania ma swoje ograniczenia.

 

Jutę rucham no wiesz ... wyskubuję tu i tam, jak podleci. Czasem jak skubnę to słychać - Auuuu !!!

A serio to biorę ją z 3 źródeł:

- pierwsze (na wyczerpaniu) - od teścia co się przeniósł na wieś

- drugie - OBI - worki jutowe pakowane po dwa za 16 zeta już chyba (drogo i na dodatek juta jest cieniuśka i słabej jakości - poza tym trzeba się z tym bawić i worki ciąć co prowadzi do strat w materiale) - to źródło już sobie dawno odpuściłem

- sklep (hurtownia) dla kuśnierzy i kaletników - tam dostaniesz m.b. juty o szerokości 1,40 m za 16 zeta - bardzo dobry materiał najlepszej jakości wart swojej ceny - sklep ten miesci się na ul. Mostowej w Toruniu po lewej patrząc od ul. Szerokiej na samym prawie dole przy bramie mostowej (wchodzi się do niego jak do mieszkań w kamiennicy i dość trudno go zlokalizować.

Czasem trafi się jakiś worek od ludzi rozumiejących moje zboczenie. Kiedyś jak intensywnie szukałem to pytałem się wszystkich czy mogą coś skręcić i niektórzy potrafią po roku prawie jeszcze coś przytargać :)

Jakbym już naprawdę nie mógł znaleźć nic to pojechałbym na wieś z flaszką i poszedłbym do najbardziej zaniedbanego gospodarstwa - pokazałbym flaszkę i powiedział: worki jutowe na wymiankę ile masz. Zaraz znalazłby się pewnie cały stos niepotrzebnych nikomu worów na ziemniory. Jest z nimi tylko jeden problem - stopień "usyfienia" takiego worka jest niewyobrażalny. Wiem bo kiedyś miałem takie worki które pałętały się w jakimś kantorku - strach takie coś przynieść do domu.

:?

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Nigdy nie rozumiałem po co wam akurat worki jutowe... przecież samego płótna jutowego do kupienia na metry jest w bród i jest tanie. Różnej gęstości i sztywności, kolor naturalny. W Warszawie w każdym razie jest tego sporo - sklepy powroźnicze na pl.Grzybowskim choćby. Poszukajcie u siebie w tego typu sklepach i hurtowniach materiałów. Chyba że worki są obowiązkowe :lol:

Link to post
Share on other sites
W Praktikerze w Zabrzu, co prawda nie ma calych workow jutowych, ale sa za to sznurki z juty(szpule, klebki) nie wiem ile jest metrow, cena okolo 30zlych, a i sznurek nie jest spleciony zbyt dokladnie latwo rozdzielic poszczegolne wlokna

A to nie jest przypadkiem jakiś konopny sznur ? Takie sznurki są niezbyt dobre na gila.

Link to post
Share on other sites
A czym potem farbowac te białe pieluchy?? No chyba że jest śnieg...Ale na lato na przykład to czym? Sprayem??

 

pozdro, Rash

Najlepiej barwnikami do farbowania tkanin, bo zanim zamalujesz biel pieluchy sprayem to będziesz musiał go dużo zużyć. Barwniki są bardzo tanie i efektywne.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Ja wlasnie szyje ghillie na siatce maskujacej tzw.glony..bedzie z tym masa roboty..na razie zrobiona zostala sama kurteczka...bedzie do kolan,a na leb kapelusik..jak skoncze to podesle foto...a co do juty..w militarnych sklepach jest dostepna tasma jutowa w roznych kolorach..cena kolo 15pln za dlugosc 100yardow...ja widzialem zielona i brazowa..polecam..jest elegancka i na ghillie i na owiniecie giwery 8)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Mam pytanie ,jak waszym zdaniem sprawowałoby się guile samonośne-

tj. nie przyszywane do munduru??Bo znalazłem siatkowana podszewke z kurtki razem z kapturem i rękawami.Wystarczyłoby wprowadzic jakieś zatrzaski,jak w replice paterna 88 - to by miało dużą zalete - mozna szybko ubrać i sciągnąć.

Link to post
Share on other sites

Witam!

Zrobiłem lekki tuning maskowania :)

Zdjęcia tutaj:

http://sharpek.resnet.pl/krakow/mac/wiosna...es/image48.html

http://sharpek.resnet.pl/krakow/mac/wiosna...es/image50.html

 

Trochę brudny byłem, bo po całym dniu manewrów w Krakowie w tą niedzielę. Trochę nie pasowałem do otoczenia, bo trawy było zero:P ale chciałem wytestować w warunkach bojowych zachowanie frędzelków. Doskonale się do nich przywiązuje roślinność. Na zdjęciach już jej nie ma (10h biegania po lesie).

Zwróćcie uwagę nie na strój tylko na giwerę.

Zamiat juty użyłem......WEŁNY :P 6zł za 200m doskonale strzępiącego się materiału w dowolnym kolorze.

Podkład - sztywna czarna siatka rozciągnięta na giwerze. Jak będę miał

cyfrówkę to zrobię dokładniejsze zdjęcia sposobu wykonania:)

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...
  • 4 weeks later...

Ja wymyśliłem coś na kształt ghillie suit. Zrobiłem tak: kupiłem siatkę maskującą i przyszyłem ją do munduru (powierzchnia siatki musi być większa od powierzchni na której przyszywamy ją). Siatka wg. mnie bardzo dobrze kamufluje wraz z mundurem. Efekt jest bardzo dobry przy małym nakładzie pracy, w każdym razie jestem zadowolony. :D Oto link jakiej siatki użyłem: http://allegro.pl/show_item.php?item=57428685 jest identyczna. Jak będę miał aparat to dam zdjęcia. :wink:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...