Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Zacinki w lufie - co z tym począć?!


Recommended Posts

Witam,

 

Chciałbym się spytać czy ktoś z szanownych maniaków zastanawiał się nad sposobem ograniczenia uszkodzeń repliki po zacięciu kulek z lufie?

 

Zacięcie kulki nie zawsze człowiek od razu zauważy - pociągnie serią i po tłoku. Mam kolegę, któremu zdażyło się to już trzeci raz. Mi na szczeście tylko raz. Miejmy nadzieję, że pierwszy i ostatni.

 

Wczoraj przeszukałem forum i nic nie znalazłem. Są oczywiście w wielu tematach poruszane wątki rozwalonych tłoków itp. Jednakże nie o to mi chodziło.

 

Po przemyśleniu przyszedł mi do głowy pomysł z "zaworem bezpieczeństwa". Celowo piszę z cudzysłowiu bo nie chodzi o zawór bezpieczeństwa w rozumieniu dosłownym, gdyż trzebaby go na plecach nosić. Myślałem o jakimś małym otworku w komorze hop-upa, który z razie potrzeby by się rozszczelnił i upuścił nadmiar ciśnienia. Oczywiscie pozostaje do przemyślenia sam sposób wykonania.

 

Nasuwają mi się kolejne problemy - jak to się będzie miało do szczelności całego układu oraz jak zrealizować pomysł żeby zadziałał tylko przy zacięciu kulki a nie przy normalnej eksploatacji?

 

Proszę o opinie co o tym sądzicie.

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

winą zacinek są kiepskie kulki. taka jest prawda. polecam excel, ics, TM, guarder. (tych uzywałem najcześciej co do innych mogły sie mi przewinać przez replikę ale nie pamietam) posiadam preckę 6.02mm czyli dośc ciasną :) kulki wymienione przeze mnie nie zacięły sie ani razu.

Link to post
Share on other sites

Domyślam się jaki jest powód (kulki) sam używam G&G. Zdarzyła mi się jedna zacinka na około 20k kulek.

 

Jednakże wasze odpowiedzi nie wyczerpuja tematu. Wiem, że powinno się używać lepszych kulek - ok tu się zgadzam.

Ale czy uważacie taki zawór bezpieczeństwa za zbędny?

Link to post
Share on other sites

Ale co da ci zawór, skoro dysza i popychacz i tak będą działały z zębatkami i i tak będą wpychały kulki do lufy?

 

Ahh, nie pomyślałem :F Masz rację zdało by to egzamin, o ile było by to dobrze rozmyślone i wykonane...

Edited by Mamlas
Link to post
Share on other sites

Ja cioram replikami po ziemi i nie tylko a zacinki miałem 2. Jedną na Tomaszowie 2006 albo 2007, wkładając maga nie zauważyłem cieniutkiej gałązeczki którą wepchnąłem magiem do komory. A pierwszą miałem w 2004 roku niedługo po zakupie pierwszej repliki a winą były słabe kulki. Tak więc nie ma to żadnego sensu robić żadnego zaworka bezpieczeństwa.

 

Viam ja tam mam jedną lufę 6,02 i nie narzekam na zacinki więc po co mam większą kupować?

Link to post
Share on other sites

(...) a zacinki miałem 2. (...)Tak więc nie ma to żadnego sensu robić żadnego zaworka bezpieczeństwa. (...)

 

Ile z tych dwóch zacinek skończyło się awarią? Mam na myśli zerwaniem zębów na tłoku itp. Tak jak pisałem wyżej, znajomy miał już 3 zacinki zakończone skasowaniem 3 tłoków.

 

Moja idea była taka jaka przyświeca zaworom bezpieczeństwa z prawdziwego zdarzenie (instalacje różnego typu). Czyli zabezpieczenie całego układu przed skutkami przeciążenia.

Link to post
Share on other sites
wystarczy zainwestować w dobrą lufę

Znaczy w Deep Fire? Nie ryzykowałbym. Z nas dwóch tylko połowa klientów jest zadowolona ;). Zresztą nie dziwię się. Deep Fire ma takie doświadczenie w robieniu precek jak Element. Widać kontrola jakości albo proces produkcyjny szwankuje, bo się dużo ludzi na te lufy skarży.

 

IMO w szturmówkach nie ma sensu schodzić poniżej .04, parasnajpach .03, a jak ktoś się bardzo mocno uprze to .02, ale różnice są bardzo małe...

Edited by Viamortis
Link to post
Share on other sites

Najlepszymi lufami sa lufy szlifowane.

Jezeli sciany wewnetrzene sa pokryte chromem / teflonem czy inna metaliczna powloka, to istnieje zawsze jakas szansa ze powloka zostanie polozona nierownomiernie, powstana zacieki, kratery itp. co spowoduje nic innego jak zaciecie sie kulki, pekniecie jej lub uszkodzenia scian lufy....

 

Do szturmowek wystacza w zupelnosci 04. Dalej nie ma az tak znacznej roznicy, procz roznicy kosztow....

Link to post
Share on other sites

seger dobrze rzecze - takie powłoki chyba tylko i wyłącznie nakłada się poprzez anodyzację. johny13 - sprawdzałeś, robiłeś miarodajne testy, na popracie swoich słów ? Ja mam KM Head'a 509mm swojego od dawna i powłoka teflonowa jest jak nowa, przebieg ok. 90-100 tys. - fakt faktem, że wciskają ludziom kit, że te lufy są ze stali, ale są dość dobre - porównywalna jakość na poziomie luf Systemy - jednakże KM Head jest nie do zajechania a Systema to surowy mosiądz i się rysuje.

Link to post
Share on other sites
  • 4 months later...

Od bardzo niedawna jestem posiadaczem MP5 JG zamówionej z Zbrojowni. Żeby nie przedłużać sprawa wygląda następująco: w lufie utkwiły mi 2 kulki pomiędzy którymi znajduję kawałek miękkiego papieru toaletowego (czyściłem nim lufe) i za nic w świecie nie mogę ich wypchać. Nie znam się na budowie replik więc opisze to tak że przy wyciągnięciu magazynka obie kulki są widoczne. Używałem hektolirów oleju silikonowego, nic nie pomogło. Będę wdzięczny za pomocne rady.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...