Skaut Posted August 17, 2011 Report Share Posted August 17, 2011 Pozew zbiorowy może być odpowiednią formą walki, pytanie tylko jak to zorganizować i jak czasowo to wyjdzie. Nie ukrywam, że zależy mi na czasie. Quote Link to post Share on other sites
skoczek1 Posted August 18, 2011 Report Share Posted August 18, 2011 Czy jest możliwość by szefowie wmasgu zainterweniowali w ww sklepie i pomogli nam w odzyskaniu naszych pieniędzy?.Jak widać nie są to pojedyncze przypadki a olew ze strony sklepu jest skandaliczny.Ich baner na stronie hmmm... drażni. pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
norba Posted August 18, 2011 Report Share Posted August 18, 2011 Witam. Ja również czekam na zwrot pieniędzy z tytułu anulowanego zamówienia. Ostatni mail jaki otrzymałem od CASG był 20.07 i jak dotąd nie ma odpowiedzi na moje maile jaki i pieniędzy na moim koncie. Proponuję aby wszyscy którzy oczekują na zwrot wpisali się w tym temacie. Będziemy wiedzieć ile osób jest w takiej samej sytuacji. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
robertrr Posted August 18, 2011 Report Share Posted August 18, 2011 Robert Rabsztyn woj. Opolskie oczekuję na zwrot 1906zl Tel. 606744655 Quote Link to post Share on other sites
skoczek1 Posted August 18, 2011 Report Share Posted August 18, 2011 Ja 1150 zł. maile-zero reakcji telefon po kilku próbach w dniu 01.08.2011 ze zobacza itp. kontaktowalem sie z prawnikiem-sprawa jutro nabiera toku. Quote Link to post Share on other sites
Skaut Posted August 19, 2011 Report Share Posted August 19, 2011 (edited) Mateusz Kanigowski woj. Pomorskie oczekuję zwrotu 4150 zł e-mail: skaut.spz@gmail.com PS. Święto, ktoś dziś odebrał telefon. Oczywiście kobieta z którą rozmawiałem nie miała zielonego pojęcia o mojej sprawie. Dowiedziałem się tylko że Pan Michał będzie w firmie we wtorek i ponoć odbierze telefon. Edited August 19, 2011 by upadly_skaut Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted August 19, 2011 Report Share Posted August 19, 2011 Mateusz Kanigowski woj. Pomorskie oczekuję zwrotu 4150 zł e-mail: skaut.spz@gmail.com PS. Święto, ktoś dziś odebrał telefon. Oczywiście kobieta z którą rozmawiałem nie miała zielonego pojęcia o mojej sprawie. Dowiedziałem się tylko że Pan Michał będzie w firmie we wtorek i ponoć odbierze telefon. No ja miałem tak samo. Tylko pamiętaj, że kobieta, z którą rozmawiałeś to żona Pana Michała. Quote Link to post Share on other sites
Dudek Javny Posted August 19, 2011 Report Share Posted August 19, 2011 Nie, gdyż wszyscy są teraz nad morzem. Zapewne ktoś inny. Na moje maile też nie odpowiadają. Quote Link to post Share on other sites
Skaut Posted August 23, 2011 Report Share Posted August 23, 2011 Witki mi opadły Panowie! Odebrał nieznajomy kobiecy głos, który oczywiście NIC nie wiedział o mojej sprawie, a Pan Michał właśnie przed chwilą wyszedł do lekarza i powinien być jutro. Pani powiedziała, że to jej pierwszy dzień pracy w tej firmie. (WTF?!) ale z rozbrajającą szczerością zapytała się mnie o jaki karabin chodzi, i czy był na serwisie. Odparłem: - tak był na serwisie. Od roku! Szkoda mi tej dziewczyny, wydawała się całkiem miła i odpowiadała ze stoickim spokojem na moją frustrację. Powinna pracować w jakimś miejscu gdzie nie byłaby narażona na użeranie się z oszukanymi klientami. Jutro kolejne próby. pozdro Quote Link to post Share on other sites
vitjaz Posted August 31, 2011 Report Share Posted August 31, 2011 Czy komuś udało się nawiązać kontakt ze sklepem, wystosowałem jakiś czas temu maila o zwrot kasy bo to już ludzkie pojecie przechodzi. Wcześniej na to pytanie tłumaczono się ze strony sklepu "sezonem urlopowym" sam pracuje w handlu i durniejszego tłumaczenia nie słyszałem. A mydlenie oczu klientowi rychłą dostawą uznaje teraz jako wyłudzenie naszych pieniędzy. Jako że firma dysponuje niemałym kapitałem którym obraca. Przypuszczalnie będę w Warszawie to wybiorę się do nich osobiście, czy ktoś z osób oczekujących na zwrot był tam na miejscu. Dodam tylko ,że ja moich klientów nigdy tak nie potraktowałem i pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem. Odradzam ten sklep po całości. Quote Link to post Share on other sites
Widmo34 Posted August 31, 2011 Report Share Posted August 31, 2011 vitjaz nie pisz maili tylko dzwoń... Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted August 31, 2011 Report Share Posted August 31, 2011 Czy jest możliwość by szefowie wmasgu zainterweniowali w ww sklepie i pomogli nam w odzyskaniu naszych pieniędzy?.Jak widać nie są to pojedyncze przypadki a olew ze strony sklepu jest skandaliczny.Ich baner na stronie hmmm... drażni. pozdrawiam. Wyjaśniamy sytuację. Quote Link to post Share on other sites
xi0nc Posted September 2, 2011 Report Share Posted September 2, 2011 (edited) Pani powiedziała, że to jej pierwszy dzień pracy w tej firmie. pozdro Nie do końca. Ja rozmawiałem z tą Panią 12 sierpnia :P Edited September 2, 2011 by xi0nc Quote Link to post Share on other sites
skoczek1 Posted September 2, 2011 Report Share Posted September 2, 2011 Wyjaśniamy sytuację. Myślę ,że pomogła interwencja adminów.Ja dostałem zwrot kasy(nie licząc dziwnego kosztu przelewu)W każdym razie od tego sklepu z daleka jeśli nie chcesz być wk.. całyczas i martwić się kiedy dostaniesz przesyłkę a może nigdy. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted September 2, 2011 Report Share Posted September 2, 2011 Ja dostałem zwrot kasy(nie licząc dziwnego kosztu przelewu) To znaczy? Priva to ty wysłać nie potrafisz ?Byle tylko +1 do licznika?? Szmer. Quote Link to post Share on other sites
robertrr Posted September 7, 2011 Report Share Posted September 7, 2011 Temat ucichł, a ja dalej kasy nie mam. Do Coyotów dodzwonić po prostu się nie da. Czy ma ktoś jakieś informacje? Czy Administratorzy wyjaśnili już coś? Quote Link to post Share on other sites
Widmo34 Posted September 7, 2011 Report Share Posted September 7, 2011 (edited) Ja jakos dodzwonic się mogłem... Replikę otrzymałem naprawioną a dość długi czas oczekiwana wynagrodzony miłym gratisem. - tylko za czas naprawy (dosc nietpowa replika) Edited September 7, 2011 by Widmo34 Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted September 7, 2011 Report Share Posted September 7, 2011 To znaczy? Priva to ty wysłać nie potrafisz ?Byle tylko +1 do licznika?? Szmer. 3/4 napisanych przeze mnie postów jest z działu "Jestem zielony", więc nie mam kompleksu "małego licznika". Pytałem co to znaczy, bo myślę, że wiele oczekujących na zwroty osób chciałoby wiedzieć, w jaki kolejny sposób mogą stracić na tej transakcji. Quote Link to post Share on other sites
szmerglu Posted September 7, 2011 Report Share Posted September 7, 2011 3/4 napisanych przeze mnie postów jest z działu "Jestem zielony", więc nie mam kompleksu "małego licznika". Pytałem co to znaczy, bo myślę, że wiele oczekujących na zwroty osób chciałoby wiedzieć, w jaki kolejny sposób mogą stracić na tej transakcji. To też jest informacją, którą mogłeś przekazać via priv. Szmer. Quote Link to post Share on other sites
Sonsi Posted September 13, 2011 Report Share Posted September 13, 2011 (edited) W odpowiedzi na komentarze chciałbym przedstawić stanowisko firmy i ustosunkować się do informacji pojawiających się na portalach. Jak na pewno zauważyliście Coyote ma ostatnio problemy. Brakuje nam towaru, czasami trudno się do nas dodzwonić, z opóźnieniem odpowiadamy na maile. Jest to wynikiem problemów, które dotknęły naszą firmę. Po pierwsze mieliśmy do czynienia z nieuczciwym dostwacą, z którym współpracowaliśmy a który sprzedał nam wiele wadliwych egzemplarzy replik. Część z tych replik musieliśmy naprawiać na własny koszt a część wymienić tudzież oddać za nie pieniądze. Ponadto dostawca ten nie rozliczył się z nami za usługę, która dla niego wykonaliśmy. Mieliśmy też problemy z przewoźnikiem, który niesłusznie obciążył nas i naszego innego kontrahenta nadmiernymi kosztami. Te sprawy przełożyły się na kłopoty finansowe. Ponadto mamy kłopoty personalne co przekłada się na utrudnioną obsługą klientów. Podjeliśmy konkretne działania w celu naprawy sytuacji. Staramy się o pozyskanie dodatkowych żródeł finansowania firmy także w niedalekiej pszyszłości zwrócimy resztę pieniędzy za niezrealizowane zamówienia lub je zrealizujemy, w zależności od woli klientów. Rozwiążemy problemy z zatowarowaniem oraz poszerzymy asortyment. Postaramy się o nowego pracownika, co usprawni obsługę klientów. Ja osobiście będę częściej obecny w Coyote ponieważ mam zamiar sprzedać drugą firmę, którą prowadzę równolegle a która to zabiera mi dużo czasu. Sprzedaż tej firmy ma być kolejnym sposobem pozyskania kapitału. Prowadzimy też rozmowy handlowe z nowymi dostawcami. Część z osób, które ma niezrealizowane zamówienia już otrzymała pieniądze a reszta otrzyma je w najbliższym możliwym terminie. Wypłaty realizujemy w kolejności, część z nich to zamówienia z zagranicy. Z racji problemów finansowych nie jesteśmy w stanie zadowolić z miejsca wszystkich. Realizujemy wypłaty w miarę spływania środków na nasze konto. Nie inwestujemy w nowy towar, wstrzymaliśmy wszystkie inne wypłaty. Tak więc w najblizszym czasie możecie spodziewać się nowej twarzy Coyote ASG. Uzupełnimy i powiększymy asortyment, usprawnimy bezpośrednią obsługę klienta i zwiększymy szybkośc działania serwisu. Zdaję sobie sprawę, że częśc z Was straciła do nas zaufanie. Będziemy się starali je odbudować i liczymy na to, że zrozumiecie naszą sytuację. Zrozumiecie jak ciężko w naszym pięknym kraju prowadzić firmę, szczególnie w kontaktach handlowych z krajami azjatyckimi. Pozdrawiam Michał Wodzyński Edited September 13, 2011 by Sonsi Quote Link to post Share on other sites
robertrr Posted September 13, 2011 Report Share Posted September 13, 2011 Dziękuje w imieniu swoim i kolegów, którzy czekają na swoje pieniądze, że ktoś raczył napisać kilka słów co się dzieje i z jakich przyczyn nie mamy ciągle naszych pieniędzy. Wg. mnie taka informacja powinna pojawić się już dawno, a nie dopiero po interwencji administratorów. Mam nadzieję tylko, że odzyskam swoje pieniądze już w tym roku, bo wpłaciłem wam 7 kwietnia, a to już ponad pół roku i ciągle nie wiem kiedy je odzyskam. P.S. Dziękuje administratorom WMASG za interwencję. Quote Link to post Share on other sites
vitjaz Posted October 24, 2011 Report Share Posted October 24, 2011 Widzę, że temat umarł. Ładne słówka, skrucha itp itd, ale ja dalej kasy nie mam! Sprawę skierowałem do Rzecznika Praw Konsumenta. Bo firma nawet nieraczy się odezwać na jakim etapie są. W ostatnim mailu była wzmianka o kolejce i czekaniu, ale jak długa jest ta kolejka i jaki mam numerek ?!?! Tu zwracam się do innych osób które miały/mają przejścia z tą firmą. Czy dostajecie zwroty albo info jakiekolwiek ?? Jeśli sprawa będzie się tak ciągnąć (zakupy robiłem w kwietniu !!!) trzeba będzie chyba iść z tym na policje, bo naprawdę czuje się oszukany/okradziony. Quote Link to post Share on other sites
Skaut Posted October 25, 2011 Report Share Posted October 25, 2011 Vitjaz, ja robiłem zakupy w lipcu 2010 roku... Spokojnie, wczoraj wysłałem do CASG pismo z odstąpieniem od umowy, teraz czekam jak się do niego ustosunkują. Mam nadzieję, że rozegrają to profesjonalnie i po prostu zwrócą mi pieniądze po ponad roku bezowocnej pracy nad działaniem mojego karabinu, który nadal się u nich znajduje :). Potem pozostaje ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty, a później no cóż, tylko skierowanie sprawy do sądu. Mało opłacalny dla nich biznes, bo będą musieli pokryć wiele innych kosztów, chyba że w najmniej spodziewanym momencie ogłoszą upadłość :). Nie wiem, nie wnikam, czekam. Mają ustawowe dwa tygodnie, potem będziemy walczyć z tematem inaczej. Ktokolwiek dostał już zwrot pieniędzy? Quote Link to post Share on other sites
robertrr Posted October 25, 2011 Report Share Posted October 25, 2011 Ja tak samo jak Vitjaz czekam od kwietnia. Ostatnie 2 meile: Dnia 11-10-2011 o godz. 11:18 Michał Wodzyński napisał(a): Witam, byliśmy zmuszeni przesunąć płatność ze względu na konieczność zapłacenia ZUSu i innych opłat. Dnia 27-09-2011 o godz. 16:07 Michał Wodzyński napisał(a): Witam, realizujemy przelewy w kolejności z tego co się dowiedziałem u księgowej Pański jest następny. (Nie muszę chyba pisać, że jeszcze nie mam pieniędzy...) Quote Link to post Share on other sites
Sonsi Posted October 26, 2011 Report Share Posted October 26, 2011 Postarajcie się zrozumieć naszą sytuację. Nie mamy prawie żadnych wpływów a wypłaty realizujemy z tego co zarobimy. Nie robimy zakupów bo pieniądze lokujemy na spłacanie niezrealizowanych zamówień. Koło się zamyka. @Skaut, pod koniec sierpnia umówiliśmy się, że sporządzisz odpowiednie pismo. Czekaliśmy 2 miesiące na pismo więc trochę nie rozumiem Twoich pretensji. @robertt, maile były skierowane do Ciebie nie z myślą o ich publikacji. @vitajz, temat bynajmniej nie umarł, cały czas intensywnie staramy się rozwiązać sytuację, wystąpiliśmy o kredyt, mamy już promesę więc wszystko idzie ku dobremu. na pewno nie będziemy ogłaszać upadłości. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.