Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Otwarte przyrządy celownicze.


Recommended Posts

  • Replies 97
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A co z komorą HU? Da się toto jakoś "wepchnąć"?

 

Kolego Mamlas czytamy ze zrozumieniem :wink: No proszę Cie!

 

No i jest jeszcze kwestia HU!!! Przy takich mocach pewnie standardowa guma rozpadła by się po 5 strzałach, jak nie szybciej!!! Trzeba by zrobić jak Thor bez HU 8-)

 

Edited by viper-rt10
Link to post
Share on other sites

a wszystko po to, żeby FPS'ami zastąpić mózg :) Niestety nie da się :(

 

W moim przypadku nie trafiona uwaga mam 3 elektryki wszystkie na oryginalnych springach. najmocniejsze jest G36C jakieś 310 fps po lekkim uszczelnieniu i prec lufie.

 

Taka mocna snajperka jest raczej pokazowa niż do notorycznego strzelania, czasem jak by warunki pozwoliły ale zapytaj Thora jak często strzela ze swojej ;-)

Link to post
Share on other sites

Troche zeszliśmy z gównego wątku :wink: . Jakie jest wasze zdanie na postawione w temacie pytanie???

Jezu człowieku... :cry:

:roll:

Nikogo nie interesuje ten temat, jest debilny, tak samo jak jego założyciel...

Edited by pidzejfat
Link to post
Share on other sites
Jezu człowieku...

 

Nikogo nie interesuje ten temat, jest debilny, tak samo jak jego założyciel...

radził bym zbić z tonu. Rozumiem, że może ci się nie podobać temat ale to nie uprawnia cię do obrażania jego założyciela w taki sposób...

Link to post
Share on other sites

Strzelanie z przyrzadow mechanicznych jest malo skuteczne. Duzy trening nie zastapi lunety. Snajper czy strzelec wyborowy powinien byc skuteczny. Nie oczekiwalbym od takiej osoby szansy na trafienie a trafienia.

 

Takie jest moje zdanie ;)

Link to post
Share on other sites

Strzelajac z lunety moge wycelwoac w punkt +/- 4cm.

Strzelajac z przyrzadow celowniczych prawdopodobnie pokryja mi sie one calkowicie z celem, lub chociaz jego polowa.

Przy strzelaniu na 60m sadze, ze zrobi to roznice kazdemu amatorowi strzelania precyzyjnego. No chyba, ze bawimy sie w kowbojow i strzelamy karabinami wyborowymi z biodra (ale nie o to chyba chodzi?)

Link to post
Share on other sites

Przy strzelaniu na 50m w cel wielkości puszki od piwa, widzę tylko górną część celu, w niczym mi to nie przeszkadza żeby trafiać. Luneta też jest mi do tego tak potrzebna jak świni siodło. Przypominam cel jest mniej/więcej wielkości szczupłej dłoni.

Link to post
Share on other sites

Widac polnocna czesc kraju jest obfita w wysmienitych strzelcow. Przyznam sie, ze nie spotaklem sie z nikim kto replika asg stracilby puszke po piwie z 50m. Na mechanicznych przyrzadach celowniczych - zapomnialbym wspomniec.

 

Chyle czola mistrzu

Link to post
Share on other sites

z kbks strzelało się na otwartych przyrządach nawet na 300m więc strzelanie na dystanse które osiąga się w asg teoretycznie nie powinno być trudne ale...

 

Strzelając z repliki asg na dystansie 70m+ w zależności od tego jaka ma moc kulka zachowuje się mniej lub bardziej stabilnie co często pociąga za sobą konieczność wprowadzenia poprawki ale jak ją określić gdy tak daleko kulki nie widać bądź jest ledwo dostrzegalna. I tu z pomocą "przychodzi" nam luneta. Widzimy gdzie kulka pada bądź jak daleko minęła cel i mamy o wiele ułatwione określenie poprawki. Jak dla mnie to wystarcza jako uzasadnienie używania lunety w asg ;)

 

pozdrawiam

 

[edit]

@Filq

kolega wyżej nie wspomniał za którym razem wstrzelił się w tą puszkę ;P

Edited by xel20
Link to post
Share on other sites
Strzelajac z lunety moge wycelwoac w punkt +/- 4cm.
I co z tego? Z mechaników też tylko na mechanikach nie widzisz jak Ci się reka buja. Trenowałem strzelectwo i na 50m skupienie tych 4cm to nie jest problem (bez podpórki, tylko z łokcia, leżąc). Luneta tylko denerwuje (z ciekawości próbowałem) bo widzisz jak Ci pływa. Tak więc generalnie pieprzysz :], luneta nie ma żadnego znaczenia na dystansie 50m czy troche więcej. Co innego że ułatwia zasadniczo obserwację lotu kulki czy obserwację celu. Ale to już inna broszka.
Link to post
Share on other sites

Znaczy się napisałem to lekko ironicznie z tym "ułatwianiem", bo tak na dobrą sprawę zielone, czy brązowe kulki tak samo kijowo przez lunetę widać, że branie poprawki "na kulki" jest średnio możliwe. A jak komuś się zamarzy bycie "snajperem" to się postara, żeby tych kulek nie było widać. ;-). Ale nie nam o tym prawić, co my w sumie wiemy ;-).

Link to post
Share on other sites

Ja osobiście brązowe G&G ostatnio trenuję z dużym powodzeniem i jakoś brak optyki mi w niczym nie przeszkadza. Ale wiem, wiem inny jestem.

 

I jeszcze normalnie jak strzelam to mi się udaje trafiać, muszę iść do kąta i się powstydzić odrobinkę ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Zasadniczo ta cała luneta nie jest czymś co jest tak bardzo bardzo potrzebne , da się strzelać bez - z tym że jest bardzo pomocna w obserwacji terenu , ile to razy luneta pomaga ustalić stanowiska przeciwnika - okiem by się nie zobaczyło . Co do samego strzelania parę lat temu strzelałem wyczynowo na różnych dystansach ( bodajże do 50m) i faktem jest że bez lunety się da , to są wprawdzie zupełnie inne warunki ale spokojnie z kbksu leżąc można się na 50m zmieścić w paru centymetrach kwadratowych . Także i tu jasne można bez - ale to niewygodne :-F To raz a dwa że luneta jednak pozwala od razu nanieść pewne poprawki na przykładowo na wiatr - trzeba wprawdzie odrobiny doświadczenia ale da się - z mechanicznych o ile jest to w ogóle możliwe to ciężko będzie ...

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...