Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[Oficjalny] SWD Dragunow [A&K]


Recommended Posts

Mam pewien problem ze swoim SWD na który niestety nie znalazłem odpowiedzi w tym temacie. Dokładniej problem pojawił się po zakupie czeskiego wzmocnionego mocowania lufy. Po zainstalowaniu tego właśnie mocowania lufy i oddaniu kilku strzałów, nie mogę regulować hop upa (używam czeskiej komory). Pierścień regulujący hop up jest tak bardzo dociśnięty do oringa, a ten do mocowania lufy, ze nie da się nim przekręcić ani w prawo ani w lewo. Dodam, że ten zbyt silny docisk uniemożliwiający regulację pojawia się dopiero po oddaniu pierwszego strzału, wcześniej "na sucho" wszystko działa, hop up reguluje się lekko i przyjemnie. Na stockowym mocowaniu problem nie występuje. Jakieś rady?

Edited by kendzior16
Link to post
Share on other sites
  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Głowica cylindra dobija ci komorę hu do lufy zewnętrznej. Dosyć standardowa przypadłość przy czeskiej komorze. Najprostsze rozwiązanie, to założenie cieńszego o jeden rozmiar oringa pomiędzy komorą, a lufą. Tem oring, któregonie ma przy czeskiej komorze i bierze się go zwykle ze stocka, jednocześnie dystansuje komorę od lufy i blokuje pierścień regulacji. Gdy jest za gruby oring, to pierścień bardzo ciężko chodzi lub blokuje się, a gdy oring jest za cienki - pierścień sam się kręci i hop się rozregulowuje. Trzeba dobrać oring, a w razie za cienkiego warto w szparę wcisnąć niż dentystyczną. Warto też dać tam odrobinę smaru, by lepszy poślizg był.

 

U siebie poszedłem krok dalej - 1 śrubka na tulei w zespole lufy, blokuje komorę hu jedynie przez docisk. Nawierciłem otwór, nagwintowałem m3 i wstawiłem półcentymetrową śrubkę m3, przechodzącą przez tuleję i komorę hu. Nie drgnie :icon_biggrin:

Link to post
Share on other sites

Mogę wreszcie napisać co nowego słychać w sprawie mojego SWD.

Nadal nie udało mi się fizycznie zmierzyć odległości do słupa na 117m ale znalazłem w którymś temacie, że Mendi korzysta z geoportalu. Wszedłem na niego, zmierzyłem tą odległość i tak samo jak google podało mi 117m.

SWD dostał lunetę (taniocha ale dała się skalibrować i trzyma nastawy) na montażu cymowskim. Teraz mogę obserwować swoje wyczyny. Zauważyłem, że pierwsze kilkanaście strzałów dolatuje do około 90m a kolejne powtarzalnie lecą znacznie dalej. Wygląda na to, że gumka potrzebuje się rozgrzać mimo, że replika jest trzymana w pomieszczeniu w którym jest około 15 stopni. Po rozgrzaniu wywaliłem ze 20 strzałów w kierunku słupa i trafiłem w tabliczkę na nim. Wyraźnie widziałem jak kulka się odbiła.

 

Dzisiaj dotarł do mnie chronometr UFC. Przy pierwszej serii 10 strzałów na kulkach 0,2 wszystkie odczyty były w granicach 593-598FPS. Po tej serii jeszcze kilka strzałów miało podobne odczyty ale kolejnych już nie udało się zmierzyć. Chrono pokazywało albo "---" albo dziwne wartości rzędu 27 do 29.

 

Jedna rzecz mnie ciekawi. Z pomiarów komory hu i stockowej dyszy wynika mi, że dysza ledwo dotyka gumki hu, ale po przeładowaniu suwadło nie dochodzi do końca i muszę je lekko dopychać o jakieś 2mm. Czyżbym się pomylił w pomiarach i dysza jednak wchodzi w gumkę głębiej?

 

Nie mogę już edytować. Mały update.

Wystrzeliłem właśnie kolejną serię testową. Poszedł cały magazynek 40 kulkowy. Przedtem chronograf był trzymany w ręce i pewnie dlatego miałem problem z częścią odczytów. Teraz powędrował na statyw fotograficzny. Wszystkie 40 strzałów mieściło się w przedziale 592-598FPS z czego do najmniej 50% miało te 598.

 

Na dzisiaj koniec strzelania bo łokieć znowu mnie nawala.

Edited by Mendi
Link to post
Share on other sites

Parę postów wyżej opisałem komuś jak poprawić szczelność właśnie na tej zasadzie :icon_wink: Jeżeli nie wyleciało.

 

Możliwe, że nieumyślnie udało Ci się tak złożyć komorę, że uzyskałeś optymalne ustawienie. Proszę o 2 wymiary bo może jeszcze nie zdjąłeś gumki, odległość gumki od wylotu lufy ( ta dłuższa) oraz jakbyś akurat miał samą dyszę i gumkę... na ile minimalnie musisz wsadzić dyszę w kołnierz aby po położeniu dyszy na stole ruszając gumką ruszała się też dysza.

 

^ oczywiście jak zdecydujesz się to otworzyć.

 

Skoki fps'ów niezłe... u mnie słup na polu mierzony miarą jest oddalony od drugiego o 60 a według googla o ~82 ale to i tak tylko 20 metrów czyli w Twoim przypadku 97m.

 

Edit#1/2 ort

 

Edit#3 jak dopychasz suwadło to najprawdopodobniej przeciskasz kulkę przez kołnierz ;) W ten sposób uzyskujesz szczelność ;) wpychasz okrągłą kulkę która nie podwija kołnierza a za nią idzie od razu dysza i uszczelnia się na kołnierzu... to tłumaczy też "rozgrzewanie" się gumki. Jak dojdą części złożę w ten sam sposób.

Edited by B3Lf öÖö (LastSniper)
Link to post
Share on other sites

Małe info co do springów SHS. Kumpel sprawił sobie M170 od SHSa i wyszło 640fps więc albo takie zajebiste są teraz albo przenumerowane :icon_biggrin:.

Też tyle uzyskałem, ale na shs m190, które bez suwmiarki, poza opakowaniem jest nie do odróżnienia od ichniego m170. To m190 dało takie wyniki jak guarder sp170, ale guarderek naciągał się nieporównywalnie lżej.

 

Chłopaki, tak wpadłem na pomył, żeby w swd zamontować zderzak typu sorbo. Były ciężko dostępne kiedyś, ale teraz są http://wmasg.pl/pl/c...ent/show/610570

 

Dają one rade w aegach, najczęściej w v2 bo tam gb lubi chrupnąć. Zwykle bierze się te cieńsze 3mm i nakleja na oryginalną gumę. Za to prawie nie idą te grubości 6mm, a one mogły by idealnie styknąć do stalowej głowicy od Barta. Do konwersji MC nieprzydatne, ale do springa to mógłby być strzał w 10.

Link to post
Share on other sites

Mowa pewnie o starych 170-tkach, czy te obecnie dostępne już się poprawiły?

Tłok trochę się tłucze i można by go przyciszyć ale bardziej przeszkadza mi brzdęk sprężyny. Pokrycie smarem u mnie nic nie dało poza konserwacją...

Chętnie przetestowałbym jakąś sprężynę, tylko co tak na prawdę warto wziąć w rozsądnych pieniądzach i żeby mieć jak obecnie około 600FPS. Jestem ciekaw czy łatwiej by się naciągało. Mam za sobą skończoną pierwszą paczkę 1000BB i łapka się już wyrobiła ale w tej chwili wywalenie 80 kulek w przeciągu 10min powoduje ból łokcia.

Link to post
Share on other sites

Smarem kryje się prowadnicę i sprężynę od środka zwojów - krycie z zewnątrz tylko zafajda tłok i zaczep, a i tak będzie dzwonić.

 

Jak łokieć boli od naciągania, to zła technika jest. Przy naciąganiu z nachwytem, łokieć ma iść jak najbardziej w dół, a nie w bok czy w górę. Ręka ma mieć ruch zbliżony jak ramię tłoka. Siłę trzeba przykładać równo, bez szarpania. Chwile schodzi ale idzie się nauczyć i wtedy żadna sprezyna nie straszna, nawet leżąc.

Link to post
Share on other sites

Też już do tego doszedłem ale może nie daję mu się po testach doleczyć. Jak wcześniej pisałem jestem mańkutem ale w końcu i tak doszedłem do tego, że do przeładowania kolbę muszę przerzucić z lewego na prawe ramię.

 

Teraz napiszę coś co powinno się znaleźć w oporządzeniu ale tam za dużo wątków się przewija. Chodzi mi o ładownicę na 2 magazynki. Czy jest jakaś ogólnodostępna ładownica, nawet do innych celów, do której na upartego wsadzę te 2 magi, czy lepiej mimo wszystko uderzać do Miwo?

Link to post
Share on other sites

Też już do tego doszedłem ale może nie daję mu się po testach doleczyć. Jak wcześniej pisałem jestem mańkutem ale w końcu i tak doszedłem do tego, że do przeładowania kolbę muszę przerzucić z lewego na prawe ramię.

 

Teraz napiszę coś co powinno się znaleźć w oporządzeniu ale tam za dużo wątków się przewija. Chodzi mi o ładownicę na 2 magazynki. Czy jest jakaś ogólnodostępna ładownica, nawet do innych celów, do której na upartego wsadzę te 2 magi, czy lepiej mimo wszystko uderzać do Miwo?

Są gotowe rosyjskie kamizelki pod swd - smiersz i kameleon. Do smiersza można kupić ładownice luzem, przy czym system mocowania jest specyficzny i z molem się gryzie. Nic innego gotowego w zasadzie nie ma, pozostaje faktycznie miwo lub szycie na miarę gdzie indziej (mi szył Looc).

 

Widziały wy zapowiedź SWU? http://wmasg.pl/pl/news/show/610670#answer

Jedyne logiczne rozwiązanie to aeg niestety, ale z samopowtarzalną konwersją MC to była by bajka....

Link to post
Share on other sites

Może jak się MC rozkręci to producenci będą wypuszczać tańsze skorupy bez zbędnych bebechów przystosowane pod ich zasilanie gazowe ;)

No ja jestem ciekaw i chyba odkładam kasę na to SWU i jakąkolwiek, nawet niesamopowtarzalną, konwersję do tego :D

Zastanawia mnie tylko czy wypuszczą też wersję z szyną na górze...

Link to post
Share on other sites

Złożyłem swd na ppsie i głowicy Barta, tym razem dysza wchodzi milimetr w kołnierz i się uszczelnia :icon_lol:

 

U mnie ten czeski montaż lufy zewnętrznej wyeliminował podwójne kulki, nie jestem w stanie sprawdzić jak i na ile to strzela obecnie, trafiam na 75 metrów w budynek, kulka leci z 2 sekundy i słychać wyraźnie moment uderzenia, wręcz huk. Mam nadzieje, że teraz już będzie dobrze.

 

^ Nie mogę edytować.

/spoko, ja mogę

Mendi

 

Zastanawiam się nad zostawieniem z tej kolby od sks'a (która obecnie robi za łożę) samej kolby bo coś ostatnio całość lata na wszystkie strony i przy pierwszym upadku pewnie się rozleci.

 

Krótkie pytanie:

-czy szyny umieszczane zamiast szczerbinki do ak będą pasować do swd? Nie orientuję się niestety.

Edited by Mendi
Link to post
Share on other sites

^ Nie mogę edytować.

 

Zastanawiam się nad zostawieniem z tej kolby od sks'a (która obecnie robi za łożę) samej kolby bo coś ostatnio całość lata na wszystkie strony i przy pierwszym upadku pewnie się rozleci.

 

Krótkie pytanie:

-czy szyny umieszczane zamiast szczerbinki do ak będą pasować do swd? Nie orientuję się niestety.

 

Dobre pytanie bo szyną z body czasem trzeba się pożegnać i wtedy albo nowe body albo co?

Zeszlifowanie i wpuszczanie stalowej odpada raczej w tym gównolicie...

Pozostaje pokrywa z szyną lub coś wsadzanego zamiast szczerbinki.

Link to post
Share on other sites

Pany, nowe body to koszt ok 70-100zł:). Szczególnie jak i po 150 zł lecą używane stocki.

 

Last.- masz po prostu za cieniutkie łoże. Dowalisz grube od sks to będzie działać. Ja pod l96 dobieram na głębokość bym mógł robić wcięcie na maga, by nie wystawał. Swd już przymierzałem i widzę to w grubym. Ew. średniak z lewej strony wywaloną ścianką tak, że wstawisz body byś mógł szynę doczepić. Ofc body i łoże montowane na śruby i klej.

Link to post
Share on other sites

Podczas strzelania po przyłożeniu ucha w okolice tłoka, słychać jak uszczelka nie wyrabia i "pierdzi" podczas strzału :icon_mrgreen:

 

Kocham tą replikę za to, że nawet jak wymienisz wszystkie możliwe części na nowe to i tak zawsze coś się zepsuję :icon_lol:

Ja tam w swojej kiedyś 2 lata nie grzebałem, bo nie było potrzeby. Last za dużo kombinujesz.

Link to post
Share on other sites

^ Ja tylko chcę, żeby to działało jak kiedyś... Już nawet to 70 metrów celnego uznam.

 

Jak już piszę to mam pytanie:

-jak wygląda sprawa kołnierza gumki w komorze czeskiej? Chodzi o to czy kołnierz jest płasko czy pod kątem? (zamyka się ku dyszy)

 

Pytanie dodatkowe:

-jakie fronty ris montuję się na zasadzie montażu na lufie? Front lr300 tak miał.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...