mareq

Może kulki masz kijowe i się tną w magazynku. Ja zawsze byłem przeciwnikiem smarowania magazynków. Mam tą beretkę w wersji metal i 3 magazynki do niej. Jeszcze żadna klulka mi się nie zacięła. Może dostał się piasek i wystarczy czyszczenie?

Dokładnie. Niech człowiek wie, że to będzie kosztować, długo trwać i być może nic z tego nie wyjdzie. Jeśli go to nie przeraża to niech buduje. Gdyby wszyscy dawali się zniechęcić to nie było by Mancrafta i innych konwersji.

Często JG stosuje gwinty 13mm, więc musisz mieć pewność.

Ja ostatnio kupiłem zieloną g&g w azteko i wygląda ok. Nie ma żadnych nadlewek ani niedolewek a z tego co kojarzę to problem był z wykonaniem zewnętrznym.

Jak magazynek załadujesz do połowy to też masz taki efekt?

Tu byś się musiał dowiedzieć czy to "aluminium" to nie znal.

8 bar to do snajperki mało, chyba że robisz konstrukcję w celach edukacyjnych. Jeśli tak to obczaj konstrukcje na QEV.

+1 dla pps-a. Nawet można liczyć na dobre skupienie. Ją w swojej musiałem tylko lekko obrobić zadzior w oknie hopka.

Dorzuć do zębatki tłokowej opóźniacz.

Pomierzyłem wczoraj Wella G-96 na GG: - na kulkach 0,20 537 FPS co daje 2,68J - na kulkach 0.43 424 FPS co daje 3,59J i tak mieści się w limicie ale jak widać zmiana ciężaru potrafi podnieść energię. To tyle z mojej strony, żeby nie było że teoretyzuję. Osobiście oczywiście nie mam nic przeciwko HP i Mancraftom (wiem że to też HP ale niektórzy demonizują tą nazwę) i nie mam nic przeciwko takim przeciwnikom.

Sposób z regulacją naprężenia sprężyny można spotkać w niektórych replikach JG. Mam taki patent w ich MP5. Zakres zmian jest kosmetyczny. Np brakuje ci 20FPS do limitu a lubisz mieć na styk to da się tyle podciągnąć. Dodatkowo jest ryzyko, że po dociśnięciu braknie ci miejsca na sprężynę. Chyba guarderowska 130 jest tak zrobiona, że nie da się często dać nawet podwójnego łożyskowania, bo ci tłok zablokuje. Lepiej postawić na jakiś system szybkiej wymiany sprężyny. On się również przydaje przy rozbiórce GB. Nie trzeba pilnować, żeby nie wystrzeliła.

Kurcze, takie problemy to mają nowi, którzy mają mętlik w głowach, bo mają mało kasy i próbują kupić ładnie wyglądający chłam. Weź kup m16 lub sr25, dowal 30cm tłumik, obklej obciążnikami od wulkanizatora i ciesz się z tego, że zostało ci sporo kasy. Przyda się na czarną godzinę.

No to już się nie odzywam. Będę dawał do pomiaru energii na kulkach 0,2. Dla mnie wygodniej :). Green gas rules.

Niestety dojdzie wam sprawdzanie, czy w czasie rozgrywki, ktoś nie zmienił ciężaru kulek...

Jeśli ją próbowałeś doszczelniać to zapewne widziałeś, że masz głowice typu cichego. Co chcesz wyciszyć? Tłok się tłucze cz zębatki mielą? W pierwszym przypadku to zapewne nie wyszło ci to uszczelnienie. W dugim po pierwsze zrób podkładkowanie i regulację silnika. Jeśli nie pomoże to wymiana zębatek i może łożysk. Przynajmniej niektóre nowe PJoty mają normalny cylinder ale większość to ma to ichniejsze bore. Musiałbyś pomierzyć.

ShootOne są 2 x tańsze a dobrze latają. Dlaczego te SA mają opakowania identyczne jak Madbull? Do tego są w podobnej cenie. Ino w wadze 0,43 są opisane jako szare a nie grafitowe.

Na lepsze osiągi niż w znacznie tańszych snajperkach nie ma co liczyć. Skoro jesteś fanem militarii to może postawić na realizm repliki? Masz po prostu za dużo do wydania jak na dobrą snajperkę ASG i dlatego nie wiadomo co ci polecić.

Przezroczysty Guarder przy takiej mocy???

Gdyby repliki HP kosztowały 600zł a AEGi powiedzmy 3000zł, to zapewne byłaby nagonka na AEGi, bo łatwo wymienić sprężynę, bo instalacja może mieć spięcie i podpali las, bo nie mają akumulatora w plecaku i odbierają szanse tym z butlami w kwestii mobilności,... Człowiek to takie stworzonko, które aby żyć musi jeść, pić i się kłócić. Zawsze się znajdzie powód do odrębnego zdania i bronienia go mimo braku powodu. Podajcie sobie ręce i bawcie się dobrze.

No cóż. Ze sprężynowego pistoletu mam koło 35m celnego zasięgu. Ale nie przejmuj się. W potyczce przeciw replikom z odpustu będziesz miał szanse.

Wszystko pewnie się rozbija o ten jeden znaczek, który musi się znaleźć na body.

Faktycznie nie widzę większego zbiorczego tematu. Za to jest trochę informacji rozrzuconych po forum. Lipole mają różne kształty i rozmiary. Może wejdzie jakiś stick. Na pewno coś dopasujesz. Hicap grzechocze i może cię to czasem zdradzić. Trzeba go nakręcać. Na niektórych imprezach stosowany jest limit amunicji i hicapy nie są dopuszczane do użytku. Na typowe niedzielne nawalanki spokojnie ci wystarczy.

Może pójść dalej i dozwolić tylko snajperki czterotaktowe? Ci co mają semi only ale powtarzalne przecież nie muszą używać auto, bo wystarczy odpowiednio sybko naciskać spust. Ile razy słyszałem przed strzelanką: on ma mancrafta, polecą dzisiaj zęby. Jak rozpoczęła się rozgrywka, to już nikt nie pamiętał o tym i oczywiście nikomu nic się nie stało.

Hit to była ta promocja. Wadą tego karabinka jest to, że niemal skazany jesteś na hi-capy. Zdaje się, że najsłabszym punktem jest kolba. Jest wątek na temat tych replik, poczytaj. Baterię zmień na lipolka 7,4V i kup do niego ładowarkę.

Ja akurat pisałem na podstawie własnych doświadczeń. Nie lubię teoretyzować. Mam snajpę, która z lunetą i bipodem waży 6kg do tego kilka kilo dodatkowego szpeju. Kulek zużywam sporo. Czasem do 1000 miesięcznie. Większośc to strzelania próbne po poprawkach. Na samych strzelankach to z 500 rocznie. Już nieraz po kupieniu paczki kulek kupowałem kolejne, na zapas, bo te się dobrze spisywały a po miesiącu się okazywało, że cały zapas nadaje się do śmietnika, bo spuchły. Ja przynajmniej co 2 tygodnie coś koryguję w swoich replikach. Z pozycji leżącej strzelam w conajmniej 60% przypadków. Czołgania