mareq

Miny są fajne aczkolwiek nie zauważyłem jakoś środków ostrożności podejmowanych przez żołdaków :). Fajnie jest zobaczyć jak ktoś wpada na minę założoną przez ciebie. Niestety jako saper nie miałem za dużo roboty. Szkoda, ża ani razu nikt mnie nie wezwał do rozminowania. Co innego zakładać ładunek w spokoju a co innego rozminowywać pod ogniem nieprzyjaciela. Można by na przyszłość wprowadzić na przykład zasadę, że wybuch miny, która była na wejściu powoduje jego symboliczne zawalenie się i od tej pory nie da się tamtędy przechodzić. Po wybuchu wejście się otaśmowuje. Można w ten sposób na przyk

Zobacz sobie jeszcze na cenę magazynków do gazówek :) . Mimo wszystko odpuść sobie EBB w elektryku. EBB dodatkowo obciąża mechanizm. Kup jakąś polecaną replikę i baw się dobrze.

Niestety traci się część realizmu i dochodzi wężyk. Albo rybki albo akwarium :) . Niestety na niektórych imprezach jak ktoś widzi podpięty wężyk to już cię wywala. Wiem, że jest to chore i w sporej mierze wynika z braku wiedzy ale nadal tak jest. Skibol83: najlepiej znajdź ludzi z twojej okolicy, którzy dadzą ci się chwilę pobawić różnymi sprzętami. Celowo nie piszę abyś udał się w tym celu na lokalną strzelankę, bo często jest tak, że jak ktoś posiada gazówkę to na strzelanki bierze elektryka. Dla wielu graczy siła ognia jest ważniejsza od funu jaki daje replika. W gazówce masz powi

Gazowe emki od WE są fajne, sam mam jedną. Tam oczywiście blowback w stosunku do palnej jest słabiutki ale bije wszelkie elektryki na głowę. Przy gazówkach trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że nie lubią zimna i trzeba o nie bardziej dbać niż o elektryki. Jakbyś się zdecydował na gazówkę to mimo wszystko dobrze kupić sobie również elektryka, żeby był jako backup. Szkoda opuszczać imprezę, bo się okazało że jest za zimno lub jak pojawi się jakikolwiek problem. Jak chodzi o części zamienne to do gazówek większość trzeba ściągać z dalekiego wschodu.

Na razie tylko podziękuję wszystkim bez wyjątku. Przywiozłem do domu spory zapas endorfiny :) . Na razie jestem zbyt padnięty, żeby się rozpisywać. Wykończył mnie powrót w tej ulewie i wichurze.

Miny już niedostępne. Za to w nestofie są brytyjskie manierki jakby ktoś potrzebował :) .

Bombel: ja też nie mam furażerki. Żeby nie naginać budżetu kupiłem sobie polski hełm wz50. Przypomina radziecki a kosztował całe 24zł. Myślę, że na upartego się nada. Na zakup wysyłkowy już za późno ale może będą mieli coś w jakimś pobliskim sklepie z demobilem.

Marek: możesz mnie wpisać jako sowieckiego sapera. Mogę jako torbę na zabawki wziąć angielski smallpack na szelce (będzie torba).

W kałaszach prostsze byłoby dołożenie do istniejącej dźwigni selektora dodatkowej dżwigni sierowanej mniej więcej pod kątem prostym w dół aby móc obsługiwać kciukiem.

Przesadzasz trochę. Sam jestem mańkutem. Jak często potrzebujesz w ułamku sekundy użyć selektora? Mam sporo replik. Wszystkie pistolety i elektryki obsługuję bez problemu. Trochę problematyczne są czterotakty ale wszystko zależy od tego na ile luneta przeszkadza. Jedyną problematyczną repliką jest sprężynowe swd i jego naciąganie. Moim zdaniem nie ma co kombinować.

Czy ktoś jadący ze śląska lub przejeżdżający w okolicach miałby wolne jedno miejsce w aucie?

Dzisiaj wieczorem będę wiedział na 100% czy będę (wtedy wyślę oficjalne zgłoszenie). Jeśli będę to mogę chrono zabrać ze sobą. Owijacze będę próbował sobie załatwić ale będę pamiętał o tobie jakbym miał problem.

Jakie wymiary mają oryginalne owijacze? Czy dobrym pomysłem na replikę jest Thompson z magazynkiem bębenkowym jako imitacja PPSH czy nie dziwaczyć?

Czy ktoś ma pomysł na niskobudżetowe owijacze?

Nie da się tego określić. W zasadzie dowolna zapalniczka, która ma zawór do nabijania. Chodzi o uszczelkę z niego. Da się ją delikatnie wydłubać igłą.

Fabryczna komora jest dobra. Ma tylko jeden minus: dostęp do regulacji. Lekarstwem na to jest komora właśnie od Airsoftpro i na razie nic lepszego na rynku chyba nie było. Jeśli nie zwróciłeś uwagi na temat wątku i szukasz do elektryka to jest osobny wątek.

Jest jakiś ostateczny termin zapisów. Chętnie bym dołączył do czerwonoarmistów ale ostatnio rozwaliłem samochód i mam masę wydatków i roboty z tymn związanej a trzeba się zatroszczyć o jakąś prostą stylówę. Na razie mam polski hełm wz50 (bardzo podobny więc się pewnie nada). Spodnie brytjskie pewnie będą ok jak się zmajstruje jakieś owijacze. Generalnie do chwili obecnej jakoś nie widzę, żeby się komuś chciało napisać jakiś poradnik dotyczący sowietów.

Do stylizacji brytyjskiej na allezło są tanie pasy od Friedlandera. Kupiłem sobie na zapas i mogę powiedzieć, że to bardzo fajna i tania opcja. Są zielone i mają czarne okucia. Pod czarną farbą jest mosiądz, więc jak komuś przeszkadza to można się farby pozbyć. Ja dostałem nie używany egzemplarz magazynowy.

Sam jestem leworęczny i mogę cię zapewnić, że obustronny selektor i zwalnicz magazynka nie jest konieczny. Np. w M4 typowo zwalniacz jest po prawej i jest to dla mnie bardzo wygodne. Nawet pistolety są banalne w obsłudze. Bez problemu można sobie wyrobić sposób na szybkie operowanie nimi. W przypadku leworęczności niewygodny jest tylko sprężynowy SWD (naciąganie). Trochę niewyfodne są czterotakty, bo trzeba zamkiem operować w specyficzny sposób. Jak chodzi o repliki elektryczne to nie znajduję żadnej niewygodnej dla leworęcznego repliki. Spokojnie bierz coś z polecanych replik i się nie p

Z tym stalowym body to się trochę rozpędziłeś :) . Jak już coś to aluminiowe.

Z elektrycznych pistoletów to tylko Cyma nadaje się do użytku ale o blowbacku zapomnij.

Normalnie jak na Monte Cassino :) .

Istnieje. Chyba nie używałeś Linuxa z poziomu linii komend :) .

Ok, no to super. Mam kurcze jedną komunię w rodzinie i do tego jestem chrzestnym. Muszę sprawdzić dokładnie w jakim terminie.

Robert: skoro to ma być klimat 4 pancernych to rozumiem, że stylizacja brytyjska odpada, czy będzie to naciągane pod tamten klimat ale dla herbatników i hamburgerów? Pytam po prostu czy nie czas zacząć kompletować jakieś alternatywne szpeje.