mareq

Co do strzelanek: sam pistolet to raczej słabo. Nada się do CQB ale będziesz tracił na ilości kulek do dyspozycji. Ja też kocham gazówki ale trzeba umieć o nie dbać i godzić się z ich ograniczeniami. Między innymi jak robi się chłodno to zaczynają się jajca. Kup jakiegoś elektryka.

Dominik: ja się oczywiście zgłoszę. Oficjalnie pójdzie to po wypłacie, bo ruszyłem z jednym grubym projektem, który na razie pochłania mi wszystkie wolne fundusze i w tej chwili jestem spłukany :) .

Łożyskowania prowadnicy to raczej tam nie znajdziesz. Prowadnica raczej jest plastikowa i jeśli nie jest złamana to nie będzie źródłem problemu. Problem potrafi się pojawić jeśli jest tam aluminiowa prowadnica i pracuje w aluminiowym cylindrze. To potrafi trzeć jak głupie. Odkręć osadę. Już wtedy częściowo widać jak pracuje tłok i spust. Potem otwórz zespół cylindra i zobacz jak to tam wygląda, czy np. w cylindrze nie ma zadrapań wewnątrz. Sprawdź jak pracuje sam cylinder (bez sprężyny i tłoka). Już się spotkałem z jajowatym i już sam z siebie pracował ciężko. Takie uroki Wella. Sam mam i

Poroniony pomysł. Ja bym nie ryzykował zdrowia znajomych ani nikogo innego.

No cóż... to tylko Well. Większość ich replik wymaga dopracowania. Są tanie ale prosto z pudła słabe. Aluminiowy cylinder i 530fps kiepsko idą w parze. Jak chcesz z tego zrobić pełnoprawną snajperkę to bez kosztów przewyższających cenę repliki się nie obejdzie.

Niedawno kupowałem CM701. Jest troszkę inna ale to zbliżony wypust. Rozumiem, że zakup w TG, bo tam sprzedają o podwyższonej mocy. Bez tuningu i tak się nie obejdzie. W stosunku do Wella i tak jest dobrze, bo spust ma stalowe seary a aluminiowy cylinder o dziwo daje radę. Też miałem mieć 520fps. Faktycznie jest 490. Na dzień dobry i tak lufa i gumka jest do wymiany. Możliwe, że nad komorą trzeba trochę popracować, bo krzywo podkręca. Znosi mocno w jedną stronę. Jednym zdaniem: do strzelania tarczowego prosto z pudła raczej się nie nada.

W sumie ustalanie zasad to święte prawo organizatora. Jakie nie będą ja się dostosuję. Może nowe pomysły wypalą. Bez przetestowania w praktyce to można tylko gdybać.

Zawiązanie oka zaburzy widzenie przestrzenne a usztywnienie nogi spowoduje ograniczenie ruchów. Z punktu realizmu jest ok ale z punktu widzenia bezpiecznego dalszego udziału w rozgrywce średnio mi się to widzi. To jest zabawa a nie prawdziwa wojna. Bezpieczniej będzie w takiej sytuacji od razu udać się na respa. Miałem okazję funkcjonować przez 2 tygodnie z zaklejonym okiem. Wpadanie na przeszkody, które normalnie ominiesz jest wtedy bardzo prawdopodobne.

Normalny gwint. Podgrzej końcówkę lufy nad kuchenką i powinno puścić. Pewnie jest na kleju.

Tak to jest jak się filmy ogląda w pracy z wyłączonym dźwiękiem :) .

Fajnie, tylko jaki prąd ci ten switch wytrzyma? Pewnie by się prosiło teraz o jakiegoś mosfeta. Wiesz.. to sten a nie mp40, nie można sobie pozwolić, żeby wysiadł w połowie strzelanki :) .

Dzięki i nawzajem.

To jest chyba replika mocno niszowa i części do tego leżą w najgłębszych czeluściach magazynu :) . Napisałeś do nich w tej sprawie? Zacznij od tego.

Gips i tak przydałoby się czymś powlec, żeby masa papierowa się nie przyklejała. Tu faktycznie mozna polakierować. Może rozrobić wosku z benzyną i coś takiego. Może też da radę nasączenie formy olejem lnianym. To akurat niektórzy mają w domu. Formę mozna by wogóle zrobić z silikonu formierskiego.

Informacyjnie: zwrotka dotarła ale liczę, że jeszcze w tym roku będzie trzeba tą kasę wpłacić ponownie :) .

Jako taki Army R31 sprawuje się ok. Mam tylko zastrzeżenia do magazynków na CO2. Jest sporo egzemplarzy, w których kulki się zacinają. Lepiej jest z magazynkami na GG ale w nich musiałem po czasie wymienić uszczelkę w zaworze nabijania (oring pozyskany z zapalniczki). Sam mistolet jest ok, tyle że ja mam ze starej produkcji, gdy były jeszcze wypuszczane z pełnymi oznaczeniami.

Vlad: jak się wszystko skończy to nie będziesz wiedział jak wszystkich ogarnąć. Będziesz miał tłumy z próchnicą. Szykuj wiertła i obcęgi :) .

Tak się zastanawiam, jak po miesiącach wszyscy będą wygłodniali imprez to może zrobić grę w dłuższej pormie, np od piątku wieczorem do południa w niedzielę? Tak wiem, pewnie głupie wymysły kogoś, kto siedzi prawie drugi tydzień i pracuje z domu. Już mnie coś trafia. Nie wiem jak przeżyję kolejne miesiące.W tej chwili głupie wyjście do sklepu jest odprężające jak jakieś wakacje :) .

Do zobaczenia jak tylko będzie to możliwe. Dużo zdrowia dla was i waszych rodzin.

Może być? https://www.frontowiec.com/pl/helmy-i-helmofony/5137-helm-k6-3-z-przylbica-replika.html

Ja wysłałem żonę do pasmanterii i przyniosła mi o takie. Z 2 metrów już optycznie są do przyjęcia :). Jak nie znajdę innych to tymczasowo zostaną te.

Oczywiście chodziło mi o oryginał. Dzięki za info. Jeszcze pytanie czy na początek taka maska przystoi czy jednak coś kombinować. I tak niby do imprezy dużo jeszcze czasu ale ja ze wsoimi normalnymi obowiązkami średnio się wyrabiam. Bluzę kupiłem współczesną galową i raczej nie będę miał czasu pokombinować z kołnierzykiem. Generalnie będzie taka bieda stylizacja, bo i karabin to raczej będzie cyma CM701 (może chociaż celownik mechaniczny dorobię). Jedyny plus, że chociaż naleśnik pojawił się u mnie. Z Nestofa ale chyba nie ma co marudzić. Do zobaczenia w okopie :) .

Kupiłem sobie taką maskę: W zasadzie, to potrzebowałem jakąś torbę. Okazuje się, że jak paski nie są mocno napięte to bez problemu da się ją założyć na okulary i w niczym to nie wadzi. Maska mimo to dosyć dobrze przylega. Miała być jako dawca części ale zaczynam się zastanawiać czy taka nie wystarczy. Szkiełka zamieniłbym tylko na PET lub grube plexi czy poliwęglan. Ewentualnie można by ją pomalować np. na brązowo, żeby imitowało to skórę no i muszę dorobić jakiś pochłaniacz, bo w zestawie nie dali. Co uważacie? Jeszcze jedno, może głupie pytanko: po co jest sznurek przy torbac

Ja się doliczyłem dwóch radiostacji :) .Jedną ma dowódca kutra a drugą oddział, no chyba że zakładamy, że mają kwarce na różne kanały i po prostu razem nie będą działać.

Z mojej praktyki: przy 360fps (mierzone na 0,2) kulki 0,28 lecą celnie na 55m. Prędkość wylotowa jest mniejsza ale czas dotarcia kulki do celu jest tylko odrobinę dłuższy. Cięższe kulki wolniej wytracają prędkość.