eMAGie

Storczyk :wink:

Artykuł nie jest w całości poświęcony AR-11. Sporo miejsca przeznaczono na opis RAMów jako takich, porównaniu RAMów z elektrykami oraz kwestii fpsów.

hmm Może na murzynach z getta robi to wrażenie. ;-) Jak dla mnie sztuka dla sztuki i tego typu triki mogą się przydać jedynie barmanowi.

Jak i aparatu ;)

Jak dla mnie sprawa prosta pan Paweł chce dotrzeć do szerszego grona odbiorców (czytaj sprzedać więcej niż do tej pory). Lubawa może mu to zapewnić. Kthuluhu miejmy nadzieje się mylisz co do jakości i Lubawa będzie wszystko szyła jak PJ sobie tego zażyczy. Co wyjdzie z tej współpracy wyjdzie z czasem.

Maskować ha! Thor nie będzie trzeba nosić tych wszystkich magazynków, ładownic. Ograniczysz ilość ruchów tylko do naciskania na spust.

Pewnie to hicap i go nie wymienia :wink:

Niektóre zmiany nie są widoczne nawet dla wprawnego oka. np. Gumki w kieszeniach.

gdzie masz taki przepis dotyczący ograniczeń? Nie widzę go ani w zasadach ogólnych strzelanek jak i w zasadach ccs L1A3.

@ Grucha nie sądzisz, że pojedynczy krzak paproci na środku polanki/pod płotem/na drzewie to coś podejrzanego. Druga sprawa wykorzystałeś sztuczne rośliny jak się bawisz z ludźmi którzy wyposażeni są w noktowizje/wzmacniacze optyczne (IR) to jesteś spalony.

No ja oczywiście Ciociu o mundurze mówię. Sierżanta Gadżeta nie śmiał bm ruszać jeszcze wiele rzeczy pewnie dla naszych komandosów uszyje. Czy dotarły do was nowe materiały o których wspominał sierżant Gadżet?

już przymierzałem ;) Ale ciekawi mnie bardziej co spod niej wystaje ? Ciociu :mrgreen: czemu ja tego nie widziałem u was podczas mojej ostatniej wizyty ;)

Też podobnie jak Ty chciałem sprowadzać z WGC. Jednak po dokładniejszych oględzinach stronki Uncompany kolega znalazł taką o to pozycje. http://www.uncompany.com/pageproductdetails.asp?prodid=8776

http://pl.youtube.com/watch?v=5KG5uMZZsWU enjoy...

Hmm tak się tylko zastanawiam czy jak coś świeci w IR to od razu źle? Oczywiście nie mówię o świeceniu całego munduru bo jedna wielka jasna plama nigdy nie jest pożądana. Chyba mały OT zrobił się z tych mundurów.

Czy BW nie używa także Kupczaków? Taka informacja mi się kołacze w głowie.

Bez sensu to są Twoje pytania. Jak zobaczyłem Twój pierwszy post w tym temacie nie odpowiedziałem licząc na rękę Moda która go skasuje. Piszesz w dziale "Karabiny Wyborowe" Powinno się tu mówić o replikach tuningowanych do ponad 520 fps. Wszystkie te informacje masz w wątku przyklejonym. Po jaką cholerę jest pierwszy post w tym temacie? Wyraźnie masz napisane jaka sprężyna, jakie wzmocnienia, jaki silnik, jaka bateria. Wszystko ładnie przejrzyście napisane. I każdy temat do siebie podobny. Koszty rzecz wymierna bo sposobów na dostanie części jest mnóstwo i co za tym idzie k

Szwagier: Z patykiem bym nie przesadzał ;) Tak dział się zwie MilSim. W "pierwszej pomocy" wypowiadają się lekarze, ratownicy i proponują składy swoich apteczek. W "Nawigacji" wypowiadają się osobnicy związani w jakiś sposób z geodezją i radzą jak sobie zrobić mapę do ASG. I tu i tu ludzie wypowiadają się przez pryzmat skrzywienia zawodowego. Ja nie mówię, że Twoja metoda wykorzystania ARCGisa jest zła, sam osobiście zrobił bym podobnie lub ewentualnie wykorzystując inny program. Zarówno Tobie jak i mi wygodniej było by wykorzystać do tego celu oprogramowanie, które znamy z codzienneg

Kolego przepraszam a trawę w ogródku kosisz kombajnem? Dla mnie osobiście to przerost formy nad treścią. Nie każdy bawi się na 1km2, więc koszty ileś tam razy za samą ortofotomapę rosną. Koszt licencji ARCGisa też niski nie jest. Zaprzęgasz do banalnych problemów z jakimi masz do czynienia na polu ASG środki całkowicie do zastosowań profesjonalnych. Jak widać na przykładzie powyżej da radę przy użyciu Corela (który do tego nie jest) zrobić użyteczną mapę. Większość ludzi w ASG nie ma do czynienia na co dzień z Geodezją, GiSem czy innym ZSiPem. W tym temacie raczej będą szukać zas

Pozwolę sobie wtrącić tylko, że żmija zygzakowata jest pod ochroną. Wykreśl punkt pierwszy i będzie ok.

Pałatka kolego, pałatka się to zwie. ;-)

Wolf nie zgadzasz się ale nie z mną. Ja zwróciłem tylko uwagę jak dalece niepewny jest kod cywilny w stosunku do wojskowego. Tak sobie departament obrony kiedyś przyjął i teraz się musimy z tym borykać. Celowo umieściłem wszystko w cytacie bo tekst pochodzi z moich notatek z studiów. Ja też się z tym nie zgadzam, że to starczy (pomyśleć, że na samym początku było to 500m). Na końcu napisałem wyraźnie kompas i mapa oraz umiejętność posługiwania się nimi są niezawodne (no chyba, że stoimy na górze żelaza lub w miejscu innych dużych anomalii grawimetrycznych). GPS nie traktować jako pods

Thor tę informację dzień wcześniej powtórzył mi pan dr z katedry Geodezji, Wydziału Inżynierii Lądowej i Geodezji, Wojskowej Akademii Technicznej nie mam powodu by mu nie wierzyć. Nie wiem jak daleko na PD się zapędziłeś z swoimi pomiarami :D. Mi też się nie chciało wierzyć w niektóre zjawiska nazwijmy to geodezyjne. Do chwili kiedy nie zaczął sprawdzać działek rolnikom niedaleko Jarosławia. * temat na szeroką dyskusje ale nie w tym wątku i nie na tym forum ;)

Nas interesuje ostatni podpunkt. Nikt z nas nie jest w stanie skorzystać z dobroci kodu P wszyscy się meczą z kodem C/A. Do tego jeszcze dochodzi anti-spoofing (A-S). dGPS właśnie po to wymyślono, żeby uniknąć wpływu specjalnie wprowadzanych niedokładności przez A-S. Nie wiem czy nie lepiej w lesie używać kompasu i mapy.

Thor MAG wystarczy i nie brałem tego za żadną złośliwość :lol: Trzeba też pamiętać, że Polska mapami 1 : 50000 pokryta jest cała natomiast z mapami 1:10000 już nie jest tak kolorowo. Stąd też problem podejrzewam z ich dostępnością (pewnie tylko jeden z punktów). Z PODGiK-ami różnie bywa czasami chcą jakiś chorych sum za udostępnienie danych ale próbować warto. Tak swoją drogą spróbuje załatwić komplet takich map zwłaszcza, że nasze działania powoli zaczynają wykraczać poza Mazowsze.