Medium
Weteran-
Content Count
321 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Medium
-
Na pewnej słowackiej stronce znalazłem fajny patent, gogle z silniczkiem i nadmuchem powietrza zasilane bateryjką. Podobno po czymś takim nic nie paruje, choćby chciało. To tutaj: http://www.ask-sl.sk/modules.php?name=News...=article&sid=25 Pozdrawiam Medium
-
Lufa - czy AEGi cierpią na to samo co wiatrówki śrutowe?
Medium replied to DariuszM's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Nie będę komentował ostatniego posta, ten kto jest w temacie, zrozumie dlaczego, ci którzy tak głęboko nie chcą wchodzić w szczegóły zapewne go zignorują. Proszę tylko kolegę Minimala o to by bardziej przemyślał temat zanim coś napisze. Raz już wynikły drobne nieporozumienia, ponieważ pojawił się tak samo (moim zdaniem) post nic nie wnoszący do tematu, gdy było już prawie wszystko wytłumaczone. Pozdrawiam Medium -
Lufa - czy AEGi cierpią na to samo co wiatrówki śrutowe?
Medium replied to DariuszM's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Kmieciu4eveR: Ja bym nie obcinał lufy wewnętrznej. Ewentualnie jeśli uważasz, że kulka wylatuje trochę nie tak, porównaj z innym FAMAS'em. Wit twierdzi, że jest to jeden z najbardziej udanych elektryków, a ponieważ ma w tym bardzo duże doświadczenie nie widzę powodu nie wierzyć mu. Alternatywą może być lufa o mniejszym przekroju (wyższa sprawność - mniejsze straty sprężonego powietrza) lub cylinder z innej repliki o dłuższej lufie wewnętrznej z otworem przemieszczonym bardziej "do tyłu", ale takie przeróbki proponowałbym przeprowadzać dopiero po dokładnym przetestowaniu stanu obecnego (np -
Lufa - czy AEGi cierpią na to samo co wiatrówki śrutowe?
Medium replied to DariuszM's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Będzie to kolejny nudny wykład o procesach zachodzących w ASG, więc jeśli ktoś nie jest tym zainteresowany proszę o "taryfę ulgową" podczas oceny. Dlaczego krótka lufa powoduje iż replika jest celniejsza? Wynika to nie tyle z samej lufy co z dwóch podstawowych czynników: 1. czynnik ludzki 2. czynnik techniczny Ad. 1. Już wcześniej padało stwierdzenie, że w przypadku broni palnej energia wynikająca z trzeciego prawa dynamiki Newtona skierowana jest w stronę przeciwną do kierunku strzału i sam strzał trwa krótko. Skutkuje to tym, że opierając broń o jakiekolwiek oparcie i utr -
Lufa - czy AEGi cierpią na to samo co wiatrówki śrutowe?
Medium replied to DariuszM's topic in Archiwum - ogólne techniczne
Twoje spostrzeżenia są jak najbardziej słuszne. Co prawda w ASG nie chodzi o tarcie, ale o balans ciśnień, a to związane jest z niską energią strzału. Te zjawisko chciał już wcześniej omówić Pik, ale jego tematy albo nie mają odpowiedzi (porównanie celności stock G36 i rasowanego M16 opisane na pewnej zagranicznej stronie), albo wielki znawca tematu (tu pozwolę sobie nie przywołać pseudonimu) stosując osobiste przytyki zdyskredytował temat. Zjawisko w sumie jest dosyć ciekawe i dotyczy wszystkich tłokowych pneumatyków, chociaż istotą i skutkami różni się pneumatyka 4,5mm od ASG. Jeśli -
Zrobienie jakiejkolwiek sprężynki nie jest trudne. Musisz mieć tylko odpowiedni drut sprężynowy odpuszczony. Wygiąć w potrzebny Ci sposób i odpowiednio zahartować. Przy słabych małych sprężynkach, nawet bez hartowania powinno się udać, a jeśli hartować wystarczy przy słabych sprężynkach rozgrzać nad płomieniem (np kuchenki gazowej - oczywiście nie trzymając w palcach!) a jak się rozgrzeje do białości szybko do zlewu z zimną wodą (tak wiem powinna mieć 18-20 stopni Celciusza, ale przy takiej sprężynce nie będzie to miało tak wielkiego znaczenia). Moja rada: zrób to sam. (Tak wiem już dawno mó
-
Naboje Flobert są bardzo starym wynalazkiem i służą do pistoletów i rewolwerów salonowych. Jeśli się nie mylę mają one pocisk z ołowiu, niewielki zasięg oraz na strzelanie z nich ma duży wpływ wiatr, dlatego zaleca się strzelanie tarczowe w pomieszczeniach zamkniętych. Dodatkowo to chyba jest protoplasta wszystkich nabojów 5,6 mm uznawanych u nas za sportowe, a za granica dopuszczane do polowań na niewielkie szkodniki. Także 0,22 SR czy też 0,22 L i 0,22 LR są wersjami rozwojowymi Flobert'a, ponieważ jego energia była za niska. Odnoszę wrażenie, że przy zakładaniu tego wątku Pikowi bardz
-
Podobne pytanie padło tutaj: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=2860 Z tego co pamiętam bezinwazyjnie nie uda Ci się tego zrobić (tak jak tam jest napisane montaż musiałby wyglądać tak, jak w wiatrówce Nighthawk), ponieważ nie ma na szkielecie wgłębień szyny montażowej. Bedziesz musiał w szkielecie powiercić, albo wyfrezować wgłębienia. Możliwe jest jeszcze zamontowanie bezpośrednio na zamku (podobnie montują właściciele niektówrych MP5 spręzynowych) o tym też było na forum tutaj: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=2530. Nie wiem tylko, czy o taki montaż na zamku Ci chodzi. O montow
-
Nie mocujesz nic na karabińczyki, ani kółeczka, czy też inne wynalazki. Bierzesz po prostu pas nośny o szerokości 30 mm i przekładasz sam pas przez "szczeliny - oczka" w kolbie (przedni uchwyt ma taką samą szerokość i najlepiej też po prosu przełożyć pas przez szczelinę). Następnie końcówkę pasa montujesz do samego pasa za pomocą takich standardowych (najlepiej dobranych do szerokości pasa) klamerek - trochę ta klamerka jest podobna do tego czym reguluje się długość paska w najróżniejszych zastosowaniach: torebkach damskich, pasów nośnych plecaków, toreb na maski p.gaz i innych. Jeszcze jed
-
Nawet w Realu każdy sobie taki pas montuje jak mu wygodnie. Obejrzałem sporo zdjęć z pewnego hiszpańskiego czasopisma o broni (dzięki Pik!) i tam wyraźnie było zaznaczone, że każdy robi tak, by mu pasowało. Jednak najczęściej, najpierw mocujesz pas przy lufie, potem przekładasz przez górne oczko w kolbie "obejmujesz rurę kolby" i przekładasz dołem. Końcówkę łączysz z tą częścią pasa, która idzie od lufy tak, żeby było Ci jak najwygodniej operować repliką. Były gdzieś na forum linki do "zalecanych" mocowań trzypunktowych - sam według nich ustawiałem w swoim M4 "pod siebie". Był też artykuł
-
Dla nowych uzytkowników: login: mm hasło: mm Inaczej mogą być kłopoty z obejrzeniem. Pozdrawiam Medium
-
Myślę, że trochę bez sensu jest się o to spierać. W chwili obecnej nie ma produkowanych masowo replik z zasilaniem sprężonym CO2, bo wyparły je... elektryki. Kiedyś w początkach ASG w Japonii prawie wszystko było zasilane CO2 w różnych kombinacjach (butle, naboje), ale było kilka wad. 1. Energia mimo wszystko była sporo wyższa (celnie strzelało to bez Hop-Up'a bardzo daleko: repliki pistoletów ok. 60 m zasięgu, repliki broni długiej nawet jeszcze dalej). 2. Do replik strzelających ogniem ciągłym w niektórych przypadkach butle miały spore rozmiary i noszone były na plecach. 3. Była replika z
-
Jeśli chodzi o oksydę którą czasem robię to GzesioB właściwie opisał dobrze. Ja stosuję do nagrzewania piecy hartowniczych i oleju (nieprzepracowanego). Powierzchnia detalu jednak "musi wyglądać" żeby po wszystkim nie "odrzucało oka". Kilka dodatkowych drobnych rad. Detale drobne i cienkie nagrzewamy krócej. Temperaturę dobieramy w zależności od używanego oleju. Im gorszy gatunek stali (musi to być stal, inne stopy potrafią się zachowywać niemile) tym efekt jest lepszy. Operację można przeprowadzić kilkukrotnie - powłoka będzie ładniejsza i "równiejsza" (brak prześwitów, przebarwień itp.)
-
Jako użytkownik M15A4 producenta CA musze powiedzieć, że jak każdy wyrób ma on kilka wad, które jednak w moim przekonaniu są mało istotne, natomiast dużo większą wagę mają zalety. Z wad: - regulacja Hop-Up jakaś taka dziwna. Do połowy Hop-Up w ogóle nie łapie (dzięki temu nie uszkodzimy go przy czyszczeniu lufy) a później wspaniale (drobny kąt obrotu) można go wyregulować, choć dla bardzo ciężkich kulek trzeba coś podłożyć, ponieważ "za mało podkręca", jednak do 0,23 g nie można nic zarzucić. - zakładania akumulatora trzeba się nauczyć i nabrać pewnej wprawy. Trzeba po prostu pierścień naci
-
Zrobić można wszystko - jest to tylko kwestia kosztów, czasu i posiadanego parku maszynowego. Tylko trudno się wypowiedzieć na ile by to było skomplikowane nie widząc tego o czym mowa i nie znając chociażby w przybliżeniu wymiarów tego. Dodatkowo najlepiej jest mieć na wzór nieuszkodzony detal (zawsze można złapać jakieś wymiary, skosy, promienie itp. które zazwyczaj występują w detalach wtryskiwanych. Dodatkowo pojawia się moment "dogrania" - spasowania tego elementu z pozostałymi częściami współpracującymi. Problem wytrzymałości udarowej tworzywa tu poruszany sugerowałby, że w rama
-
Marzenia?
Medium replied to eld's topic in Airsoft w Polsce / Rules and law in Poland / Польские праk
Wszędzie na świecie jest pewna gradacja. Dla młodszych, którzy chcą się bawić w Air Soft produkowane są słabsze repliki (o niższej energii, co za tym idzie i zasięgu). Stąd te ciągle pytania: "co zrobić, żeby dalej strzelało", bo te dla młodszych są tańsze, a większość z zaczynających jeszcze o tym nie wie (np., do tej kategorii oprócz tanich sprężyn można zaliczyć karykatury elektryków - mini, czy też parę modli słabych gaziaków). Dodatkowo są one zabezpieczone w ten sposób, że nie da się ich przerobić tak, by znacząco zwiększyć ich energię (zasięg), bo po prostu się rozsypią; żeby nie było t -
Po pierwsze: nie wkładaj silniejszej sprężyny! Mechanizm spustowy jest na tyle słaby, że nie wytrzyma tego na pewno. Żeby nie pozostać z zepsutą repliką bez wymiany mechanizmu spustowego na silniejszy nie wzmacniaj sprężyny. Po drugie zasięg jest raczej poprawny (no może jeszcze trochę brakuje). S9 strzela zazwyczaj jak stock EAG (ok. 90 m/s) zasięg ok. 40 - 45 m maksymalnie. O tuningu S9 było sporo informacji wcześniej, ale ogólnie (w kolejności zmian): 1. Wymiana lufy na precyzyjną o średnicy wewnętrznej 6,04 (było już o osiągach jakie można osiągnąć przy ciaśniejszej lufie w tym temacie:
-
Jeśli masz na myśli ten model który jest przedstawiony na okładce katalogu wszystkich wyrobów CA, to nie musisz kupować lufy, lecz foregrip w wersji RIS, jest to M15A4 Rail Interface System (na drugiej stronie okładki zdjęcie tak, jak jest sprzedawany) z dołączonymi: - tłumikiem SOCOM (nr katalogowy A052M) - dwójnogiem (nr katalogowy A028M) - chyba LWC na górnej części RIS (też tego elementu nie ma w katalogu) - drugi magazynek (różne numery w zależności czy jest to Lo-Cap nr katalogowy P052P (68 kulek), czy Hi-Cap nr katalogowy P029M (300 kulek) - czarne; jest też srebrny Hi-Cap na katalo
-
Zajrzyj tutaj: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=1165 Dodatkowo nowy model MP-40 z firmy TOP (gdy toczyła się dyskusja jeszcze nie było go w ofertach, a link do relacji z targów, gdzie go zaprezentowano; nie tylko zresztą jego): http://www.arniesairsoft.co.uk/beta/html/m...order=0&thold=0 Mam nadzieję, że pomogłem Pozdrawiam Medium
-
Nie znam tej repliki więc trudno mi się wypowiadać. Z tego co wiem z opisów i komentarzy to: 1. Wymiana lufy na ciaśniejszą (jeśli jest taka możliwość) 2. Ewentualnie trochę silniejsza sprężyna Pozostaje jednak problem prawidłowej regulacji Hop Up'a (z tego co wiem jest on w tej replice stały, a jeśli pozmieniasz te części o których napisałem strzelać będziesz "Panu Bogu w okno". Ogólnie jeśli replika ma stały Hop Up sprawa się komplikuje. Trzeba po prosu go zestroić, a nie zawsze jest na takie regulujące urządzenie miejsce wewnątrz repliki. Jeśli dobrze znasz swoją replikę i wiesz ile tam
-
To trochę nie tak. Jeśli dysponujesz odpowiednią energią, to czy będą to kulki 0,11, czy 0,43 energia bedzie podobna. Sam nie przeprowadzałem prób, ale z kilku (zagranicznych oczywiście) źródeł wiem, że im cięższa kulka tym ma mniejszą energię (trudniej tę energię kulce przekazać, zatem im cięższa kulka tym wolniej leci nawet w stosunku do energii kulki lżejszej), za to jest mniej wrażliwa na ruchy powietrza. Więc teoretycznie np. strzelając z elektryka z 0,11 można mieć zasięg np. 80m przy rozrzucie 3m, a na 40 m rozrzut 1m, lub z 0,33 można mieć zasięg np. 40 m przy rozrzucie 0,5m (dane prz
-
Trochę się spóźniłem, ale ja też uważam, że nie jesteśmy na tyle twardzi, aby kulki z tworzywa się o nas rozbijały, więc większej różnicy nie powinno być czy takie czy takie, chociaż zaistnieje przewaga psychologiczna (w końcu co metal to metal); jednak czy w lecącej kulce ktoś rozpozna z czego jest wykonana? Pozdrawiam Medium
-
Ja strzelałem z dorobionej we własnym zakresie lufy ze stali. Z aluminiowej raczej bym nie strzelał, jeśli lufa jest z brązu też częste strzelanie trochę naruszyło by gładź wewnątrz. Oczywiście gładź jeśli byłaby uszkadzana (no może z wyjątkiem luf aluminiowych ponieważ aluminium jest w stanie uszkodzić aluminium, ale kulki oczywiście nie mają ostrych, rysujących krawędzi) przez kurz i inne drobiny które by się tam znalazły. Ogólnie im miększy materiał miotany tym dłuższa żywotność lufy, im niższa prędkość postępowa kulki tym mniejsze uszkodzenia (dlatego tańsze repliki z mniejszą prędkością k
-
Dzięki uprzejmości Pik'a (dzięki!) miałem okazję przyjrzeć się im bliżej. Opis kulek w skrócie: Te kulki nie miały oznaczeń producenta (absolutny no name) ale oczywiście są z aluminium. Kiedy bawiłem się jeszcze w regulację Hop Up'a w swojej "rasowanej" replice miałem przez chwilę ustawienie które pozwalało na efektywne strzelanie tymi kulkami - leciały idealnie po prostej (dobrze było widać na około 15-17m); kulki z tworzywa zawsze mają jakieś "wahania" w locie a tu nic takiego nie zauważyłem (jednak jest to ocena "na oko" na kontrastującym ciemnym tle, w pomieszczeniu zamkniętym). Krągło
-
1) Rurka o odpowiedniej średnicy - myślę, że sklepy z artykułami budowlanymi lub wykończenia wnętrz np. do blatów kuchennych itp.(najczęściej są to rurki cienkościenne fi zewnętrzne 8mm, wewnętrzne ok 6mm, (zazwyczaj kilku setek brakuje) CASTORAMA - jak najbardziej, jeszcze są LIROY-MARLEN (chyba napisałem z błędem, ale to obca nazwa i dokładnie nie wiem jak się to pisze) 2) Ja najpierw wyrównałem wnętrze kulką 5.96 (akurat taką znalazłem), a potem robiłem wałkiem, wałek - pogadaj ze ślusarzem, to jest zazwyczaj tak popularne jak śrubka czy nakrętka (i zestandaryzowane), a parametry twardości