Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Catch22

Weteran
  • Content Count

    2,153
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Catch22

  1. IIFS to generalnie trochę inna epoka jeszcze - to oporządzenie (pas+ kamizelka LBV)tak naprawdę jest wersją rozwojową klasycznego pasa+szelek, które stanowiły oporządzenie piechoty jeszcze w wieku XIX. Kamizelka LBV ma zbyt małą ładowność i nie jest wystarczająco stabilna bez pasa (brak dolnej obręczy be facto) żeby był sens nosić ją rozdzielnie. "Linie" oporządzenia to nie jest coś narzuconego, to raczej paradygmat. Poza tym mogą być one rozmaicie realizowane - np w taktyce zielonej możemy używać kamizelki oporządzeniowej z podpiętym takim czy innym pasem (czyli czegoś jak IIFS) całość j
  2. Dobrze mówisz, dlatego napisałem że kieszenie modułowe trzymają się tak sobie... chyba że są mocowane taśma w taśmę, co praktykuję we własnych projektach - właśnie ze względu na możliwość stabilnego ich mocowania na pasie 50mm. Szczerze mówiąc nie wpadłem na pomysł przewlekania taśm kieszeni modułowych czy MALICE'ów przez te szlufki w moim comfortpadzie, także przeszycia nie były standaryzowane pod tym kątem. Poprosze o wykonanie nowej wersji w Cromie uwzględniającej ten element. A jaki pas bym polecał? A to zależy do czego... Generalnie na pierwszą linię do "czarnej": Z dobrym c
  3. Oba comfortpady wydają się identyczne. Zrobiłem ten wzór kiedyś dla MIWO/L uwzględniając wnioski z używania comfortpadów IvoHesta, LBT i innych (Chodziło o stabilność mocowania do pasa i możliwość zmiany położenia szlufek stabilizujących, bo stałe często kolidowały z przypiętymi kieszeniami, kaburą, szelkami lub było ich zbyt mało by stabilnie przytrzymać komforciaka na obładowanym pasie. Pasy Cromu są generalnie pełnowymiarowym oporządzeniem pasoszelkowym i na 1 linię się nie nadają. Jak dla mnie pas ALICE to jest jakiś żart - ani wygodny, ani sztywny, kieszenie trzymają się tak sobie (m
  4. Nie rozpatrywałbym tego w kategoriach dobra i zła. 8-) Generalnie można oczywiśćie wybudować 1 linię na wąskim pasie modułowym - spójrzcie choćby na zestaw FSBE II i jego "war belt", ale... moim zdaniem ma to pewne ograniczenia. Po pierwsze na pasach modułowych trudniej i gorzej montuje się taśmy kabur i panelu udowych - bo albo trzeba używać modułowych adapterów (przeplecenie samej taśmy przez moduły niepotrzenie je nadwyręża i niszczy bo pracuje de facto tylko na jednej taśmie modułowej), co oznacza że potrzebujemy dodatkowego elementu. Albo musimy używać paneli i kabur z wielotaśmowym
  5. Stefan, pytasz od dedykowany sprzęt i oczekujesz jego tanich odpowiedników. No więc powiem tak - raczej ich nie znajdziesz. Bo chińczyk nie ma potrzeby podrabiać drag-bagów dobrych czy specjalistycznych plecaków. 400$ to niewiele za ten sprzęt. Nie wiem czy wiesz ale podałeś link do producenta broni i łóż do niej, a plecak jest produktem firmyEberlestock, znanej już wcześniej np ze swojego plecaka Gunslinger. Oni specjalizują się we wszelkich torbach, pokrowcach, plecakach i dragbagach. http://www.eberlestock.com/ http://www.eberlestock.com/Phantom%20Backpack.htm Zresztą jak sa
  6. Sugerowałbym oszczędzić sobie czasu i strapień i zacząć od razu od pasa modułowego i dobrymi szelkami. Na sztywnym pasie z comfortpadem to jest sens budować 1 linię ale nie beltkit, szkoda zawracania głowy.
  7. NFM (AS) nie jest bynajmniej jedynym producentem sprzętu używanego przez norweską armię. CPE, Industritekstill AB, Frec to tylko niektóre przykłady. www.combatkit.net - to również norweska firma, szyjąca w Chorwacji, tak jak NFM w Polsce. A tu trochę starszych i nowszych zdjęć kolegi Marcusa z MP.net Widać mieszankę sprzętu. Ponieważ Norwegowie są majętnym narodem, zdarza się że niektórzy żołnierze zamawiają np. amerykańskie wyposażenie w swoim kamuflażu (np. sprzętu HSGI) http://www.pbase.com/marsuitor
  8. Do Dromadera na pewno bo był robiony na wielkość sourceowskiego bukłaka 3L (w wersji cywlinej robionej dla Deutera przez Source). Co do "Camela" to musi Ci Królik zmierzyć średnicę nakrętek CB Thermobacka i Source - bo ma oba i wtedy będzie wiadomo. Camel był o ile pamiętam robiony na pęcherzu właśnie Thermobacka, zresztą jest kopią pokrowca CB.
  9. W zasadzie trafnie to ująłeś Kac. NFM Grizzly podobnie jak NFM Jackal są raczej niedostępne dla klienta "z zewnątrz". Pomijam tu nawet sprawę kosztów, ale też specyfikę ich konfiguracji.
  10. Kolega od izolki widzę nie załapał idei. Pokrowiec z neoprenu na rurkę służy, poza innymi względami, przede wszystkim izolacji termicznej samej rurki. Taśma izolacyjna jej nie zapewnia specjalnie.
  11. O i proszę, w ten sposób zobaczyliście najnowszą z kamizelek Gromu... ;-)
  12. Słabo, jeśli chcemy zachować orginalny system mocowania i opcję wykorzystania paneli piersiowych. Po prostu nasz "inny pas" będzie musiał być bardzo podobny do tego orginalnego pasa z ELCS. No chyba że chcesz zrobić coś całkiem innego, ale wtedy moim zdaniem lepiej użyć innego zestawu niż ELCS bo on jako klasyczny beltkit jest średni (4 punkty mocowania, kiepska stabilność).
  13. To jest miejsce na panele wypornościowe. Królik tu gdzieś zdjęcia kompletnego ELCS "morskiego" (wersji dla NSW) zamieszczał na forum. To co miałem na myśli - ELCS nie będzie współpracował poprawnie z dodatkowym pasem, bo ma własny pas modułowy.
  14. Zawężając wybór do kamizelek jakie zalączyłeś w linkach - tak naprawdę wybierasz pomiędzy opcją 2 (podróbką Eagle RRV) a 3 - podróbką Safarilandowskiego SPEAR ELCS. 2 to chestrigo - plate carrier - całkiem dobre oporządzenie, zwłaszcza że projektowane tak że można je połączyć z plecami od klasycznego plate carriera Eagle Ind uzyskując w ten sposób pełnego plate carriera. Jest to więc oporządzenie zintegrowane, przynajmniej opcjonalnie. Wykorzystanie płyt balistycznych i jego ogólny układ predysponuje je do użycia w CQB, choć nie wyklucza zastosowania we współcześnie rozumianej "taktyce zie
  15. Jest to odwieczny problem użytkowników "ostrej" Gietki. Czyli że magazynki są absurdalne. Są zasadniczo dwie szkoły: Jedna upierdziela te grzybki i zatrzaski pilnikami i czym tam może - wtedy mają jakiś sens pojedynczo noszone i za bardzo się nie czepiają (choć nadal pozostaje durna kryza i nie mniej upierdliwa stopka. Druga szkoła - m.in BKA i BOR mówi żeby łączyć i kleić (rozsądną ilością stumilówki) magazynki parami i tak ich używać - jak się nie sklei to one potrafią w trakcie działania się rozłączyć i jest heca. Strzelanie ze złożoną kolbą to w pojeździe przy ogniu osłonowym, albo zu
  16. A z ciekawostek, MoD wyspecyfikowała amerykańską firmę Daniel Defense jako dostawcę 4 szynowych łóż do SA80A2, standardowym chwytem przednim będzie Gripod, a panele ochronne na szyny ma dostarczać TangoDown. Jeżeli dobrze zrozumiałem to jakieś 70 (sic!) tysięcy zestawów. Nowym standardowym celownikiem ma być Trijicon ACOG zapewne skompletowany z mikrokolimatorem.
  17. Ja tam sądzę że mniejszy nóż, czołówka, kompas, mapy i tym podobne historie powinny być raczej w ubraniu - dlatego tak dobrze sprawdzają się smocki/parki gdzie włazi masa sprzętu na który szkoda miejsca w oporządzeniu, a trzeba je mieć pod ręką zawsze. Jeśli chodzi o camelbacka to powiem tak - generalnie mi on nie przeszkadza na plecach kamizelki o ile noszę typowy plecak patrolowy, czyli o pojemności 30-40litrów. To co mówi Wukasz ma sens jeśli nosisz naprawde duże plecaki z górną klapą - zresztą zdaje się że widywało się niemiaszków z KSK z jakimiś Berghausami Vulcanami noszącymi camelba
  18. Hehe w sumie z tymi kafelkami nie jest to taki zły pomysł jeśli chodzi o symulację masy. Zwłaszcza że nowe płyty ESAPI - ceramiczne, są właśnie od zewnętrznej strony oklejone mniej więcej 4mm gęstą pianką żeby zapobiec uszkodzeniom mechanicznym przy upadkach. Oczywiście nie oczekuję że do zabawy w ASG będziecie kupować sobie normalne płyty balistyczne, ale podobnie jak to robią np Kanadyjczycy - możecie używać replik tych płyt o odpowiedniej masie. Oni mają 2 komplety twardych wkładów balistycznych do swoich kamizelek - oznaczone różnymi kolorami. Jak wrzucisz do swojego FSBE wkłady to on
  19. Szaszłycki jak wróci to wam wklei w stosownym wątku. Obrazowo powiem tak - wygląda jak ten absurdalny granatowy piksel marynarki, tylko że ma kolory jak pustynny MARPAT no i nie ma nadruczków z EGA. Z 3 metrów raczej nie odróżnisz.
  20. Po co ci ta ładownica podwójna na szelce na tej wysokości? Lepiej ją przenieś na lewą stronę panelu piersiowego, a małego medicala 3x3 przesuń skrajnie najbardziej w lewo. Im mniej na szelkach, tym łatwiej z plecakiem. Ciężko ocenić sensowność konfiguracji jeśli nie wiemy co nosisz na pasie/udach. Nie widzimy ani krótkiej + magazynków, ani granatów, ani komunikacji...
  21. Better safe than sorry ;-) Wkleił kolega po to, jak rozumiem żeby się nie tylko pochwalić że ma, ale też żeby coś na ten temat usłyszeć? Bo jeśli nie to jest przecież inny wątek. Dla mnie kupowanie sobie i noszenie kamizelek zintegrowanych czy plate carrierów bez noszenia w nich wkładów balistycznych nie ma po prostu sensu. Lepiej dobrać sobie naprawdę dobre oporządzenie "miękkie"- kamizelkę taktyczną, beltkit itd...
  22. Obecnie SEALsi już jakby mniej w ACU a bardziej w swoim - marpatoidalnym DIG2
  23. Jeśli masz do załatwienia Island Pro w dobrej cenie, to odpuść sobie resztę stawki. Pamiętaj tylko że to buty klasy B/C i raczej na warunki zimne. Latem w większości wypadków są za gorące i zbyt ciężkie. Prywatnie używam Island Pro na błoto, zimę itp... a na cieplejsze pory roku Desert Foxów.
  24. Na siłę cię nie przekonamy. Ale wierz mi że przy obciążeniu kamizelki i sprzętem i balistyką, te badziewne wąskie ramionka FSBE zaczynają przeszkadzać.
×
×
  • Create New...