Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

poldeck

Użytkownik
  • Content Count

    2,286
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by poldeck

  1. Jak z tym sobie poradziłeś? Bo mi też niemiłosiernie skacze. Niby na lapku ale FarCry (pierwszy) prawie na maxa mi śmigał to i Diuk powinien.
  2. A nie jest tak? :zastanawia:
  3. Nie musi przycinać do zwykłej teleskopowej.
  4. Nie kupuj zębatek CA! Jak się zużywają to stają sie coraz głośniejsze i stawiają większy opór. 100 tysięcy kulek i ledwie zipią. Systemki potrafią i dwa i trzy razy tyle zrobić.
  5. Urwanie pierwszego zeba w tym przypadku może mieć tylko dwie przyczyny. I zależy z której strony jest "pierwszy ząb". Jeśli urwało ten od strony głowicy to zestaw sprężyna/łożyskowanie za długi i sprężyna nie miała się gdzie ugnieść. Jeśli ten od dupy strony to złe zgranie z zębatką.
  6. Wsadziłem dłuższą lufę do Działa Orbitalnego (650mm) i zmieniłem gumkę na fioletowego Prometheusa, którego **** polecam. Póki co wyszło mi 678 fps. Dziś wieczorem założę nową sprężynę sp170, bo stara była ciut krzywa i zobaczę co się urodzi. Ekhm... Viper
  7. PRZEDWCZORAJ! Wkrecaj się w klimat! Ściagnij gdzieś z netu i odśwież wspomnienia. Inna rzecz, ze jakiś taki trudny się Diuk zrobił. Kiedyś go przechodziłem bez mydła teraz coś nie idzie tak łatwo...
  8. Jakby ktoś znalazł hajkapa z napisem "pold" na denku to też byłbym wdzięczny za info.
  9. Zostań przy tych zębatkach co masz. A ośki pękają bo są słabe ;-) . Za słabo zahartowane w przeciwieństwie do na przykład Guardera, które są za mocno hartowane.
  10. I jest "diukowate". To wystarczy.
  11. No i wyszła mi kolejna esera. Zestaw GB G&P oraz m170 Guardera dały mi 620 fps. Całość oczywiście bez bore upa. Powiedziałbym, że nawet znośnie. Lufa jeszcze ciut przykrótka, jakby była dłuższa to byłoby z 10 fps wiecej ale ujdzie. Gumka zielona G&G dała mi tu 620 fps, na czarnej systemie było 580 i za chiny ludowe nie dało sie przekroczyć.
  12. Ramak, co do "dezerterów" to byliśmy to my. Po powrocie z "dezercji" osobiście nam gratulowałeś za zabicie Cygana i zdobycie mapy bandytów :wink: . Także nie szliśmy wspierać jakiejkolwiek innej strony a tylko "czynnie służyć ojczyźnie" wyrzynając w pień bandyctwo i grabiąc dzielnie stalkerów. No i bez przesady z tą niecierpliwością, czekaliśmy półtora godziny od zakończenia fotografowania. Jak dla mnie na następnym stalkerze być możecie, byleście wyciągnęli wnioski z zasłużonej krytyki. :wink:
  13. No to już wiem kto mi celował w dekiel w pustelni. Masz Kolego szczęście, ze zgubiłem nóż gdzieś w Zonie bo z takim refleksem jakim się wykazałeś zdążyłbym po wykręceniu Ci giwery 3 razy Cię zadziabać :-P . Dla tych co nie znają kontekstu: odwracam się w pustelni do kumpla co za mną wszedł, za chwilę z powrotem do mnicha a stalker co sobie siedział spokojnie pod czujnym okiem dwóch luf nagle ukazuje mi wylot lufy beretki. No to ja go "cap" za zamek i w skos do góry lufę, drugą ręką sięgam po nóż... Którego nie ma. Sięgam gdzie indziej a tu dalej nie ma noża. Wyszło na to, że mnich dziarski
  14. Z tego co kolega wyjaśnił, była tam informacja o tym, że samochód został zniszczony i nie nadaje się do użytku.
  15. Co nie zmienia faktu, ze wyszło żałośnie. A bandytów cały dzień ani widu ani słychu. Dezerterów było całych siedmiu. Trzech nas i ci co początkowo stanowili nasz oddział. Poszliśmy sobie po półtora godzinie czekania na rozkazy i wysłuchiwania "jeszcze chwilkę, zaraz wam powiemy co robić". A stanu zagrożenia nie było wcale. Dowództwo o tym nie wiedziało więc nie jest to za mocnym argumentem. Wcześniejsze działania też nie były specjalnie zorganizowane. To było napisać: "zadaniem i celem działań wojska będzie ochrona sztabu jako jedynego respa, co
  16. Nie bolączka STALKERa, tylko wina dowództwa wojska, które było uczestnikami a nie organizatorami. Oddzielmy jedno od drugiego. Jeśli następny STALKER się nie odbędzie z powodu braku chętnych to przez nich i będę to powatarzać do końca świata. Organizatorzy odwalili masę niezłej roboty. Na dalekiej północy znajdowałem niespenetrowane anomalie w całkiem niezłych ilościach, oczywiście jako wojskowy ich nie mogłem spenetrować. Za to przy samym barze w dziurach w fosie znajdowałem artefakty, które już ochoczo pakowałem do kieszeni bo nie miały w pobliżu żadnych anomalii. Jeśli następna edycja
  17. No cóż... Widzę, że będę pierwszy. Kilka uwag mam. Ta edycja była wyraźnie słabsza od poprzedniej. Ale najlepsze, że to nie organizotorzy i NPC zawiedli. -pierwsza rzecz: co na terenie poligonu i pod samą bramą baru robiły samochody? Był wyraźnie wcześniej wskazany parking. Niecałe 100 metrów niżej był wielki, zasrany plac, którego oryginalnym przeznaczeniem było - o zgrozo - bycie parkingiem! Ja przepraszam ale jak mamy się klimacić jak na granicy posterunku wojskowego stoi mi opel insignia i toyota avensis. Ja rozumiem, że panowie są bogaci i stać ich na lakierowanie i w ogóle, ale przeci
  18. Powiem krótko co mi się w Waszym Panowie podejściu nie podoba w odniesieniu do tego tematu: -piszecie takie rzeczy, jakby kolega miał co najmniej cm028 z pierwszego wypustu. Przecież on ma nowiutkie G&G. Te repliki mają z fabryki doskonałe osiągi i bardzo małe rozrzuty fps. -wyłazi stara ideologia, mówiąca, że zaczynać należy ze stockową repliką i w ogóle. Przekonujecie Chłopaka, że jeg replika strzela w tej chwili źle i najpierw to trzeba poprawić. A jemu zwyczajnie zachciało się paru metrów więcej. Nie sądzę by ktoś zmieniając sprężynę na m120 nagle zaczął stanowić uosobienie zagłady w
  19. Dex, nie przesadzaj z tą komorą. Przecież to nie komora podkręca kulkę. Więcej nawet, kulka dotyka komory tylko jak z magazynka idzie. A co do pytania początkowego to powiem tak: Spychacie chłopaka w miejsce, w którym większość z nas już dawno nie siedzi. W niskie efpeesy. M120 i 400-420 czy coś koło tego fpsów nikomu nie zaszkodzą.Stockowe repliki G&G są fajnie poskładane i wiele cudować przy nich nie trzeba. M120 można śmiało wpechać od ręki i to będzie naprawdę fajniutko strzelać.
  20. Po pierwsze pisz mniejszymi literami, po drugie masz już duży temat o MW2. Po trzecie tits or GTFO.
  21. Nie popychacz jest winny. To najbardziej typowy objaw tego, ze magazynek nie nadąża. Może jeszcze kulki latają dość niecelnie i dziwnie się podkręcają? Jak mag nie nadąża to dysza wciska kulkę na siłę w komorę, po drodze kulka zaciąga ze sobą kołnierz gumki, zwyczajnie go podwija. Stąd efekty. A fakt, że na semi działa całkiem ok? W końcu GB startuje niemal od zera i jeden strzał jest znacznie wolniejszy niż dowolny wybrany ze środka serii. Zwróć uwagę, że jak zaczniesz pałować serią to raczej pierwsza kulka z reguły w miarę lepiej poleci. Wedle mnie zmiana popychacza była zbędna. Mogł
  22. Pierwszy lutego 2011! Data podana przez Gearbox.
  23. Czyli AnR wygrywa. A Ty przegrywasz podwójnie bo o regulacji śruby piszą zawsze w instrukcji.
  24. Podejrzewałbym spalone styki. W końcu to classic. Tam zawsze płoną styki. Na bank też replika ma rok bądź więcej. Rozebrać GB, wyczyścić styki, założyć mosfet. Sprawdzić czy blaszki stykowe prawidłowo dolegają do blachy płytki selektora. Jeśli nie to doprowadzić do tego by dolegały. Wszelkie powierzchnie styku poleruj. Polecam babskie polerki do powierzchni pazurów. Zdaj potem raport jak sytuacja i co było winne.
×
×
  • Create New...