Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Giersu

Użytkownik
  • Content Count

    400
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Giersu

  1. Marne szanse na lot po prostej (chyba że będzie naprawdę niewielki ruch na Okęciu), a nadkładać trzeba sporo, bo trasa idzie z Babic prawie idealnie na wschod aż do rzeki i dopiero stamtąd wzdłuż Wisły do Tomic. Kupa drogi. Na średnią prędkość 200 km/h też bym raczej nie liczył ;o)
  2. Polecam Wam sklep, w którym od niedawna pracuje mój czarnuch Padre- Wolf Armouries. Ceny może nie zachęcą do zakupów, ale za to towar jaki tam mają... FUNNY FACT: Widzieliście film Alien vs Predator? Kojarzycie G36C-ki z pięknymi mostkami i zielonymi LWC? Zgadnijcie, jaki największy w Londynie sklep z airsoftem dostarczył te repliki? ;o)
  3. Sporo czasu minęło od imprezy, a ja dopiero mam możliwość przejrzenia forum. Jest mi niezwykle miło przeczytać tyle sympatycznych komentarzy na temat imprezy, ja (a wiem, że także pozostali Trójmieszczanie) bawiłem się znakomicie, tym milej, że współuczestniczyłem w organizacji całego zamieszania. W imieniu więc swoim, Padre (czyli Gallahada) i Kreta, a także, jak mniemam, pozostałych Trypolitan, którzy pomagali i uczestniczyli, najserdeczniej w świecie dziękuję wszystkim, z którymi mogliśmy postrzelać się na Jasieniu. A że lubię od czasu do czasu puścić jakąś niepokojącą plotkę, nadmienię, że
  4. Dość istotna sprawa. Jako, że mamy zamiar ugościć uczestników strzelania na Jasieniu jakim posiłkiem (a to za sprawą sponsora- pewnej sopockiej firmy importującej airsoft do Polski), proponuję, aby wszyscy przybywający zaopatrzyli się w menażki (lub serwisy z miśnieńskiej porcelany) i sztućce (jeśli kto używa). Co prawda jakieś naczynia jednorazowe mają być zapewnione, lecz to już leży w gestii Sponsora, a nie Organizatorów, więc głowy Organizatorzy nie dadzą, ergo, jeszcze raz (dla słabszych): weźcie ze sobą menażki i sztućce.
  5. Cóż, nie zdążyłem być pierwszy... :o) To ja dziękuję z całej siły wszystkim, którzy przybyli- bylo mi naprawdę miło Was gościć.
  6. 20 lipca, GWNh organizuje spotkanie- tym razem w Szczecinie (zawsze polskim). Wszystkich chętnych do wspólnego postrzelania Maniaków, serdecznie zapraszamy; ewentualnych zainteresowanych prosimy o info- albo tutaj, albo mailem, tudzież telefonicznie do mnie (Giersik). giersik@hot.pl 0501 774 507
  7. Pozwolę sobie na maleńkie sprostowanie- przez "112" dodzwonimy się do oficera dyżurnego w Komendzie Miejskiej (Główna nie zajmuje się patrolówką wogóle)- tej samej, z której wysyłane są patrole- i prewencyjne i interwencyjne. Sens więc chyba jest, bo ktoś dzwoniący pod 997, dodzwania się do tego samego oficera dyżurnego.
  8. Bo taka była założona kolejność. IV w Warszawie, V- Poznań (lub gdzie indziej, ale popełniony przez GWNh). Czwarty widocznie był, ale mało udany, bo nikt o nim nie mówi ;o)
  9. Tak, czy inaczej, kolejny ogólnopolski zlot dopiero w październiku, organizuje go GWNh. I będzie on nosił numerek "V". Bo tak było z góry ustalone.
  10. O, wreszcie ktoś udzielił odpowiedzi z sensem. To dobrze, że jest tak, jak mówisz, Jeżyku; nie zmienia to jednak tego, że-wracając do tematu- nie ma co "lecieć w kulki" z policją. Pamiętajcie- póki co, zwykle są przychylni. Nie popsujmy tego.
  11. Jest traktowane jako zabawki tylko dlatego, że po prostu nie ma żadnych uregulowań. I dobrze, bo jeśli się pojawią, to ograniczą ten wiek na pewno. A ktoś pewnie pomyśli o uregulowaniach, jeśli normą staną się jakieś wpadki (też z policją).
  12. Doskonale wiem, Jarcher, o czym piszę. Owszem, masz rację, przepis robiony był z myślą o broni pneumatycznej na ołowiany śrut. Problem w tym, że ASG nie jest nigdzie w naszym prawie jednoznacznie sklasyfikowane- owszem, jest to zabawka; jednak zabawka ta może strzelać również metalowymi kulkami. I nie chodzi o to, że my tego nie robimy- jest taka możliwość. Dlatego myślę, że nie miałby żadnego kłopotu ktoś, kto chciałby wrzucić ASG do tego samego worka, co wiatrówki. Przy okazji- skąd wytrzasnąłeś tę granicę 14 lat?
  13. Jarcher, pieprzysz głupoty, mój drogi. Jak sądzisz, czy taki "świeży" policjant, który strzeliłby do stojącego sobie "członka" (grupy przestępczej), zawaha się przed strzeleniem do uciekającego "członka" (grupy przestępczej)? Po drugie- wykonywałem kiedyś bardzo podobną robotę, tyle że w wojsku. Z własnego doświadczenia wiem, że decyzja o samym wyjęciu broni nie jest łatwa, bo prowadzi beezpośrednio do strzelenia w człowieka. Jestem przekonany, że to nie tylko moje odczucie. A do policji jednak prowadzona jest selekcja- nie mówię, że doskonała, o nie. Ale na pewno wykrusza się w jej trakcie wi
  14. Masz, Eddy, kupę racji. Po prostu ten topic miał wywołać burzę mózgów- wymianę poglądów, pomysłów i opinii, z której możnaby odłowić najlepsze koncepcje. No, jakoś nie chwyciło.
  15. Oczywiście moja ostatnia uwaga miała charakter żartu. Niedopuszczalne, jak sądzę, byłoby prowadzenie jakichkolwiek działań bojowych na terenie szkoły. A zatem problem butów znacznie się redukuje- nie każdy przyjedzie od razu w pełnym umundurowaniu. Odpada też (w teorii) problem kulkowego dywanu- nie ma strzelania, nie ma kulek. Jeszcze raz to podkreślam- taka szkoła miałaby tylko za zadanie udzielić nam schronienia przed nocnymi drapieżnikami i miejsca "wystawowego". Zupełnie inna kwestia to to, co rzeczywiście można byłoby robić w takim miejscu przez cały dzień. Oprócz oczywiście odprawy z om
  16. Mam pewien pomysł natury techniczno-organizacyjnej. Skoro organizowanoby taki dwudniowy zlot, nie od rzeczy byłoby wynajęcie do tego celu jakiegoś miejsca, w którym moglibyśmy i pogaworzyć, i pooglądać sobie sprzęt kolegów, i pójść spać przed trudami dnia bojowego. Tu przychodzi mi na myśl szkoła- gros takich imprez organizuje się właśnie w szkołach i zwykle mają one niezapomniany klimat (już widzę nocne szturmowanie pomieszczeń :o)
×
×
  • Create New...