Ritter

Eee, chłopaki - ja tam niczego nie chcę wymieniać. Po co ruszać coś, co działa dobrze? Tylko byłem ciekaw, czy taka wymiana coś faktycznie daje. Wychodzi na to, że poza dobrym sampoczuciem nic konkretnego... Przynajmniej w replikach, które działają poprawnie. O dystanserze i łatwości zgubienia pisał już Furiat. Mnie przy rozkręcaniu HU bardziej zaskoczyła sprężyna dociskająca go po złożeniu repliki do gearbox'a. -

Wiem o tym "dziwacznym" H&K, ale tylko DE działa (o ile pamięć mnie nie myli) jak "klasyczne" karabinki szturmowe, czyli że to energia gazów cofa zamek (nie jest on swobodny). No mniejsza z tym, nie jestem specem od broni palnej i pewnie nawet wśród karabinków znajdą się jakieś dziwadła, o których nie wiem, działające "nieklasycznie". W każdym bądź razie w gazowcach ASG żadne takie systemy racji bytu nie mają, "gazożerność" była by wtedy kosmiczna. -

Aj waj racja! :) Pokręciłem zamek otwarty ze swobodnym. Pisałem przed pierwszą poranną kawą... :roll: Moja beretka strzela oczywiście z zamka zamkniętego, ale jest on swobodny (w przeciwieństwie do oryginału). I tak zapewne jest w większości gaziaków od czasu gdy bodaj WA wprowadziło pierwszą beretkę ASG z systemem blow-back. Za odrzut zamka odpowiada tłoczek, ale nie tak "jak w karabinkach szturmowych". Po pierwsze nawet w rzeczywistości niewiele pistoletów wykorzystuje układ gazowy do odrzutu zamka. A układ z tłokiem to chyba konkretnie jeden - DE. Ale głowy teraz nie dam, nie

Ja tak nie bardzo jestem przekonany do tego co piszecie... Jeżeli weźmie się pod uwagę, co oznacza strzał z zamkniętego zamka w broni palnej i jeżeli tak mamy właśnie rozumieć to również w replikach gazowych z BB, to jak dla mnie one wszystkie strzelają z otwartego zamka... Chyba że ktoś pokaże mi replikę z systemem ryglowania zamka na czas strzału... :roll: Od biedy tłoczek cofający się w momencie strzału w systemie BB (mówię na podstawie mojej beretki z TM) można uznać za system ryglujący... Mniej więcej jak rolki w rodzinie "ostrych" MP5. Ale to chyba dość naciągane? -

No cóż, kolega Błażej z naszej ekipy, obecny właściciel eks-mojego "dużego" AK, próbował ostatnio dowiadywać się u nich o jakiś sensowny montaż optyki. Konkretnie pytał o jakieś rozwiązania do cywilnego Huntera. Jak mu rzucili ceną, to stwierdził, że montaż JUST jest właściwie tani... :wink: Powodzenia. Aczkolwiek go nie wróżę... :roll: -

Stary temat "czy Beta istnieje naprawdę": http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=1733. -

No ok, ale czy ta silikonowa gumka ho-up'a coś konkretnego dała? Pytam z ciekawości, mam jednego elektryka któremu prawdopodobnie tak z 6-7 rok żywota stuka (nie jestem pewien, kupiłem używany) i nadal strzela dobrze na gumce, którą mu pewnie w fabryce założyli... (właściwie to wszystko ma chyba fabryczne). Mój AUG zaczał 3 rok użytkowania bez żadnych ingerencji w bebechy. To tak właściwie - po co wymieniać tą gumkę, poza dobrym samopoczuciem oczywiście? :roll: -

Tia, są to szczegóły na tyle "drobne", że za cenę zestawu konwersyjnego można kupić drugą "betę" albo i lepiej. Najmniejszy problem ze wszystkich - AKSU strzela nabojem 5,45mm, AK nabojem 7,62mm. Magazynki do 5,45 są zupełnie inne niż TM-skie magi do wszystkich AK ich podukcji. Repliki tych na 5,45 robi Star. Ale tak jak napisałem - to akurat najmniejszy problem... -

No pewnie - zawsze zależy co, gdzie, kiedy i przez kogo. O polowaniu na ten sam odcień (nie tylko żeby jeden wojak wygladal jednolicie, ale całe kompanie) czytałem w konktekście 2 Korpusu. Dodatkowo dochodziły takie "smaczki" jak odpowiedni kolor oporządzenia (któryś oddział wręcz wybielał je), masowe chromowanie "badziewnych" wojennych sprzączek, odpowiednie noszenie beretów, odpowiednie prasowanie spodni itp. itd. Całe piękne historie "codziennego życia wojaka", były opisywane swego czasu przez potomków żołnierzy 2 Korpusu na forum Druga Wojna Światowa. Niestety doszło tam niedawno do jak

No to PW do Chochli. Może będzie wiedział gdzie szukać. Zeszłej jesieni miał nawet jakies spore portki od battledresu na sprzedaż. Acha - co do identycznych odcieni góry i dołu zestawiku - z tego co można wyczytać we wspomnieniach i usłyszeć od ludzi siedzących w temacie - to mieli z tym problemy sami żołnierze, których chcesz odtwarzać... :) Choć oczywiście w ramach trzymania fasonu wszelkimi sposobami usiłowali osiągnąć to co Ty - mieć cały mundur w jednym odcieniu. :wink: -

Coś tam na "w" to Wüstentarn (Wuestentarn w transkrypcji bez umlautów). Chyba każdy flektarnowiec zna tą stronę. A jak nie to powinien: http://www.aos-blaesius.com/ -

Radzę zwrócić się do kolegi Chochli z Dzikich Gęsi. Jest na tym forum a na powyższej fotce "luka" sobie z samej lewej. A może kolega Chochla sam zauważy ten temat... :wink: Lub też zajrzyj na stronę http://www.arnhem1944.civ.pl/ i napisz mail'a do tej grupy. -

Ten news mówił o Hi-CAP'ie z STTI, nie z Tokyo Marui. Sklonować klona... no cóż, to tylko Chinczyki mogły wymyślić... Robią 2 modele, oba mają w nazwie "Full Metal". http://www.stti.com.tw/ -

Trochę poprawek, bo wkradły się nieścisłości. Opisywałem to zdarzenie na tym forum chyba ze 3 razy w ciągu ostatnich 2 lat... AUG był upadł na kolbę. Po upadku na lufę miałbym pewnie wersję "Commando" tak jak Mikuda, bo rąbnął z jakiegoś 1,5 metra na betonowy chodnik. Można powiedzieć, że od naprężeń w momencie upadku "pękł hop-up'. Tyle że żaden z elementów odpowiadających za jego pracę. Jedynie "wysięgnik" odpowiadający za trzymanie się hop-up'u i lufy wewnętrznej w lufie zewnętrznej. Konkretnie miejsce zaznaczone czerwoną strzałką na tym rysunku. Jak coś miało strzelić od naprę

Właśnie wczoraj włożyłem zapiaszczony magazynek i pozbawiłem się głównej broni na czas strzelanki (nic to, z gaziakiem też się fajnie biega). W takim wypadku radzę dodatkowo przed operacją prysnąć do środka trochę smaru silikonowego. Dla zmniejszenia tarcia oczywiście. Kwarc może chyba porysować mosiężną lufę. -

A co do domniemanej słabości GB z FAMASa - proszę wziąć pod uwagę, że jest to bodaj najmniej "dziurawy" GB z TM, na co zwrócił mi oczywiście uwagę team'owy kolega Kmieciu vel "Kat FAMASa". -

Ja tam nie chcę wyjść na pesymistę, ale ta stołówka to już 2 zimy temu miała takie atrakcje jak płyta betonowa, która oderwała się od sufitu i zawinęła śicznie na takim jednym murku... Chyba, że mylę budynki, ale nie sądzę... Świetne miejsce na szpital - ostateczne rozwiązanie kwestii rannych... :roll: :wink: Mam nadzieję, że w tym roku okoliczności przyrody pozwolą mi dotrzeć na imprezkę. W końcu dość blisko mamy... -

Łe tam, liczyłem na listę w stylu "co zmieniłem w swoim G3"... :wink: Żeby ułatwić sprawę, zrób może listę co zostało z oryginału... :D -

Jooohan! Gdzie jest Johan? Powiedz panu co wymieniłeś i co jeszcze chcesz wymienić... Ale nie mów o pieniądzach, bo zawału dostanie... :D -

A jednak powoduje. W TMP używanym w naszej ekipie na GG zamek wybił dziurę z tyłu w obudowie... Było wtedy ciepło (późna wiosna albo lato, już nie pamiętam), gaz miał dużą "siłę". Ale fakt pozostaje faktem. -

Pytasz serio, czy żartujesz? A ktoś gdzieś napisał, że to nabój pośredni?? .22LR to uogólniając - amunicja sportowa. Najtańsza amunicja na każdej strzelnicy (nie licząc śrutu do wiatrówek). -

Co działa normalnie w P90? Że niby strzela seriami po mocniejszym naciśnięciu spustu? Od kiedy?? Mamy 2 pm'y tego typu w ekipie (zwykły i TR), nie zauważyłem w nich podobieństwa w wyborze trybu ognia do AUGa... Przyznaję selektor/bezpiecznik z P90 bardziej mi się podoba niż "wyczuwanie spustu" w AUGu. Szczególnie gdy strzelamy w budynkach umawiając się wyłącznie na "single fire". P90 i AUG mają zupełnie inaczej rozwiązany wybór trybu ognia, więc nie rozumiem o czym piszesz. Mój pierwszy list był ironiczny... Chyba ciężko nazywać regulację trybu ognia przez siłę nacisku spustu "selek

:roll: No popatrz, ja w AUG'u z TM też nie mam żadnego problemu z selektorem ognia. :D -

W kałaszach by TM zdarza się taka przypadłość chyba nawet częściej. Wtedy - wajha w górę, wajha w dół i bzyka. Należy się przyzwyczaić, nie słyszałem jak dotąd żeby ktoś tej niedogodności na dobre zaradził... -

Łącze mam ok Misiek, tyle że ładowanie się czegokolwiek zależy również od tego w której części internetu fizycznie się siedzi a nie od samej przepustowości rury. To takie drobne wyjaśnienie, w przypadku gdybyś o tej oczywistości nie wiedział. To jest forum dyskusyjne a nie galeria, pakowanie tutaj łobrazka 1024x768 to po prostu przegięcie. A tak jest piknie - klika w url i ściąga sobie kto chce, nie uszczęśliwiasz na siłę wszystkich... -