Tuksiak

Prawda. Znaczy się, że niby jak? Silnik jest osobny do tego? Bo przy dobrej bacie różnica czy wystrzelisz 2259 czy 2229 kulek jest znikoma, czyli nieodczuwalna. :icon_biggrin: Są najczęściej przy EBB dwie bardzo "niestandardowe" rzeczy: tłok i obudowa GB. Obie różnią się takimi prostokątnymi wycięciami, jak chcesz i będziesz się lepiej czuł, to sobie możesz też takie zrobić w dowolnym innym. Ech człowiek się na tym forum uczy przez cały czas przebywania. Jeszcze do założyciela Mam nadzieję Cię spotkać kolego przy jakiejś okazji, wtedy sobie porozmawiamy na ten temat. Niesamo

W temacie o P90 od TM i chinola jest o bateriach. Zgrzewali tak batki do P90 jak masz, nawet kilka firm to robiło swojego czasu, ale już sporo czasu nie widziałem w sklepach gotowca. Dobrze masz, bo już jest przerobiona pod L-bateryję replika. Lipolki wchodzą 7,4.

Sądząc z 15 zębów zębaty tłokowej to zwykły.

GG szybciej Ci będzie IMHO przymarzał od CO2. Co do elektryków DE robi USP.

Toż to wolny kraj ;-). Nie znam jakiś "chardkorowych" timów w Szczecinie z super sprzętem, ale jak znasz to mnie oświeć, bo może w innym Szczecinie się strzelam. Napisałem Ci już, że ten "badziewny" szitgan strzela 5 razy lepiej niż gówniane snajperki i co z tego, że wygląda gorzej? Nie wygląd ważny, a skuteczność. A jak zależy Ci na wyglądzie to kup sobie byle co, choćby tą VSR i nie zawracaj 4 liter. Powyżej napisano Ci ile trzeba w toto wsadzić, żeby się jako/tako móc bawić w "snajpera". I z tego co mi wiadomo w temacie tuningu snajperskiego, to robienie na raty jest raczej mało opłaca

To dam Ci radę (choć nie powinno się ich dawać), kup sobie dobrego szitgana z AGM`u czy coś podobnego, przyjdź sobie z nim na strzelanie, zobaczysz jak to jest, a później będziesz mógł podyskutować. Tak gwoli informacji dla Ciebie, dobry egzemplarz takiego szota jest tak samo (o ile czasem nie bardziej) celny i ma podobny o ile nie większy zasięg skuteczny niż te wszystkie pseudo-snajperki beztuningowe (nie ujmując marce TM), a przynajmniej szybciej się z niego strzela, bo przeładowanie trwa krócej i kosztuje kilka-kilkanaście razy mniej i zawsze zostaje replika na zapas jak coś, albo na spr

To co najmniej dwóch nas jest.

Tak jak Mercedes w stosunku do starej BMW.

Right... szczególnie jak zrobisz to pompką... wiem z autopsji ;-).

Tja... :hahaha: Muszę dać to mojej Żonie do przeczytania, może "oślepnie" w końcu... ;-). Obojętnie ile lat masz Kolego, byleś się w ogólnie przyjętych ramach mieścił i dawał radę kondycyjnie ;-).

Promyk w porównaniu z madbulem na bank da Ci jedno - tzw sznureczek kuleczek ;-) - szczególnie przy naprawdę dobrych kulasach. Mnie też kusi do L1 taka precrura, ale kasa teraz pompowana jest w co innego ;-).

Domyśliłem się, bo wiem, że teraz takiego babola byś nie zrobił. Dlatego to napisałem, bo się naczytają niektórzy o różnościach co są cacy i później są pretensje do garbatego tylko nie do siebie i swojego braku sztuki i kunsztu ;-).

Odkopię, bo w końcu sobie potestowałem w polu, a nie tylko strzelając do kartki. Jest to znaczący postęp w stosunku do 0,28 G&G ;-), ale w replice koło 450 i up. W słabszych niestety skupienie jest bomba, ale zasięg zaczyna spadać w stosunku do 0,28 i to już bardzo widocznie (tak z 5-7 m bliżej latają). Jedynym plusem jest to, że prawie do końca tego krótszego zasięgu kulka leci jak po sznurku. Testowano w G5 (MP5K PDW)- 315 fpsów, P90 GFC 350 fpsów i L1A1 450.

W każdym z tych przypadków wystarczyłoby zrobienie teflonu przed włożeniem lufy z gumą do komory. A o ile taniej i łatwiej by było ;-). Często, gęsto tak jest z Guarderem, bo to miękka guma strasznie, że jak jest założona z luzem na lufę to ja zwija/podwija/wywija/robi cuda. Niestety wtedy jedynym winnym jest serwisant-montażysta i do niego trzeba kierować pretensje ;-).

Jacku testa robiłeś na cięższych kulasach? Ja ostatnio zapodałem zmianę sprężyny i kulek na G&G 0,3g i latają lepiej niż 0,28 ;-). A na bank mam celność na dystansie dłuższym o kilka, może kilkanaście metrów (niestety dokładnie nie mierzyłem, a tylko na "drzewo bliżej - drzewo dalej" ;-) ).

Tylko w przypadku Jacka tak jest jak napisał ;-). Bo każdy kogo znam i robił przesiadkę z Guarderów na G&G, nie mógł się nadziwić że tak długo strzelał z takich słabych kulek. I nie było tendencji powrotnych. Musi na złą paczkę trafił, choć mi przez 3 lata chyba jak się one (G&G) ukazały, nie przytrafiła się taka przygoda. Co do lufy, to akurat nie wydaje mi się żeby cokolwiek innego niż skupienie mogło się zmienić. Zresztą jak sam Jacku napisałeś skupienie jest OK, IMHO to nie lufa. Jak dla mnie zestaw kulki/guma nie bangla.

Bo jak sypiesz 0,25 czy tam mniejsze to się nie dziw, one są strasznie podatne na podkręcanie przez dobrą gumę, a jak są za lekkie to je nosi jak... Wsyp sobie co najmniej 0,28, a jeszcze lepiej 0,30 i wtedy podyskutujemy. Ja dwa razy się zhańbiłem użyciem P&J i P&J Premium, nie były najgorsze, ale tak drugie od końca, gorsze to chyba było "Stado Kulek" i jakieś różnokolorowe badziewia które chyba jak pakowali to zmiatali z podłogi ;-). Jak dla mnie kuli za lekkie i mogące słabo współpracować z gumami i tyle (pisząc krótko i wulgarnie strasznie gównianie się kręcące ;-) ). Z 315 fpsó

Proponuję zerknąć w temat o FALu z KA, tam się dowiesz, że pasują tylko i wyłącznie magi od FALa z KA. Jak poczytasz dokładnie ten temat i temat o replice SA z CA, którego ten ZL jest kopią, to się dowiesz dlaczego przy nich FAL z KA jest kupą. Tak mam FALa z KA, a moja Żona ma SA i mam jeszcze L1A1 też z KA i jest on o niebo lepiej wykonany od ich FALa, choć też się do CA nie umywa. Jak chinole dobrze skopiowali CA (o co nie jest trudno w ich przypadku, bo pewnie po drugiej stronie rzeki w podobnej dżonce to klepią) to nawet nie porównuj KA do tego chińczyka. A sam jak będę miał okazję to ob

I za niego pupę też ma sobie podetrzeć? Problem w wyszukiwarkę wpisać parę haseł? Jak koleś nie potrafi sobie znaleźć nawet tematu gdzie ma opisany sposób wymiany, to po kiego chce się za to zabierać? Pomoc, pomocą, ale bez przesady wymagajmy choć minimum samodzielności.

Prawda. Tylko się celuje gorzej ;-). Ja tam lubię coś z kolbą.

@shadowarior: A spróbuj pobiegać z P90, albo MP5K PDW (coby kolba była) wtedy zobaczysz różnicę. Na bieżąco to przerabiam biegając na zmianę z L1A1 (prawie 116, czy tam 106 cm bo nie pamiętam jakie toto długie z tym tłumikiem co mam) i takim P90 czy tam inna MP5. Każda z replik nadaję w/g szczecińskich standardów limitowych do CQB, bo mają poniżej 350. Nie mam aktualnie silniejszej repliki, a wcale nie narzekam używając tego w terenie.

Apage... Żadnych środków ściernych przy czyszczeniu luf. Nawet mleczek. Benzyna ekstrakcyjna, flanela lub miękki, ale nie strzępiący się ręcznik papierowy i jazda.

http://www.gunnerairsoft.com/catalog/product_info.php?products_id=2388 To wygląda identycznie jak Gosiakowa Felicja. Zresztą napisano wyraźnie, że są to kopie CA, czyli Ci co mają Classiki mogą się cieszyć z dużego prawdopodobieństwa wystąpienia w najbliższej przyszłości magazynków ;-). 420 z pudełka, znaczy się sporego springa wetknęli chinole i ciekawe, czy ma też działającego bolta.

Przyłączam się do podziękowań dla Orgów, teren można wręcz powiedzieć jest więcej niż miodny (choć na zdjęciach tak nie wyglądał). Szkoda wielka, że walki nie rozciągnęły się na most i okolice. Dziękuję ekipie z Głogowa i okolic za przygarnięcie pod skrzydła i niezłą zabawę off-gejmową ;-), a najbardziej dziękuję Małżonce za to, że zechciało jej się za nami ciągać z aparatem i robić nowe słit focie ;-) (IMHO niezłe zresztą), zamiast wypoczywać, jak na stan przystało, z chłodnym drinkiem bezalkoholowym gdzieś w cieniu ;-).

Próbowałeś na innym silniku? Bo wygląda tak, jakbyś miał albo za ciasno spasowane wszystko, albo coś z silnikiem nie w tendyś. Jeszcze sprawdź jak się sprężyna układa w tłoku. Choć te systemy są raczej miękkie i bezproblematyczne.