Gogin

Mi się też wydaje, iż gdy nie ma się kosmicznej jak na replikę ilości fps to nie ma sensu mieć długiej precki, bo zmiana z krótkiej dobrej prec rury na dłuższą, nie ma takiego samego sensu, skupienie będzie pewnie podobne, a na dłuższej chyba nikomu te parę fps nie potrzebne ? Ja tylko i wyłącznie mam pół metra KMH, bo konwersja, a co za tym idzie, replika wymaga, suma sumarum i tak nie mam na co narzekać ;-).

Już od dwóch dni przed zapytaniem, nalewam codziennie do niego wrzątek i potem zimną wodę, którą zostawiam na następną turę wrzątku i zimnej wody. Dziś dodałem jak ktoś mi doradził, tabletki do czyszczenia protez uzębienia i smak plastiku zanikł w niebycie. Sposobem też na owy smak to jakiś napój/sok zamiast wody, bo owe tabletki i wrzątek na pewno usuną bakterie z Camela, ale co kto lubi. Tobie aciepk dziękuję za radę ;-). Jest jakiś numer na naszywce umieszczonej na pasku, mojego Camela, sprzedawca pisał, że to numer umowy, kontraktu, ale może Wy wiecie coś więcej. NSN 8465-01-465-2154

Żeś mi ku.. pomógł. Takie rady wsadź sobie w buty, będziesz większy.

Ja i tak wolę z Taiwan'a. Gunfrajer robi to wszystko dla klientów, którym i tak lipne rzeczy sprzedaje. Phew, nic tam nigdy nie kupię, TaiwanGun, sam sobie robi reklamę i jak dla mnie bez ich gwarancji i przeglądu nie ma sensu kupować gietki. W końcu to tylko tak sobie złożona replika, która z reguły lubi się psuć, a jeśli dołożyć do tego, iż zrobiły ją żółte rączki, ale i tak nie będę nikomu mówił co ma robić ;-). Byście potem nie płakali :uśmiech:. BTW. Co do zdjęć, możesz zrobić zdjęcie tłumika płomienia by było widać ile lufie brakuje do końca ? Z góry dziękuję. Mi robili przejś

"Zrób se sam", trochę chęci i jeden krawiec, który ma wolne łapki ;-).

Ostatnimi czasy zakupiłem TAKOWY camelbak. Co o nim sądzicie ? Jak na pierwsze dwa użytkowania, to po prostu super, nie ma co porównywać do manierki i jakości tańszych cameli, ale nie mogę się wyzbyć smaku gumy/plastiku wody. Ktoś mi coś poradzi ? EDIT: Czytałem o tych Waszych sodach do pieczenia, sokach z cytryny itd., lecz to pomaga słabo.

No właśnie sprawdź i czy da się to to odkręcić, zmierz suwmiarką gwint, co łaska. Z góry dziękuję ;-).

A co myślicie o nowych KRK Masochist'ach ?: http://www.allegro.pl/item402679180_krk_ma...awdz_i_kup.html Moje stare i tanie, rozpadają się, tak więc myślę nad ich kupnem.

Może to nie tani szot co w temacie, ale jak ktoś chce szotgana "wyborowego", to TYLKO TO się nadaje. Mi żyje na M130 już ok. 35 tys. kulek (420-430 fps), piszę o nim bo różnica niewielka, a wszystkie te tanie szoty to kopie owego, zresztą, strasznie kiepskie...

Albo lepsza batka.

A po co ?

Parę postów wyżej ktoś podawał ten sam link, dziwota, że ktoś wypowiada się w temacie, a nawet go nie czytał... :poddanie:.

Niestety na ten pół-kontrakt Camelbak'a nie miałem, ale mam za to Camelbak'a , kontrakt US Army w olivie, jednakże, Twój sposób Wolf jest wyśmienity, tabletki kosztują grosze, a po czyszczeniu w środku lśni ;-) .

Ja w tej kieszonce trzymam czerwoną chustę, jakobym zginął, ale sam nie mam żadnego pomysłu dla tych szlufek ;-) ...

Z przodu to pomyśleć, można o jakimś ochraniaczu na nabiał, ale z tyłu ? A nigdzie nie widziałem, by coś tam ktoś mocował :-P . PZDR

Mieć to nie mam, ale widziałem jak sypie grochem .25, a jak .2. Polecam faktycznie .25. PZDR

Ja strzelałem z 0.2 czarnych exterm'ów i 0.2 blasterów. Różnica +- 2 m na korzyść extrem'ów. Nie wiem, może czarnych nie zepsuli, ale kulkę niesie naprawdę porządnie i prościutko w obu przypadkach jak w mordę strzelił :-P, a ja myślałem, że to Blastery daleko latają. Konfiguracja: lufa KM Head 509 mm x 6,04 mm guma Systemy 430 fps

Mnie tam bawi, raklama tego tematu, jakoby dobrze wypowiedzieć się o Ich sklepie ;-). Po za tym nie piszcie: "paczka szybko doszła" itd. bo to nie Ich zasługa... Żeby OT nie było, to w moim team'ie 90 % zamawia od nich kulki i nigdy nie było problemów. PZDR

Co do owego sklepu, to teraz jakoś mają mieć te kamizelki, dalej po tych samych cenach. Ja już swoją zakupiłem okazyjnie na Allegro, ładnie grzeje na akcji ;-) , ale też ładnie chroni przed 500 fps'owymi seriami - niestety jak ktoś leczy kompleksy stopami na sekundę... no właśnie. PZDR

Mi się nigdy nie zdarzyło przy magu siedzącym w gnieździe. Tylko jeden raz gdy mag wypadł mi podczas ładowania. Ogólnie to ty chyba Siup musisz z nimi nieźle się obchodzić skoro sama ta "blokada" Ci wyskakuje ;-) . PZDR

Raczej miażdżą a potem wyłamują. Te już zrobione z gwoździków wyglądają naprawdę solidnie, więc wróżę im długą przyszłość, a nawet jeśli znów się z nimi coś stanie to zrobienie nowych to kilka minut roboty. BTW. u mnie to wygląda tak jakoby zostały wyłamane "od tyłu" także pewno brak z przodu w konwersji czegokolwiek co zatrzymywało by czółenko, właśnie to powoduje... PZDR

Winna jest tu konwersja lub/i częste rozkładanie gnata - zdejmowanie szyn. Ale z tego co zauważyłem na stocku cylinder również jest dobijany, bardzo gęsto zastanawiam się jakoby temu zaradzić, jedyny sposób jaki widzę to dozbieranie kasy na Benelkę 1014 z CAW'a... :???:. Co do wcześniejszych postów, zasięg w mojej Świni ~ +- 1m taki sam jak SPR/A G&P z tuningiem 490 fps, nie wiem co ma na to wpływ może precrura KM Head'a lub też głowica od APS'a, która to podobna zapewnia "lepszą" szczelność. Tak czy inaczej nie spodziewałem się tak zaskakujących wyników po całym tym tuningu, celność

Sorki za post pod postem, ale chyba faktycznie dobry zwyczaj nie pożyczaj - dwa cycki na cylindry poszły się paść, od napalonego maniaka szotganów któremu pożyczyłem na całe strzelanie Świniaka :evil:. Ku mojemu zdziwieniu po powrocie do domu, przy próbie nasmarowania głowicy tłoka, cylinder nie miał zamiaru się ruszyć... a jeszcze te cycki strzelankę temu wyglądały jak nowe :(( Mam nadzieję, że patent z gwoździkami zadziała, bo teraz one są całe ścięte i nawet nie wiem dokładnie jak wcześniej wyglądały, może ktoś zdjęcie podesłać ? :/

Dokładnie, ale ty Kiwi podobno nie robiłeś dziurki na regulację HU, więc i tak bym się nie przejmował, te koszulki termo są wyjątkowo twarde... Swoją szosą, zapomniałem wcześniej napisać - zamiast wsadzać kulkę między do tej gumki z dwoma wargami która trzyma kulki przy strzelaniu, lepiej wsadzić jakiś pręt o średnicy ok. 6mm do lufy i na to gumę, ja tak robiłem i jest on idealnie prosto w stosunku do lufy przy zgrzewaniu koszulki na tym. Twój sposób Piok z kulką jest do bani, bo trzeba się bawić za dużo. Ja akurat użyłem wiertła, śmiga bardzo ładnie, do tego ciasna koszulka i trzyma się

Odgłos sprężyny można łatwo wyciszyć poprzez posmarowanie jej smarem grafitowym - dostępny w każdym rowerowym. Do tego tłumik i "springa" jako repliki, nie słychać już z 3-4 m... :-P PZDR