Gogin

Nie wiem czy to jego patent, ale nie sprawdzając takich rzeczy piszesz na forum błagając o pomoc, ehh...

Przeczytaj mój post i zrób test porównując energie kinetyczne. 0,1mm różnicy średnic między wew. dyszy a zew. dzióbka głow. cylindra daje -60 fps? Muszę to gdzieś zapisać, nowum jakieś. Na 99% faza dyszy P&J, zmień dyszę.

Test papierka kiedyś polecałem, ale jest do bani, jak nam ucieka 10-20-30 fps to papierek tego nie wyłapie, no i zostają drgania sprężyny. Lepszy test który obmyśliłem polega na porównaniu energii kinetycznych strzałów na różnych wagomiarach kul. Bierzemy kulę 0.20g, mierzymy szybkość wylotową, liczymy energię kinetyczną (Ek1), bierzemy kulasa w miarę odpowiedniego co do szybkości wylotowej (weźmy 0.25g, bo gnat ma na kuli 0,20 ok. 380fps), mierzymy na tej kuli szybkość, znów liczymy energię (Ek2). Jeśli Ek1>Ek2 to mamy nieszczelność, jeśli Ek1<=Ek2 to mamy jako taką szczelność ukła

Po wymianie kilku PW z właścicielem owego HK33 doszliśmy do takiego wniosku właśnie. Jak zwykle skopane pokładkowanie, tylko czemu mnie to nie dziwi...

Zależy co znaczy łatwe, dla mnie tam jest łatwe :).

Przecież napisał, że zmienił gumkę i bangla...

Jakie masz aku i czym je ładujesz? Sprawdzałeś na innym aku swoją replikę?

Jak Via wyżej pisze - moim zdaniem najlepiej ściągnąć koszulkę termo z tych głośnikowych kabelków (gruba jest dość), ściągaj tak te parę mm od momentu gdy wychodzą ze szkieletu w stronę silnika, zapodasz termokurcza i będzie więcej miejsca. Zawsze działa.

To kumpel się... zna tyle co nic. Jakoś zawsze gdy sam robię podkładkowanie to takich problemów nie ma - NIGDY, ale to pewnie przypadek :-F. Mocniejsze aku pomoże, jeśli uciągnie mechanizm na krótko będzie jakby "padać" szybko to byle jakie podkładkowanie jest na 100%...

No i jak towarzysz Jacek pisał, całość mnożona przez 140%, więc wychodzi ~9,3h. Ale to dla w pełni pustego aku. 140% wynika z rezystywności układu.

Na SP130/M130? Zależy od głowic (wyciszone, płaskie plastiki, płaskie metalowe), szczelności układu, podparcia szkieletu komorą. Moim zdaniem jak ma się metal komorę i jako taką szczelność to szkielet jest spokojnie na 100 tysięcy cykli i więcej do zmielenia na tej SP130.

Czasami nie pieniądze, a ilość poświęconego czasu i pracy przez odpowiednią osobę nad repliką. Choć dobrych części do AEG'a z piwnicy się nie wyciągnie :-F. Ze stocków które na 40m trafiać będą w puszkę to tylko marujce.

Zniszczenie :wink:.

Rozwierć tłumik płomienia... A co do strzelania w puchę na 45m, to nie jest to problem przy stockowym chinolu, markowym zespole lufy i markowych kulach (np. G&G). Zależy wsio od tego jak się strzela do tej puchy. Jak się człek położy, zrobi stabilizację pod gnata (np. worek z piaskiem) i skupi się to myślę, że możliwe jest 9/10 strzałów trafienia w taką puchę przy konfiguracji wyżej (np. cm.028 + lufa prometheusa 455mm + guma systema + dyst. H + 0,25 G&G), ale jak ktoś stanie i nawet się nie skupi, zacznie walić byle jak to co? Jeszcze czynniki atmosferyczne, ale to pomijam.

Bo musi być dobra szczelność, żeby stosunek powietrza dawkowanego z cylindra do objętości lufy był przynajmniej 1,4/1,5, jeśli jest mniej to są fajne skoki efpeesów na wylocie (spore straty celności). Wymiana zespołu cylindra nie ma wpływu na wytrzymałość owych podzespołów, a nawet bym powiedział, że przy dobrym złożeniu zwiększy żywotność szkieletu GB (większa szczelność).

Też tak sądzę jak Zwierzaczek, stalowy kałaszek najnowszy 0.48 albo 0.50 (AKM/AIMS) i części które bez problemu wytrzymają tą markową M120 (390-400fps), baaardzo długo, tak więc tyle chyba wystarczy? A jeśli już ma być tuning cm.028 to to w stocku tyle efpeesów ma, chcesz większyć wytrzymałość i szczelność (celność repliki), to kup BU, gumiaka i SP100 Guardera, będziesz miał co chciałeś.

Wszystkie ostatnie repliki na serwisie były przysyłanie z takim smutnym dopiskiem, a idź precz... ;-) Nawet pęknięty szkielet można bez większego problemu złożyć z powrotem i może chodzić jeszcze długo.

Pewnie ściema ze strony sklepu - nie będą negatywnie pisać o swoim produkcie. Podobnie miałem jak mi pękła sprężyna madbulla M130. Praktycznie nówka, przebieg nie większy niż 2k. Do tego dochodzi fakt, że ma jednostajny skok i jest krótka - ok. 15cm, jak zwykła ~~M130 ze stockowego chinola, a na zdjęciu produktu na sklepie widnieje cuś innego. Tak czy inaczej sprężyna PODOBNO pękła z mojej winyw - wg. sklepu :-F,

Też, a różnica tych 10m/s będzie znikoma w osiągach.

Zmniejsza się objętość powietrza, zwiększa się ciśnienie więc i temperatura wzrasta. To normalne, że powietrze wylatujące za kulą jest zawsze ciepłe. Ale to pozytywna rzecz bo rozgrzewa gumiaka i lepiej kręci.

Jak masz skopane podkładkowanie to najmocniejszy silnik może tego nie uciągnąć.

To tylko kwestia tego ile posiadasz kasy, ale najlepsze robi Prometheus. A co do "magicznych" 50m, to ten gnat ma w stocku na markowej gumce i odpowiedniej wagi markowych kulkach. Nie przesadzajmy, że 50m to nie wiadomo ile, zmierzcie sobie miarką ile to jest, a nie na oko...

Tja, mogło tak być, szczególnie jak kostka stykowa nie jest zmontowana porządnie.

Ja bym zmienił kable razem z kostką stykową, załatwi sprawę na 100%.

Zapomniałeś o średnicy zewnętrznej dzióbka głowica cylindra po której porusza się dysza. Np markowe mają mniejszą ów średnicę od chińczyków. Tym samym markowe dyszy nie zawsze pasują na chińskie głowice.