Pawelski

Nabijacz postów jak nabijacz postów, najwyżej kiedyś poleci :P M4A1 MEU SOC Las: 13 magów M4 (12x low CA + 1 mid G&P), 12 w ładownicach ALICE, 1 w gnieździe, jako zrzut Rollypolly Mega (mieści to wszystko i jeszcze zostaje miejsce ). Bocznej zazwyczaj nie zabieram lub jeśli już, to tylko z jednym magiem (15 kulek). DA: 8-10 magów do głównej w ładownicach CQB (do 3x2 na kamizelce i 2x2 na panelu udowym) i docelowo 6 magów do klamki (1 w replice + 5 na panelu), ale to tylko dlatego, że tak mi się podoba. Poza tym jakieś granaty grochowe. Loadout wzorowany na USMC FR w Iraku 2004

Też się pochwalę :) MICH 2000, wczesny kontrakt (data produkcji bodajże wrzesień 2001) firmy CGF (robili miśki zanim produkcję przejęły MSA, SDS itd.). Stylizowany na USMC Force Recon w Iraku w 2004: ESS NVG, NVG mount, retention strapsy, maźnięty krylonem mud brown. Maska pegaska to MCU-2/AP. Całość jak najbardziej koszerna. I naklejki producenta żeby nie było XD :

W przypadku wady wzroku naprawdę polecam dołożyć trochę kasy i kupić adapter do wkładek korekcyjnych ( http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=104_44_169&products_id=7589&name=ESS_-_Wkladka_korekcyjna_ICE_P-2B_-_0310 ) do jakiegoś sprawdzonego modelu okularów/gogli ochronnych. Okulary nawet z parą szkieł korekcyjnych w oprawce wewnętrznej nie parują (może minimalnie, ale para szybko znika), a rozwiązanie zapewnia wygodę o jakiej w przypadku noszenia okularów korekcyjnych pod goglami można pomarzyć. Zdecydowanie warto dołożyć trochę kasy, niż się męczyć. Piszę jako zadowolony

Odświeżę troszkę (ale bez złotej łopatki bo to sprzed miesiąca :D ) Na poprzedniej stronie sisi pisał o noszeniu normalnego munduru (jak mniemam BDU/MCCUU/ACU z NYCO) razem z combo bielizna termiczna+polar+hardshell. Gdzieś indziej z kolei czytałem o tym, że nosząc tego typu zestaw (jak ECWCS gen III) lub podobny nie należy zakładać żadnych ubrań bawełnianych, bo nie odprowadzają one wilgoci. Jak w końcu jest? Miesza się te różne ECWCS-owskie Levele ze zwykłym mundurem, czy nie? Z góry dzięki

Oj, widzisz... Nie piszesz w dziale "Zieloni", tylko w dziale "rekonstrukcja", więc nie ma tu taryfy ulgowej. Zaglądają tu ludzie, którzy siedzą w temacie i mniej lub bardziej się orientują - i dla nich właśnie (zorientowanych) to forum jest przeznaczone. Tymczasem z Twoich postów bije (ba, wali po oczach) kompletny brak elementarnej wiedzy na tematy rekonstrukcyjne, nie dziw się więc, że jest to tutaj komiczne lub irytujące, bo popełniasz faux pas jedno za drugim. Proszę: Sorry, albo reko, albo pragmatyzm. To tak jakbyś chciał robić "reko Rangersów w czasie Desert Storm, ale w mun

Wszystkie sztywne kabury będą w mniejszym lub większym stopniu rysować klamki (zwłaszcza repliki) przy użytkowaniu. Ta szyna wygląda na trochę większą niż standardowa stosowana np. w Kimberach. Przy szukaniu sztywnej kabury szukaj modelu na 1911 i wariacje (5'' bbl, klony 1911 w najróżniejszych wersjach robi Kimber, Para-Ordnance, Springfield i od cholery innych firm), w/rail i upewnij się, że szyna wejdzie. Dobrze by było gdyby udało Ci się ustalić czego dokładnie repliką jest ten Night Warrior. Przykładowy link do amerykańskiego sklepu z kydexami Safarilanda: http://www.copsplus.com/

A ja mam pytanie co do trochę starszych modeli CamelBaka, mianowicie do kolejnych generacji wojskowej wersji M.U.L.E. Zetknąłem się z czterema wersjami Muła w woodlandzie: 1. model bez PALSów, z dodatkową skośną kieszonką na suwak naszytą z tyłu, tam gdzie nowsze wersje mają PALSy 2. bez PALSów, ale już bez kieszonki, za to z pionowym rzędem czegoś w rodzaju szlufek zamiast PALSów 3. model z dwoma rzędami PALS 4. model z trzema rzędami PALS. Przymierzam się do zakupu którejś, i stąd moje pytania: czy są to wszystkie wersje, jakie powstawały i w jakic

Myślę że Kargan pod koniec poprzedniej strony wyczerpał temat o wyższości jednego camo nad drugim. Mnie się zdarzyło zakładać nawet DCU do lasu. Wyłącznie dlatego że a) tak mi się podobało, b) na miejscówce były też piaszczyste kawałki. Ale głównie z powodu a). I bawiłem się świetnie. Ot, taki ze mnie wredny lanser :P .

W przypadku Safarilandów etc. owszem, ale tutaj raczej skończy się na zwykłej kaburze ze specshopu tzw. "uniwersalnej", do której wejdzie wszystko z latarką lub bez w zależności od tego jak ją rozepchasz :D Zieloni raczej nie kupują kabur, za cenę których można kupić AEGa II klasy :)

Mój wywód dot. oryginalnych poduch w kopii był raczej wyrażeniem mojej ogólnej opinii, choć siłą rzeczy nawiązuje do Twojego posta Kubson :) . Jestem po prostu zdania, że poduchy które dostajemy wraz z kopią są do noszenia tejże kopii wystarczające. Może ma tu znaczenie fakt, że kopie są zazwyczaj lżejsze niż oryginał (niewiele, ale jednak). Miałem do czynienia z kompozytowymi miśkami produkcji condora, bft i volver i w każdym poduszki wystarczały (mi) do komfortowego noszenia hełmu (nie można tego powiedzieć o fabrycznych zawieszeniach). Kumpel w swoim condorze biegał na strzelaniach bez

Chińskie kopie nomexów US, niewiadomej jakości. Ludzie z tego co pamiętam narzekali że się rozłażą i farbują dłonie. Chyba już lepiej te BW.

Alabaster - poleciłem przecież BW z allegro. Proszę bardzo link http://allegro.pl/bundeswehr-rekawice-nomex-r9-i1387614165.html . Nawet poniżej 30zł. Tłumaczę tylko, dlaczego MOIM ZDANIEM warto zainwestować trochę więcej. Oprócz mechanixów posiadam jeszcze nomexy amerykańskie (pokrewne nomexom niemieckim, przynajmniej w teorii) i różnica w wygodzie na korzyść mechanixów jest znaczna. O tu trochę droższe niemieckie w lepszym stanie http://allegro.pl/rekawice-bojowe-bundeswehr-8-5-m-i1394461113.html

Jeśli ma być tanio to rzeczywiście jakieś BW z allegro. Te Mechanixy M-Pact ze specshopu nie są ani drogie ani tanie, to po prostu w miarę normalna cena za rękawiczki tej klasy i jakość jest odczuwalna. Sam posiadam Mechanixy Original (do nabycia w granicach 100zł, oczywiście za nowe) i polecam, ochrona na podstawowym (wystarczającym) poziomie a praktycznie nie ograniczają precyzji chwytu, można w nich choćby i pisać na klawiaturze. Mam swoje już z 2-2,5 roku, używałem nie tylko do ASG ale i na żaglach i nic się z nimi nie dzieje. Od milteków i innych szajsów (np. MFH) trzymać się z daleka, bo

Nemo - mój MICH TC-2000 (oryginał) w rozmiarze M ma obwód ~76cm, więc pokrowiec średni powinien być ok. Chciałbym też przychylić się do opinii Mr Willsona - kupowanie kopii po to żeby wymienić w niej paski i poduszki i zamknięcie się w kwocie ok. 300zł jest naprawdę całkowicie nieopłacalne. Jeśli już, to polecałbym rozwiązanie używana kopia w okolicach do ok. 90zł (były jakieś ostatnio, chyba nawet Volvera) + zawieszenie z oryginału, czyli ok. 100zł. Problemem może być dostanie oryginalnych pasków, pojawiają się rzadko, a jeśli już to zazwyczaj w Foliage Green. Dobrym rozwiązaniem są zakup

W zasadzie trzeba jeszcze spojrzeć jak oni to noszą, Marines mają zwyczaj noszenia nakryć głowy prawie na samym czubku, bez naciągania ich na potylicę (vide marineski). Na paru zdjęciach widziałem kapelusze założone podobnie, może to o to chodzi. Obadaj fotki (Na operacji treningowej z Australijczykami o kryptonimie bodajże Tasmanian Tiger latają w boonie, do znalezienia na militaryphotos.net). Zresztą na awatarze mam tak założone to boonie (wiem, nie wygląda, ale to przez bowmana ;P ) i wtedy rzeczywiście jest lekki zapas.

Boonie w marpacie bywają przymałe. Też mam 56cm i medium jest ok, choć siedzi dość ciasno. Miałem przedtem inne medium i było uber-za ciasne, nie dawało się w tym myśleć. Na metce miało medium, ale był to small albo nawet x-small. Może to taki jednostkowy przypadek. W każdym razie jeśli masz głowę ok 56cm to medium jeszcze ok, a więcej to już large. Mowa oczywiście cały czas o kontraktach (moje oba miałem od Sekri)

Sorry, że odgrzewam kotleta, ale po co zakładać nowy temat, skoro jeden już jest. Pytanie, czy ktoś mierzył FPSy tej M500tce na gazie HFC134a, na kulkach 0,2? Albo na jakichkolwiek kulkach? Mam w środowisku lokalnym limit 350fps w CQB i chciałbym wiedzieć, czy ta replika się w nich zmieści (na zwykłym greengazie raczej nie - zależnie od źródła podaje się 390-430fps). Będę wdzięczny za info, zarówno o chinolu, jak i Marushinie.

Jeśli już musi być jedna z nich to Flyye. Wykonanie ok, co do koloru to ich kojot wpada trochę w khaki. Ogólnie jak na kopie flyye to bardzo porządna firma, więc szycia itd. powinny być dobre, natomiast kołnierz w tym ich interceptorze to jakieś kuriozum.

Wszystko jest kwestią podejścia... Pamiętaj Aciepk że nie wszyscy muszą być hardcore'owymi gamerami, a kupić edycję specjalną mogą chcieć w ramach uznania dla tej czy innej gierki, która akurat im się spodobała. Ja np. gdybym miał kupować jakąkolwiek edycję kolekcjonerską gry to prędzej dla bajerków, wiedźmińskich medialionów made in China tudzież pluszowych misiów, żeby sobie postawić na półce (o pseudonoktowizorkach nie mówię, bo to trochę insza inszość, w każdym razie edycji kolekcjonerskiej MW2 nie kupiłem i nie kupię). Nigdy bym nie kupił edycji kolekcjonerskiej która w zamian za większą

G&P ma wyjątkowo jaskrawe taśmy PALS, takie jasnozielone, więc ciężko pomylić go z Guarderem, który ma PALSy ciemniejsze, oliwkowe. Tobie się to jednak, wnioskując z treści Twojego pierwszego postu, udało. To primo. Secundo, pokaż mi, gdzie napisałem że G&P ma w porządku woodland. Tertio, co do woodlandu Guardera, zgoda że nie jest on idealny, ale jednak bardzo zbliżony do kontraktu, porównując do kolorów SDSa (czarny jest identyczny, brązowy może ma w sobie trochę więcej tonów czerwonych w porównaniu do SDS, oliwkowy jest minimalnie ciemniejszy a tan niemal identyczny. Jakby nie patrz

Sorry, ale na jakiej podstawie wyciągnąłeś te dziwne wnioski? Widziałeś kiedyś w ogóle AAVkę od G&P? Albo kamuflaż woodland, skoro już o tym mówimy, bo nie wiem, co Ty tu określasz "srakimi kolorami"? Kolor wydaje się bardzo ok a wykonanie bardzo przypomina kopię Guardera. Oryginał to raczej nie jest, bo chyba miałby czerwoną nić w chwycie ewakuacyjnym (choć niekoniecznie) i - ponownie, chyba - inny kolor tych pionowych pasków naszytych na ramionach. Oryginał znam niestety tylko ze zdjęć więc nie mogę się wypowiedzieć ze stuprocentową pewnością, ale wygląda to jak Guarder. Aha,

Pojawił się odpowiedni temat, to zapytam: Czy ktoś potrafi zidentyfikować torbę (bo ciężko to bydlę nazwać nerką, choć zasada noszenia identyczna) używaną przez operatorów FR w Iraku w 2004, widoczną choćby na tych zdjeciach: http://picasaweb.google.pl/forecon.co/USMC...737866988866098 http://picasaweb.google.pl/forecon.co/USMC...738317960432546 http://picasaweb.google.pl/forecon.co/USMC...739292918009298

Niedawno opisywałem tu swoje problemy z baterią intellecta 8,4V i M4 G&P. Zgodnie z zaleceniami zakupiłem nową baterię: KAN 9,6V 1800mAh. Replika śmiga na niej elegancko, ale zauważyłem że zarówno bateria i kable, jak i silnik odczuwalnie się grzeją. Chwyt pistoletowy robi się ciepły, zwłaszcza po seriach. Czy jest to powód do martwienia się? Jeśli tak, co powinienem z tym zrobić?

Nie, AEG napisałem celowo. Sorry, nie doczytałem że chodzi Ci o GBB, mea culpa :) . A jeśli cena nie gra roli to rzeczywiście TM + konwersja Guardera niszczy wszystko inne.

A ja z MEU polecę WE. Marui już raz zaufałem i skończyło się to pęknięciem zamka bo był plastikowy. Także dziękuję. Poza tym pistolet jak dla mnie ma wyglądać i fajnie brzmieć, a żaden plastik, nawet najlepszy, nie zastąpi w tym względzie metalu, nawet szajsowatego. Marui z metalem to rzeczywiście cudo ale ile to kosztuje :) . Z M4 AEG jeśli zależy Ci na osiągach i na wyglądzie, to sensowne propozycje to G&P i KA. Jeśli wygląd ważniejszy - KA (lepsze oznaczenia), jeśli zaś osiągi - G&P.