Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Ventilatorr

Użytkownik
  • Content Count

    70
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ventilatorr

  1. Jeśli wysyła adres prywatny na adres prywatny powinno być ok. Celnicy zwracają uwagę raczej na firmy w którymś z adresów. Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka
  2. https://imageshack.com/i/p4R5wayuj][/url ] WARSZTATY Z CZARNEJ TAKTYKI Team LRT przy wsparciu merytorycznym i we współpracy z “Fundacją Sprzymierzeni z GROM” organizuje warsztaty z czarnej taktyki. 1. Gdzie i kiedy: Data: 22.11.2014 Czas: 800-1800 Miejsce: w promieniu 40 km od Warszawy Koszt: 50 PLN - Cały dochód ze szkolenia przeznaczony zostanie na cele statutowe Fundacji. 2. Dla kogo: Warsztaty przeznaczone są dla wszystkich zainteresowanych pogłębianiem wiedzy i umiejętności z zakresu działań taktycznych w pomieszczeniach. Uczestników będziemy łączyć w z
  3. Również nieśmiało polecam zawieszenie LRT firmy Orkan. Moim zdaniem najwygodniejszy jest wariant: http://www.sklep.ork...n-tactical.html Używam zawieszenia tego typu od pięciu lat, sprawdza się bardzo dobrze. Dobrze pracuje z oporządzeniem i plecakiem w trybie patrolowym - jako dwupunktowe. Nie zauważyłem zaczepiania się o graty. Przepięte na jeden punkt, (robi się to jedną ręką w 2-3s) sprawdza się świetnie w działaniach dynamicznych. Bardzo szybka zmiana ramienia, nie przeszkadza też w szybkim przejściu na broń krótką. A jeśli potrzebujemy mieć broń bezpiecznie na plecach, to znów 2-
  4. Płytkie "szybkie" szingle CROMu pasują zarówno do klasycznych magazynków, jak i modernych typu P-Mag, E-mag. Magazynki 20 nabojowe da się w nich wygodnie przenosić oraz dobywać. Pozdrawiam v.
  5. Elcan naturalnie. O "nowych" SpecterDR w GROMie nie wiedziałem. Jeśli to są te o powiększeniu 1,5-6x to do 7,62 raczej. To IMHO sensowne rozwiązanie, bo wadą wariantu 1-4x jest znacznie mniej wygodne operowanie przy braku powiększenia. W porównaniu do kolimatora oczywiście. Strzelałem z przystawki powiększającej z Aimpointem tylko do 100m. celność identyczna jak bez, choć identyfikacja celu oczywiście lepsza. Czytałem w necie negatywne opinie o powiększalnikach z powodu dużej plamki, jednak wydaje mi się, że ludzie którzy to pisali nigdy przez nie nawet nie patrzyli. Przecież luneta
  6. W przypadku Rembertowa to raczej prawda. Przed swoim pojawieniem się Alcany w R. były uważane za świętego grala celowników. Po jakimś czasie entuzjazm opadł, i teraz za fajowy uchodzi ACOG z kolimatorem posadzonym na górze np. TA31 z RMRem. BTW moim zdaniem do broni wojskowej strzelającej 5,56 optymalny byłby jakiś pancerny kolimator, np Aimpoint z serii M. Powiększenie jest zbędne. Do trzystu metrów kolimator jest podobnie celny jak luneta, a na dystansie poniżej stu metrów wyraźnie szybszy.
  7. Traktujesz to jako pomieszczenie, i wchodzisz zgodnie z wyćwiczoną procedurą: np we dwóch, sprawdzając je. Jeśli nie masz zamiaru dalej poruszać się klatką schodową w górę czy w dół, ci którzy weszli ubezpieczają płytko. Reszta zespołu mija pomieszczenie, dołączają ci którzy byli w środku. Kontynuujecie robotę pamiętając, że musicie mieć czujne ubezpieczenie tyłu, bo macie tam nie sprawdzony sektor. Drugi opisany przez Ciebie sposób jest nieco mniej bezpieczny, i stosuje się go raczej podczas szybkiego przemieszczania się przez niezbyt zagrożony, sprawdzony teren.
  8. Na temat schodów sporo znajdziesz w tym temacie: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=45390 Sytuacja druga jest dosyć prosta: Zespoły poruszające się po obu stronach ulicy ubezpieczają się krzyżowo. Zagrożenie za prawym rogiem rozpozna i zaatakuje zespół poruszający się lewą stroną, cel po lewej "prawy" zespół Zespoły powinny poruszać się równolegle.
  9. Jestem w takiej samej sytuacji jak Bojeq. Praworęczny, tylko moje oko widzące jest lewe. Team w którym działam specjalizuje się w czarnej taktyce, więc wypracowałem własne rozwiązanie. Często zmieniam ramię w zależności od potrzeb: Lewe ramię, lewa dłoń obsługuje spust, lewe oko celuje przez kolimator. Prawe ramię, prawa dłoń obsługuje spust lewe oko celuje przez kolimator. Działa to sprawnie, pod warunkiem, że kolimator jest na wysokim montażu. Szybką zmianę ramienia ułatwia zawieszenie jednopunktowe broni. Po pewnym treningu zmiana jest bardzo szybka, a celowanie z każdej strony ins
  10. NVG, oraz X800 cisną mnie w kości policzkowe. Land Ops są super wygodne. Weż też pod uwagę, że ESS są ponoć robione także w wariancie na azjatycke paszcze. IMHO powinny być bardziej płytkie, czyli nadawać się na na bardziej płaskie facjaty. A, i jeszcze jedno: nie mam żadnych problemów z Landopsami i hauerem..
  11. Mógłbyś podać szczegóły jakieś? Linki, albo coś? Zarówno do producenta, jak i do zawodów, bo nie słyszałem, a zainteresowało mnie. Jedyne zawody wymagające szybkiego strzelania z klasycznych strzelb, jakie znam to CASS. To to? Pozdrawiam v
  12. Porozmawialiśmy sobie z Churchill_MD na PW. Następnie uznaliśmy, że może komuś się to przydać, wiec wklejam. Churchill_MD: Tera ja: Cześć, Myślę, że może okazać się, że soczewki z Trivexu wytrzymają trafienie. Ale to niczego nie dowodzi. Moim zdaniem istotna jest 200% pewność że szyba wytrzyma. W ASG dziury w twarzy, głowie, rękach się goją. Trafione stawy palców przestają boleć po +-2 miesiącach. Oko nie odrasta. Dlatego uważam, że najistotniejsza jest ochrona oczu. Płytka płasko-równoległa o grubości 2,5-3,0mm wytrzyma. Z Poliwęglanu, i z Trivexu tez. Takie płytki są te
  13. W cywilu jestem optykiem. Zdecydowanie odradzam stosowanie soczewek korekcyjnych z materiału "TRIVEX" oraz podobnych - "PNX" czy "ORMIX" jako okularów balistycznych. "TRIVEX" jest wytrzymały w porównaniu z CR39 ("zwykłym" plastikiem) czy szkłem, ale w zastosowaniach oftalmicznych. W pracy wybieram "TRIVEX" w okularach wierconych bo jest lepszy optycznie i odporniejszy chemicznie od poliwęglanu. Odradzam również zastosowanie w tym celu soczewek wykonanych z poliwęglanu. Soczewki optyczne mają zmienną grubość, w związku z tym nie maja przewidywalnej wytrzymałości. np. soczewki ujemne m
  14. Szary, Za 80 gr to dziś trudno kulkę w sklepie kupić, a nie na strzelnicy. Ilość wywalonej amunicji nie przekłada się na jakość szkolenia. Jest to szczególnie wyraźne przy szkoleniu podstawowym, gdzie tzw. trening bezstrzałowy umożliwia opanowanie obsługi broni, oraz stanowi nezbędny element nauki dokładnego strzelania. Spokojnie mogę sobie wyobrazić pierwsze zajęcia z bronią bez oddania strzału. Szkolenia strzeleckiego nie można mierzyć cena amunicji. Wyobraź sobie, że są zajęcia, na których uczestnicy sami płacą za strzelnicę, przynoszą własną broń i amunicję, a i tak lwią cześć
  15. Milbor, Zgodnie z aktualnymi cenami wychodzi około 3500 PLN za pocisk kalibru .50 (masa pocisku = 35G, cena złota próby 999 = 100 PLN za 1g). To niezwykle tanio jak za zniszczenie czołgu, czy nawet dowolnego innego wozu bojowego. Przeciwpancerna rakieta typu np. Javelin kosztuje około 75000 $ czyli 280000 PLN. Za jednego Javelina można kupić 80 Twoich pocisków, więc ich cena absolutnie nie przeraża. pozdrawiam vent
  16. Kolego, "Robię" w oczach. Mam dwóch pacjentów (o których wiem że pracują) w AT. Obaj mają wadę wzroku, jeden w BOA, drugi w WZR. Więc następny raz sugeruję mniej :wink: jeśli nie wiesz o czym piszesz. pozdrawiam v.
  17. Janysport - Paweł Janyst robi duża apteczkę, którą da się przyczepić do oporządzenia. Jest wielkości jakiś czterech apteczek osobistych, i ma sporo przegródek na graty. pozdrawiam v
  18. Dziękujemy. Był tam też z nami jeden młodzian.
  19. Wkład tez trzeba umyć. Rozdzielenie na części ma służyć dokładniejszemu wyczyszczeniu.
  20. [ Nie znam sie kompletnie na lesie, ale na domkach ciut. Wiec bedzie o budynkach. Klasyczny beltkit, to jak rozumiem graty umieszczone dookoła pasa. Pas z przodu pusty, tak miedzy godzina 10 a 02 co najmniej, aby dało sie w miarę komfortowo czołgać. Reszta sprzętu zgromadzona w tylnej połowie tj. głownie 03 do 09. I tam sie mieści zwykle sporo: magi do głównej, do awaryjnej/krótkiej. Kabura do krótkiej, kosa, granaty/flashe, apteka, radio, kieszeń na "cywilne" graty typu portfel, komora, klucze narzędzia, izolka itp. Ewentualnie suche jedzenie i mokre picie ;-) choć picie to
  21. Dosyć późno, ale może Ci się przyda: Jest przynajmniej jeden AUG w Polsce, w rękach cywilnych. Wydaje mi się możliwe zorganizowanie "postrzelania zapoznawczego" z tej broni. Jeśli jesteś zainteresowany, to szczegóły już raczej prywatniej. pozdr. v.
  22. Ebola, Napisaliśmy Ci już, ze najważniejszy jest ZESPÓŁ, TIM, PACZKA. Ponieważ zadajesz pytania, jakie zadajesz, to znaczy, ze takiego zespołu nie masz. IMHO w Twojej sytuacji jedyna, dosyć mało zawodowa, ale za to heroiczna metoda jest taka: Zbierasz wszystkich kolesi w okolicy których możesz sięgnąć głosem. I trzech to za mało. Ośmiu ma jakąś szansę, ale lepiej więcej. Ustawiasz ich w kolumnę dwoojkową poza zasięgiem ognia "piętra". Ustawiasz dwóch kolesi, aby obserwowali klatkę, i odstrzelili każdego kto miałby ochotę zejść na dol. Oni podczas szturmu pójdą ostatni. Tłumaczysz
  23. Panowie, powagi nieco. Wjazd na linach z dachu, to trzeba się najpierw jakoś na ten dach wbić... Nie widziałem jeszcze na strzelanice wejścia linowego, i pewnie długo nie zobaczę. Na treningu OK. Na milsimie tez mogę sobie wyobrazić. Dymy są OK, pod warunkiem, że łzawiące. Inne przeszkadzają bardziej zespołowi szturmowemu, niż obronie. Obrona zwykle lepiej zna rozkład budynku, oraz pozostaje na swoich pozycjach. Szturm ma znaleźć i wyeliminować. Dobrze jeśli coś widzi. Dobry zespół który wie co robi to podstawa. A i on poniesie jakieś straty. Jeśli go nie mamy, to jedyną metodą
  24. Ventilatorr

    CATS

    Tak, to ten sam produkt. Niezłe. :lol: To tylko świadczy o tym, jak bardzo delikatny, i kompletnie nie piekący jest. pozdr.
  25. Ventilatorr

    CATS

    Faktycznie bardzo dobra alternatywa. Tylko nazywa sie OCTENISEPT. Gdyby ktoś chciał nabyć..
×
×
  • Create New...