Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

mikadorus

Użytkownik
  • Content Count

    1,921
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by mikadorus

  1. Byłby niezły zamek... :). W razie "ale to PW".
  2. Strzelanie za często i... trzymanie się blisko snajpera. :icon_smile: Często nowi chodzą przy snajperze, ja chcę się ukryć i strzelić...i nie wytłumaczysz na dłużej niż 20 minut. Obowiązkiem takiego "spottera" jest strzelanie z odległości na jakiej moja replika jest nieskuteczna (a ich cyma chyba musi trafiać na 100m). Pif-pafy - nie nawidzę ich. Z 40m czasem krzyknie, któryś. No i chodzenie w szpeju. Sam chodzę pół mundurowo z plecakiem wypchanym jak na wojnę... ale kamizelka zawsze w plecaku.. podobnie jak repliki w pokrowcach. Tymczasem często nowi są w szpeju... z repli
  3. Nie uda się, albo będzie piekielnie drogie. Mamutowy testerek to chyba jedyne dobre rozwiązanie - a o nim chyba nawet temat jest. /jest: http://forum.wmasg.pl/topic/158419-tester-kulek/ Mendi Nie jestem pewien, czy dobrze rozumuję, ale użytkownikom precek promyka/ km-head starczyłby taki tester z lufy guardera. Oczywiście możecie również śledzić jak zamieszczamy informacje o wadliwych kulkach. Bo jak podajemy informację dla użytkowników PDI/EDGI to można śmiało przypuszczać, że użytkownicy innych luf precyzyjnych mają przed sobą jeszcze z miesiąc strzelania "felernymi" kulkami.
  4. Hej, dziś przepuściłem przez tester wszystkie kulki guardera jakie mam z 1400 szt. mam ok. 100 (1 bb loader i 9 poza) odrzutów. Co do celności - na 98m trafiam w skrzynkę wielkości 1 x 1m. Dalej nie strzelam, bo mam mur i świadomość, że w warunkach naturalnych i tak oddam strzał z ok. 80m. Odległość stwierdzona przez pomiar geodety - to droga dojazdowa do posesji. Latają w miarę powtarzalnie. Celowane po mech przyrządach celowniczych. Aczkolwiek warunki zbyt dobre - brak wiatru :icon_wink:. Jestem zaskoczony. Od 2 lat nigdy nie byłem tak zadowolony z kulek. Gdyby jeszcze były... o
  5. Po drugim sezonie mam mieszane odczucia co do "muggi". Z jednej strony nie capi się po tym na 30 kilometrów, z drugiej strony ochrona jest taka sobie. Mając do wyboru przeciętnego off'a czy inne popularne środki wybrałbym muggę... ale są lepsze preparaty, o dużej zawarości DEET. Niemniej kleszcza złapałem w życiu raz... w samochodzie do nauki jazdy ;-).
  6. Póki co wszystkie wchodzą do testera. Kupowałem z Azteko w styczniu. Trzymane w warunkach urągających godności bialych kulek, tj. stłoczone w kartonie koło puchnących rakiet. Ogólnie to nie mają tej matowej powierzchni... a taki delikatny "mat" mają wszystkie co puchły - nawet te polerowane.... te guardery mają śliską, błyszczącą powierzchnię.
  7. Żeby to jeden... chciałem pożyczyć kolegom kulki przed manewrami. Już widzę te miny jakbym nie sprawdził testerem i w trzech karabinach za 1500zł+ były srogie zacinki. Uwalenie gumki od AEG boli... rozwalenie słusznej gumy do VSR obliguje do empirycznego testu na "przebijalność moszny "kolegi" za pomocą biovali". Btw, majstruję patentowy odtykacz lufy. Wężyk igielitowy 6mm (grubościenny z castoramy) + minipompka z igłą. Zalety rozwiązania to m.in brak możliwosci uszkodzenia HU przez wycior... W komorze PDI się sprawdziło, ciśnienie wypchnęło kulkę. Na pomysł wpadłem niedawno, prz
  8. Ooo pierwsze czyszczenie repliki z serii "tysiąca i jednej zacinki po pierwszych DumDumach" - 0,4g. A taką ładne rekomendacje dałem... Ciągle zapominam sobie sprawić stroju "wodza Orle Pióro" czyli tego Twojego maskałatu. BTW co tak przykuło uwagę kolegi strażaka po prawej.
  9. Nie logowałem się chyba od początku roku.... :icon_biggrin:. Dla mnie to zły pomysł. Wolę walki na dystans, a jak zaczynałem gdy AEG były dość słabe/ dużo springów, to walki polegały na strzelaniu z dzisiejszego "bliskiego-średniego dystansu". Obecnie większość potyczek toczę na duży/bardzo duży dystans. Nie przeszkadza mi ROF przeciwnika, który do mnie nie dostrzeli. Przy zmianie fps na 350 dla aeg i 500 fps dla springów znowu zaczną się bliższe walki... a trafenia na średnim dytansie małoodczuwalne. Co do bezpieczeństwa - mam maskę i okulary balistyczne. Z ok. 10m dostałem po
  10. Po zniszczeniu 2 gum przy zacince dałem sobie z nimi spokój. Nooo chyba, że miałbym rurkę 6.00mm i przepuszczał każdą kulkę na dzień przed manewrami. Kupić na współkę lufę od EDGI i pociąć? Czy też nie używać białych kulek, które z moich obserwacji trochę "wychodzą" z rynku. Wydaje mi się, że jednak białe BB umrą i nie ma sensu kupować "przesiewarki".
  11. Serio? Kurcze, nie wiedziałem o tym. Jak sprzedawałem moją gietę JG to jeszcze mi ten superplastik nie wyrósł. Seria Cm4x ma przecież body ze stali, a to co jest z gównolitu to i tak jest wykonane co najmniej na poziomie tej giety. Fakt, seria RK ma niby lepsze wykonanie body, no ale to nie mowa o RK. JG było ok, ale w czasach CM028-31. Przyszła pierwsza CM036 i pozamiatała pomimo znalowego body (które było nawet całkiem grube no i początkowo miała 460fps)- obecne serie są już słabsze.
  12. Kup nową replikę. Ten JG bazuje na przestarzałej konstrukcji. Nowe V3 linii choćby 0,4x cymy biją ten model na głowę.
  13. Niestety na oko - zależy od egzemplarza warriora. Wywalam pierścień i zaczynam ustawiać lufę odpowiednio względem łoża. Na cylinder (ścianki zewnętrzne) nie dawaj nic. Ma być suchy by nie łapać syfu z powietrza.
  14. Straszny syf. Lekko olejkiem silikonowym. LEKKO. A syf wyczyść choćby benzyną ekstrakcyjną. Nie dawaj też dużo smaru do tłoka, sprężyny i prowadnicy - bo potem masz taką brudną, paskudną mieszankę, że tylko czekać na powrótkę z rozrywki. Potraktuj to jak precyzyjny mechanizm.
  15. Cylinder smarujemy tak by był LEKKI film z olejku. Nie ma nic spływać, kapać, chlapać itp. Cycki w snajpach smaruję jakoś raz na miesiąc-1,5. Dysza nie powinna być ostra, takie coś tępimy lekkim papirem ściernym. Osiowość układu zapewniamy sami lub pierścieniem centrującym cylinder, który działa jako- tako przez jakiś czas. Ja polegam na tym pierwszym rozwiązaniu, które polega na prawidłowym ustawieniu lufy zewnętrznej względem cylindra. Polega to na podklejaniu taśmy izolującej pod lufę i jej odpowiednie dokręcenie do łoża. Następnie za pomocą śruby lub czegoś względnie nierozciągliwe
  16. Ja zapodaję benzynę ekstrakcyjną i będzie się świecić jak "tyłeczek elfiej panny". Nie bój się o powłoki i takie tam - promyk to twarda stal, a nie jaki teflon- srefton. Tylko PDI robi bardziej wytrzymałe lufy. Pewnie i czyszczenie gruzem by ich nie zniszczyło.
  17. Z jednej strony nie mają. Z drugiej - prosta, długa, PUSTA lufa. Pomimo dobrego osadzenia w komorze PDI może lekko się chwiać. Zwłaszcza jeśli inwestujecie w tłumik, bo wtedy jest jeszcze dłuższa... a przejściówka jest zbyt szeroka by stabilizować koniec lufy. Stabilizatory są tak tanie, że dla spokoju wolę je mieć.
  18. Z tego co widzę to trzeba po prostu zamontować odpowiednio krótszą lufę - bo nie ma opcji powiększenia cylindra w większości karabinów wyborowych. Ew. Mańki.
  19. Przy obecnych kulkach to 6.08mm nie jest wcale takie głupie ;).
  20. W zeszłym roku na "ŚR 2014" razem z Blackiem nawalałem do gościa z 40m, potem z 30 i 20... z ok. 650fps. Dostawał raz za razem po tyłku. Widać było, że odczuwał trafienia... ale się nie przyznawał. :icon_biggrin: Pierwszy raz udało mi się wystrzelić z 20 kul... + z 10-3 od Blacka w jedną część ciała, a jedyna reakcja przeciwnika to grymas bólu i palec na spuście. Mam nadzieję, że skutki terminatorstwa odczuwał przez cały powrót do domu.
  21. Najgorsze jest to, że ludzie piszą jak mantrę "wielka moc - wielka odpowiedzialność" i stosują to tylko do snajperek. Najgorsze razy dostałem ze szturmówek... nigdy nie od snajpera. Karabiny szturmowe miały kiedyś po te 350fps, bo GB nie dawały... obecnie standard to 450fps... i nadal jojojczenie, że snajperzy mają za dużo fps (podczas gdy w snajperkach fps nie uległy zmianie).
  22. Popraw link. Minimum to 550 fps, a zwykle ok. 650fps. Jak masz ponad 1300zł to możemy dalej rozmawiać o używkach, jak powyżej 2000zł to już mogę już można myśleć o chińskiej replice i tuningu.
  23. Wg TG nie pasują. Znalazłem za to pogłoski, że "można przerobić". Pytanie tylko - czy jest to przeróbka warta świeczki.
×
×
  • Create New...